Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa86

klub mam krakow

Polecane posty

mama fifi nie wiem jakie tam są terminy państwowo więcsię nie wypowiadam. My mieliśmy z Kornelem na USG bioderek 2 tygodniowy termin, no ale to było dawnooo. Sfrustrowana spróbuj jeszcze na emamie tam jest całą chmara mamuś i sporo z nich jest z twojego osiedla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana-mama
Na emamie właśnie zaczęłam :) (mówisz o emamie na gazecie?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sfrustrowanej
o nie, o nie, twój nick brzmi odstręczajaco :O pewnie przyjdziesz do Dyni, dosiądziesz sie do jakichś przypadkowym mam sączących swój soczek i będziesz narzekać, że twoja Dżesika mimo,że skończyła 2 lata, nie potrafi dzielić ułamków :classic_cool: po co takie spotkania? żeby o kupkach rozmawiać? czy mamy nie mają swoich znajomych, że chodzą na przypadkowe spotkania...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja od całkiem nie dawna mieszkam w Krakowie( bo wiecie wcześniej był Kobierzyn) i tak się składa, że za duzo znajomych to ja tutaj nie mam i z chęcią bym się wybrała na takie spotkanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiko
NIE DAWNA Hmmm...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sfrustrowanej
no to napiszcie jak wyglądają takie spotkania? Podchodzi jedna do drugiej i mówi: Czesć, jestem Krysia. A ta druga: "Miło mi, Wiesia jestem" A potem standardowo o dziaciach, książkach, dzieciach, filmach i dzieciach??? Czy na drugim spotkaniu rozmawiacie już o waszych łóżkowych sprawach? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koiko
nie czepiaj sie mamyFifi, ona ma w papierach dysleksje, zresztą szczesliwananecie86 też :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana-mama
Dzięki za link do forum, wpadne tam :) Ha ha :) może i mój nick brzmi odstręczająco ale powstał pod wpływem impulsu kiedy to naprawde dopadla mnie frustracja i poczułam po miesiacach przebywania głównie w domu potrzebę wyjscia do ludzi :) Czy mamy nie maja swoich znajomych? Oczywiscie, że mają :) ale ostatnio stwierdziłam, że tylko "mama druga mamę zrozumie" dlatego chcę sie spotkać z innymi mamami. Czy będą to przypadkowi ludzie? O nie nie, uważam, że w zyciu nie ma przypadków :) Przypadkowi nie przyjdą ;) przyjdą te mamy, które poczują, że chca sie spotkać. A po co? Aby rozmawiac o kupach i zębach? No jeśli któras będzie miała taką chęć to dlaczego nie :) Ponarzekać? Jeśli tego potrzebuje, to pewnie że tak :) Ale mam nadzieję, że narzekań nam się szybko odechce bo podziałamy na siebie inspirująco i odświerzająco :) Mi samej juz sie odechciało narzekania a jeszcze do spotkania nie doszło :) juz próba zorganizowania go jest przyjemna :) Pozdrawiam wątpiących ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana-mama
A teraz spadam na spacerek...do parku Wyspiańskiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założymy ruch krakowskich matek propagujących rozmnażanie się :D:D A tak poważnie to sfrustrowana jeszcze na gazecie są "wielodzietne z wyboru" i tam jest też sporo mam z Krakowa i to jakich mam... z 7-8 pociech :D Więc takich na full etat! Wiem, ze one mają swoje własne "wielospotkania" ale może i na takie wpadną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sfrustrowana, niestety ja sie nie pisze na spotkanie. Byloby fajnie gdyby takie spotaknia organizowano z dziecmi, a nie o 19 :o Bo niby gdzie ja mam zostawic mala, jak ona tylko ze mna usypia.... Kornelkowa, a to cie synus zaskoczyl :) No ale z nim to do kina chyba nie chodzisz? Bo moja jest spokojna, ale te poltorej godziny na filmie by nie wysiedziala cicho, za duzo ma do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to spodkanie to super pomysl ale zgadzam sie z Surfitka moglo by byc o wczesniejszej godzinie zeby przyjsc z dziecmi ja chetnie bym wziela udzial w takim spotkaniu ale nie mam z kim Filipka zostawic.Kornelkowa Mamo no to teraz masz kosmite w domu :D oby tylko druga pociecha nie wziela przykladu z brata i zrobila z siebie kosmitke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do surfitki
a Nina przy tatusiu nie zaśnie? przcież kiedyś musi sie w końcu nauczyć.. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczesliwej
spoDkanie... czym ty nas jeszcze zaskoczysz? myślałaś kiedyś o robieniu murali na ścianach gimnazjów krakowskich, są takie bure ...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczko, nie to ze nie zasnie, tylko tatusia po prostu nie ma w domu o 19. Nie wszyscy pracuja od 8 do 16 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do surfitki
no jasne, tatusiowie zwykle dłużej pracują, chyba jednak wiele mam z tego powodu nie przyjdzie, bo to dzień powszedni przeciez.. nie lepiej byłoby takie spotkania organizować np. raz w miesiącu w sobote i to w miejscu gdzie ktoś awaryjnie może swobodnie przyjść z dzieckiem i gdzie jest dużo miejsca, Dynia jest nie dość, że ciasna i wąska, to jeszcze do pokonania ma trzy strome schodki (koszmar dla zawózkowanych mam).. ja tam sie nie wybieram, ja tu tylko przeszkadzam i dogryzam, ale przemyslcie sobie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też jak już pisałam sfrustrowanej raczej na spotkaniu się nie pojawię bo mąż kończy pracę o 21, a jakoś nie mam serca wzywac teściową lub mamę po całym dniu pracy dlatego ze ja mam takie widzimisię i chce mi się wyjść. Zresztą i jedna i druga są po operacjach i chwilowo nie mogą nic dźwigać i same potrzebują pomocy więc to zupełnie odpada. Poza tym o godz 19 to jestem tak psychicznie wymęczona że nie w głowie mi wyjścia do miasta (tak to jest jak się mieszka na wsi. Do miasta w ten czas trzeba wychodzić) :D Ale jakbyśmy zorganizowały spotkanie z dzieciakami w jakiś fajnych godzinach- najlepiej koło 15-16 to ja wtedy bardzo bardzo chętnie. I najlepiej jeszcze w sobotę żeby można było tatusiów zabrać :D No i dopiero za jakiś czas bo obawiam się ze do marca Kornika nie doszoruję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo takie spotkania właściwie
nie mają konkretnego celu, co druga kobieta przed 30. jest matką, czy jest to jakieś wielkie wyróżniajace zjawisko? to tak jakby nagle ludzie jedzący pieczywo razowe nagle zapragnęli spotkań, pytanie tylko po co? do pogadania wystarczające jest forum :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez bardzo chetnie sie pisze na spotkanie ale z dzieckiem i okolo godz. 16. Mala jest wyspana a do wieczora jeszcze troche czasu. Mam ten sam probem co Kornelkowa, mieszkam na wsi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surafitka tylko mieszkasz na innej wsi niż ja. Moi padli po lekturze "na jagody" i "jak Wojtek został strażakiem". Musimy się umówić gdzieś. Tylko ciężko znaleść fajne miejsce bo dużo z nas ma maluszki a w takich modnych "małpich gajach" raczej panuje i ruch i dla dzieciątek niebezpiecznie. Znam w sumie dwa takie miejsca gdzie dzieciaki mogłyby się spokojnie bawić bo to malutkie bawialnie i nowo otwarte więc świecą pustkami, ale tam nie ma stoliczka dla rodziców żeby sobie usiąść. Kawiarnie odpadają, nawet Figa, bo to dla ,przynajmniej moich , dzieci żadna atrakcja. A ile nas tu w sumie jest? matka fifi szczęśliwa, mamina muminków surafitka no i pomarańczka, która na spotkanie raczej się nie pisze :P To w sumie 4 kobietki plus 5 dzieci mój domek pomieści. Także jakbyście miały ochotę to zapraszam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelkowa mamo ja wlasnie mialam pisac ze zapraszam do siebie ale bylas szybsza :D to narazie ustalmy jakis termin a pozniej miejsce ja jestem jak najbardziej za spotkaniem ale bedzie fajnie tyle dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetny pomysł dziewczyny...jak najbardziej sie piszę, ale dopiero po 16, bo wcześniej nie miałabym jak do Was dojechać, muszę czekac az mój szofer wróci z pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana-mama
Mi ostatnio podesłano taką propozycję: http://www.homohomini.org/index.php?page=8459 tam można zorganizowac spotkanie mam z dzieciaczkami. Może komuś się przyda. Co do spotkań które próbuję zorganizować, to one w zamyśle maja być spotkaniem bez dzieci, tak aby mamy mogły sobie trochę odetchnąć. Swoje dziecko mam na codzień nawet w nadmiarze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany do domów chcecie
sie zapraszać??? przeciez nawet nie wiecie z kim macie do czynienia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie tego sie obawiałam
wśród potencjalnych rozmówców internetowych mogą się kryć: - złodzieje - psychopaci - mordercy - gwałciciele akurat jest Was 4 więc do każdej coś się znajdzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×