Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadziejamyszki

termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2

Polecane posty

Holly - zlocie Ty moje ! A ma on duzo miejsca w samochodzie ? Ja bym chciala zeby mi przywiozl Holly we wlasnej osobie ! Najserdeczniej wspolczuje Ci garow z Przemusiem bo dla mnie nie ma nic gorszego jak gotowanie z Pascalem ! No moze jeszcze mycie szyb i luster bo chodzi Matolek i za mna poprawia po swojemu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo ooo mam 6 stron do nadrobienia... byli u nas znajomi od srody i wczoraj wieczorem wyjechali. jak ja mam dosc sniegu, w morde jeza znow napadalo :P zaraz sniadanko i poczeytam co sie dzialo, jesli Eryk pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Holly hehe kochana dobrze ze chociaz gumke u mnie zauważyłas:) gorzej jak peknie to uszy obleca a wtedy juz całkiem piękna będe jak Pokachontas z nadwagai bez uszu:) Mamuniu tez bym chyba umierala ze strachu, a Zosia to jak moja Zuzu jak Czarek sie smieje i piszczy to i ona a jak beczy to i ona! wyczuwaja nastroje!!!!nasze czujniki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sobotnio, Kessi zaglądam rzadko, bo ten mój mały wampirek mi nie pozwala usiąść przy kompie bo on też musi a jak mam z nim siedzieć to wolę wcale a jak idzie spać to lubię sobie poleżeć w wannie nawet w dzień albo usiąść z książką w ręku. Nadziejko trzymam kciuki żeby się udało na listopad a jak nie to grudzień. Ja już nie pamiętam kiedy miałam @ chyba w połowie stycznia ale boję się sprawdzić i mam cichą nadzieję, że @ jednak się zjawi ale jeśli nie to będę się cieszyła, bo świadomie to bym się chyba nie zdecydowała. Holly może podpytaj pediatrę co możesz podawać w zamian, może podawaj wapno w syropie do herbatki ( dla mocnych kości) a mleko dodawaj chociaż po miarce do potraw, tzn do obiadu deserków itp. smak może nie będzie aż tak zmieniało smaku i po paru dniach będziesz go dodawała więcej i może zaakceptuje jego smak i będzie pił je samo. NIe mam pojęcia co innego mogę Tobie doradzić ale jesteś pomysłowa Babka więc na pewno coś wymyślisz, trzymam kciuki. Meaaa zdrówka dla Naduni i tak jak dziewczyny pisały jak jest mały mróz to wskazane jest wychodzenie z katarm na dwór bo zimne powietrze obkurcza śluzówkę co ułatwia oddychanie a mrozek zabija bakterie. Babeczko uwielbiam te Twoje nierozłączne dzieciaczki. Zmykam może uda mi się poczytać książkę zanim moje yyyyyy się obudzi. Chyba idą mu górne jedynki, tak tak jeszcze ich nie mamy ale za to mamy górne 2 i dolne 1 więc mam wampirka w domu, słodko to wygląda jak mu mówię zrób wampira a on robi taki szeroki uśmiech i robi przy tym takie wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lasencje:)) U nas nocka do bani,amała obudziła sie o północy i do 4 yyyyyy,kupa taka sobie,jedzenie itp-brak słów:((wstałam o 8 i robie gołabki,pranie rozwieszone,odkurzone itp,Zoska szaleje na podłodze z Fimbusiem:)) Wiki ok,boli ją przy przełykaniu,ale wyjdzie z tego:)) Dżprdż w pracy,bo zastepuje kolegę na 2h potem przyjdzie zi zabierze Zosię na specr,bo pieknie dzis za oknem.I na zakupy go wygnam. Pia no zwykłym paluszkiem słonym:((tez nie mogłam uwierzyć:(( Holly współczuję przylepki-Przemka,w pracy pewnie odpoczywasz?:)) Mea jak Nadia wieczorkiem??zasnęła bez cyrków? Ide luknąć do kapusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! Mamuniu , monim witajcie dziewczynki Monim dzieki....tylko szkoda ze sie te moja dzici tak leją ze samych ich zostawic nie moge i coraz czesciej to Zuzu zaczyna:) Mamuniu, mowisze ze Wiki wyjdzie z tego ...no super!! Ale strachu i bolu sie najadła. Moja sis jest strasznie przewrazliwiona a jak bylismy dziecmi to całkiem, kiedys u dziadka w stodole skakalismy z linki na siano ...ja, sis moi bracia citeczni, tan balismy sie skakac bo wysoko weszksmy i wtedy moja sis chciala byc tka odwazna \, odwazniejasza od chłopakow i skoczyła z linki na siano ale kolanem zozwalila sobie usta, ...no wary to miala takie jak murzynka heheh ale ile sie uwyla, chlopaki schrzanili do domu bo mysleli ze conajmniej jej mózg wyplywa i bali sie mamy ze bedzie na nich i tylko sie kurzylo za nimi. taaaka odważna hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu u nas tez niezbyt rozowo w nocy ,mała ze 3 razy sie budzi na picie tak ze przez noc wypija cały poik wody. \Hej czy tylko moje dziecko samo nie chodzi???? co prawda smiga coraz smielej przy tym pchaczu ale musze jej wykrecac i jak sie jej sciezka konczy to w ryk ze staje ....i tak nie dobrze i tak niedobrze. Mężus spi po nocce, do dupy z takim chłopem w takiej pracy niby jest a go nie ma!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy rano podniosłam rolety, to sie załamałam....snieg gest jak chuj, nie chce juz tej zimy...ciagle pada i przestaje jedyne pocieszenie ze moze sie ni utrzyma bo jest 4 st na plusie:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski A ja po zakupach.Przewietrzylam sie troszke:) Mala byla grzeczna z babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jak pusto!!!haloooo Ja napisze tylko,że Zosia ma kaszel i katar:((szlag mnie trafi jak nic:-P Znowu do lekarza w poniedziałek😭-ja tam juz chyba zamieszkam:(( Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo tylko was przelecialam bo nie mam sily :( wczoraj po poludniu zaczal mnie bolec zoladek, caly wieczor rzygalam a potem biegunka... doszlo do tego, ze nie wiedzialam co najpierw... czy siadac na kiblu czy glowe do niego wsadzac... :( i koniec koncow narzygalam na podloge... zawsze to lepiej sprzatac niz to drugie ;) od rana slaba jak mucha a zakatarzona Nadula tylko mama i mama... wszedzie mnie za reke ciagnela a ja gdzie sie zatrzymywala tam sie kladlam na podlodze... chociaz na pare minut... dzieki za troske o zdrowie Nadulki :) 🌼 Mamunia - zdrowka dla Zosienki! 🌼 a Nadulka wczoraj ladnie zasnela i spala do 6.30, dzis jakby lepsiejszy katarek bo wczoraj popoludniu do wieczora łezki jej z oczu leciały :( a dzis juz tylko z kinolka. o 21 poszla ladnie spac i zobaczymy jak nocka bedzie ide sie polozyc papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny nie wiem czy pamiętacie ale pisałam tu kilka razy, niestety brakuje mi systematyczności i czasu, szczególnie ostatni gdy miałam kłopoty z Natalką, ponieważ zęby trzonowe zaczęły na wyścigi wychodzić, i przeżywałyśmy jeden z najtrudniejszych okresów ( temperatura, biegunka był też epizod w szpitalu) Na szczęście teraz mamy zębów całą gębe i powoli dochodzimy do siebie. -a ja przeleciałam większość stron i znalazłam drugą część forum, zauważyłam też nową mamusię mamoolka - witaj, - ale tak szczerze to do dzisiejszego wpisu zmobilizowało mnie meaa zdjęcie twojej córeczki Nadii, które jest po prostu fantastyczne, a te włoski, z jaką prędkością one jej rosną,? zazdroszcze naprawde super fryzura, porównując piórka mojej Natalki ach pewnie to będzie na tyle nie zaśmiecam i nie zanudzam mamuniu - jeszcze dla was zdrówka i siły dla ciebie, wyobrażam sobie co przeszłaś, bo ja teżostatnio prawie chodziłam na rzęsach pia - serdeczne pozdrowienia dla ciebie i twoich szczęśliwych numerów w lotka, może spróbuj obstawić jak będzie kumulacja :D życze Wam wszystkim miłej niedzieli, długich spacerów i WIOSNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a my dzis sami w domu bylismy, maz mial nadgodziny i w sumie dzis dzien jak kazdy inny. Barylko- pieknie Natalka mowi, ani sie nie obejrzysz a bedzie mowic juz calymi zdaniami. a mnie w ogole male dzieciaszki zadziwiaja... wydaje sie, ze jeszcze malo potrafia powiedziec a tak naparwde wszytsko rozumieja. Kubus tez co mu sie powie, ze np ma to i to przyniesc idzie i przynosi, podnosi co tylko sie powie zeby zrobil... dzis np odpadla nam taka łapka ochronna co na kanty sie nakleja i Kubus z nia biegal, mowie mu ze ma isc i ja nakleic z powrotem i tak od niechcenia to mowie a on od razu leci do tego rogu i probuje na nowo przykleic ta lapke. albo mowie idziemy na spacerek i ze ma wyciaganc kurtke leci do szafy, przesuwa dzrwi i sciaga mi kurteczke swoja z wieszaka. heheh takich sytuacji jest duzo a ja wciaz nie moge sie nadziwic i sie ciesze przy kazdej takiej sytuacji jak male dziecko:D Mamuniu- matko juz chyba wyczerpalas limit tych wszytskich zlych "wypakow" teraz to juz czas na chwile spokoju u Ciebie ufff dobrze, ze Wiki nic nie bedzie w zyciu bym nie powiedziala, ze glupi paluszek i takie nieszczescie moze przyniesc. zdrowka dla Was.🌼 Mea- to chyba jakis wirus, Twoj maz tez niedawno zle sie czul. wiem, co przechodzicie, tez jeszcze mam traume po naszym wczesniejszym wirusisku:O zdrowka dla Was i trzymajcie sie dzielnie.🌼 Babeczko- uwielbiam czytac o Twoich maluchach. a my chyba kupimy ta spacerowke ale chyba dopeiro na lato. i to wlasnie bedzie na takie wypady,dzieki Wamdziewczyny za opinie i rady jak zawsze mozna na Was liczyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski z niedzielny poranek. U nas zima na calego!!! Bialo za oknem. Mala cos sie wiercila cala noc.Obudzila sie na flasie o 4-00 ale w sumie wypila 50ml z cyrkami,podgrzewaniem kilka razi.Potem pobudka przed 6-00.Ale bylam na nia zla wrrr. A jeszcze chcialam sie czyms pochwalic.Zawsze jak upadnie smoczej ide do lazienki i myjemy a co jakis czas wyparzam wszystkie.Teraz jak Natalka znajdzie smoczek to biegnie do lazienki z nim i wola Myju-Myju :) No i tez podaje to o co ja poprosimy. Lece zaraz do biedronki po mleczko dla Natalki. Mamusiu zdrowka dla Was. Meaa pewnie wiurs:( zdrowka. Pozdrawiam Patusia pewnie ze pamietamy o Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mąż na chwilę dopuścił mnie do swojego komputera, więc szybko piszę :P Wczoraj była u mnie koleżanka z prawie rocznym synkiem. Jejku, jak ja lubię takieg spotkania! Co prawda dzieci się za bardzo razem nie bawiły, bo jednak te 4 miesiące to spora różnica w tym wieku (tamten chłopiec jeszcze raczkuje), ale było kilka zabawnych scen, np jak wyrywali sobie nawzajem kółeczko z puzzli piankowych, po czym jak Krzyś dorwał w końcu to kółeczko, to wsadził koledze do buzi :) Dziś mąż wybrał się z Krzysiem na spacer tym konikiem na kółeczkach, co dostał na roczek. Fajnie było, tylko jeszcze za zimno na takie spacery niestety. Mąż wkurzony, bo wszyscy biorą Krzysia za dziewczynkę, mimo że cały jest ubrany na niebiesko. Ja się już przyzwyczaiłam :) Co do osiągnięć mojego dziecka, to mogę się pochwalić, że jakiś czas temu wprowadziliśmy zwyczaj wieczornego sprzątania przed kąpielą. Zazwyczaj Krzyś zbiera klocki do pudełka, a ja chowam wszystkie pozostałe zabawki. Wczoraj mąż puścił wodę na kąpiel i zawołał Krzysia, a ja powiedziałam do męża "jeszcze musimy posprzątać" - i wtedy moje dziecko zawróciło z drogi do łazienki i zaczęło składać puzzle piankowe na swoje miejsce. Byłam w szoku, zwłaszcza że nie mówiłam do niego o tym sprzątaniu tylko do męża. Miłe są te niespodzianki, które nam sprawiają nasze dzieciaczki :) Patusia - właśnie niedawno myślałam o tobie, czy jeszcze się odezwiesz, czy zamilkłaś na dobre. Fajnie, że wróciłaś. Mamuniu- okropna historia z tym paluszkiem! Dobrze, że się szczęśliwie skończyło, ale bidulka na pewno najadła sięstrachu. Meaaa- współczuję ogromnie tego choróbska, oby jak najszybciej ci przeszło. Holly - jak tam party? :) Aha, i dziękuję wam za gratulacje odnośnie pracy. Wiem, że część z was nie podjęłaby się takiej pracy, ale ona mi bardzo pasuje pod tyloma względami, że jakoś przeboleję te weekendy i święta czasami. Najważniejsze, że wreszcie przyniosę trochę grosza do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to dzis tak pustawo? U nas po dziwnej nocce byl dziwny dzien.Natalka zwykle spi w dzien tylko raz i zwykle do 10-00 rano juz spi.A dzis od 10-00 niby spiaca ale nie mogla zasnac.Do 12-00 walka trwala a to zmiana pieluszki a to znou pic i tak przeciagala ten czas ze musialam jej dac zupke o 12-00 i dopiero zasnela.Ale od 10-00 do 12-00 w spiworku i wielce spiaca ufff. Na ile Wam mleko teraz wystarcza? Nasz bebilon duza puszka w tech chwili na 10 dni.Na dobe wypila okolo 400ml albo i mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pia jak szukanie opiekunki? Meaa lepiej sie czujesz? Przeszedl katarek Naduni? Holly jak plecki?Przemcio przelamal sie do picia mleczka?No i jak sie czuje Dzordz? A z wloskami lepiej.Bo pisalas ze obcielas to moze sie bardziej lekkie i przestana tak wychodzic. Amorku wyszperalas cos w Adamsie?I mialam kiedys pytac czy Ty z siostra budujecie blizniaka?Bo ja z bratem:) Mika pewnie u taty na obiadku:) i widac ze masz znowu nowa fryzurke.I jak zwykle bardzo Ci ladnie. Kessi jak walka ze stronka? Udalo sie skonczyc?Pochwal sie nam. Myszko zycze Ci zebys byla ta grudniowka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu lepjej Zosience? Na wypadek tym paluszkiem u starszej corki to az ciarki przechodza brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska to pewnie nowe uczesanie?Ty masz zawsze swietne wloski.Jak Ty to robisz? Ja ciagle w kitce ulizana chodze.A teraz to mi nawet kitka nie wychodzi bo mi wychodza dziady za krotkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ u nad dzionek tez zlecial,. teraz to juz byl tak padniety, ze doslownie az slanial sie na nogach. zabki ida dalej i wszytsko do buzi, nawet podloge chcial juz gryzc. a na obiad dzis poraz pierwszy zrobilam Kubusiowi kotlety jajeczne, ale wcinal tak mu smakowaly:) Barylko- bylam w tym samym dniu a Adamsie co Kessi pisala no i... zamkniety juz byl ten tu w centrum:O a do innego najblizej to tylko autem musielbysmy jechac a ze nie bylo kiedy to nie mamy nic... ale za to bylam dzis w New Looku, dzieki za cynk:D wyszperalam dla siebie taka koszule z paskiem, na guziki no bardzo mi sie podoba, poki co:P bo ja to czesto mam tak, ze podoba mi sie w sklepie a w domu juz nie i lece potem oddac:P duzo fajnych rzeczy bylo ale niestety nie w moim rozmiarze a szkoda bo jeszcze taka bluzka mi sie strasznie podobala ale tylko rozmary 16 itd:O a co do mleka to w sumie nie wiem na ile nam wystracza, musze przylwazyc ale gdzies tez tak na 1,5 tyg mysle:) a nasz dom budujemy z moimi rodzicami:) tzn oni juz w swojej czesci mieszkaja no a my dalej dzialamy i robimy i robimy....:)no i konca nie widac;) Mea- jak tam zdrowko? mam nadzieje, ze juz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amorku e tam zaraz wiosna to nadgonicie sobie szybko.No to fajnie macie jak rodzice juz mieszkaja bo wtedy bedziesz molga wylapac cos co Ci nie podoba i mozesz jeszcze pozmieniac.Ja z bratem jednoczesnie lecimy z budowa ale one skonczy na stanie deweloperskim bo jeszcze sie nie bedzie wprowadzal bo on narazie mlody kawaler:) A mi dzordz przez neta z New Looka zamowil tunike a Bratanicy cekinowy beret.Ale potem wynalazlam jeszcze jedna tunike ale juz poszlo zamowienie wiec nie bede robic nowego zamowienie i placic za przesylke.Moze jak sie przejdzie to jeszcze beda.A znalazlam tez fajne nike zlote i srebrne:) wlasnie Dzordz zamawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorkowo i na nowym topiku w starym gronie Nie było mnie bo trochę nie miałam głowy do pisania...miałam w małżeństwie "głupią" sytuację o której nawet wolę nie pisać i pochłonęła trochę newrów i czasu...teraz już oki... Wojtuś natomiast super:-) chodzi prawie biega i ma tysiąc pomysłów na minutę czasem nie wyrabiam...ale zawsze jest wesoło:-D Cały czas Was podczytywałam i wszystko wiem co u Was... Mamuniu>> dla Was największy buziak dla kruszynki Calineczki i dla Wikusi (kurcze taki paluszek niewinny...) a dla Ciebie dużo siły i odpoczynku🌼 Holly>> dzisiaj pewnie odpoczywasz po imprezie...Ty to jesteś niesamowita...tyle problemów a tak potafisz to wszystko sobie wytłumaczyć i jeszcze nam powiedzieć...mocno mocno trzymam kciuki za Was...i rozumiem że slub tuż tuż;-) Pia>> jestem jak zwykle pod wrażeniem Pascala...miał super zabawę na tarasie...i wcale Ci się nie dziewię że trudno ze znalezieniem opiekunki...musi być naprawdę bystra, mieć oczy dookoła głowy i jeszcze przewidzieć co Pascal może wymyśleć...ale napewno kogoś znajdziecie:-) Meaa>> super ten wyjazd mieliście...i żeby Nadii jak najszebciej przeszło...dużo zdrówka:-) Baryłko>> spóźnione Wszystkiego Naj Najlepszego, Spełnienia Marzeń🌼 a Natalka to super gadułka:-) Amorku>> fajny pomysł z tą parasolką:-) a jak sąsiedzi??? rozmawiałaś z nimi?:-) Asik>> GRATULACJE nowej pracy:-) bardzo fajnie że się zdecydowałaś ale zaglądaj do nas ile będziesz mogła:-) Babeczko>> u Was zawsze wesoło...ale jak mama???? Kessi>> jestem pod wrażeniem jak szybko się rozkręca biznesik...a powiem Ci że super pomysł z tymi okolicznościowymi tortami...ja czasami mam problem a takimi okazjami dzień matki, ojca:-)dalej trzymam kciuki:-) Samadama>> fajnie że już sobie mieszkacie na nowym:-)i Dawidkowi też się spodobało:-) Dobra narazie wysyłam...bo pewnie będę nie w temacie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejko>> trzymam kciuki za grudzień 2010:-D napewno wszystko będzie dobrze:-) Ewcia>> odpoczywasz po gościach???:-) a Eryś śpiący z misiem do schrupania:-D Gumiaga>> Twoja Aneczka na każdym zdjęciu inna:-) i szczerze pierwszy raz widzę morze zimą:-) Kimizi>> moja przyjaciólka jest polonistką i zawsze mówi że da się do czegoś wkręcić a to konkursy, przygotowywanie sali, jakieś wycinanie, wyszywanie żeby było dla uczniów i to wszystko ekstra...ale ona to lubi i Ty chyba też...ja mam takie wrażenie że praca w szkole jakoś wciąga;-) fajny masz pomysł na bizensik... Uciekam zaraz bo jeszcze czeka mnie trochę nauki...właśnie dowiadywałam sięi egz chyba mam w czerwcu i dla mnie ten miesiąc odpada...a wogóle to muszę się wypisać z Poznania:-( miałam nadzieję w głebi serca że będxzie stolica ale jak nie to II spotkanie mam nadzieję że będzie w W-wie:-) i wtedy się piszę:-) Buziaki gorące dla Wszystkich:-)Spokojnej Nocki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Ufff...no! i po party! Lubie gosci,ale nie lubie tego siedzenia przy garach i tego gotowania wyzerki:) Ale tyle tego narobiłam,ze dzisiaj pomroziłam i bede miec obiadki z banki jeszcze długo:P Cari:)witaj:)...ja na drugie imie mam" kocham kłopoty" i juz dawno doszłam do wniosku,ze nie ma co walczyc....tylko brac co zycie niesie,bo pewnie juz bym dawno fiknęła z X pietra:P ...Wiadomo,ze nie cieszy mnie kolejny kłopot...ale mam nadzieje,ze kiedys sie one skoncza...wyczerpie limit kłopotów w swoim zyciu:P Trzymcie babki za to kciuki:) Pia:) no fure ma mój facet spora,zmiesciłabym sie nawet na lezaco:P:P tez bym chciała:) Baryłko:) Przemko powoli pije ten Bebilon Pepti ufff...ulzyło mi troszeczke,bo juz dostawałam kociokwiku,czym go karmic?? A moje włoski sa nedzne...patrzec na nie moge ,masakra,dermatolog powiedziała mi,ze obcinanie,nie ma nic wspólnego z tym,ze wypadaja...moze krótsze lepiej wygladaja...to całkiem mnie załamała...bo miałam nadzieje,ze to,ze je obiciełam,to teraz mi raz dwa odrosna bujne hery do pasa i to raz dwa::P a tu dooopa:( Dzordz wczoraj,jak na niego to malutko wypił (kuzwa! z tego najbardziej sie ciesze w tej jego chorobie,nie ma picia:P:P:P:P ) Widac,ze sie przejął...wobrazcie sobie,jak faceci maja katar,to sa umierajacy,a tu TAKA choroba....to juz prawie trup,ciagle gada,ze JAK PRZEZYJE OPERACJE ,sziet !!! Jasne,ze przezyje i bedzie mnie jeszcze wkurzał dłuuuuugo! Przemko,chyba ma teraz ten skok,bo wczoraj zasuwał na czworakach i jest tylko mamusia,cały dzien,tatus nie tylko mamusia,no tak sie lepi,ze szok...meczace to jest,ale takie miłe:):):) uwielbiam to! tylko potem te plecki mnie rabia. Kurde:) ja juz nie pamietam co Wam chciałam napisac...zrabana jestem skokiem i wczorajsza imprezka:) Meus:) jak ja Ci współczuje,tej choroby przy dziecku,mam nadzieje,ze lepiej Ci juz:) buzka dla Ciebie:) Mamuniu:) zdrówka dla Calineczki:) Jak kogos pominełam to wybaczcie .....znaczy,ze demencja u mnie postepuje:P:P PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Wszystkiego naj najlepszego kobitki !!! niech Was dzisiaj Dżordże na rękach noszą :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baryłko moja Andzia pije mleko tylko raz na śpiocha 120 ml( bo inaczej nie ruszy ) i nie idzie mi jego za dużo :-) pytałaś o wit D to aptekarka mówiła mi, żeby podawać, bo teraz zaleca się branie wit. D w okresach zimowych wszystkim - nawet dorosłym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×