do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Hejka Ja już mam wolne.Posprzątane,poświęcone :) Jutro jedziemy do teściowej,ale pewnie jak będzie ładnie to się szybciutko zwiniemy i pojedziemy gdzieś:) U mnie pomór,jeden przestaje,drugi zaczyna i tak w koło. Nie mam pojęcia co się dzieje:( Mam już dość:O Oki.Nie truję już zmykam do poświąt :D A tu takie sobie coś:) W PONIEDZIAŁEK LANY ZAJĄCZEK ZALANY, KURY Z NIM TAŃCUJĄ JAJA MU MALUJĄ, KOGUT WCIĄGA KRESKĘ PODKRĘCA IMPREZKĘ, CAŁA SALA SIĘ BUJA DJ GRA ALLELUJA;) Zdrowych,wesołych świąt:D

hejka. u mnie też wszystko porobione. właśnie dzieciaki jedzą kolację:) też życzę smacznego jajeczka:)

cześć dziewczyny:) pogoda kiepska i ze spaceru nici:(a miała być świąteczna przechadzka po lesie:( święta dobiegają końca i dobrze,bo szczerze męczy mnie ta sztuczna atmosfera,lubię codzienność:D u nas ok,choć wczoraj byłam nieprzytomna w ciągu dnia,a to za sprawą nocy,Igorek dał w kość,chyba ząbki bo co innego ale dałam mu nurofen strzykawką i po godzinie jakby lepiej:) dziś już całkiem inaczej i ja inna:) wczoraj byliśmy u siory w odwiedzinach a dziś my mamy gości przyjeżdża chrzestny Igorka i siostra m mieliśmy jechać do moich rodziców ale mama mi dzwoniła że tata zaziębiony :( i w ten sposób w święta nie byłam u rodziców:( nie pojadę by Igor złapał katar,zresztą mama sama zasugerowała mi to bo wie jak potem ciężko z chorym dzieckiem igorek zaczął ruszać dupskiem,tzn pełzać:):) teraz jak już prawie chodzi;) coś trzeba zjeść!!! to świętujemy dalej pa pa

cześć dziewczynki:) jak święta? my wczoraj cały dzień w rozjazdach a dzisiaj zostałam z chłopakami w domu. miałam pójść na chwilę do teściowej ale pogoda nie za bardzo więc zrezygnowałam. wiecie co - ciąży nad nami jakieś swiąteczne fatum albo coś:) wczoraj zwalił się dekoder więc został tylko komp i dvd a dzisiaj zapchał sie piec centralny i teść mi go czyścił. no masakra. mój mąż ma zmianę 24 godziny i wróci dopiero jutro rano a ja wieczorkiem będę nadrabiać zaległości filmowe bo na kompie tyle mi się filmów nazbierało że szok:) daga - a jak Mati? lepiej już?

Dziewczyny a macie zawsze siłe by siedzieć, zajmowac sięw dziećmi, nosić je, bawić się z nimi, nie bywacie zmęczone??? Jak to jest przy 2-3 dzieci??? Dajecie radę świetnie ale czy macie naprawdę sily itp???

szczerze - to nie. nie muszę się nimi ciągle zajmować bo mam już chłopaków troche odchowanych i prawdę mówiąc często bardzo dobrze bawią się razem. ale są momenty że padam na twarz. to jest kwestia organizacji po prostu. teraz jest mi szczególnie ciężko ale wierz mi - wszystko jest wykonalne. a ja jak miałam jedno dziecko to miałam mniej wolnego czasu niż teraz z dwójką a jak będzie z trójką - to napiszę za jakiś czas:)

Fajnie że masz niedużą różnicę wieku, synków rok róznicy, to pewnie męczące aqle mają dobry kontakt :-) A wszystkie dzieci planowałaś, chciałaś mieć 3 ??? Super że 3 dziewczynka, imię masz wybrane??? A pomaga Ci jakaś babcia ???Pozdrawiam :-)

otóż żadne nie było planowane, a z drugim to był totalny szok! ale uważam że dobrze sie stało bo pewnie ciężko by mi było zdecydować sie na dziecko a co mówić na więcej niz jedno dziecko. nikt na codzień mi nie pomaga ale mam teściów niedaleko więc w razie sytuacji awaryjnej mogę zostawić u nich dzieciaki.

Witam:) I dziewczynki po świętach....u nas leje od rana....mój mąz dziś ma wolne, więc zostawiłam go z małym a sama wyskoczyłam na chwilkę do miasta, ale niestety pojechał teraz cos pozałatwiać i wróci wieczorkiem i tyle był w domu:) Mati nadal ma katar, żadnej poprawy nie ma:( w dodatku mnie coś zaczyna łamać:( Na świętach bylismy troszkę u moich rodziców, troszke u tesciów...za stołem to posiedzieć się bardzo nie dało, bo mój mały skręcony chłopczy wszędzie wchodził:) w miejsc to on nie posiedzi niestety.... teraz właśnie puszczałam mu bańki, odwróciłam sie na chwilke do obiadu a ten mały cwaniaczek złapał ten pojemniczek z płynem od baniek i wylał na siebie, troszke chyba nawet wypił bo teraz mu sie odbija....o rany odwróciłam się na sek a płyn stał dosyc daleko... a jednak:) a u Was jak tam po świętach??:)

hej! Swięta święta i nareszcie po śiwętach :P zmęczyły mnie okropnie :P :P :P a dziś szara zwykła kochana monotonia :D :D :D szkoda ze pogoda sie zepsuła i zimno dziś okropnie! ja zmarzłam a młody do domu nie chciał wrócić :P bawił się łopatką w piaskownicy i za nic nie chciał wyjść z niej :P ale w końcu wróciliśmy :) u nas syropek z cebulki i syrop prawoślazowy zdiałały cuda bo mały prawie nie kaszle :D

agatka czyl tzwi babcine sposoby czynią cuda widzę:) mój mały nie kaszle, ale cały czas leje się z nosa:) no i znowu kolejna ząbki idą co się przekłada na płaczki w nocy i marudzenie w ciągu dnia...:) ale kiedyś wyjdą :):)

u nas kolejnego ząbka dziś odkryłam (górną czwórkę), czyli mamy już 6 (wszystkie 1 i dwie górne 4) :) a jeszcze miesiac temu były 2 :D :D :D daga skoro ząbki idą to ten katar może być od nich! Franek przy dolnych jedynkach miał straszny potok z nosa!

też zaczęłam podejrzewać, że katar może być zwiazany z ząbkami.. Mati ma ich już 15:D:D czyli chyba juz z górki..

zawsze wiem kiedy ząbek wychodzi, bo wtedy gryzie swoje bluzki:) dobrze, że temp nie ma ... kurcze pisze jedną ręką bo za drugą mnie ciagnie:)

czołem:) właśnie się obudziłam:) mały jeszcze śpi a mi wystarczyła godzinka drzemki po kiepskiej nocy;) starszy synek z tatą traktorem zasówa po polu więć mam większy luz obiadu po świętach nie robiłam bo lodówka pełna :) a po co ma się coś zepsuć;) mummy,niedługo będziemy Ci dni odliczać do rozwiązania:)a imię dla córeczki masz wybrane? musiałam sobie zrobić kawe i spałaszować coś słodkiego:)ja błogo.....

1. Pietrucha......28........wlkp..................Damian Igor 6lat,11m-cy 2. mała_agatka..26........łódzkie..............Franek.... .....15 mi 3. Daga_83........27.......mazow..............Mateusz....15 m-cy 4. Agniecha 79....30......ślaskie............Julia,Kasper,Patryk.8,6,4 l 5. Ewelina 84....26....mazowieckie.....Gabrysia...16 mies 6. Anuśka84 .....26....małopolskie.......Szymuś i Wojtuś...3l i 1,5 roku 7. J_A_N_A.......27......lubuskie.........Justynka i Gabi...3l i 8 mies 8. P.a.u.l.a......27.......wielkopolskie....Wesna i Vanessa... 22 mies mummy a czemu w tabelce Cię jeszcze nie ma?;)

Witam ! małaagatko - mnie również te święta zmęczyły, okropnie - już wolę tą szarą codzienność chyba:) Jeszcze dziś rano dostałam @ i całkowicie wymiękam ... nie mam siły na nic. Dziś u nas deszczyk co chwilkę padał, więc na spacerku nie byliśmy, a ja myślałam że dziś motyczką oblecę truskawki:( no cóż może jutro...

Witam juz narescie po swietach i lenistwie słodkim :P ja całe swieta u tesciów na wsi i troche u rodziciów .Fajnie nawetbyło troche pogoda nie dopisała ale trudno.Teraz taka zmeczona jestem ogladam filmik i ide spac zaraz .Mała juz wykapana i spi .Jutro sie odezwe :)Dobranoc

a jakoś mi ta tabelka wyleciała z głowy:) juz nadrabiam zaległości:) 1. Pietrucha......28........wlkp..................Damian Igor 6lat,11m-cy 2. mała_agatka..26........łódzkie..............Franek.... .....15 mi 3. Daga_83........27.......mazow..............Mateusz....15 m-cy 4. Agniecha 79....30......ślaskie............Julia,Kasper,Patryk.8,6,4 l 5. Ewelina 84....26....mazowieckie.....Gabrysia...16 mies 6. Anuśka84 .....26....małopolskie.......Szymuś i Wojtuś...3l i 1,5 roku 7. J_A_N_A.......27......lubuskie.........Justynka i Gabi...3l i 8 mies 8. P.a.u.l.a......27.......wielkopolskie....Wesna i Vanessa... 22 mies 9. mummy3......26.......lubelskie..........Kubuś i Bartuś...4,5 i 3,5 roku

a do porodu to już sama odliczam:) od wczoraj zaczęły mnie łapać jakieś dość bolesne skurcze ale to od czasu do czasu. w przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza to się może wyjaśni kiedy zdjęcie szwu. i wyobraźcie sobie że jeszcze nic nie mam dla bobasa! a dzisiaj mąż prawie cały dzień był w domu więc wykorzystałam ten czas na nic nierobienie i oglądanie filmów:) zaraz chłopaki idą spać a ja będę kontynuować seans:)

Ja juz na nogach ,siedze i pije kawke mała jeszcze śpi ,maz w pracy .Pozniej na spacer idziemy troche bo chyba ciepło dzis bedzie nawet.A co u Was??

hej ja juz na nogach:)Mała jeszcze śpi sbie a ja pije kawke bo musze sie wybudzic :PA co u Was ?Jakie plany na dzien?

witam. My juz z Mateuszkiem od 6 na nózkach...mam rannego ptaszka w domu:) ale ząbki i katar dają sie nam we znaki nadal.... Dziewczyny powiedzcie jak to jest z drugim porodem?? Jak się idzie pierwszy raz rodzić, to nawe się człowiek niespodziewa dokładnie co go czeka:D a przy drugim jak już się wiem jak to wszystko wygląda to jest jakiś większy stres??

Dziewczyny ale mi dziś chłopcy pospali, wstali o 9:30 !! a wcale tak późno nie poszli spać (21:30). To chyba przez tą deszczową pogodę... no i jedzą teraz śniadanko:) Daga - faktycznie tak jest, ja drugiego porodu bałam się panicznie, naprawde cały czas myślałam, a na pierwszy szłam cała happy:) planujesz drugie dziecko??

oczywiście, że planuję drugie dziecko, mąż to bardzo chce mieć trójeczkę:) ale jeszcze troszkę chcę odczekać. Tak sobie myslę, ze moze jak Mati będzie miał 3 latka:) ale to takie plany rzeczywistośc pokaże jak będzie:) Idąc do porodu wiedziałam, że będzie bolało i takie tam, ale nie wiedziałam, ze aż tak bardzo:) każdy mówi, że ból się zapomina ale przeżyc trzeba:D :D tak czy siak zamierzam mieć więcej niż jedno dziecko:)

Daga>>a c planujesz juz drugie?:D wiesz co ja mam jedno narazie i nie chce drugiego ,nie wiem moze za 8 lat ,no chyba ze wczesniej sie przytrafi :P ale na porod nie moge narzekac nie było tak zle ,troche pobolało i szybko poszlo co najwazniejsze:)

hej! Daga my też od 6 na nogach :D już porządki zrobiłam i na dworze 1,5 godziny byliśmy, bo niestety zimno tragicznie :( Franusiowi ciepło było ale ja zamarzłam prawie :( za godzinkę mały zaśnie to popiszę więcej :)

Witajcie chciałabym do Was dołączyć jeśli można :) Jestem mamą 8 miesięcznej Zuzi urodzonej 18 lipca 2009r siedze w domku z niunią gdyż w pracy nie przedłużono mi umowy i zaraz po porodzie zostałam na bezrobotnym ale nie smuce sie dzięki temu moge patrzeć jak nasza córka sie rozwija i nie narzekam :)

1. Pietrucha......28........wlkp..................Damian Igor 6lat,11m-cy 2. mała_agatka..26........łódzkie..............Franek.... .....15 mi 3. Daga_83........27.......mazow..............Mateusz....15 m-cy 4. Agniecha 79....30......ślaskie............Julia,Kasper,Patryk.8,6,4 l 5. Ewelina 84....26....mazowieckie.....Gabrysia...16 mies 6. Anuśka84 .....26....małopolskie.......Szymuś i Wojtuś...3l i 1,5 roku 7. J_A_N_A.......27......lubuskie.........Justynka i Gabi...3l i 8 mies 8. P.a.u.l.a......27.......wielkopolskie....Wesna i Vanessa... 22 mies 9. mummy3......26.......lubelskie..........Kubuś i Bartuś...4,5 i 3,5 roku 10.Zabusia26....27.......śląskie...................Zuzia....8 mies....

witaj ZABUSIA! ja już drugi dzień z chłopakami w domu bo ciągle pada:( jak za drugim razem szłam na porodówkę to modliłam się żeby jak najszybciej poszło, z resztą teraz juz też zaczynam się bać ale wiem że muszę to przejść:) zauważyłam dziewczyny że bardzo wcześnie wstajecie:) i zastanawiam się jak ja się przestawię. dla mnie teraz być na nogach od 6 rano to nie lada wyczyn, no chyba że muszę:) chłopaki wstaja około 8 rano a nawet później więc moge się trochę wyspać:)