Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

do mam, które siedzą w domu z dziećmi...

Polecane posty

Hej:)No dzis pieknie na dworku:) Ja gotuje zupe z mrozonek taka warzywna a potem idziemy na dworek :) Miłego Dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u mnie nie jest tak wcale pięknie,pochmurno,wieje. Ja robię pranie i zgotowałam zupkę. A jutro mam plan piec placki na tort,zrobię w sobotę. To niby mój urodzinowy ale wcześniejszy bo koleżanka może przyjechac do mnie w tą niedzielę,a urodziny mam dopiero 10 maja. A 9 maja są też urodziny mojego chrześnika,wprawdzie u mnie w domu ale jest impreza więc muszę byc na niej i sobie w tym dniu imprezy nie zrobię. pietrucha to ja odkupię od Ciebie dwa opakowania tylko w następnym tygodniu ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) u nas niezła pogoda ale co z tego jak walczymy z jelitówką:( Bartka wczoraj wzięło i całą noc co godzinę wymioty z biegunką. dzisiaj juz lepiej i na razie odsypia. ale ja ledwo na nogach stoję ze zmęczenia:( podobno u nas jakiś wirus panuje. i w ogóle moja bratanica 3 - miesięczna w szpitalu na kroplówkach. ma pokłute nóżki i rączki bo nie mogli się nigdzie wkłuć, 6 razy próbowali. moja bratowa tez się słania na nogach. wypróbowałam wszelkie znane mi sposoby domowe i farmakologiczne i jak nie przejdzie to jutro do lekarza. a może wy wiecie co można dać dziecku na biegunkę i wymioty - chetnie skorzystam z wszelkich rad. dzisiaj co prawda nie wymiotuje i i biegunka przechodzi bo tylko raz był w kibelku ale nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy Mati miał trzydniówkę z miesiac temu. Pierwszy raz nam się zdarzyła. Byłam u pediatry i ona kazała jak najwiecej dawać dziecku pić i dodatkowo nawadniać kazała kupić taki płyn orsalit do sporządzenia w saszetkach i smecte tez do picia też w saszetkach.... i pomogło, Nie jest dobre w smaku ale nie popuszczałam i strzykawka m dawałam....wirus trwa zazwyczaj trzy dni. Nie mozna dopuscic do odwodnieania tak kazała lekarz... żdrówka zyczę, aby Ciebie nie dorwało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie natknęłam się na orsalit w necie i mój mąż kupił. dałam Bartkowi tak około 17 i zaczyna wracać do życia:) o dziwo nie było większego problemu z wypiciem. nawet dwie kromki chleba zjadł. bo dzisiaj był na samej wodzie od rana. mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie spokojniejsza. ale dobrze że napisałaś o tym orsalicie bo przynajmniej wiem że sprawdzony środek. Bartek musiał się zarazić od mojego męża bo jak byłam w szpitalu to M miał jelitówkę. no i własnie żeby mnie nie dorwało bo chyba zwątpię jak znów musiałabym siedzieć w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie natknęłam się na orsalit w necie i mój mąż kupił. dałam Bartkowi tak około 17 i zaczyna wracać do życia:) o dziwo nie było większego problemu z wypiciem. nawet dwie kromki chleba zjadł. bo dzisiaj był na samej wodzie od rana. mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie spokojniejsza. ale dobrze że napisałaś o tym orsalicie bo przynajmniej wiem że sprawdzony środek. Bartek musiał się zarazić od mojego męża bo jak byłam w szpitalu to M miał jelitówkę. no i własnie żeby mnie nie dorwało bo chyba zwątpię jak znów musiałabym siedzieć w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mummy ten orsalit naprawdę pomaga, dawała jeszcze smect i pomogło. grunt to dużo pić. Może synkowi jutro przejdzie już... Ja robiłam swojemu Mateuszkowi te badanie kału. Pierwsza próba wyszła dobrze, bez pasozytów. Ale jutro robię drugi raz, tak kazała pediatra...zobaczymy co będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to daga chyba dobrze że wszystko ok. mój Kuba jak miał ponad rok to tez były z nim cyrki w nocy i to nawet 10 - 15 razy musiałam wstawać. nawet u takiej znachorki bylismy bo ja juz byłam na skraju wyczerpania - i znalazła przyczynę! może to głupie ale u nas w pokoju stała kiedyś taka czarownica wysoko na jednej półce i ta znachorka powiedziała że on boi się czegoś co stoi na jakiejs szafce. czarownica wylądowała w pudełku na strychu a Kuba po jakichś 2 - 3 dniach spał jak suseł. nie wiem czy to ma jakis związek ale najważniejsze że pomogło. no cóż - czasami troska o dziecko zaburza racjonalne myslanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem co mam powiedzieć, ja mam dosć sceptyczne podejście do jakichkolwiek znachorek, w żadne zabobony też nie wierzę ....cięzko powiedzieć, czy mój maluszek moze się czegoś bać. W tym pokoju co śpimy to nie mamy zadnych półek i regałów. Wisi obok jego łóżeczka nasz obraz ślubny:P ale to urocze zdjecie, więc chyba bez obawy:) nie wiem mi sie już skończyły pomysły co mozę być przyczyna tych pobudek. Narazie najabrdziej racjonalnym rozwiązaniem jest ząbkowanie teraz wychodzą 3 na dole...ale zakowanie kiedyś minie. i wtedy zobaczymy. Jakoś nie mogę sie przemóc, by przenieśc Mateuszka do drugiego pokoju, by tam spał jak Agatka radziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór:) justysia,podaj mi swój adres na mój profil NK to wyślę Ci tabletki jak tylko będę w mieście(pewnie w przyszłym tyg.dopiero:)) daga dobrze że u Was wyniki w normie:) my dziś mieliśmy oddać na posiew,niestety Igorek za mało wysiusiał i nic z tego może jutro się uda:P za to byłam na zakupach chcaiałam chłopakom kupić sandałki,niestety wybór zaden i skończyło się na tenisówkach dla małego,paru bluzkach z krótkim rękawiem,spodenkach a sobie kupiłam okulary przeciw słoneczne(którymi Igorek uwielbia się bawić:)) a sandałki kupiłam na allegro:) maluchy już śpią,ale Igorek coś kręci sięchyba intuicyjnie wyczuwa że rok temu maszyna ruszyła,tzn jazda na porodówke:P:P jutro Igorek ma roczek:):):)❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co specyfików na biegunke to faktycznie orsalit jest dobry,nawet podawali go Igorkowi gdy byliśmy w szpitalu miał wtedy 5 miesięcy,byliśmy na zapalenie oskrzeli a przy okazji dostał lekkką biegunke(po antybiotykach) także smecta i obowiązkowo lakcid itp i pić pić i pić daga dziś na działce nie byłam dałam sobie wolne:P za to jutro muszę wskoczyć i podsypac tuje ziemią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - ja też nie wierzę w żadne zabobony ale w każdym razie nie zaszkodziło. i rzeczywiście mogą to być ząbki. ta nasza wizyta u znachorki to chyba było coś w rodzaju aktu desperacji bo juz nie wiedzieliśmy po prostu co robić. a Agatka ma rację - próbuj kłaść małego w drugim pokoju. na poczatku na pewno będzie ciężko ale odrobina wytrwałości i powinno się udać:) a jak się uda to zobaczysz jaki luzik, zwłaszcza jeżeli chodzi o jakiś seksik;) pietrucha - u nas ze smectą był problem bo Bartek nigdy do ust nawet nie chciał wziąć. a lakcid to zawsze mam w pogotowiu. ale widzę że wszystko u niego wraca do normy także już jestem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga - ja też nie wierzę w żadne zabobony ale w każdym razie nie zaszkodziło. i rzeczywiście mogą to być ząbki. ta nasza wizyta u znachorki to chyba było coś w rodzaju aktu desperacji bo juz nie wiedzieliśmy po prostu co robić. a Agatka ma rację - próbuj kłaść małego w drugim pokoju. na poczatku na pewno będzie ciężko ale odrobina wytrwałości i powinno się udać:) a jak się uda to zobaczysz jaki luzik, zwłaszcza jeżeli chodzi o jakiś seksik;) pietrucha - u nas ze smectą był problem bo Bartek nigdy do ust nawet nie chciał wziąć. a lakcid to zawsze mam w pogotowiu. ale widzę że wszystko u niego wraca do normy także już jestem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi kafe szwankuje... a w ogóle to kupiłam sobie dwa biustonosze do karmienia w rewelacyjnej cenie 10 zł za sztukę. trafiła mi sie okazja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie dziewczyny, ja to już nie pamiętam jak to jest karmic piersią nawet. nie karmię juz rok czasu..ale pamętam, ze cycki mi urosły chyba ze dwa rozmiar:P przez co mi sie te piekielne rozstepy porobiły (ale mam je tylko na piersiach:) i miałam amse pokarmu, ale co z tego jak musiałam sciagac i wylewać:( jak maluszek miał 2 mies..zachorowałam, miałam prawie zapalenie płuc i musiałam brac leki i bo karmieniu na 10 dni. Póxniej już nie było to samo..pokarmu mniej i mały gorzej ssał...cóż takie zycie lecę spać...wy już pewnie wszystkie spicie, ja się z męzem zagadałam.. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) Mummy najlepsza jst smecta i syrop diphergan (na recepte) no i faktycznie pic duzo . Ciekawe jakapogoda bedzie ,bo zapowiadali u nas deszcze macie jakiesplany na wekend majowy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:):) mamuśka nie wiedziałam że diphergan na wymioty i biegunke mam ten syrop,lekarz nam przepisał na zapalenie krtani-Damianowi to jest lek na uspokojenie,wyciszenie ale w ulotce faktycznie pisze coś o żołądku:P upiekłam biszkopt b w niedziele mamy gości,jutro placek dokończę,chcę zrobić ten co na roczku z truskawkami mrożonymi:) spacerek oczywiście zaliczony,obiad od wczoraj pomidorówka:P zaraz przyjeżdża mama a ja idę harować na działke czeka mnie podsypanie 150 choinek:(:( zapraszam do pomocy,w zamian oferuję jutro częstunek moim placuszkiem:P:P mocz Igorka zawieziony do badania na posiew,zobaczymy co tam wyhodują dzś w nocy Igorek znowu niespokojny płakał:( dziąsła ma bardzo spuchnięte,teraz wychodzą mu czwórki,a to podwójne zęby to może podwójnie bolą,biedulek mój rozmawiałam z koleżanką która przechodzi z swoimi również rocznym dzieckiem dokładnei to samo i poprostu pogodziła się ze swoim losem tylko jak można pogodzić się z brakiem snu i ze zmęczeniem to na tyle moich wypocinków biorę się dalej za robote bo nikt nic za mnie nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietrucha >>tak on jest własnie taki na wymioty przy kszlu i wogole nawet na wymioty spowodowane grypa jelitowa ja kiedys miałam ta grype to az w szpitalu wyladowałam to mi to podawali tylko ze w zastrzykach to nie wiedziałam co sie ze mna dzieje ;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc przy wieczorku... coś z dnia na dzień coraz większe pustki na tym naszym topiku...oj dziewczyny, bo znikniemy całkiem. Kilka z nas to się chyba na dobre wykruszyło z naszej ekipy... Anuska a ty gdzie się podziewasz....mummy jak tam maluszek już nie ma biegunki, lepiej? Justysia a Ty koleżanko co tam działasz...agatka wiem, że u mamy w Poznaniu ... U nas pogoda piękna, normalnie lato chyba przyszło. Cały dzień na dworku byliśmy i jutro tez chyba tak będzie. Tylko tatuś do nas dołączy. Wieczorkiem idziemy z mezem do kina i na kolację. Dzis sobie nawet kupiłam taką fajniutką spóniczkę. Niech podziwia nózki. Załoze szpileczki, niech sobie facet popatrzy co ma dobrego przy sobie:P W niedzielę idzimy do mojej mamy na imieniny a na poniedziałek jeszcze planów nie mamy. A u Was jak tam? co zamierzacie działać w długi weekend?? Odezwę się prawdopodobnie we wtorek, takze miłego weekendu dla wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspomne jeszcze, że dziś robiłam drugie badanie na pasozyty i tez wyszło ok... takze z medycznego punktu widzenia mały jest zdrowy...ale spanie nadal pozostawia wiele do życzenia...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:):):) ooooo odezwała się ta Pani co tu najczęsciej zagląda:P na dodatek piszę że do wtorku:Phe he daga fajnie Ci z tymi planami na weekend a nóżki jak najbardziej pokazuj:)ja od paru dni nałogowo smaruję je balsamem brązującym co by w spódniczce jakoś wyglądały,bo do solarium nie chodzę,a na opalanie na słonku nie mam czasu my jutro planujemy jechać na festyn miejski,jest wesołe miasteczko,różne imprezki itp a w niedziele koncert zespołu IRA,tylko że chyba i tak na niego nie pójdziemy bo kto da Igorkowi cyca jak nie ja jak ja bym chciała oderwać się od tego karmienia dziś na wieczór wypił 100ml mleka z butli,kupiłam takie Nestle od roku do 3 lat o smaku waniliowym,może posmakuje małemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OO Daga widze,ze zapowiada sie szalony dzien jutro :P to ja juz zycze udanego wieczoru :) Pietruche >>Jak fajnie ,ze macie jakis koncert bym sobie poszła własnie na Ire,czy Kombii,Lady Punk ,Bajm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja jeszcze na 5 min zajrzę:P i powiem, że najchętniej to bym poszła na jaks imprezę do klubu, jednym słowem jakas dyskoteka dla tej starszej młodziezy:p czyli mnie:P jak ja sie dawno już tak nie bawiłam. Czekają mnie w najblizszym czasi 3 wesela, ale to nie to samo... dobra dziewczynki, znajac życie i tak pewnie sie skusze by zajrzeć tu do nas na topik:D przyznam się chyba, ze czas nie pozwoli... trzeba utrzymywac życie na tym naszym topiku... dobra lecę do łóżeczka, zasiedziałm się, ale czasmi chcę odpocząc i miec czas tylko dla siebie, a kiedy jak nie wieczorem. pietrucha idż na koncert jak bedziesz miała możliwosć, czasami trzeba wyjsc gdzieś bez dzieci, trzeba zmienic klimat i naładowac baterie:) mamuśka a Ty jakie masz plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko się witam i uciekam :)obiecuję że więcej będę się odzywać od wtorku. będę już u siebie to jak malutki będzie spał to zajrzę. teraz nie mam czasu/okazji/możliwości pisać. wtedy też nadrobię zaległości :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) Bartkowi na szczęście przeszło ale mnie dopadła ta jelitówka. praktycznie 2 dni wyrwane z życiorysu. dopiero wracam do sił. a wy widzę niezłe plany na najblizsze dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jednak zajrzałam:) maż się kapie, maluszek spi. My dzis w domku cały dzień wieczorkiem wyszlismy troszkę na spacer, bo praktycznie padało cały dzień:( z kina i kolacji dziś nici przełożone na poniedziałek.Dostałam dzis okresu i normalnie rozrywa mi brzuch:( zanim urodziłam małego zawsze mnie strasznie bolało podczas okresów, i teraz widze znowu się zaczyna. Jutro lecimy na imieniny do mojej mamy.. Mummy jednak Cię dopadło biedulko, tak myślałam że tak będzie bo to zaraźliwe..dobra kończę bo mam dzis kipski dzień przez ten okres i te skurcze...ah te kobiety.. pietrucha byłaś na koncercie??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja tylko na chwilę,za około godzinę jadę po męża huraaaa :) przyjeżdza na tydzień,tak strasznię się cieszę :) :) :) wczoraj nawet nie włączyłam kompa,piekłam sernik i torta robiłam,sałatkę z makaronem. Dobra uciekam szykowac dzieci :) odezwę się pozdrowionka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten poniedziałkowy ,deszczowy niestety poranek.. No my bylismy na grilu w sobote u znajomych a niedziela taka leniwa w domu a potem w centrum handl.:P Daga ja tez mam okres :P powiem Ci ze zawsze miałam strasznie bolący a odkad biore tabletki nie boli chociaz nie jest komfortowo bo mam rewolucje w brzuchu (normalnie jelita mi sie ruszaja )i biegam do toalety ale woleto niz bóle od których wymiotowałam az:( Justysia >>to zycze udanego pobytu z męzem :) A Wy jakie plany na dzien dzisiejszy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten poniedziałkowy niestety deszczowy poranek ;/ My spedzalismy wekend na grilu u znajomych a niedziela troche dom troche centrum handlowe i zakupy :P a co:) Daga ja tez mam okres :)ale powiem Ci ,ze kiedys jak nie brałam tabletek to miałam okropne bóle a teraz nic nie boli chyba,ze tak lekko ale za to nie jest tak komfortowo bo mam rewolucje w brzuchu i biegam czesto do toalety :P Justysia>>to super ze jestes teraz z mezem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem:):) mamuśka wiesz co,ale tym deszczem to nie musiałaś się dzielić ze mną:P do licha pada:(a dwa pierwsze dni majówki były piękne,ciepło daga,na koncercie nie byłam,wiem jak Igor zareagowałby gdyby po przebudzeniu nie miał cyca w zasięgu:P szkoda że ten koncert był tak "późno"bo dopiero od 21,do 23:P za to wyspałam się bo o 21.30 poszłam spać choć raczej nie wyspałam bo Igor robił pobudki zauważyłam że jak ma wiele w ciągu dnia przeżyć to gorzej śpi w nocy pewnie wszystko przeżywa a te dwa dni były troche szalone bo w oklicy pełno festynów itd i pobyliśmy tu i tam :) mummy a jak Ty tam?kulasz się jeszcze? justysia,tylko mi tam grzecznie z mężulkiem bo tabletki jeszcze w mojej apteczce,przypominam chyba że zawsze możesz wziąść tabletke"po":P a tak w ogóle na jak długo ukochany przyjechał? dzieci pewnie szaleją za tatą:) to miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×