Lat ponad 40 i 30 kg nadwagi - czy znajdzie sie ktos z podobnymi "parametrami"?

mahanka , tak, dziś ważonko, tak chodziłam i wmawiałam sobie, że może za tydzień... Ostatnio dietka nie do końca taka, jak bym chciała...ale choć jeden kilogramek w dół bym chciała. Tak planowałam 1 tydzień - 1 kg, żeby było zdrowo i wolno...a czy się uda. Chcę być uczciwa i nie będę ściemniać ...Do przychodni jadę ok 15-tej. Pozdrówki dla wszystkich.

Cześć dziewczyny Poziomka trzymam kciuki za ważanie! Mnie dzisiaj dopadł apetyt straszny. Zjadłam więcej niz planowałam, wprawdzie niskolaroczne rzeczy ale i tak jestem na siebie zła. Pogoda paskudna, pada. Co u Was?

Dziewczyny, nie ma co ukrywać, w rezultacie nie jest dobrze...Można się tego było spodziewać :(

Nie tutaj się wpisałam:(

Nie dokleja mi wyniku do stopki, nie wiem dlaczego... Mam 0,3 kg na plusie ;9

Jakby na to nie patrzeć zaczynam od nowa... :(

?

I co z tego... życie się nie kończy...

Hejka. Wczoraj probowalam sie jeszcze kilka razy wpisac, ale nie wysylalo... wiec proba, jak jest dzisiaj...

Dziala :) Poziomko nie ma co sie zalamywac, schodzimy pomalutku, wiec od dzis do dziela. Ten tydzien musi byc lepszy od poprzedniego, i bedzie ;) Gdzies nam sie Kleo zawieruszyla ;) Co u Ciebie, jak sobie radzisz? Desperate i stokrotka tez siedza cichutko, odezwijcie sie. A Marlena, jak tam samopoczucie, mobilizujesz sie powolutku? Wczoraj sie bardzo ladnie trzymalam, oby dzisiaj tez tak bylo, w koncu chodzi tylko i wylacznie o ten jeden dzien... ;) Zastanawiam sie na powaznie nad kupnem tych jagodek.... poczytalam troche o nich i jesli to prawda co pisza, to sa one ogolnie bardzo zdrowe dla organizmu. Nie wiem czy sie nie skusze, chociaz nie przepadam za sztucznymi wspomagaczami, ale... to troche co innego. Milego dnia dla Was wszystkich i starajmy sie! Trzymam kciuki. Pa!

Witajcie dziewczyny...maHanka MUSI W KOŃCU BYĆ DOBRZE...TEN TYDZIEŃ SPRÓBUJĘ BEZ WPADEK I ZOBACZYMY. A NIEOBECNE DZIEWCZYNY POJAWCIE SIĘ, PROSZĘ. Co u Was?

Poziomko :) Wlasnie, piszcie dziewczyny, razem bedzie nam razniej!

Pojawiam się, jestem bardzo zapracowana zawodowo. Trzymam dietę staram sie ale musze teraz przeczekać zastój wagowy, jutro mam ważenie . Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki. Pa.

Babeczki gdzie sie podziewacie?? :O Niteczko dobrze, ze nadal sie trzymasz, a przestoje wagowe sie zdarzaja, nie mozna ich brac na powaznie, ale Ty to juz wiesz :) Pozdrawiam

pozdrawiam was dziewczynki - MaHanka, niteczka....

witam dziewczyny, przypominam o sobie Witaj Dodziu, gratuluje wejscia w diete, na Dukanie na pewno beda efekty Poziomko tam chyba znow jakas tworczosc literacka byla, wroce i doczytam pewnie cos pieknego u mnie dół moze nie duzy, ale jest ogolnie wiadomo jakie nastroje w kraju do tego jeden problem w rodzinie ale wczoraj mialo miejsce dziwne i smutne zdarzenie: mama wyszła z psem na spacer, bylo juz ciemno, pies zaczal biec... i tyle go widzialysmy to nasza suka, ma juz 17 lat, ostatnio dziwneie sie zachowywała, bardzo sie bałaa zawsze, ale ostatnio nie reagowała na wołanie. Pobiegła bardzo szybko, generalnie oastatnio biegała i wracała, a teraz zniknęła... dzis cały dzien jej szukam, na ulicach na polach.. nie ma ani sladu. Zadzwoniłysmy do schroniska i do strazy, nikt o niej nie słyszał. Byc moze zdechal, ale dobrze sie generalnie trzymała, byc moze wpadła pod auto, ale nie ma sladu.. patrze i czekam, moze przyjdzie, ale to nierealne, mialam psa 17 lat i zniknał... wiec dlatego na razie raczej bede czytac pozdrawiam, pa p.s. kiedy jej szukalam znalazłam innego w trawie, mlódy fajny psiak, lezy sobie sam. musze pojechac i dam mu jesc i pic. szkoda gadac :(

dziewczyny co to jest ten dukan . napiszcie proszę w skrócie jak stosujecię tego dukana. pozdrawiam

dodzia - wielkie dzięki. Wchodzę w to od tej chwili kleoniepatra - nie martw się .pewnie piesek sam przybiegnie. może poszedł na panieny

Kleo bardzo Ci wspolczuje :( ale mam nadzieje, ze sie jeszcze znajdzie. Pozdrawiam Cie serdecznie i trzymam kciuki. Wiesniareczka, poziomka, dodzia, niteczka macham na dobranoc, pa!

Jestem zla już trzeci tydzień waga stoi w miejscu, muszę to przetrwać ciekawe jak długo to potrwa zanim ruszy na nowo w dól. Pozdrawiam Was dziewczynki serdecznie i mam nadzieję Kleo ,że piesek się znajdzie. Wieśniareczko miło Cię tu spotkać.

Alez tu puchy... :O Niteczko wiem, ze to bardzo dobija, ale tym razem przetrwasz ten zastoj, ok? a jak sie dobrze przyjzec Twojemu wazeniu, to waga stoi na dzien dzisiejszy dwa tygodnie a nie trzy... wiec nie ma sie co zalamywac. Staraj sie nadal dietowo a na pewno ruszy niebawem w dol, moze byc tak, ze za tydzien pokaze nagle kilogram albo i wiecej na minusie. U mnie od rana slonce i cieplo jak w lato prawie. Pewnie niebawem zaczna sie upaly.... ja bym wolala jeszcze jakis miesiac, dwa zimna... :P

Witam u mnie mimo diety wagowo bez rewelacji, wazyłam się wczoraj wieczorem, moze dlatego, że wieczorem. Zobaczymy w nastepnym tygodniu. Kleo trzymam kciuki za pieska! wracaj do nas

:O

Co się stało?

Rapshodia nic, ale tu straszne pustki sa, az sie nie chce wchodzic i pisac... :O Nie wiem gdzie sie podzialy wszystkie chetne do odchudzania.... I nie ma sie z kim wymienic...

A poza tym, kto to sie wazy wieczorem...? :D

Nie przejmuj się, taraz taki :( okres. Czytałam http://prawda2.info/viewtopic.php?t=11435&postdays=0&postorder=asc&start=900 rano nie miałam wagi, niestety.

Miałam dzisiaj iść do tego lekarza o którym pisalam i zrezygnowałam. Ludzie mają gorsze problemy i radzą sobie.

dobranoc

Masz racje :( dobranoc.