Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

antiochia26

Zastanawiam sie co Kosciół sądzi o Sekrecie i sile przyciagania,pomozcie

Polecane posty

człowiek napisze że jest ateistą i nie wierzy w opętania przez szatana a już za pustaka biorą :D staram się myśleć realnie, dobrze ktoś napisał że ból może być spowodowany wieloma chorobami a nie opętaniem czy skutkiem ubocznym zabawą w karty. psycholog zdecydowanie wskazany ale egzorcysta może tez się przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyciąganie- to- nie- diabeł
Antiochia! Jeśli jesteś katoliczką,modl się i nie zaprzątaj sobie głowy diablem. Ja w diabla nie wierzę! wiem,że tak w ogóle istnieje,ale nie w moim świecie!Jest za słaby,a ja za silna by dac mu władzę nade mną! Na tym polega moja sila!On nie ma władzy nad takimi osobami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...................x
jakim terzeba byc katolikiem , by wierzyc w Boga , a w diabła nie - cóż moje niesmaczne stwierdzenie brzmi - trzeba byc kretynem/ka Jak Bóg tak diabeł istnieją tak stanowi biblia i dziwne , ze czlowiek diabla wyklucza , a Boga nie uznajac sie katolikiem . To tak jak by wierzyc w isnienie "małzenstwa " i tu wierzyc w istnienie zony , ale meża juz nie .Wiadomo ze zona istnieje tylko wtedy kiedy ma meża , a maż kiedy ma zonę . Jest wiec Bóg to i diabeł .Ateisci sadza , ze nie mają problemu - ha ha ha ha tylko im sie tak wydaje , bo juz w tym momencie bedac ateistami są w szponach zła - nie koniecznie diabła .Tym samym katolik uwaza , ze jest pod opieką Bogą , a ja uproszcze i nazwie to Dobra (mozna jeszcze inaczej ) Innymi słowy - katolicyzm został wymyslony dla ludu bo lud musi w cos wierzyc i od , jak swiat powstał miał kogoś kogo sie jak bał tak czcił . tago czego nie rozumiał przypisywał Boskosci , albo Diabłu demonom itd. jak kto chce niech to zwie . Napisane jest , ze kazdy zostanie zbawiony w swojej wierze . Bóg (ogólnie pojete dobro ) nie moze byc niesprawiedliwym i nie dopuscic do raju np kogoś z plemiona afrykanskiego , ktory w ogule o nim nie słyszał , a wierzy w totemy i bustwa . Warzne jest by byc dobrym . Zło jednak czai sie wszedzie i istnieje złu jak i dobru towazysza demony , a i anioły . Pewne zdarzenia opisane w dziejach ludzkosci nie wzieły sie z nikąd . Mózg ludzki działa w 10% az strach pomyslec co by sie działo jak bysmy mogli uruchomic jego całe 100% . Kiedys smiano sie z J. Verne jego łodzie podwodne to była fantastyka - dzis ? DZIS buduje sie ogromny akcelerator czastek , gdzie rozpedza sie je do predkosci swiatła . Dziś - spokojny ogolnie lubiany ojciec czy matka zabija swoje dzieci i nikt nie wie dlaczego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bazienka, ostrzege, jak takie cos zobacze to zawsze mowie, mi chodzi glownie o karty, a tamto to mysle ze sa dwie opcje, albo mi sie poglebilo przez to,no przez te sily nieczyste, a druga, ze to nie ma z tym nic wspolnego, ale to sie okaze AD to moga byc nerwobole, a takie kapiele oczyszczajace to uzywaja w bialej magii, wiec znowu magia czyli okultyzm, paranoja Franka, ja tez bylam ateistka, nie praktykowalam , ale jak to sie mowi jak trwoga to do Boga Postanowilam ze kart nie spale, wedlug Biblii z tego co pamietam to szatan kusil Jezusa na pustyni, niech one tez leza i kusza, a ja nie bede uzywala, to bedzie moja jakby to powiedziec pokusa, chodzi o sile zeby w tym wytrwac, zeby pokazac ze jestem silna i moge sie oprzec im narazie czuje sie ok, bol minal, ale walka trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...................x
"Na tym polega moja sila!On nie ma władzy nad takimi osobami!" mylisz sie ! jestes dla niego zabawką po ktora moze siegnać w kazdej chwili , zło ma jednak to do siebie , ze idzie prosta drogą (łatwą ) puki istnieją łatwiejsze zdobycze jests w miare bezpieczna To na zasadzie działa tak , jesli masz dwie prace tak samo płatne jedna jest oddalona od twojego miejsca zamieszkania 10 km a druga 1 kilometr , kalkulacja jest prosta , wezmiesz tą oddaloną o 1 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek...................x
karty nalzy spalic to nic , ze cie nie kuszą , to nie o to chodzi , stanowią pzrejscie dla sił zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale biała magia nie jest zła. Takie rytuały to praca na dobrej energii. Taki akt oczyszczenia. cos jak chrzest Jezusa. a i podobno samo zdrowie dla ciała. ;) Karolek - nie potrafisz czytac ze zrozumieniem? autorka postu - "przyciąganie- to- nie- diabeł" nie wyklucza istnienia diabła. ale ze strachu przed nim jego siła itd nie skupia sie na jego działaniu - woli czcic Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karoolek a skad Ty wziałes te teorie? czym potwierdzone? masz wgląd do jakiejs wiedzy tajemnej? bo jezeli sam to co piszesz wymysliłes to nie wpajaj nikomu takich bzdur :|i nie strasz szatanem kimkolwiem ono jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym bioenergoterapeuci (ludzie ktorzy pracuja na dobrych energiach, osoby zazwyczaj wysoko uduchowione, wrecz mistyczne) oczyszczaja pomieszczenia wodą z solą morską. nie bój sie tych rytuałów warto sporobować. nie zaszkodzi:) oczyszcza pory. mozesz sprobować medytacji lub hipnozy relaksacyjnej. pomaga na ciało i umysł. radze sie odciązyć z własnych fobi. Kolega Cie nastraszył i masz babo placek. nie ma sie czego bać:) wszystko jest w naszej głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AD z ta medytacja cos musi byc, bo jak probuje ostatnio a dawno nie robilam to mnie cos dusi, ze nie moge oddychac(pisalam wczesnie o tym), powiem Ci tak, ja sama jestem bioenergoterapeuta, tzn nie mam papierka tylko stwierdzone przez radiestetke, ale to podobno tez szatanskie jest, wlasnie probuje wytlumaczyc ze za duzo tych mocy sie nazbieralo, jesli chodzi o bioenergoterapie to moj ojciec tez mial te wlasciwosci (zmarl w wieku 54 lat) ale tez z nich nie korzystal czesto a ja wcale ich nie rozwijam z powodow osobistch, tyle ze to tez podobno szatanska energia, plus te karty, plus bardzo rozwiniete przeczucia i ostatnio blyski, to juz jest podejrzane nawet dla mnie, stad rozmawialam z moim kolega i przez to zaczeelam sie interesowac skad to jest, Karolek jesli chodzi o karty, kurcze w domu mam je palic jak mieszkam w bloku, sprawy techniczne przeszkadzaja, ewentualnie wybyc gdzies gdzie nie ma ludzi, moze faktycznie trzeba przerwac te nic, dzisiaj mama bez powodu zaczela sie na mnie wydzierac, ja mowilam ze szatan zrobi wszystko zeby mnie w depresje wpedzic, mowilam jej zeby dala mi spokoj, bo to wszystko, jej zachowanie jest wynikiem tego a ona jeszcze bardziej az sobie wate w uszy wsadzilam, potem sie zmusilam i powiedzialam jej cos milego to sie uciszyla i juz jest normalna, no paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo to ja juz mam schizy i wszedzie widze diabla, ale w sumie w tym momencie lepiej dmuchac na zimne, ciezka sytuacja, jutro ide do Kosciola bo dzis mama wychodzi i nie zdaze a z cora nie bedzie kto mial zostac, dzisiaj mijalam jak ja odbieralam ze szkoly ksiedza jej katechete ale balam sie zapytac bo mi jeszcze dziecka do Komunii nie dopuszcza,wole w konfesjonale mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cara -
a powiedz mi - ska sie wzial Twój nick i nazwa poczty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bioenergoterapia nie jest szatanska kto Ci tak powiedział?! znam pania ktora leczy i ciepło z niej bije ogromne. kocha ludzi i zwierzeta. wiec nie sadze. a z tego co widze to stan psychiczny masz nienajlepszy. dałaś sie zatraszyc szatanem. niepotrzebnie. fakt do osob medialnych lub ludzi pracujacych na energiach czesto przyczepiaja sie jakieś byty. tylko wykwalifikoway bioene moze zerwac podłaczenia. a kapiel w soli i tak polecam. i oczyszczenie umysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cara -
myślę ,ze niezle sie bawisz - podejrzewam ,że albo jesteś wierzącą osobą prowadzącą jakieś swoiste" badania " - co ludzie sadzą na temat wróżb , okultyzmu ,i innychh przejawów działania Szatana - albo jest to " wprowadzenie " do wirtualnej ewangelizacji . zgadłam ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cara nie, to jest prawdziwy moj problem, a w moim otoczeniu najblizszym nie ma ludzi, ktorzy maja o tym jakies pojecie, poczta moja, antiochia to kraina w Starozytnym Rzymie AD poszukam i sprobuje tej kapieli, no wlasnie w tym rzecz ze nie mam kwalifikacji i wiedzy do bioenergoterapii, tylko to, czego mnie ojciec nauczyl a to niewiele bo on sam nie bawil sie w to czesto i nie interesowal skad sie wzielo, ja to po prostu odziedzyczylam wzmocnione i zyje z tym, czasem zapominam, kiedys jak bylam mala to stalam w sklepie i czekalam na mame, i stanal obok mnie jakis dziadek starszy i strasznie mi sie reke rozgrzala, co sie okazalo potem, bo to bylo na dzialce na Mazurach (mala wies, jeden sklep),to to ze ten dziadek zmarl, wiec musial byc bardzo chory, ja sie tym nie zajmuje tylko jak kogos tm glowa boli czy brzuch ale od jakiego czasu wogole,wiec chyba z tego sie nie przyplatalo, to te karty, ta chec zagladania w przyszlosc szczegolnie jak jest zle w zyciu, wtedy czesciej spogladam no i jak kolezanki prosily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,....gjjklp..
moze zajrzyj na ezoforum? tam moze cos Ci poradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,....gjjklp..
zdecydowanie opisz dokladie na ezoforum.pl moze cos tam Ci ludzie doradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chce nikogo ewangelizowac po prostu znalazlam sie w takim polozeniu a nie innym i mi sie otworzyly oczy tzn ktos mi je otworzyl, ani nie jestem wierzaca tzn nie bylam ale jak trwoga to do Boga, znajoma chciala zebysmy otworzyly portal dla wrozek, musze ja poinformowac bo nie mam z nia kontaktu chwilowo ze nic z tego, bedzie sie smiac pewnie, ja tez bym tak kiedys, jeszcze 2 dni temu zareagowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Droga mysle ze powinnas swoje umiejetnosci odkrywac polepszać. Idz bo kogos fachowego w tej dziedzinie. Pani bioene ktora znam mowi ze praca na energi takze jest samolubna ludzie tacy jak Ty sa samotni. bo poswiecaja sie pomocy. Byc moze to jest Twoja misja w tym wcieleniu (wierze w reinkarnacje) Pani bioene z tarcz wyczytała moje wszystkie przypadłosci i choroby. powiedziała ze jestem osttni raz na ziemi. MOje ostatnie wcielenie. Własnie szukam swojej misji. I powiedziała ze mam zdolnosci medialne ale jestem za młoda by je odczuwać. Koscioł Ci w tym nie pomoże.. to całkiem inne poglady itd. oni własnie uwazaja to za szatanstwo. poszukaj jakiegos bioene i idz na wizytę niech Cie pokieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,....gjjklp.. ezoforum jest o magii itd a ja chce sie uwolnic a nie wpasc w kolejne bagno jak sie okaze ze Sekret i sila przyciagania to wymysl szatana, dlatego interesuja mnie opinie osob neuralnych a nie parajacych sie tym od czego chce sie odciac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu sekret mogłby byc od szatana? to poprostu sposóby motywacyjne. np powatrzananie sobie ze: bede bogata. to najczesciej stanie sie tak jedynie dlatego jezeli bardzo chcesz i bedziesz dazyła ale powtarzanie tego utwierdza Cie w tym czego chcesz i przypomina o celu jaki chcesz osiagnać. nie nadawałabym temu jakiejs wiekszej filozofii ale jak kto woli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Highway
Moim zdaniem to jest moc naszej podswiadomości. Ona ponoc może wszystko, ale świadomość jej nie pozwala. Podswiadomosc nie rozumie słowa nie, dlatego jesli w głowie powtarzamy: "Oby nie było historii Egiptu na tescie z historii" to podswiadomosc zromie: " Oby byla historia Egiptu na tescie" Tak wiec czesto martwiac sie czyms uzywamy bezwiednie te sile przyciagania i wtedy zle zyczy sie dzieja. A o te dobre rzeczy znacznie cieżej, bo tak naprawde nie wierzymy w to, co sobie afirmujemy. Obawa jest prawdziwa, ale afirmacja szczescia troche naciagana. Ja to sobie wyobrazam tak, ze w tym wszechswiecie jest taki punkt, gdzie spotykaja sie wszystkie nasze podswiadome (a moze i swiadome) mysli. I ten punkt na podstawie tych mysli tak jakby decyduje co sie stanie. I mysle, ze ten punkt mozna nazwac Bogiem. W sensie ta wszechmocna energia, niematerialna istota, która rzadzi prawami swiata i natury. Wszyscy uzywamy sily przyciagania, tylko ze jedni mniej, inni bardziej, jedni nieswiadomie, a inni z premedytacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AD ja wiem ze bioenergoterapia raczej nie jest szatanska, ale z drugiej strony jak sie temu przyjrzec to Bog zsyla na nas choroby i nie powinno sie ingerowac, kurcze tak z drugiej strony masz racje, juz zglupialam w tym momencie, bo ja tez mylalam ze wykorzystujac to wszystko moglabym pomoc ludziom, tak wlasnie myslalm, ale... no wlasnie. moze nie konkretnie wlasciwosci bioenergoterapeutyczne, ktore i tak nie zgina ani nie znikna nawet jak o nich zapomne, ale chodzi w tym wszystkim o zagladanie w karty, w przyszlosc, to jest zle najbardziej, a z tym samolubnym bioenergoterapeutyzmem to nie prawda, ze samolubny bo moj tata zyl z mama 33 lata, tylko ze szybko zmarl w wieku 54 lat wlasciwosci zostaly mi dane, odziedziczone i to wiem, ale karty to ja sama z wlasnej woli, i wtedy tez obracam energia,no i kolko sie zamyka, a ja mam metlik w glowie, karty moge wyrzucic wlasciwosci nie wykasuje, chce zapisac sie do cechu bioenergoterapetow, zeby sie poduczyc, to w sumie nie wahadelko ani inny przedmiot tylko moja energia zyciowa, tata po wyleczeniu cioci, bo bylismy na dzialce kilkanascie lat temu, nie bylo telefonu, 60 km od szpitala, a ona dostala boli, okazalo sie ze wrzod jej peka, to on ja leczy kilka godzin, wtedy jeszcze nie wiedzieli tylko nad brzuchem rece trzymal bo z siostra podgladalysmy i wrzod pekl i nic jej sie nie stalo,a on spal po tym prawie cala dobe, tak byl wypluty, ja tez jak ide w skupisko ludzi to wracam bez energii i ciagle choruje, bo sciagam z otoczenia, tu jest ten minus ale karty to cos innego, musze poszukac o tych kapielach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Highway ja tak juz myslalam ze jak bede kierowac jakas prosbe to bede ja mowila do Boga, tak chyba bezpieczniej, super teoria z tym zbieraniem mysli w jeden punkt, podoba mi sie, ile razy bylo tak, ze mowilam, ze to mi sie nie uda, skasowac slowo nie i zawsze wychodzilo;-)ale znowu inni twierdza ze jak mowie ze sie nie uda to wtedy sie nie udaje, i tu dostreglam konflikt miedzy tym co mowi nasza podswiadomosc, tzn ze nie rozroznia slowa nie, a tym ze jak myslimy ze nam sie nie uda to sila przyciagania sprawia ze sie nie uda, wiec na bazie wlasnych doswiadczen stwierdzam, ze lepiej wychodze na tym jak mowie, ze to sie nie uda niz jak mowie ze sie uda, wtedy z reguly sie nie udaje ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak mowisz Twoj tata nie korzystał z swoich mocy. porpstu je mial. to cos jak z kartami jak uzywasz to sa samolune jak lezą to poprsotu lezą. tak mi ta pani tłumaczyła bo tez chciałam zajac sie tarotem. ale jestem za młoda. a co do chorób to Bog ich nie zsyła... nie przypisywałabym tego zjawiska wyłacznie działalnosci boskiej. Zsyła w nielicznych przypadkach dla nauczki dla zmiany wartosci. a pozatym wina jest cywilizacja zle odzywainie itd itp. Tacy ludzie jak Ty są nam potrzebni. tyle zła na tym swiecie i Cierpienia;/ Pamietaj ze oprocz ciała oczyszczac mozesz tezduszę. Jestes zagubiona bo mało wiesz na temat swoich zdolnosci i sie ich boisz. Dlatego nie martw sie i działaj. Jestes potrzebna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że temat kwitnie :) pisałaś wcześniej że jak trwoga to do Boga, coś w tym jest, ale nie wierzę w coś co zezwala na tyle krzywdy i cierpień. Urodziłam się w rodzinie katolickiej, zostałam ochrzczona, przystąpiłam do komunii, chodziłam do kościoła ale jak zaczęła dorastać, czytać biblię to wiara zaczęła gasnąć. Dziś sądzę że biblia to tylko dobrze napisana bajka. a katolicy to najbardziej obłudni ludzie. nie przeczę że coś cię "dopadło" tobie wydaje się że to szatan a ja swoim ateistycznym móżdżkiem mogę sądzić że to twój umysł. Nasz mózg jest wykorzystywany raptem w kilku procentach, nie wiemy do czego jest zdolny. wykąp się w soli, nie bierz kart do rąk i zacznij myśleć jak trzeźwo stąpająca osoba bo MOŻE tylko się nakręcasz i pogłębiasz swój zalękniony stan. I pogadaj z rodziną, to twoi najbliżsi i powinni ci pomóc i starać się zrozumieć, no bo nie oszukujmy się, takie rzeczy raczej w filmach się widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AD czasami ich uzywal zeby pomagac, ale nie zajmowal sie tym na codzien, a karty niech sobie leza, ja nie chce po prostu zadzierac z szatanem i kompania a blisko juz bylam, intuicja, leczenie ok, ale patrzenie w przyszlosc i jakies wizje to juz chyba igranie z diablem, przynajmniej z tego co wiem o egzorcyzmach, diably nie mowia tam o leczeniu, mowia o wrozbitach, Kochana jestes, wiem, ze jestem potrzebna, musze isc do jakiejs bioe jak bede miala czas, na razie musze sie ogarnac z tymi kartami bo kusza niemilosiernie, zwlaszcza teraz w takim zlym dla mnie czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antiochia, przeczytałam tylko 1-szą stronę, powiem ci tak - jesteś na bardzo dobrej drodze - tzn. sama zauważyłaś że to ciebie niszczy. Tak, kościół potępia wszystkie "techniki doskonalenia umysłu", przyciąganie szczęścia do siebie, wróżbiarstwo, tarot, astrologię, to wszystko w co zaangażowana jest "energia" niewiadomego pochodzenia. Tak, Kościół uważa że to pochodzi / może pochodzić od szatana. Dlatego trzeba się od tego trzymać jak najdalej. Naprawdę się cieszę że sama to dostrzegłaś, bo wiele jest osób w to uwikłanych.. ja sama się kiedyś interesowałam astrologią, sektami itp ale to odrzuciłam... zobacz stronę http://www.newage.info.pl/ Robert Tekieli, to bardzo mądry człowiek. Jeśli jesteś z Warszawy, polecam ci msze o uzdrowienie tu jest lista http://www.archidiecezja.warszawa.pl/duszpasterstwo/duszpasterstworodzin/?a=2019 Samej ci może być ciężko z tego wyjść, pamiętaj że popełniłaś grzech śmiertelny. Są księża egzorcyści, zapewne będziesz musiała poddać się egzorcyzmowi skoro mówisz że zło tak bardzo niszczy twoje życie... będę tu zaglądać może mogę ci jakoś pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do mig
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=7620 koleżanko tutaj masz odpowiedż na swój topik,chłopaki z prawda2.info rozłozyli ten problem na łopatki,to forum to kopalnia prawdziwej rzetelnej wiedzy,poczytaj super lektura,a jeśli myslisz krytycznie i samodzielnie duzo ci ten link wyjaśni,pozdrawiam,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×