Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bushman

Stosunkowe podejście do pracy

Polecane posty

Gość poświąteczna.nl
Dop-to mistrz "pióra":) Rowerka ja to z tych bazgraczy;) ...delikatnym ruchem dloni zsunęłam koszulę,Twoim oczom ukazaly sie dwie podniecone spojrzeniem jakim je otulasz, piersi,dotyk Twych dłoni...Twoje pieszczoty sprawiają mi ogromną rozkosz,lubię gdy zachłannie je pieścisz .zeszłam z biurka .chciałam poczuc Cię całego rokoszowac sie każdą Twoją cząstką,pozwolisz mi na to?podchodzę blisko Nasze ciała nieśmiało dotykają sie nawzajem,spoglądam ,wiem wiem o czym myślisz,czuję to ...przesuwam dlon po Twojej twarzy,zamykam oczy ,czuję Twoje policzki pod palcami,nos,usta w glowie rysuje sie Twoj obraj...szyję przesuwam dlonie po obojczyku ...ramieniu.siedzisz nieruchomo czekając co wydarzy sie dalej...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ince
Hej stosunkowi .Co to ma znaczyć ? Co Wam zastartuję to odpuszczacie .Rowerka nie kibicuj a napisz .Najlepiej coś z lekka gorącego :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ince
Poświąteczna wierz mi ,że Twoje nóżki z pewnością nie jednego by pociągnęły do dalszej współpracy. :P :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowerka ;)🌼 Poświąteczna a chcesz klapsa ? jaki mistrz ? Pięknie bazgrolisz !!!!!!! ale stosunkowych brak :( ja tylko na rozruch ..widzę że nic się nie dzieje ...podczytywałem temat.:) Wydarzenia rozwijają się szybko.. obrazy następnych chwil przelatują w błyskawicznym tempie. Uśmiechnąłem się tym łagodnym uśmiechem, który sprawiał, że wyglądam na zawstydzonego.....musnęłaś wargami moje ciepłe usta ,które odpowiadają na wezwanie i zmuszają do działania. Chciałem pozbyć się reszty Twojego odzienia ..palce gorączkowo dawały znać gdzie powinny w tej chwili być .Myśli szaleją ..niepewność zmieszana z pożądaniem ...woda i ogień spotkały się razem ..gorąco i duszno zrobiło się nagle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna.nl
Witam Dop masz rację;)nie ma ich tutaj ...pewnie stosunkowują się gdzieś priv:DNie chcą byc podglądani:D Dop-świetny opis:) Milego dnia i stosunków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ince
Hej stosunkowi. Rowerka jutro proszę ładnie napisać na temat.Poświąteczna próbuje ale bez wsparcia krępuje się tak sama. Temat biurowy ,akt pierwszy: wchodzi do biura przystojny mężczyzna i jego wzrok przykuwają śliczne nogi pani siedzącej za biurkiem. Jej zwiewna bluzka odkrywała na tyle dużo,że jego wzrok powoli zaczął podnosić się ku górze i utknął na ślicznym biuście urzędniczki . Ja tylko ... ja tylko chciałem ..........chciałem ...... chcę ..... cdn. ? ps. lekcje na jutro :D pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich stosunkowo nastawionych ;-) Ince no niestety ...ale taki nieśmiały i niepewny siebie to nie mój typ :) wole stanowczych którzy jak wchodzą to wiedzą z jakim zamiarem ...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jakas fajna dziewczyna z wawy ma ochote umilić sobie przerwę na lunch namiętnym sexem -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna.nl
Ince ja się nie krępuję:D Rowerka-;)Łobuziaro:) Pozdrawiam resztę topikowców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna.nl
-co Pana do mnie sprowadza-poprawiam bluzeczkę widząc jak się Pan zaczerwienbił i zaniemówił z wrażenia.Wstając z biurka kula sie długopis ,spada na ziemię ...Pochylam sie ale Pan okazał sie szybszy...spotykamy sie przykucając ,nasze dłonie ląduja na długopisie...wzrok Pana mnie przeszyl na wylot,rozanielone oczy wedruja na moje kolanko.. .hmmm...-słucham Pana;)W czym moge pomóc?podnoszę się do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich stosunkowo nastawionych ;) dłuższa chwilę mnie nie było...a tutaj widzę zaledwie takie nieśmiałe próby rozruchu ;P ale brawo i moookry lizak dla Ciebie poświąteczna - chyba jako jedyna podejmujesz próby :) lizak dla wszystkich rozochoconych Pań..tam gdzie lubią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nie ! chyba się obrażę :(pominąłeś mnie stosunkowy .... .....żartuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowerka - czekałem aż się odezwiesz ;P dla Ciebie jest odrębny post i 'specjalne' przywitanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zahaczając o rozpoczęty wątek...to raczej Pani mnie posłucha...i zapewne pomoże ... właśnie wróciłem z dalekiej podróży...kilkanaście dni samotnej wędrówki...teraz widok odkrytego kobiecego kolana...rozchylonej bluzki natychmiast burzy krew. bez słowa opieram dłonie na kształtnych ramionach i odwracam drżącą kobiecą sylwetkę...przylegając całym ciałem do pleców zamykam dłonie na jeszcze zakrytych piersiach...wsłuchując się w gwałtownie przyspieszający oddech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna.nl
No to ruszajcie stosunkowy i rowerka-poczytam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weś się nie wygłupiaj :) to było do Ciebie ...ja tu czekam na Twoją część a Ty tu takie rzeczy piszesz Poświąteczna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna.nl
Rowerka no go go dawaj mała;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to kto na kogo i gdzie czeka? wpijam się ustami w kark...szyję...mhmmmm zapach kobiety...dotyk miękkich włosów...czuje jak miękniesz...poddajesz się...dłoń szybko odnajduje zamek spódniczki...słychać krótkie 'zzip'...i materiał owija Twoje kostki...guziki bluzki poddają się równie łatwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz Dopciu może by się ruszyło ale Poświąteczna chce się kłócić zamiast odpisać na posta ...;-) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświateczna.nl
Rowerka Ty mnie tu nie wkręcaj:PPisz żesz kobieto to może się poruchamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poświąteczna Ty ...świntuchu ;-) a co mam pisać ....? jak mi weny brak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ince
Hejka stosunkowi A to tak .Nawet z byle jakiego scenariusza wielki reżyser zrobi sztukę.Ale wenę musi mieć . A ktoś tutaj nie ma . ;) To może mniej słodko . Do biura wkracza niezadowolony z pracy urzędu klient.Jest to dość wysoki barczysty mężczyzna i zamykając z trzaskiem drzwi bez ceremonialnie chwyta piękną urzędniczkę za szyję i karze wstać .Po czym podprowadza do wielkiego okna z perspektywą na całe miasto. Trzymając z tyłu za szyję zaczyna drugą dłonią rozpinać guziki zwiewnej bluzeczki . Teraz się już nie spieszy .Jeden po drugim guziki odpinają się i całemu światu odsłaniają się powabne ,śliczne piersi zdziwionej rozwojem wypadków, aczkolwiek podnieconej coraz bardziej urzędniczki . Docisk ciała do szyby spowodował Jej otrzeźwienie.Kto i za co ? Ale czy to ważne ??? Do tego ten stanowczy,męski głos za Nią . Zdejmij resztę w tym oknie !!! :P :P :P ;) ps. rowerka nie narzekaj a poświąteczna pomóż koleżance.:P Jeszcze mi powiedz,że mało stanowczo ;) To ja strudzony prosto z pracy o tej porze muszę się tak poprawiać bo za mało stanowczo było :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ince teraz to ja się na to pisze .....tylko stanowczego mężczyzny brak ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciągle przytrzymywana...dociśnięta do zimnej szyby...sięgasz do zamka spódniczki...spoglądasz przez okno na przechodzących ludzi...wydaje Ci się, że wszystko widzą...ale...podnieca Cię to jeszcze bardziej..sutki twardnieją...po chwili materiał spódniczki opada na ziemię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...stoję w oknie z golutkimi piersiami ,sutki coraz bardziej twardnieją z podniecenia ..serce wali jak oszalałe..czując Twój oddech na szyi czekam na dalsze rozkazy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odsuwam Cię odrobinę...odchylam mocniej Twoją głowę...dłonie ześlizgują się między uda...wyczuwam wilgoć..słyszę cichy jęk...poddajesz się całkowicie...rozstawiając szerzej nogi...masuję ją przez materiał, który po chwili jest wyraźnie mokry...moje palce również...rozcieram wilgoć na Twoich ustach...na sutkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu zmarznę w tym oknie ...:) jedną ręką zsuwam powoli majteczki ,spadają na podłogę ,próbuje się odwrócić w twoją stronę..nie pozwalasz na to przytrzymując mnie mocniej swoim ciałem ...zaczynam dyszeć ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponownie dociskam cie do zimnej szyby...uderzam dłonią w pośladki...raz, drugi ...wzdrygasz się...ale jednocześnie wypinasz mocniej tyłek...przygryzam twój kark i sięgam dłonią między pośladki...bezceremonialnie wsuwam dwa palce w mokre ciasne wnętrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×