Drugie spotkanie część druga

W garnku murzynek Bondi i piekny jesienny obrazek liściowy. Dziewczynki - te klony i ten czerwony dąb to pod moim oknem i to jest widok z moich okien

Wesołku nie dźwigaj takich ciężarów. Udanego spacerku z Buffy:) Dziewczynki ja już zmykam :) życzę miłego wieczorku Bondi Tertereczku Bonitko Wesołku i reszta dziewczynek do potem :) :)

Dziewczynki Ale dziś gwarno i wesoło:D Hip:)))hip:)))hura!!!:D Już się biorę za pałaszowanie ciasta cytrynowego(tego niedobrego hi:)))...)od Bonitkimurzynka i kisielku od bondii popijam to wszystko grzańcem od kosmi Mmmmm:))) Wszystko jest pyyyyszne:D Dziękuję Doszłam ostatnio do wniosku;)))że caaaały czas będę myślała pozytywnie:D ...i jak narazie:Pmi to wychodzi... Miłego wieczorku p.s.rowerzystkosoczek zakupiłam w Almie na stoisku,,krakowski kredens,, Polecam jest cool:))))

Bondi ładne liscie rzadko można takie spotkać. Terterku pokazałas nam kawałek swojego zakątka u mnie brak czerwonych lisci,jak ja bym z fotki pusciła to dookoło lasy góry i rzeka:) dobrze dziewczyny się ewakuję na Majkę:) Mały kawałek torcika i murzynka zabieram ze sobą

Do potem zajrze :)

Banderasek To jest to! Trzeba myslec pozytywnie. Nigdy nie jest tak zle, ze nie mogloby byc gorzej. I tak trzymac! Kosmi jak to nie mam u Ciebie czerwonych lisci? Moze jeszcze beda. U mnie liscie trzymaja sie jeszcze mocno na drzewach. Ale sa juz rudawe:O

Bondi, a ja przekladam murzynka zawsze dzemem morelowym. Nie kisielem ale dzemem. Wychodzi taki Sacher torcik:) Nam tak smakuje.

Terterek:):) o rajuśku tona węgla to jak seks z pięcioma,hi,hi czyli własny+4 koledzy:p No nie tony nie targałam jedynie węglareczkę jakieś z 10kg 100m od składziku do piwnicy i przez deszcz bo pada:);)jednym słowem ciężko,pod górę i pod wiatr. Bonita Buffy sama nie wychodzi,nigdy,jedynie ze swoją panią ewentualnie panem czy młodsza panią,jak ta ma czas co rzadko jej się zdarza.

a odnośnie liści to u mnie chyba w ogóle nie nabiorą kolorków,był mróz a jak zelżał liście zielone po prostu lecą w dół,jak włosy mojego męża z głowy:p:) Co roku winobluszcz jesienią tak pięknie przebarwiał się na czerwono w tym roku po mrozie z czerniał a potem liście opadły,pomarszczone,czarne i brzydkie,ot piękna złota jesień.

...no i nie wiem na ktorym zdjeciu jest Twoj widok z okna Terterku:O Zaraz pstrykne moj widok, chociaz sie sciemnia:O i widoki to ja mam niewielkie bo mieszkam na parterze:P

Banderasku Twoje podejście do życia jak najbardziej słuszne i wskazane;):) dobre myśli przyciągają dobre fluidy i w konsekwencji na co dzień jest szansa na lepszy,dobry czas.No ale jak wiadomo są wyjątki,hi,hi i ja jestem takim wyjątkiem:):) staram się myśleć pozytywnie,optymistycznie i z uśmiechem a i tak zawsze jest tak jak zawsze;):) Ale pod tego murzynka,nie będę rasistką całą gębą w niego no i pod grzańca,,trza się bawić i tańcować bida musi pofolgować:p:p;)

No to spadam,narka

No i moje widoki sa juz w garnku. Ciemnawe tylko te zdjecia wyszly:O

Wesołku! :P:D Ty zbereźnico! :P pięciokącik Ci sie marzy????? :D Kosmitko - jutro pozbieram czerwone listeczki - umyje i posle Ci ekspresem OK Banderasku ::P a mojego ciasta też skubnij troszeczke - :D tyjmy razem :D

Bonito - wszystko to co jest na tych jesiennych fotkach to widze przez okna - ja mam okna wszystkie na te samą strone :D - tylko jedna są zrobione z parkingu a inne z balkonu.

Bonito - piszesz że wciąż masz zimno - ale do Ciebie chyba najpóźniej jesień zawita - masz zielono

terterkuno oczywizda:Pże torcik również spałaszowałam:))) Rewelka!:D Dzięki :)))) Idę myć głowiznę:O Do ,,zobaczenia,,

Bylam " na garnku" Terterek u mnie jeszcze zielono, ale pewnie ktoregos dnia zbudze sie i bedzie juz bialo. Wtedy napredce bede wywalac zmarzniete zwiaty z kublow. Jeszcze na razie jest mi szkoda, jeszcze zyja. Na Twoim osiedlu jest duzo zieleni. Mam nadzieje te ta ulica, obok Twojego domu, nie jest zbyt ruchliwa. Chociaz w miescie nie ma za duzo spokojnych miejsc:( Wszedzie sa auta:(

Banderasek Trzymaj sie . Do jutra. Dobranoc.

Bonito - ulica niestety jest ruchliwa - na szczęście tylko w porze wyjazdów do pracy. Po południu sie uspakaja. Marzy mi sie, zebyś zagościła kiedyś u mnie i żebyśmy mogły odbyć spokojny spacer po miejscach które już nasz a ktore w miedzyczasie tak sie zmieniły Banderasku - umyj głowisie i odpoczywaj ale jutro wiesz....no...:P wiesz.... .....a jutro? ................. znów pójdziemy na całość!!!!! :D:D za to wszystko co się dawno nie udało za marzenia które w chmurach się rozwiały za kolegów których jeszcze paru nam zostało że w tym życiu to nam jakoś życia ciągle mało

Dziewczynki Już się wyplumkałam i teraz maszeruję na telewizornię:))) Najpierw ,,Barwy szczęścia,,później ,,M jak miłość,,a jeszcze póżniej ,,Kryminalne zagadki...,,a pewnie i tak wygra;)))Morfeusz terterkuślicznie:)))) U mnie pada deszczyk więc pogoda typowo barowa;)))) Zostawiam naleweczkę YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY z wisienek:)))) Na zdrówko:D Nie ma tokinyto i z naleweczkami cienizna:O:O:O tokinogłowa do góry... Spokojnej i dobrej nocki Jutro udanego dnia zuuziku!!!!!!!!Marsz do raportu;)))))

AJLOVIUserce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce] serce]

:((((....urwało kawałek nawiasika:(((((....a miało być tak pięknie hi,hi,hi:))):))):))))

Banderasie! :D:D:D:D

Przepraszam że tak po angielsku odpadłam, ale najpierw telefon od koleżanki a później od dzieci. Wnuczek przeziębiony, naśmiałam się bo syn mu wmówił że ma zapalenie jajników i on to z takim przejęciem mi mówił, że jeszcze nie miał takiej choroby:D a oni pokładali się ze śmiechu, ja zresztą też. Banderasku pełna optymizmu dziewczyna z ciebie, tak trzymaj. Terterku pięknie u ciebie Dobrej nocki

I ja już ewakuuje sie Dobranoc

Kochane moje!!! Buziam wszystkie w biegu ale znów piszę :-o. Jak tylko wyrobię się to znów kuknę :-). Codziennie podsyłam Aniołki, nawet jeśli nie zaglądam do naszej cafe i palę już w kominku!!!

To byłam ja :-p, ups... ;-)

No i się spóźniłam :( wszystkie już sobie poszły więc i ja idę na podusię :) DOBRANOC wszystkim

To ja zaparze kawusie,inusie i herbatkę No i oczywiscie rozpalam w kominku bo zimno,pada brzydko. A moje liscie czekaja nie wiem na co choć worki juz kupiłam i tez czekają.Ale po prostu w taka pogodę nie chce mi sie wychodzić i ich sprzatac Dziewczynki bylam na garnuszku,zdjęica fajne.Tak myśle,ze i ja założe chyba tam konto. Wyprawiłam juz małża chyba na 2 dni chyba ,ze sie steskni albo zgłodnieje i wróci wcześniej.Przez to w domu pusto,nijak po prostu.W piatek nie wiem co zrobie bo syn jedzie na 2 dni na wycieczkę Oświecim ,Częstochowa,pielgrzymka maturzystów.A ja nigdy nie byłam w domu SAMA w nocy.Brr Dziewczynki tak jak radziłyście mam jasniutką łazienkę w kolorze beżowym i mam teraz jeszcze jedno pytanie.Chodząc po sklepach wszędzie teraz najwiecej jest karniszy ściennych,rzadko sa sufitowe.jakie macie w domach,ja mam wszedzie sufitowe i nie wiem jak to wyglądaja ścienne w połączeniu z firanką. Jak układają sie firanki? A w sklepach doradzaja własnie takie ścienne.Na pewno zmniejsza troszkę pokoje.Doradzcie coś.