szukam przyjaciela

Która wraz z rozwojem cywilizacyjnym, internetu, mediów itp. staje się coraz rzadszym zjawiskiem :)

Nie wszystko latwacu :) Są rzeczy i zjawiska, których żadna logika nie pojmie ;)

Najważniejsze to się nie przejmować i mieć dobre buty na zimę :) Wiem z autopsji.

I trzymać poziom, nie dać się ściągnąć nawet o 1 stopień niżej :) Buty na zimę i nie tylko posiadam najlepsze ze znanych mi :D:D

to ja, Witaj Maćku

@chodnikowy latawiec Oj, opowiedziałbym o tych moich butach, ale nie będę zaniżał poziomu dyskusji. @Czarne glany - jak to brzmiało pewne motto -"człowiek na poziomie powinien trzymać się w pionie" :) @cześć WeWo. Cześć :) A mogłąbyś w końcu jakiegoś personalnego nicka wymyślić?

I zapewne glany :D

Nic mi do głowy nie przychodzi.. Nazwij mnie...

Wydaje mi się, że nie muszę udzielać odpowiedzi w kwestii butów :D Znane jest mi to motto :) Witamy fankę WeWo :)

@cześć WeWo naprawdę chcesz oprzeć pomysł na swój nick na mojej chorej wyobraźni? Ja po prostu trochę się z tym źle czuję. Czytając: WeWo - cześć WeWo, co tam jak tam (przykład). Krok po kroku można przez to w psychozę jakąś wpaść :)

dobrze, niech zostanie Szaroperłowa

Bardzo mi miło Szaroperłowa.

Nie chcę Was ściągać z tematu; za powitanie dzięki

Mnie także

Zawsze możesz się dołączyć. Będzie parytet :)

jA TEŻ SZUKAM PRZYJACIELA, LUB PRZYJACIÓLKI. tAK ZEBY POGADAĆ O ZYCIU, O PROBLEMACH.

" Nie chcę Was ściągać z tematu; za powitanie dzięki" Nie ma za co. Nie musisz ściągać, możesz się dołączyć do naszej przeintelektualizowanej wręcz dyskusji :)

Nie podołam intelektualnie.. ale za zaproszenie dziękuję; miło z waszej strony

kurcze, sory, ale nie wtenczas wcisnęłam caps lock.

No proszę. Frekwencja wzrasta :) Witam.

Bardziej weszłam, żeby z kimś - jak zwykle - pobyć trochę

Szaroperłowa, nie zarzekaj się. Po prostu oddaj się rozmowie.

"Anna 28 lat (opluła męża) jA TEŻ SZUKAM PRZYJACIELA , LUB PRZYJACIÓLKI. tAK ZEBY POGADAĆ O ZYCIU, O PROBLEMACH." Wiem, bo widziałam Twój topik O życiu rozmawiamy, ale raczej od strony czysto egzystencjalnej i o problemach tejże natury :) Zapraszamy :)

trudno mi; chyba zrezygnuję...ja bardziej do przygarnięcia niż do gadania

Szaroperłowa, w takim razie nie nalegam. Możesz sobie tu posiedzieć. Nikogo nie wyganiamy.

złośliwość rzeczy martwych.. Pierwotny nick się uparł

Ale jesteś już tą, którą chcesz być Szaroperłowa. Bądźmy sobą. To najważniejsze. Nawet jeśli jesteśmy zaledwie symbiotycznymi produktami.

Dzieki WeWo. Moije problemy sa i prozaiczne i tez bardziej skomplikowane, i natury egzystencjalnej i bardziej psycho-duchowe, a ze na duszy mi cięzko ostatnio to przeważają te ostatnie, ale gdyby ktos mógł zajrzec do mojego umysłu, albo pamiętanika to wygladałoby to jak wielki szejk z masa problemów, stresów, watpliwości i obaw i na dodatekcodziennie dolewam do tego coś nowego m.in. gorzki smak mojej przeszłości :(

"złośliwość rzeczy martwych.. Pierwotny nick się uparł" czy to może być przypadek...? Ewidentny przykład przekazu podprogowego jak dla mnie ;)

"Dzieki WeWo. Moije problemy sa i prozaiczne i tez bardziej skomplikowane, i natury egzystencjalnej i bardziej psycho-duchowe, a ze na duszy mi cięzko ostatnio to przeważają te ostatnie, ale gdyby ktos mógł zajrzec do mojego umysłu, albo pamiętanika to wygladałoby to jak wielki szejk z masa problemów, stresów, watpliwości i obaw i na dodatekcodziennie dolewam do tego coś nowego m.in. gorzki smak mojej przeszłości " Każdy dzień zostawia w nas swój ślad. Przepraszam, że tak powiem, ale może skupiasz się na gorszej stronie życia i nie dostrzegasz tej jaśniejszej?