Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3

Fura skora komora ... ja pitole!

Hej, mam straszny problem z nekajacym mnie ex facetem,nie wyrabiam juz psychicznie,Garda rowniez nie jest w stanie sobie z tym poradzic,ich system przewiduje sukces w przypadku obywateli tego kraju,spokojnych,karnych...ale nie w przypadku polskiego psychopaty.Odgraza mi sie ze zalatwi mnie urzedami,ze pozbawi srodkow do zycia,i zorganizuje donos zeby odebrano mi dzieci do rodziny zastepczej...wiem ze jestes tutaj dluzej niz ja i moze sie orientujesz czy takie grozby maja jakis sens,czy ktokolwiek wezmie pod uwage donosy czlowieka przeciwko ktoremu toczy sie sledztwo za pobicie,znecanie sie psychiczne,kradziez i zniszczenie mienia????ja przez niego stracilam (materialnie) wszystko,odebral ,wyludzil i zniszczyl wszystko na co tyle lat tutaj pracowalam.

nie mozesz skopiowac linka a mozesz skopiowac pol artykulu i wkleic go na topiku?

do oneill: w moim profilu jest adres mailowy, mozesz do mnie napisac. Ale tak ogolnie i szybko - nie sadze zeby jego slowa mialy jakas wage przeciwko Tobie, on tak straszy jak wsyzscy jemu podobni a jak co do czego to raczki w maldrzyk i buzka w ciup... Nie boj sie ale postaraj sie o spokoj, zeby juz Cie nie nekal. Nic Ci nie zaszkodzi, ale dlaczego masz zyc pod strachem? Mozesz zglosic molestowanie i wystapic o postanowienie sadu (restraining order zdaje sie, kiedys wiecej o tym wiedzialam ale nieuzywany organ zanika) - wtedy sad wyda wyrok i nie bedzie mogl sie do Ciebie zblizyc, jesli jednak nie dostosuje sie to pojdzie siedziec. Zreszta - najlepiej wybierz sie (lub zadzwon) do najblizszej Ci rejonowo Citizen Information Center - tam dostaniesz dokladne informacje co i jak robic w takich przypadkach. Opowiadasz jakies bzdury ze swoim obywatelom lepiej Garda pomaga - jeszcze nie mialam obywatelstwa a otrzymalam daleko idaca pomoc i gdybym sie tak nie obawiala to pewnie dostalabym jej wiecej i do wykorzystania. Kazdy czlowiek jest tak samo wazny. Jest nawet taka akcja przeciwko uprzedzeniom.

Nie chodzilo mi o to ze Garda pomaga bardziej swoim,tylko ze ich dzialania Irole sie boja i dostosowuja sie do ich zalecen,natomiast Pan X Polski dreczyciel ma to w glebokim powazaniu i robi sobie co chce.Sad rusza dopiero od wrzesnia,a zaden z ,,orderow,, poki co mi sie nie nalezy,bo nie jestesmy malzenstwem i nie mieszkamy ze soba od ponad 2 lat...Doradzono mi wzywac garde za kazdym razem kiedy bedzie sie krecil pod moim domem,i tak zreszta robie.Bylam juz wszedzie,i dowiadywalam sie wszystkiego,jednak martwi mnie to ze moglby nawalic jakis donosow do urzedow i z dnia na dzien jak ktos malo przytomny sie tym zajmie zostane bez srodkow do zycia,a zanim to sie odkreci to zeby w sciane,boje sie ze w tych czasach nawet nie beda sie starali dociec prawdy,tylko wstrzymaja....co z koleji by go bardzo ucieszylo,bo jego marzeniem jest zobaczyc mnie bez centa na zycie,a najlepiej gdybym sie jego prosila o laske,zeby mogl z radoscia ,,udzielic pomocy,, i dojechac tak zebym sama sie powiesila

strach ma wielkie oczy, nic Ci nie zrobi - tylko pyskuje bo chce nastraszyc. Jakby chcial to zrobic to by nie uprzedzal, nie gadal tylko by juz zrobil. A urzedy nie sa wcale takie rychliwe w wysluchiwaniu donosow. Typowe zagranie toksyka. Ale wcale sie nie dziwie, pewnie ja tez bym sie przejmowala i obawiala... A nie mozesz sie gdzies wyprowadzic, jak najdalej od niego? Zerwac wszelkie kontakty?

sorry - nie ma adresu mailowego, tylko jakis z sufitu przypisany tlenowy. Pisz na glassempire@eircom.net albo glassempire@o2.pl

nie odpowiadasz za irytacje, nie odpowiadasz za odbior. a za co ty w ogole odpowiadasz? nic nigdy nie jest twoja wina. wiesz o czym to swiadczy?

dzieki za ten link do wanduni

Ewo, powiem ci jedno. Dzialasz dokladnie jak moj byly toksyk. Toczka w toczke. Smutne jest to, ze wiele osob, szczegolnie nowych nabiera sie na twoje chore teksty. Po prostu jeszcze nie potrafia wyjsc poza ta chora linie. Osoby zdrowe widza twoje zachowanie, pisza a ty sie oczywscie oburzasz. Ty nie jestes winna, ty nie odpowiadasz, ty tylko emanujesz miloscia (szkoda, ze chora).

ja wspolczuje twojemu kompowi, i komorce i wszystkim przedmiotom oraz osobom, ktore sa narazone na obcowanie z toba. :(

jestes okropnym czlowiekiem

Kochana To, ze reagujesz tak ostro na wredne wpowiedzi Ewy swiadczy tylko o tym, ze zdrowiejesz. Zgadzam sie z opinia, ze osoby ktore lapia sie na jej lepko slodkie wypowiedzi to na ogol osoby na poczatku drogi zdrowienia oraz osoby, ktore tkwia w chorobie i nie moga sobie z nia poradzic. Ja kiedys rowniez postrzegalam Ewe jako osobe troche dziwaczna, ale mila i ciepla. Z czasem zaczelam widziec wiecej i wtedy dostalam ostry strzal miedzy oczy od "pelnej milosci" pani. Teraz juz nie dopuszczam aby jej pretensjonalne wypowiedzi dotykaly mnie. Jesli przeczytam kolejna glupote Ewy to uswiadamiam soebie, ze to przeciez pisze bardzo zaburzona osoba.

Turkusku Zapomne na chwile o Totekach - zbiera mi sie na torsje...Ewa w raju? piekielna kobieta, sam falsz w lukrze... brrr

To ja tez zacytuje wiedze, zaczerpnieta z madrosci ludowych: Mów do chłopa święte słowa, a on w kółko: "Moja krowa!"

Skad w tobie tyle sadystycznych nalecialosci? :( :( :( Od matki sie nauczylas? Mniej buty, wiecej szacunku dla ludzkiego bolu.

Turkusku Chylę czoła przed Twoją samoświadoomościa i odwagą w stawianiu problemu. Piękne zdanie o tym, że nie wstydzissz się siebie broniacej siebie. Chyba cos popiepszyłam :D Ale ładne to bylo. Ewa Nie pierdol. Bo nawet i ja zacznę rzygać. Jeśli ktoś pluje Cipo raz kolejny w twarz, a Ty wychodzisz do niego nadal z pseudo miłością, to czymże to jest jesli nie fałszem?. Nawet Chrystus nie raz pałalał mniej czy bardziej słulsznym gniewem. Czyżbyś stawiała siebie i ponad Chrystusem? Pytanie równie niedorzeczne, jak i retoryczne. :D A ja właśnie wróciłam ze spływu kajakowego rzeką Wieprzą. Cudnie i w naturze. Namioty, ogniska, gitara, kąpiele raczej nieprzewidywalne. I fajni ludzie. Pozytywnie zakręceni. Czego i wszystkim życzę.

Kiedy strach staje się niepokojem, pragnienie przeradza się w chciwość, irytacja ustępuje złości, a złość nienawiści, przyjaźń zamienia się w zawiść, miłość w obsesję, a przyjemność w uzależnienie, to nasze emocje zaczynają obracać się przeciwko nam. .... J. LeDoux, "Mózg emocjonalny"

Witam, w zasadzie nie chciałam sie wtrącac, ale to co pewna osoba nazywająca siebie Ewa z Raju czy w Raju wyrabia to jest jakies przegiecie. Przede wszystkim nie szanuje ludzi, którzy ja o cos prosza, bo ona niczego " nie musi". Oczywiscie ze nie musi, ale zyje i obraca sie wsrod ludzi i nalezy sie tez z nimi liczyc. Jej zachowanie zakrawa mi na maxi toksyczne, bo na wszystko ma odpowiedz broniąca swojego tyłka, stawiajaca JA na pierwszym miejscu. Ewo- uszanuj innych, podanie linka to taka filozofia?? Tak cięzko podać jebanego linka?? Starałam sie omijac i nie czytac tego co wklejasz. Powiem Ci tak, sa tutaj dziewczyny, ktore na prawde potrzebuja pomocy, porady własnie nasiaknietej emocjami a nie suchymi artykułami. Własnie rada osoby, ktora przezyła podobne sytuacje jest dla wielu blizsza anizeli artykuły. Owszem, one tez pomagaja, utwierdzają, daja otuchy i odwagi. Ale po to moze kazda siegnąc albo do gazety, albo wejsc w linka ktorego podasz. Czy na prawde o tak wiele jestes proszona?? Bo ja widze ze dla Ciebie nie licza sie inni. Masz w dupie ich prosby tłumaczac ze Ty niczego nie musisz i niczego inni nie musza. To moze po co my zyjemy skoro nic nie musimy?? Po co ten topik?? Jak Ciebie czytam, odnosze wrazenie ze jestes wredna osobą, ktora miala problemy a teraz ma wszystkich gfdzies. Pamietaj., ze dobro zawsze do Ciebie wróci .To samo tyczy sie zła. Gdy nie szanujesz ludzi oni traca szacunek do Ciebie. Nie znam Ciebie ale wiem, ze nie mogłabym iśc z kims takim jak Ty nawet na piwo, bo wkurwiłabys mnie po pierwszym " nie musze". Masz racje nie musisz słuchac komentarzy ale i tez nie musisz byc tak paskudna. NIE MUSISZ!!!Widzisz roznice?? Moze warto zareagowan na prosbe zamiast burzyc forme i charakter tego topiku, bo szkodaby było gdyby tyle osob przestało korzystac z niego bo Ty " nie musisz". Turkusku- nie znam Cie, ale nie daj sie. Domyslam sie co czujesz, po prostu nie reaguj na toksyków, szkoda naszej energii. Ja juz wyrzuyciałm z siebie to co miałam do powiedzenia. Teraz czekam na toksyczny komentarz od pani E. pod moim adresem.;) Ale ja juz jestem zdrowa:) hurra!!! Trzymaj sie kochana

ewa dlaczego majac zaproponowane kompromisowe rozwiazanie na forum odrzucasz je ? czy to jakis przymus stawiania na swoim ? czy nie umiesz dostosowac sie do prosb ogolu ? a moze to przymus dzielenia sie wszystkim co sama przeczytasz z nami ? :D czym sie kierujesz? zamiast pisac ty wklejasz cudze wypowiedzi do tego nie mamy mozliwosci zapoznac sie z caloscia materialu bo to ty kontrolujesz ile i co mamy czytac i tlumaczyszto w jakis nie trzymajacy sie "kupy" sposob, ; Ze mozesz wklejkac cale strony a nie mozesz wkleic linku czy dajesz upust w ten wspoluzalenieni u i nadmiaru milosci do bliznich ? sądzisz a moze sie boisz, ze nikt linku nie przeczyta ? co toba kieruje ? chcesz nas uszczęśliwać na siłę wbrew nam ? a moze czujesz ze dostaniesz wiecej naszej uwagi i wiecej naszego czasu gdy a moze czujesz sie wazniejsz przez to ze wkleisz cale strony? sądzisz ze nie dostaniesz tego wszystkiego i dlatego tak BARDZO SIE STARASZ BY SKUPIAC UWAGE NA SOBIE ? masz prawo wyrazas swoje zdanie tego niukt nie neguje, ale ty wklejasz cale teksty, ktore nie sa twoje. mozesz to robic poprzez linki ? MOZE wyluzuj troszke dasz rade ? pozdrawiam cieplo

jestem kolejna osoba, ktora podpisze sie pod petycja do Ewy, zeby wklejala linki. ile podpisow mamy zebrac, zeby prosba zostala uwzgledniona? ;) Turkusku Buszujaca... zastanawiam sie, gdzie zniknelas... i Paolka tez jakos cicha...na wakacjach?

Ewa :D znów mnie nie zawiodlas stajesz sie nudna i męcząca z ta maniera zwracania na siebie uwagi i to w ten negatywny sposob kiedy ty dorośniesz ? zadam po raz kolejny pytanie tym razem drukiem : DLACZEGO MAJĄC ZAPROPONOWANE KOMPROMISOWE ROZWIĄZANIE NA FORUM- ODRZUCASZ JE ? ludzie dorosli z wiekiem nabywają umiejętności WSPOŁPRACOWANIA I WSPÓŁDZIAŁANIA- ty stoisz w miejscu, tupiesz nóżką i krzyczysz mam prawo do wlasnego zdania- masz nikt tego nie neguje ale nie jestes na forum sama wiekszosc osob - prosi cie tylko o to bys zamieszczala linki nie prosimy cie byc zamilkla tylko zmnijeszyla cytaty i wypowiedzi do formy linku tylko tyle.czemu to dla ciebie TAAAAAAAKI MEGA PROBLEM ????????????????????? TAK TRUDNO CI SIE DOSTOSOWAC DO NASZYCH PROSB ? to sobie samej odpowiedz co to w tobie budzi ? bo wiekszosc z nas gdy znajdzie cos wartosciowego zamieszcza linki..... A TY CALE STRONY. Pytam po co to uparcie robisz ? czy zdanie osob z forum ma dla ciebie jakiekolwiek znaczenie ? czy liczysz sie tylko ty i twoja potrzeba udowadniania nam, ze jednak masz jakis problem :)

Abssinthe wyjezdzam jutro. Odezwe sie po powrocie. Jesli chodzi o petycje z wklejaniem linkow to tez sie podpisuje ;-) Ewo, po prostu wygodniej sie czyta taki wylinkowany artykul niz te wklejanki na kafe. Wiec ja rowniez dolaczam sie do prosby o podawanie linkow. Trzymajcie sie cieplutko!

Teraz juz wyraznie widac dlaczego twoj syn ma problemy z zachowaniem, dlaczego jest antyspoleczny i zaburzony emocjonalnie. Ma to po tobie. Ty masz geny po matce, a twoj syn po tobie. Nie ma co zrzucac winy na meza. To Ty poprzez to, ze nie pracujesz nad soba masz zly wplyw na otoczenie. Toksyna jest toksyna nawet jak sie ja poslodzi. Wiec przestan mieszac i cieszyc sie zamieszaniem ktore powodujesz a wybierz sie na wizyte do psychiatry.

Dziewczyny,pisalam do was wczesniej,dzis okazalo sie ze moj przesladowca randkuje sobie ile wlezie,i daj mu Boze...tylko dlaczego ciagle mnie przesladuje?dlaczego lazi po nocach pod oknami??dlaczego nie da do cholery swietego spokoju????????ma przeciez inne....wiec po co dreczy ciagle mnie...

Zraniona- nie zadręczaj sie pytaniami dotyczacymi kego. Niech sobie chodzi, skacze, spiewa, randkuje, stoi pod oknem- to wszystko jego sprawa co robi. On zyje swoim życiem, mniej lub bardziej dziwnie, ale zyje. Pamietaj, że i Ty masz swoje zycie. Wiec skup sie na sobie, wmawiaj codzienni9e sobie ze jestes super babka, ze spływa po Tobie to co ten koles wyprawia, nie traktuj tego jak przesladowanie tylko jak durne zachowanie niedojzałego chłopczyka. A poniewaz nie jest ten chłopczyk Twoim mezem ani synkiem- niech robio co chce. A Ty skup sie na tym co jest dla Ciebie najlepsze. W pierwszej kolejnosci proponuje nie wygladac za okno po nocach :), tylko spokojnie spac, zeby byc radosna, wyspaną i usmiechnieta rano jak wstaniesz :) Zaczynaj od maleńkich kroczków i uwierz ze to wcale nie jest takie trudne. Pozdrwaiam

Ewka- dziwię się, ze wszystkie wypowiedzi odbierasz jak atak na swoją osobę. A to nie o to chodzi, nikt tutaj wojen toczyc nie zamierza. Po prostu wiele osób wystosowało prośbę o wklejanie linków zamiast eleboratów, które strasznie ciezko sie czyta a zarazem zawalaja niepotrzebnie strony topiku..I dziękuję ze od 2 dni tego nie robisz :)

Aha i jesli chodzi o nadinterpretowywanie- to chciałabym zwrócić Tobie Ewo uwagę, że to Ty tak własnie robisz. Ja o żadnym sadyzmie nie pisałam, tylko o tym, ze TY NIC NIE MUSISZ wiec masz w dupie prosbę ogółu. Ale dzieki ze wreszcie sie do niej dostosowałas.

witam , tak wchodze i czytam ...i mi slabo ...nie macie wiekszych problemow dziewczyny jak pani ewa , linki , madre slowa...nie wiem o co chodzi z tym wszystkim , co to komu przeszkadza , ja albo poczytam i wyciagam wnioski albo nawet nie zagladam ...bo mam co innego do roboty niz czytanie pieknych slow czasami bo i one nawet nie pomoga ...ale to tak ...w sumie bo mnie wnerwiaja te wasze wymiany komentarzy ...same tu trafilyscie przez toksykow i te forum robi sie toksyczne powoli , ziaje tu jadem jakos .... u mnie lepiej , na szczescie ....ale jak widze temat zszedl na psy a wieprza to fajna rzeka ...mieszkam obok ....kreta jak zycie ...morze tez mam pod nosem ...wiec jest rozowo :) pozdrawiam cieplutko