Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewa_strzyzewska15

Brak przyjaciół i znajomych !

Polecane posty

Hej laski ja mam lat 32 ale nie czuję się na swoje lata ;) Prawdą jest, że jak miałam męża to miałam przyjaciółkę teraz po rozwodzie okazało się, że niby mamy kontakt ale taki sporadyczny więc doszłam do wniosku, że ona chyba się boi, że jej tego męża odbiję? Inaczej nie mogę sobie tego wyjaśnić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaskiem
-Witajcie dziewczyny- no właśnie! Też zostałam odstawiona, a jak ma doła to pisze, sprawiało mi to tak dużą przykrość, że po prostu ograniczyłam te kontakty. Jak można się tak zmienić pod wpływem faceta?! W wieku 20 lat to jeszcze bym zrozumiała, bo dopiero człowiek kształtuje się, ale w wieku 30 lat to ma się już raczej wszystko poukładane w głowie. Więc nagle co? No tak człowiek zmienia się całe życie, ale żeby aż tak przewartościować swój świat, dla mnie to nie pojęte :( Ja nie mieszkam w B-szczy, tylko pracuję tu. ale kurcze zimno z rana brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasiulek
Cześć Dziewczyny, Już nie jest zimno :) Wiem o co chodzi z tymi kontaktami samotnych z małżeństwami. Albo facet zacznie cie podrywać, a nawet jeśli nie zacznie to żona i tak jest zazdrosna. Potrzeba więc nam również samotnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kontakty z para są trudniejsze, bo z kolei mój facet jest a-społeczny i najlepiej mu w domu, w zaciszu domowego ogniska, kompletnie nie rozumie mojej potrzeby wychodzenia do ludzi, więc strasznie ciężko go gdzieś wyciągnąć. Czyli raczej okazji do spotykania się w parach jest jeszcze mniej, bo jak nie pójdzie to głupio się potem tłumaczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie dziewczyny
piję kawkę i czytam co tu napisałyście od wczoraj. A w ogóle myślę, że czas na nowy nick, bo ten pomarańczowy był na chwilę, a widzę, że topik się rozkręcił:) ok, zaczerniam się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już jestem:)zaczerniłam się. Kończę kawkę i ruszam na spacer z córą.Słońce świeci ale wieje, mam nadzieję, ze nie jest zimno. Miłęgo dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszaleję, nie mam nikogo komu mogę się wyżalić, może wirtualna przyjaźń będzie prawdziwsza niż taka w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wróciłam z kijków i zaraz do pracy niestety :( a jest ktoś z Leszna lub okolic?ale samotna bez męża bo mężatki mnie nie lubią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wirtualna przyjażn to chyba za mało (przynajmniej dla mnie). O wiele lepiej rozmawia się z kimś face to face:) Wtedy czujesz z tą osobą więż:) Chociaż wirtualny poczatek może być poczatkiem czegoś pieknego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musimy się poznać najpierw, a potem kto wie może będziemy się spotykać na kawie w połowie drogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasiulek
Jest to niezła myśl Skoro można poznawać facetów przez internet (słabo pomysł :() to czemu nie można poznać koleżanki/przyjaciółki Kilka dni temu spróbowałam poznać jakąś dziewczynę z mojego miasta na komunikatorze. I o zgrozo! Odpisała tylko 1 na chyba 10 osób. Czego one się bały? Chciałam tylko pogadać i może faktycznie poznać jakąś dziewczynę z którą moglabym iść na kkawę lub zakupy. A tu nic! Czemu, kiedy pisze facet, to połowa dziewczyn z zachwytem odpisuje i wdaje się z rozmowę, a kiedy dziewczyna to nic. Prosiłam żeby choćby napisały że nie chcą rozmawiać, a one nic. Ani be ani me, kukuryku też nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
Hej o wiek pytacie.... no dobrze przyznaje się w nicku ujęłam sobie roczek czyli mam 37 wiosenek :) dziś mamy piękny dzionek zrelaksowałam się od rana pedałując na moim rowerku zrobiłam parę kilometrów i od razu mam lepszy humorek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja też już wróciłam ze spaceru, poczytałam co piszecie:)no, może dzięki tym naszym wirtualnym rozmowom poznamy się,z czasem coraz lepiej i choć na początek będzie to namiastka takiej prawdziwej znajomości, kto wie, co z tego wyniknie:)kawka w połowie drogi-czemu nie. Bo póki co z Katowic bądź okolic to tu nikogo poza mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catala-ruch na rowerku baaaardzo dobrze robi:)też to lubię, tylko że boję się jeźdzć z córką w foteliku, więc aby pojeździć muszę czekać na męża, wtedy on bierze córę, a ja solo na swoim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)hej:)a ja mam 33,ale w duszy 26 hehe,a najlepsze było jak obchodziłam 33 w takiej knajpie i jak sie ludzie pytali to mowiłam 25 i wierzyli a przynjamniej normalnie to przyjmowali hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasiulek
chyba najstarsza tu jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja najmłodsza :) Nie mam problemu z wiekiem, jak ktoś mnie pyta to nawet dodaję roczek, bo 30 to fajnie brzmi, więc proszę mi tu tylko bez narzekania na wiek, bo nie zdzierżę hehe JUŻ CZWARTEK JUHU!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie, wiek 28l
mam faceta jestem szczęśliwa :D z nim mogę rozmawiać o wszystkim, ale brak mi koleżanek. W pracy mam same "starsze" panie - ok 50-tki. po studiach zostały znajomości, ale tylko internetowe. po powrocie do rodzinnego miastach z LO nie ma już tu nikogo. Nie mam z kim poplotkować czy wyjść na kawę :( nie potrafię tego zmienić. niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale byłoby fajnie jakbysmy były z jednego miasta..wszystkie byśmy sobie poszły na ta wymarzoną kawę albo piwko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
mam zimne piwko z soczkiem kto mi potowarzyszy podzielę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
URLOP powiadasz no proszę a jakieś plany urlopowe już masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
oj domek z ogrodem to coś fantastycznego mam, więc wiem co mówię zapach skoszonej trawy...bezcenny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie sobie siadlam na spokojnie ,aby poczytac.I tak rozmyslam ze teraz jak cieplo na dworze to nie przeszkadza mi brak znajomych.Po pracy na rowerki z dziecmi smignelam i tak zlecialo popoludnie ,a teraz to czas spac.Gorzej jak pogoda do kitu. milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×