Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Stylowa! Wielkie gratulacje kochana!!! A ja będę nastepna! Zobaczycie :) :) buziaki uciekam, zajrzę tu wieczorem!!

A jakbym ja chciała być któraś tam w kolejce to musiałabym dostać w końcu okres. Chyba jak nie dostanę do ok. 20 września to pójdę do lekarza, nie będę tym razem czekać aż 60 dni!

Z innej beczki, widziałyście film "kwiaty na poddaszu"? Oglądałam jako dziecko i bardzo mi się podobał, teraz oglądam po prawie 20 latach, niesamowite!!

stylowaa gratuluję Ci kochana i wiesz co bedę następna :):) już niedługo!!! Margo świetny masz ten brzuszek :):) ale wiesz co ja nie jestem w ciązy i mam taki sam :P hahah Buźka dziewczyny trzymam za Was i za siebie kciuki że ten miesiąc będzie łaskawy :):) A wogole jutro ide na wykopki :) może trochę schudne :P

hej dziewczyny :-) szkoda, ze nie mam czesciej wolnego kompa bo co wejde to juz milion dni do tylu :-( stylowa gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! oby nam wszystkim sie wkrotce udalo :-) margo -extra brzuszek, (izabelka..tez musze powiedziec ze mam taki a w ciazy tez nie jestem :-) ale po to mam rowerek i laweczke -i czasem cwicze ..czasem :-) smerfeciu- bez dolow :-) :-) :-) wkrotce nam sie uda :-) taka jedna- i inne dziewczyny..wiecie tak czytam i nie wiem, dzis mi sie zaczyna czas proby (owu) i nie wiem przytulac sie codziennie czy co dwa dni...jako ze mam okres dosc regularnie..srednio co 28/29..nie wiem co zrobic..chyba dla pewnosci codziennie co by nie przegapic szansy...i zero awantur i klotni z malzonkiem bo choc mnie czasem wnerwia w tych dniach "szans"na bok fochy.. i do dziela..milego dzialania :-) ciesze sie ze jestescie i moge sobie pisnac slowko czasem , nie jestem sama :-)

Stylowa ale cudowna wiadomość!!!Przyjmij kochana moje gratulacje i życzenia spokojnych dziewięciu miesięcy :-) Kochane może i dla nas ten wrzesień będzie szczęśliwy?Oby wreszcie coś tutaj z ciążami się ruszyło!!! Anetko jeśli masz wątpliwości,to idź sobie zrobić bete hcg i wtedy wszystko będzie już jasne.Okres w ciąży zdarza się podobno nie tak rzadko,więc może jednak Ci się udało :-) Emilko teraz czekamy na Ciebie kochana-trzymam kciuki,żeby @ jutro nie przylazła!!! Marcia niestety dla nas również pierwszy rok w przedszkolu jest najgorszy,bo musimy udopornić się na wszystkie te wstrętne choróbska.Ja w pierwszym roku swojej pracy zaliczyłam zapalenia gardła,krtani,grypę,jelitówkę i masę przeziębień.Dlatego dbaj o siebie kochana!

Bąbolinko my się kochamy co dwa dni.Codziennie jakoś nie mam większej ochorty,a chcę kochać się z mężem dla przyjemności,a nie tylko z obowiązku :-)

Ja czytałam, że można codziennie ale to było na stronie internetowej, wprawdzie przez niby fachowców ale jednak osobiście od ginekologa tego nie usłyszałam.

Mam pytanie czy przed okresem podnosi się temperatura? Mierzę sobie dalej, to jedyne co robię bo o ziołach przyznaję zapomniałam, i od 2-3 dni mam podwyższoną o pare kresek. Może to jakiś znak zbliżającej się miesiączki?

no to zobaczymy jak wyjdzie " w praniu" ale nigdy nie kocham sie z "obowiazku" :-) bo bez sensu jest zmuszac sie jak sie nie chce :-) a mnie sie chce czesto przy tym moim don Juanie :-) :-) hihihi co do temperatury to sie nie wypowiadam -nie mierze, nie wiem,nie znam sie , tylko sluz obserwuje :-) oby sie cos ruszylo i obysmy byly wszystkie w ciazy :-)

Taka jedna mała temperatura podwyższa się po jajeczkowaniu i utrzymuje się na podwyższonym poziomie aż do okresu.Może Ty dopiero teraz owulkę miałaś?

Smerfetko ja chyba wcale owulacji nie miałam. Moja temperatura wyglądała tak: 3dc. 36,6 4dc. 36,8 5dc. 36,9 6dc. 36,7 7dc. 36,6 8dc. 36,5 x 9dc. 36,4 10dc. 36,5 11dc. 36,8 x 12dc. 36,6 13dc. 36,6 x 14dc. 36,7 15dc. 36,8 x 16dc. 36,6 17dc. 36,7 18dc. 36,8 19dc. 37,1 20dc. 36,9 21dc. 36,9 22dc. 36,7 23dc. 36,8 24dc. 36,9 25dc. 37,3 x 26dc. 37,1 27dc. 37,1 Sorry za zaśmiecanie topiku tą listą ale proszę aby ktoś kto się zna na tym powiedział mi coś więcej bo ja póki co nic nie wiem. Wiem, że jeden cykl to mało ale może się coś nasunie. Te krzyżyki to przytulanki, jak widać baaardzo mało, no cóż .

No oby się faktycznie coś ruszyło w tym miesiącu. bo my już się dosyć ruszamy ;-) Smerfetko bardzo bym chciała żeby nie @ przyszła. Muszę sobie test kupić, to w razie co w niedziele bym sobie może zrobiła. A mnie dzisiaj tak strasznie plecy po lewej stronie bolą, tak w okolicy łopatki. Nawet nie wiem od czego. :-( Powiem Wam, że jak idę do wc za potrzebą, to się strasznie denerwuję że zaraz dostanę okres. Ale póki co cisza i tego plamienia też brak ;-) Piersi jak dotknę to też bolą. Ale tak często je dotykam i sprawdzam, że może już od tego mnie po prostu bolą ;-)

Emilio zobaczy mamy termin na ten sam dzień i ty się obawiasz, że zobaczysz krew a ja bym chciała ją zobaczyć. Dziwny jest świat.

Taka jedna ale Ty jesteś pesymistka. Nie myśl tak. A może akurat brak okresu też będzie zwiastował u Ciebie dobrą nowinę? Dlaczego zakładasz, że nie udało Wam się w tym miesiącu. Przecież ilość nie znaczy o jakości. Bądź dobrej myśli. Ja też jestem pełna obaw, że jednak @ przyjdzie, ale mała iskierka nadziei jest we mnie. Głowa do góry i obyśmy obydwie nie dostały ;-) i pozostałe Kochane dziewczynki żeby już też nie dostały ;-)

Taka jedna mała wcale bym się nie zdziwiła,jak miałabyś owulkę 24 dc,bo po tym dniu nastąpił skok temperatury.Zobaczymy,jak dalej będzie tempka wyglądała. Emilko a może Ci się słońce udało?Oby tak!!! Mnie dzisiaj mocno brzuch pobolewa u dołu,miałam jakieś dziwne bóle piersi,więc podjerzewam owulację(mam nadzieję:-)).Trzeba męża będzie zgwałcić ;-)

Zgwałć go Smerfetko niech zapamięta tą noc bardzo dobrze ;-) Zróbcie coś naprawdę szalonego ;-) a później już tylko czekać na objawy ciąży. A powiedzcie mi czy powinnam mieć już jakiś śluz gdybym faktycznie była w ciąży?

Emilko u każdej z nas wygląda to inaczej.Ja przy pierwszej ciąży żadnego śluzu nie miałam,piersi mnie nie bolały,a jedynie podbrzusze,jak na @ mnie pobolewało.Tak więc nie ma co objawów porównywać. A mężuś się dzisiaj ode mnie nie opędzi :D Musi mi w końcu dać urodzinowy prezent ;-)

a ja wrzuciłam tryb mega ziołowy, po1 piję ziółka duszkiem (wtedy poonoc dawka uderzeniowa i bardziej działa) po2 4 kubeczki dziennie i wiecie co? moja krwawienie w porównaniu do wczorajszego jest 3 razy mniejsze oby te zioła pomogły troche mi z tymi dolegliwościami wiecie co ja proponuje aby nam wszystkim sie udało w tym miesiacu, niech ten miesiąc będzie zaczarowany a co do częstotliwości kochania się, to my to robimy codziennie w te dni, i robimy to z radością, nie z obowiązku, bo w sumie przeważnie mamy taką częstotliwość od kiedy mój mąz zaczął wcinać cynk i jego libido wzrosło pozdrawiam przyjezdzaja do nas znajomi na weekend, jedziemy po nich na dworzec za chwilke

smerfi masz urodziny? życzę Ci wszystkiego tego czego byś sobie sama życzyła i abyś spędzając następne urodziny słyszała marudzenie z kołyski ;)

Dziewczyny, ja protestuję....strajkuję.... Ja już nie nadążam za Wami.....co i rusz mam zaległości w czytaniu nie mówiąc nic o pisaniu....Po prostu nie mam czasu.....Mam nadzieję, ze się nie gniewacie..... Smerfetko - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Przede wszystkim spełnienia marzeń, zwłaszcza tego jednego - Ty już wiesz którego... Taka jedna mała d. - ja Ci nie zinterpretuję tego wykresu. Sama sobie codziennie notuję. Ale żebym wiedziała tak na 100% co do czego to nie bardzo. Zreszta też na podstawie samego wykresu można tylko przypuszczać, że np owulka wystąpiła....Powiedz jak Mały... Margo - fajowy masz brzuszek....Taki malutki - a jaki słodki.... Ja to będę wyglądała jak słonica (pod warunkiem, że kiedyś zaciążę :(:( )

Wchodze na szybko bo mi sie przypomniało ,że Smerfetka mówiła o urodzinkach w dniu mojej spodziewanej@ Smerfecia wszystkiego naj,naj,najlepszego,oby ten rok spełnił Twoje największe marzenia i i wypełniony był tylko radością. 100 latek kochana,buziaki wielkie:*:*:* :D Dziewczynki dziękuję Wam wszystkim,spadam nyny,ciężki dzionek za mną,jeszcze dwa przede mną :(

Smerfetko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, przede wszystkim gaworzenia małego dziecka na następne urodziny! Ta moja temperatura jest dziwna, już się zastanawiałam czy ja to dobrze robię ale chyba nie można spieprzyć mierzenia temperatury, a gdybym miała teraz to troche późno nie? A może mi się cykl wydłuzył, sama nie wiem. Jednak wolałabym dostać, wiedziałabym na czym stoję bo jednak bardziej boję się znowu wywoływania okresu, wtedy się strasznie zdołuję, wiem to i dlatego wolę dostać.

Smrfetko miłego gwałcenia ;) Stylowa dbaj o siebie! No i nie tylko :) Mila ale masz power odnośnie ziółek, ja zupełnie nie piję przez ostatnie chyba 5 dni, zapomniałam! Spadam spać.

Hej dziewczynki... mało mnie tu,ale to wszystko z dwóch powodów-praca daje w kość na maxx...a dzidzia...równie mocno.....nudności.....na zmianę z wilczym apetytem...nieustająca senność-mogłabym na siedząco zasypiac... Zaczęliśmy 7 tydzień :) I wszystko ok, a nwet lepiej :) A widzę u was dużo dobrego :) Stylowa-najserdeczniejsze gratulacje-uważajcie na siebie teraz :) Smerfetko-najcudniejsze życzonka urodzinowe-przede wszystkim zdrówka i spełnienia marzeń-zwłaszcze tego najskrytszego :) A pozostałym zyczę, żeby ten wrzesień faktycznie był dla wszystkich szczęśliwy i żeby było dużooo fasolek :) Przesyłam fluidki dla Was buziakowe :*:*:*:*:*:*

Z dzieckiem lepiej, ma potworny kaszel ale musi to wykaszleć co ma na oskrzelach, katar mniejszy. Oby tak dalej. Aniołku to dobrze, że lepiej niż dobrze ;)

Kochane dziękuję Wam za wszystkie piękne życzenia-bardzo cieplutko na serduszku mi się zrobiło :-) E-mile ja przez tego mojego Bromka taka zakręcona jestem,że całkiem o parzeniu i piciu ziół zapominam :-( Miłego weakendu ze znajomymi Ci kochana życzę :-) A kiedy masz dokładnie wizytę u lekarza? Aniołku niestety pierwsze tygodnie ciąży są ciężkie,ale na pewno dasz radę :-) Lekarz wyznaczył Ci już datę porodu? Taka jedna mała poczekamy i zobaczymy,czy owulka Ci się przesunęła.Dzisiaj termin Twojej @-zobaczymy,czy dostaniesz. I dużo zdrówka dla synka! Miśka nie martw się-ja też mam kilka kilogramów w nadmiarze,więc obie będziemy w ciąży się turlały :D

Moje dziecko chyba czuje się lepiej, z oskrzeli mu schodzi. Ale muszę powiedzieć, że do tej pory on był baaardzo grzeczny podczas każdej choroby, wcale nie marudził, nie jęczałnic, zupełnie, dzielnie znosił kaszel, bóle gardła, gorączki nawet pod 40 stopni. Lepiej nie mogło być, także podczas tej choroby jak na razie ideał. Zachowuje sie i znosi chorobę lepiej niż dorosły. Jestem bardzo dumna :)

Odnośnie mojej sprawy to nie wiem czy ta temperatura, dzisiaj też 37,1, nie wynika z choroby bo mnie gardło pobolewa od kilku dni. Albo mi się owulacja przesunęła i dostanę później i to pół biedy albo mi się okres zatrzymał i to już gorzej. Wolę to pierwsze. Zobaczymy.

He,he-dzieci chyba rzeczywiście lepiej znoszą choroby niż nasi mężczyźni :-) Taka jedna mała trzymam kciuki,żeby ten okres Ci się jednak nie zatrzymał.Może stresowałaś się i owulka Ci się po prostu przesunęła. Emilka a jak u Ciebie?@ brak nadal? A ja kochane na 20 września do ginekologa prywatnie się zapisałam.Chcę z nim skonsultować całą tą terapię Bromkiem,bo jakoś nie ufam temu lekarzowi i którego ostatnio byłam.