starania na kwiecień 2011

Beti 38,tak u mnie bez zmian.dolegliwości dalej sa,okresu nie ma :)Beti nie dziwię sie ze zmeczona jestes,przy takim maluchu nie ma chwili wolnej,a zwlaszcza ze dziecko ciekawe świata,wszystko chce poznać.dasz rade kochana.to moze jakiegos piłkarza bedziesz miec jak sie tak wierci :) duzo zdrowka Ci zycze i wytrzymałości :) Owca kochana bardzo sie ciesze ze z dzieciątkiem wszystko w porzadku :) to napewno musiał byc cudowny widok,zobaczyć swojego maluszka.wcale sie nie dziwię twojemu M ze sie wyruszył.Tobie tez duzo zdrowia i jeszcze raz zdrowia.i biegiem do laryngologa. Dziewczyny jak myślicie?czy jak w poniedzialek pojde do giną i jakbym w razie byla w ciąży to on juz bedzie widział?da mi na 100%pewną odpowiedz?bardzo sie boje :(

Rapasta mi dał jak byłam potwierdzic gdyz biło serduszko...bedzie dobrze

Dziewczyny.ja juz sama nie wiem. Dzis do teraz mialam taki fajny humor a teraz jaka depresja mnie dopadła :( teraz sobie mysle,ze jak pojade do lekarza w poniedzialek to ze on ciąży nie potwierdzi ze powie ze to jakies zapalenie,grzyb albo cos w tym rodzaju,ze znowu sie zawiode.ryczeć mi sie normalnie chce :( ze te objawy i zatrzymanie miesiączki to przez te moje schizy i obawiam sie ze ta ciążę sobie wkrecilam.boze jak ja okropnie sie dzis czuje ja z krzyża zdjęta.ktos nie tak cos do mnie powie,a ja bym normalnie sie rozryczala jak małe dziecko.boje sie tego poniedzialku,boje sie kolejnego rozczarowania :(

Hej dziewczyny, śledzę Was dzienni,sorry że mało piszę ale jakoś czas wiecznie mnie goni. Rapasta, kochana może zrób test jutro z rana, szkoda mi Ciebie bo wiem co przeżywasz, kup sobie "Qick-coś tam" jeden z najbardziej sprawdzonych, i tak już długo wytrzymałaś.... Ja to nawet biegunkę ze strachu miałam zanim test zrobiłam:) Owca witaj w klubie--moja głowa też daje mi popalić od dwóch dni, w najcięższych momętach biorę paracetamol, raczej nie mam możliwości się położyć, bo trzylatek żyć nie daje...... Betti----zazdroszczę ruchów!!!Dużo zdrowia Pozdrawiam Was ciepło.

Buuunia o to chodzi,ze dzis do pozna jestem w pracy,wiec nie zdaze kupic testu.jutro i pojutrze caly dzien na wyjeździe bede,a w niedziele u nas apteki nie czynne Sa.takze zostaje mi poniedzialek,a wlasnie w poniedzialek mam wizytę u giną.strasznie sie boje kolejny raz zawiezc :( bo tym razem to sobie sporo nadziei narobilan przez te zatrzymanie miesiączki,te objawy.boje sie dziewczyny i strasznie mnie to przytłacza :(

Rapasta nawet nie mysl tak zle...nie pozwalam..:) Bedzie dobrze ja to wiem...Poniedziałek juz niedlugo..Ja tez mam czasami takie dni jak ty dzis...Zjadłam w pracy sałatke i mam takie bolesci, wzdecia ze nie wiem.pije miete moze przejdzie...ehhhh Ide mezusiowi kolacje zrobic :):) Do jutra dziewczynki. Rapasta spij spokojnie i nie mysl juz tak zle,bedzie dobrze ja to wiem:))

Owca kochana dziekuje CI,ze dajesz mi nadzieje i podnosisz mnie na duchu.:* moze rzeczywiscie wszystko bedzie dobrze?! Kto wie?zobaczymy w poniedzialek.do jutra dziewczyny i odzywajcie sie ;) dobrej nocy. owca dziekuje jeszcze raz :*

hej jesli dzisiaj mam 35dzien cyklu a cykle mam zawsze 29-30 dniowe to jesli mam rano podwyzszona temperature w pochwie to znaczy ze jestem w ciąży? jutro mam wyniki bety ale sie niecierpliwie bo nigdy mi sie tyle okres nie spózniał

owca ja mam ciągle wzdecia zwłaszcza jak zjem właśnie coś surowego, pieczywo a białego praktycznie nie jadam,owoce albo nie daj boze sok,ciesze sie że jesteś szcześliwa i ze widziałaś dzidzi, ja swoją dzidzie znowu zobacze też w poniedziałek i też już nie mogę sie doczekać tak bardzo bym chciała poznać płeć ale chyba będe musiała jeszcze poczekać :) rapasta trzymaj sie i zobaczysz że będziesz szcześliwa a tego typu zachowania są normalne kochana jeszcze długo sie pomeczysz z humorkami zobaczysz!mój M mówi że jestem strasznie nerwowa staram sie żeby tak nie było ale to nie jest łatwe, satyna jeżeli temperatura się utrzymua wyższym poziomie to już mogę Ci pogratulować, u mnie też tak było,:) pozdrawiam

Hej dziewczynki, sorki ze sie nie odzywalam, ale mialam kupe roboty, od 11 dniu nie mialam dnia wolnego wiec bylam padnieta, ale dzis bede wszystko nadrabiac. Teraz czeka mnie kupe roboty w domu, sprzatanie itd. Jesli o mnie chodzi to ja sie staram dalej. W przyszlym tygodniu ide na usg w srodku cyklu zobaczyc czy wszystko ok i wtedy sie dowiem jak wyniki meza, no i co dalej mi zalecaja, czy badanie droznosci jajowodow, jak wczesniej to wspominali czy cos innego.

Hej. Rapasta nie ma za co po to tu jestesmy zeby sie wspierac...Wiem ze ci sie udalo i ja sie juz ciesze...powiem ci ze ja tez nie moge sie doczekac TWOJEJ wizyty u gin:):) BETTI 38 FAJNIE ZE ZNOW JA UJZYSZ COS PIEKNEGO A KTORY TO TYDZIEN U CIEBIe?? anitia powodzenia w starankach...pewnie wszystko jest ok z wynikami..

Satyna18 ten spozniajacy sie okres i Podwyzszona tempka to dobry znak (o ile chcesz miec dziecko).daj koniecznie jutro znac co i jak.trzymam kciuki :) Betti38 dziekuje Ci za dobre słowa i za danie nadziei.duzo zdrowka kochana dla Ciebie i dzidziusia.napewno juz niedlugo poznasz płeć swojego maluszka.a co chciałabyś miec?pozdrawiam. Anitia szkoda mi Ciebie i to bardzo.wiem co przeżywasz!przechodziłam to co Ty.tez robiliśmy wyniki M i ja mialam rowniez multum wynikow.moj M najpierw przechodził badania nasienia.wyszlo ze ma za mało testosteronu.potem leczyliśmy sie u specjalisty.a pieniadze szly jak woda.no a teraz czekam.bo mam nadzieje ze moze cos nam sie udało.ale to okaze sie w poniedzialek.trzymaj sie kochana i duzo wytrwalosci Ci zycze. Owca ja tez nie moge doczekać sie wizyty.fajnie ze we mnie wierzysz i tym samym dodajesz mi nadziei.ale dla mnie to nie do pomyślenia.jakby nam sie udało,to Boze zwariowałabym chyba.tyle starań...dziekuje Ci kochana za wszystko.jestes moja taka iskierka nadziei :*

Rapasta dziekuje za wsparcie, ale wiesz jak bardzo spokojnie do tego podchodze, wiesz juz swoje przeszlam i teraz zostalo mi cierpliwie czekac. Tyle mam dobrze ze tutaj mam wszystkie te badania za darmo, jeszcze ani jednego funta nie wydalam na cokolwiek tutaj. I naprawde wiem, ze tu mam wieksze mozliwosci i duzo szybciej cos moge zdzialac. Kolezanki siostra juz w drugim czy trzecim miesiacu miala zlecona inseminacje, wiec ja jestem dobrej mysli jak nie normalnie to inseminacja lub in vitro, ale czego nie robi sie dla dzieciatka. Ale i tak mysle ze na kazdego kiedys przyjdzie pora. Moze wtedy jeszcze nie byl moj czas i dlatego poronilam, nie wiem, ale nic na to nie poradze, nadzieja i wiara to jedyne co pozostalo.

Anitia ja tez jestem po poronieniu.i to w tym samym okresie co Ty.ja juz ponad 2 lata sie starań i nic :( teraz nadeszła nadzieja.w poniedzialek sie wszystko okaze.

cześć dziewczynki :) miło zobaczyć że tak troszkę tu się ruszyło! anitio czyli remoncik się skończył, i gniazdeczko gotowe, wiec wszystko się ułozy zobaczysz!!życzę owocnych przytulanek:) owca to prawda bardzo się cieszę że znowu zobaczę malenstwo,konczę 14 tydz , rapasta wiem że najważniejsze jest zdrówko ale marzę o córeczce mam już dwuch synów ale jak będzie trzeci to też będę szcześliwa, też czekam na wieści od Ciebie,a jak się czujesz w ogóle bez zmian? oby tak bo to dobry znak! pozdrawiam

Beti 38 u mnie bez zmian,tylko doszły straszne mdłości :( i czasami wymioty.mam nadzieje ze to tylko na Ciążę wskazuje.oby.boze jeszcze troche wytrzymać do tego poniedzialku :( Betti 38 zycze Ci z całego serduszka zdrowego maluszka,a przy okazji tej upragnionej dziewczynki :* moze akurat sie trafi.fajnie by miala,dwoch starszych braci :) A kiedy bedziesz znała juz płeć? Satyna18 czekamy na informacje dot.Twojej bety.dawaj nam tu szybko znac :) Owca a co u Ciebie? Anitia a co u Ciebie slychac?

Cześć dziewczyny, pisałam na innym temacie, ale nikogo na nim nie ma. 4 tygodnie temu kochałam się z moim mężczyzna, tydzień później wyciągnęłam planowo nuvaring, dostałamkrwawienia z odstawienia, podjęliśmy decyzję, że się już nie zabezpieczamy (ponad 3 lata zabezpieczałam się hormonami), jakiś tydzień po krwawieniu, czyli dwa tyg. temu zaczęłam mieć mocno tkliwe sutki, raz na jakiś czas (co dzień, ale nie stale) czuję w piersiach nieprzyjemne ukłucia, cały czas czuję ucisk/ciągnięcie do dołu w macicy, mam okropne huśtawki nastroju (na codzień pogodna, zrównoważona, teraz beznadziejna, krzykliwa płaczka), jest mi lekko niedobrze, zwłaszcza z rana, a jakieś 5 dni temu miałam częstomocz, cały czas miałam uczucie, że chce mi się siusiu, często i mocz mi schodził, nie kropelkowanie, bezboleśnie. Dziś zrobiłam test, czyli 3 tyg od ostatniej @ i 4 tyg. od ostatniego współżycia - wynik negatywny, a ja czuje się, jak bym była jednak w ciąży. Dodam jeszcze, że miałam okrutne napady głodu do wczoraj, zwłaszcza na słodkie, od wczoraj nic slodkiego nie przełknę, ogólnie czuje się głodna, ale na nic nie mam ochoty;/ Jeszcze jedno, jestem nocnym markiem, a od tygodnia potrafię iść spać nawet po 20, jak dziecko, z tym, że budzę się koło 3, czy 4 i do rana już nie śpię. Cześć dziewczyny. 4 tygodnie temu kochałam się z moim mężczyzna, tydzień później wyciągnęłam planowo nuvaring, dostałamkrwawienia z odstawienia, podjęliśmy decyzję, że się już nie zabezpieczamy (ponad 3 lata zabezpieczałam się hormonami), jakiś tydzień po krwawieniu, czyli dwa tyg. temu zaczęłam mieć mocno tkliwe sutki, raz na jakiś czas (co dzień, ale nie stale) czuję w piersiach nieprzyjemne ukłucia, cały czas czuję ucisk/ciągnięcie do dołu w macicy, mam okropne huśtawki nastroju (na codzień pogodna, zrównoważona, teraz beznadziejna, krzykliwa płaczka), jest mi lekko niedobrze, zwłaszcza z rana, a jakieś 5 dni temu miałam częstomocz, cały czas miałam uczucie, że chce mi się siusiu, często i mocz mi schodził, nie kropelkowanie, bezboleśnie. Dziś zrobiłam test, czyli 3 tyg od ostatniej @ i 4 tyg. od ostatniego współżycia - wynik negatywny, a ja czuje się, jak bym była jednak w ciąży, co o tym sądzicie Dodam jeszcze, że miałam okrutne napady głodu do wczoraj, zwłaszcza na słodkie, od wczoraj nic slodkiego nie przełknę, ogólnie czuje się głodna, ale na nic nie mam ochoty;/ jeszcze jedno, jestem nocnym markiem, a od tygodnia potrafię iść spać nawet po 20, jak dziecko, z tym, że budzę się koło 3, czy 4 i do rana już nie śpię.

coś się zdublowało, sorr :)

Hej. U mnie ustały bóle głowy i zatok mam nadzieje ze na długo-ale nie zapeszajmy...Teraz mecza mnie zaparcia i wzdecia to okropne...znacie jakies sposoby na to??Własnie skomczyłam sprzatac i zraz trzeba obiadek robic:):) Wczoraj nie powstrzymałam sie i kupilam super spioszki sa cudne...Ja osobiscie nie wierze w zadne przesady... Rapasta juz niedlugo poniedziałek iiiii.....super wiesci zobaczysz.:):):):) Betti 38 życze Ci córeczki...Ale co by nie było byle zdrowe!!!! mozemamusia hmmm moze i ciaza powtórz test za jakies kilka dni moze za wczesnie poprostu zrobilas dlatego negatywny..Ciekawe zycze dwoch kresek..I informuj nas co tam u Ciebie??

Owieczko, czy myślisz, że skoro kochaliśmy się 4 tygodnie temu, to może być za wcześnie na test?? Chyba nie za bardzo ;(

Mozemamusią poczekaj jeszcze pare dni i powtórz test.możliwe ze test jeszcze nie wykarze o ile to ciąża.mozesz tez zrobic badania z krwi tzw beta. Wiesz to moze byc ciąża ale nie musi.hormony tez potrafią płatać figle.zycze Ci jednak zeby to jednak byla ciąża.musisz uzbroić sie w cierpliwość.te objawy o których piszesz sa jak najbardziej ciążowe.ale czas pokaże.powtórz test za pare dni. Owca mam nadzieje ze dobrze Ci sie wydaje,ze w poniedziałek dostane dobra wiadomość :) oby,Boze juz nie moge sie doczekać odliczać tylko dni-jeszcze dwa ;)

owca dobrze ze glowa nie boli, ja jestem migrenowcem i wiem co to bol glowy z tym ze mi w ciazy bardzo rzadko dokucza Gratuluje 1 spioszkow:) Ja osobiscie wolalam pajcyki dla malego takie na calej dlugosci rozpinane do tego body pod spod. Wiesz ja w przesady tez nie wierze z synkiem w 5 miesiacu luzeczko kupilam pozniej bylo rozstawione i sie wietrzylo, ciuszki tak samo. Sama mam zamier czasem cos kupic ale dopiero jak na usg serducho bedzie bo jednak sie boje ze nie:(.O i bede w neutrale walic tj czerwien zolty, Rapasta ty na bank w ciazy jestes w poniedzialek to ja w pracy bede wiec na bierzaco bede czeka na newsa betti mi tez laseczka do pary by sie zadala no i te roze spodniczki sukieneczki, w rodzinie meza to diewczyn jak na lekrstwo noi i starania u nas nie byly specjanie na dziewuszke wiec ja sie na chlopca nastawiam:) ale wazne by zdrowe chlopcy sa kochani anitia ty masz kochan bardzo dobre podejscie podziwiam ciebie brdzo i kibicuje

Palusia81 oby bylo tak jak piszesz.ja wizytę mam o 18. Palusia81 Tobie zycze duzo zdrowka i tego bijącego serduszka na usg. :) daj znac jak juz zobaczysz i wogole pisz do nas co tam u Ciebie slychac. Owca dziekuje ze wierzysz we mnie :) Super ze przeszły Ci te bóle glowy.no ale szkoda ze dopadły Cie kolejne dolegliwośći. Postaram Ci sie pomoc bo mialam takie problemy jak Ty nie będąc w ciąży ale przerabialam to z kuzynkani koleżankami,ktore były w ciazy takze i Tobie moze pomoc. A wiec tak: ZAPARCIA Jest to dosc typowa dolegliwość w ciazy.rozwodują je po pierwsze duże ilości hormonów ktore rozluźniają mieśniówkę jelit,po drugie normalną aktywność jelit jest zahamowana przez ucisk rosnącej macicy. Mozesz je zwalczyć spożywaniem jak największej ilości produktów zawierających blonnik.jedz świeże owoce i warzywa,kaszę,ciemne pieczywo,suszone owoce.spożywaj ogolnie 5-6 posiłków dziennie.dodaj do diety rowniez otręby pszenne,ale nie wiecej niż 1 łyżkę stołówa dziennie.pij duzo soków owocowych i warzywnych. WZDECIA unikaj napojów gazowanych. Pij napar z korpu włoskiego,mięty pieprzowej,kminku czy rumianku oslodzony dwiema łyżkami miodu. Odstaw kapustę,kalafior,cebulę,makaron,ziemniaki. Jedź po malu w małych ilościach. 30 minut spaceru dziennie nie tylko załagodzi skutki wzdec,ale rowniez poprawią samopoczucie. Mam nadzieje ze cos tam Ci pomoze. Ps.gratulacje z pierwszego zakupy dla swojego maluszka :)

Rapasta dziekuje..bede probowała metod moze mi pomoga...w poniedziałek bede z niecierpliwoscia czekała na wiadomosc.

rapasta wiem jak trudno wytrzymać do poniedziałku w sumie ja też sie już niecierpliwie zeby dowiedzieć sie czy wszystko oki czy dzidzia ładnie rosnie i czy serduszko ładnie pracuje,także czekamy razem i dzielimy sie dobrymi wieściami w poniedz:) a powiedz jak to z tymi testami robiłaś jeszcze?wiem że tam miałaś jakieś problemy z kupnem ale? owca ciesze sie że juz lepiej sie czujesz a z tymi zaparciami to powiem ze też sie mecze okropnie, i temu też waga tak mocno idzie w góre a wieczorem brzusio mam jak balon, a ta córeczka to marzenia ale poczekamy, dzieki palusiu ja też jeszcze nic nie szykuje, najleprze jest to że pozbyłam sie łózeczka a tu niespodzianka ale ciuszków mam tyle po synku że wystarczy ale jak bedzie laseczka no to będe zacierała rece do kupowania hi hi możemamusia anitia ma rację czasem to hormony tak szaleją najlepiej poczekaj jeszcze i zrób bete, bo znam przypadki gdzie test nie wykrywał a beta do strzału, zycze powodzenia!! trzymajcie sie laseczki życze miłej niedzielki! :)

Owca--- na wzdęcia espumisam możesz spokojnie brać, ja bez tego się nie ruszam. Rapasta---ja bym nie mogła chodźbym do nocnej,ale bym po testa w jakiejś czynnej aptece zawitała, no ale jak wolisz, oby już lekarz Ci mógł potwierdzić, bo szkoda twoich starganych nerwów, gorzej jak jeszcze nie stwierdzi i każe zrobić test.... oczywiście życzę Ci za jakieś 4 msc ogromnego brzusia....:) dziewczyny za tydzień mam badania prenatalne, boję się... A dziewoszka też nam się marzy do parki ale myślę że to chłopak, oby zdrowe, ale pogdybać możemy

Boze dziewczyny to juz dzisiaj...dzisiaj sie dowiem...i albo bede najszczęśliwsza kobieta na swiecie,albo bede płakać jak dziecko :( Owca dam znac jak wroce od lekarza. Beti-nie robilam wiecej testów,juz postaralam sie wytrzymać do tego poniedzialku. Buuunia pierwszy raz wytrzymałam do wizyty i nie oszalałan z tymi testami.po 2 latach starań tak miesiąc w miesiąc to juz człowiek nabiera dystansu.takze nie szalałan z tymi testami.jakos wytrzymałam do tej wizyty i dzis o 18 wszystkiego sie dowiem,masakra ale mam pietra.Boze zeby wszystko bylo w porzadku. Dziewczyny trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo po mojej myśli i zebym mogla wkoncu dołączyć do grona szczęśliwych mamus.

Rapasta na pewno bedzie dobrze trzymam kciuki :0 buunia to widze ze tu marzycielki na dziewczynkę jesteśmy betti ja ta też łużeczka nie mam ;) ani wózka troszkę ubranek po synku , no z tym kupowaniem dla dziewczynki będzie szał, a którejś z nas na pewno się laseczka uda Ja czekam do lekarza za tydzień gdzieś będzie 7 tydzień skończony

Palusia81 dziekuje za wsparcie.ja Tobie zycze zdrowka i bede trzymac kciuki za dziewczynkę :) A ja zawsze chcialam miec pierwszego chłopca :) A dzis sie okaze czy wogole bede mogla miec nadzieje!Jejku jeszcze 6,5 godz.masakra.jak ten czas sie wlecze.:(

Palusia81 dziekuje za wsparcie.ja Tobie zycze zdrowka i bede trzymac kciuki za dziewczynkę :) A ja zawsze chcialam miec pierwszego chłopca :) A dzis sie okaze czy wogole bede mogla miec nadzieje!Jejku jeszcze 6,5 godz.masakra.jak ten czas sie wlecze.:(