********** TERMIN MARZEC 2011 *********

hej ja mam 24 lat i 58 wagi ja też już jestem na L4 bo mam dość ciężką prace a poza tym nie mam siły na nic jestem wypluta nic energii we mnie niema a z pierwszym dzieckiem w ciąży mogłam góry przenosić w ogóle nie czułam ze w ciąży jestem a teraz... cóż wszystko się zniesie dla dzidziusia!!! a co do nospy to ja nawet w szpitalu ja dostawałam wiec myślę ze jest bezpieczna a każde leki mają jakieś skutki uboczne nic się na to nie poradzi nie wpadajmy w paranoje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gosiek_76 ja też poroniłam przed ta ciąża wiec teraz obchodzę sie z sobą jak z jajkiem narazie1 ale moja córcia i tak mi daje popalić!

A ja jescze nie powiedzialam w pracy i chyba sie wsrzymam do 3 miesiąca... Mam pracę biurową, na razie daję radę, w pracy jestem zmęczona, ale przychodzę do domu i góry mogę przenosić:) - dzis posprzątałam cąłe mieszkanko, mimo ze jak przyszlam to czulam sie zmeczona... A teraz ide robic pizze , mezus niedlugo wraca z pracy, a ja mam zachcianke na pizze z kurczakiem i ananasem :)

Gratuluje wszystkim marcowkom! Zycze spokojnej ciazy, lekkich porodow i oczywiscie zdrowych maluszkow. Pozdrawiam Marcowka 2008

witam po kilkudniowej awarii internetu....:) Mam 23 lata, 172 cm i ważę +/- 65 kg (muszę sobie zakupić wagę:) cymbałka- u mnie w pracy jeszcze nie wiedza...w sumie to wie tylko jeden sprzedawca (pracuje w dużej sieciowce z ubraniami jako kierownik działu:(...cały czas zwlekam z tą informacją gdyż przed nami B.Ważny Sezon start nowej kolekcji po2.08....przed tym terminem muszę im to zakomunikować. Ogólnie pracuje w dużych centrach handlowych po 8 godz....ale jest to dość ciężka praca (musisz być wszędzie, milion rzeczy na głowię i cały czas biegasz) do tego dochodzą mi dojazdy po prawie 30 km(ok.35min.) praca na dwie zmiany- po pierwszej zasypiam po powrocie a po drugiej zasypiam na stojąco w połowie zmiany:(

witam po kilkudniowej awarii internetu....:) Mam 23 lata, 172 cm i ważę +/- 65 kg (muszę sobie zakupić wagę:) cymbałka- u mnie w pracy jeszcze nie wiedza...w sumie to wie tylko jeden sprzedawca (pracuje w dużej sieciowce z ubraniami jako kierownik działu:(...cały czas zwlekam z tą informacją gdyż przed nami B.Ważny Sezon start nowej kolekcji po2.08....przed tym terminem muszę im to zakomunikować. Ogólnie pracuje w dużych centrach handlowych po 8 godz....ale jest to dość ciężka praca (musisz być wszędzie, milion rzeczy na głowię i cały czas biegasz) do tego dochodzą mi dojazdy po prawie 30 km(ok.35min.) praca na dwie zmiany- po pierwszej zasypiam po powrocie a po drugiej zasypiam na stojąco w połowie zmiany:(

witam po kilkudniowej awarii internetu....:) Mam 23 lata, 172 cm i ważę +/- 65 kg (muszę sobie zakupić wagę:) cymbałka- u mnie w pracy jeszcze nie wiedza...w sumie to wie tylko jeden sprzedawca (pracuje w dużej sieciowce z ubraniami jako kierownik działu:(...cały czas zwlekam z tą informacją gdyż przed nami B.Ważny Sezon start nowej kolekcji po2.08....przed tym terminem muszę im to zakomunikować. Ogólnie pracuje w dużych centrach handlowych po 8 godz....ale jest to dość ciężka praca (musisz być wszędzie, milion rzeczy na głowię i cały czas biegasz) do tego dochodzą mi dojazdy po prawie 30 km(ok.35min.) praca na dwie zmiany- po pierwszej zasypiam po powrocie a po drugiej zasypiam na stojąco w połowie zmiany:(

witam po kilkudniowej awarii neta. Mam 23 lata, 172 cm i waga +/-65 kg (musze zakupić wagę:)Ja tez jeszcze w pracy nie powiedziałam....pracuje w największej sieciowce odzieżowej w centrum handlowym..niby praca po 8 godz.ale jest zawsze milion rzeczy do zrobienia i masa spraw do załatwienia. Jestem tam kierownikiem działu i jestem już bardzo zmęczona tym kamuflażem ze jest ze mną wszystko ok..po pierwszej zmianie zasypiam jak tylko usiądę w domku, na drugiej zasypiam w połowie zmiany na stojąco. Także nie wiem jak to wszystko teraz połączyć.

oj bardzo przepraszam za taka ilość..wszystko przez ten nowy internet:)

Witam U mnie dzis od rana znowu upał :P a były 2 dni odpoczynku. Od 7 jestem w pracy. Szefostwo jeszcze nie wie o ciąży :-) Ale sądzę, ze niebawem będę musiała powiadomić ich o tym, bo w poprzedniej ciąży już od 3 m-ca miałam zwolnienie lekarskie ze wzgledu na bardzo wczesne skurcze. Poki co to męczą mnie strasznie te mdłości. Miłego dnia życzę

Witajcie!;) I ja od niedawna mogę się do Was dopisać;) tak bardzo się ciesze z tego powodu:) Mam do Was pytanie...zastanawiam się jak dobrze obliczyć termin porodu...pomóżcie!

Mam problem bo zaczełam prace calkiem niedawno. Narazie mialam na dwa miesiace zlecienie teraz chca podpisac ze mna umowe o prace a ja jestem juz w 4 tyg ciaży. Co mam robic?? Moge udac za dwa miesiace ze jestem w 3 miesiacu i nic nie wiedzialam bo np okres jeszcze byl??

doradzcie mi cos

Zuzka23- ja na Twoim miejscu bym się nie przyznała- jest różnica mieć pieniążki jeszcze przez tyle miesięcy na ile cie zatrudnia a nie mieć nic. Jakby co to faktycznie mogłaś mieć plamienia które uznałaś za okres. tak się podobno często zdarza- w sumie to ja tez będę tak ściemniać w pracy bo teraz mam 7tydz.a powiem im dopiero pod koniec miesiąca. a na ile ci tą umowę chcą podpisać?

Ja też bym się nie przyznała. Ja miałam wczoraj okropne wzdęcia i w nocy wszystko mnie bolało:( To chyba przez to, że najadłam się fasolki i bobu (uwielbiam i miogę jeść kilogramami:)) Teraz jest już lepiej. Pogoda w Katowicach znowu robi się upalna, pójdę może gdzieś z pieskiem na spacer a potem wyłożę się na balkonie na leżaku:) Ila78 termin porodu obliczysz korzystając np. z takiego kalkulatora: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79533.html :)

Jeszcze nie wiem ale podejrzewam ze bedzie to umowa o prace na 3 miesiace i tak przedluzaja pozniej tu wszystkim

Ila- witaj Termin porodu najłatwiej obliczyc z kalkulatora tak jak radzi Gosiek :-). Zuzia- ja tez bym poczekała do tego 3 m-ca i dopiero wtedy bym poinformowała o ciąży :-)

cześć laski :) ila78- termin porodu bez jakichś tam kalkulatorów i zawsze po reką- w sensie w główce :P jest w nastepujący sposób do ustalenia- data ostaniej miesiączki + 7 dni -3 miesiące = data terminu np 12 czerwca + 7 dni = 19 czerwca - 3 miesiące = 19 marca :) i taki mój termin :):):):):) będzie na światku :) dzidziuś. U mnie pogoda jak marzenie!! szkoda że nie mam urlopu Z powiedzeniem w pracy poczekam bo jakoś niekomfortowo się czuję:P kurde, kurde , kurde- już raz wywinęłam mojemu pracodawcy taki numer, że podpisywałam z nim umowę o pracę będąc już w ciąży bez przyznawania się.... ale wszystko potoczyło sie po mojej myśli i szef jak już sie dowiedział po 2 tygodniach (dłużej nie dało sie ukrywać) okazał sie wspaniałym człowiekiem i pogratulował oraz kazał ...pozdrowić męża:):)

Prosze o rade. Wczoraj pobolewalo mnie gardlo natomiast dzisiaj jak wstalam to mialam zatkany nos I chrypke. tak mam do teraz. Boje sie ze bedzie z tego grubsza sprawa. Teraz leze w lozeczku ale na 16 ide do pracy. Jak moge sie podkurowac zeby nie zaszkodzic dzidzi. Znacie jakies domowe naturalne sposoby

Bardzo Wam dziękuje Dziewczyny:)

Polecam Tobie mleko z miodem i odrobina soli. Jak lubisz to czosnek. Na zatkany nos inhalacje z kroplami np. Inhalol. Bedzie dobrze :-) No i gardło płucz wodą z sola... Obrzydlistwo ale skuteczne :P Moze tez byc woda+kilka kropli wody utlenionej - dziala bakteriobojczo :-)

zuzka23, przede wszystkim w momencie kiedy pracodawca będzie chciał z Tobą podpisać umowę o pracę, to gwarantuję, że skieruje Cię do lekarza medycyny pracy i wtedy pewnie i tak wyjdzie, że jesteś w ciąży. Policz sobie, który to będzie tydzień. A tak generalnie jeśli pracodawca bądź ZUS, który będzie Ci później opłacał zwolnienia nabierze jakichś podejrzeń to może pozwać Cię do sądu, a Ty będziesz musiała zwrócić otrzymane pieniądze co do grosza. Zastanów się, czy gra jest warta świeczki

My lekarza znajomego z tego co wiem to zadnych badan nie robi jedynie zada mnostwo pytan. Jesli zapyta czy jestem w ciazy to powiem ze nie wiem okres mam normalnie i tyle. Zalezy mi zeby jak najdluzej popracowac a wczoraj skonczyla mi sie umowa zlecienie i musimy cos podpisac. Najwazniejsze zebym dobrze ise czula.Narazie jest ok ale to dopiero 4-5 tydzien

Powiem wam dziewczyny ze zaczynam sie strasznie cieszyc z tej ciąży. Pragnęłam juz od dawna dziecka. Ale troche zmieniło mi sie życie mam nowego partnera z którym jestem od 8 miesięcy dopiero zjechaliśmy do polski na stałe znalazłam dopiero co fajną prace miałam iść na studia a tu ciąża. Troche sie boje jak to będzie. Ale nie ważne przecież musi być dobrze

A najgorsi do tego są moi rodzice. Uparli się żebyśmy za wszelką cene juz brali ślub. Nie ważne że do ślubu pójde jak słonica z brzuchem żę nie ma teraz kasy żę mieszkanie do porodu musimy wyremontować. W przyszłym roku mam dostać duży zastrzyk gotówki planowałam wtedy jak dojde do siebie po porodzie chce żeby był z miłości a nie przymusu bo dziecko. Wiadomo bedzie tak jak ja chce ale dobija mnie te ich gadanie. Zamiast się cieszyć że dziadkami bedą

A najgorsi do tego są moi rodzice. Uparli się żebyśmy za wszelką cene juz brali ślub. Nie ważne że do ślubu pójde jak słonica z brzuchem, że nie ma teraz kasy, że mieszkanie do porodu musimy wyremontować. W przyszłym roku mam dostać duży zastrzyk gotówki planowałam wtedy jak dojde do siebie po porodzie chce żeby był z miłości ten ślub żeby poprosił mnie o ręke a nie z przymusu bo dziecko. Wiadomo bedzie tak jak ja chce ale dobija mnie te ich gadanie. Zamiast się cieszyć że dziadkami bedą

hey dziewczatka:) widze, ze sie macie dobrze, ciesze sie waszym szczesciem z perspektywy marcowki 2010:) zuzka a skad zjechalas? mnie tez to czeka za 2tyg i straaaasznie sie stresuje. pozdrawiam:)

zjechałam z Holandii

czesc dziewczyny, wyglada na to, ze ja tez bede miec termin na marzec. OM mialam 29 maja. Jeszcze u lakarza nie bylam ale mam wizyte na 19 lipca. Testy od razu pokazaly mi, ze jestem w ciazy-zrobilam dzien po dniu by byc pewna. Ja czuje sie swietnie, nie mam zadnych nudnosci. Moze dlatego, ze nie pracuje i jestem w domu. Codziennie rano chodze na dlugi spacer, potem ogladam TV, mala dzemka( jestem troche zmeczona) i czytam ksiazki. Czasem kreci mi sie w glowie jak wstane szybko. Trcche sie martwie ze sie tak dobrze czuje bo wiem, ze w wiekszosci kobietki maja problemy ale z drugiej strony sie ciesze, bo nic mie nie dolega. Mysmy sie pobrali dwa lata temu z mezem, najpierw nie chcielismy dzieci ale potem sie nam odmienilo i zaczelismy sie starac. Ja musialam usunac polipa na macicy i zaraz po usunieciu jestem w ciazy. Cieszymy sie bardzo. Ja mam 40 lat. Na poczatku myslalam, ze wiek moze byc problemem ale moja doktorka mowi, ze to jest dobry czas a moj organizm jest 100 %. Zobaczymy jak to bedzie. Ogolnie to jestem bardzo wysportowana, uprawiamy z mezem prawie kazdy rodzaj sportu. Teraz zostalo mi tylko spacerowanie ( musze przyznac, ze tego nie lubie za bardzo). Ciesze sie, ze jest nas tutaj wiele na marzec.

kobietki Witam nową mamuskę :-) Miło, że jest nas coraz więcej. Fajnie tak w wiekszym gronie pisac o ciąży :-) Pozdrawiam serdecznie i miełego dnia zyczę