Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

ale wieśniacki!!!!!!!!!!! ja........... hehehe no i po moim pisaniu z wami:/ ehhh obowiazki.. ale fajnie było na bierząco z wami pisać chociaż te kilka godzinek :) Tak jak jeszcze miesiąc temu:) lecę do obowiazków:) POstaram się zaglądać częściej:) Pozdrowionka i buziaki przesyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWKA on jest taki śliczny, bo jest właśnie wieśniacki :D ale widzę, że już to zauważyłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka kupiła baldachim w IKEI jest różowy i się błyszczy :) do tego poprzyczepiała motylki, a Ja się rozpływałam nad nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe - Aleee super !! bardzo mi sie podoba :) Suelen - tez miałam taki tiulowy przy Natali :) sonka - połozna ubiera....i najlepsze jest to ze ubierze w tyle warst ile jej dasz.....Ja do szpitala na wyjscie zabieram : body na długi rękaw i mam taki zestaw śpiochy ocieplane do tego jest taki gruby sweterek i kombinezon plus czapeczka oczywiscie....a w foteliku nakryje Bartuśka kocem i bedzie ok.....wiem ze nie warto przegrzewać dzieciaczka bo to moze zaszkodzić. Właśnie zjadłam obiadek : sałatke grecką z bagietką czosnkową i troche barszczu od wczoraj :) mniammm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dupa nie bedzie krupniku nie mam kaszy jeczmiennej tylko gryczana:/ to wiec stawiam na grzybowke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen fajnie wymyśliła:) ale to by było chyba już za dużo, tu misie w karuzelce, po pościeli żyrafki:) ale pomyśle nad tym ,hihi:) Kikiki dzięki:) a ten obiadek... zostało Ci cos jeszcze?:P Sonka spytałam mamy co robi za zupe a ona"pewnie chcesz krupnik" a ja,ze tak bo ostatnio był 3 dni temu:D reszta ludzi w domu chyba ocipieje jak znów krupnik zobaczy,hihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie to wygląda, bo pościel z cała różowa i w rogu ma białe kwiatki, karuzeli nie ma, bo mała już ją ściągała. Przez was sprzątam na raty ;) sprzątnęłam pokoik, przedpokój i pół łazienki, ale cóż komputer otwarty to zajrzę co tam słychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe-zostało troche ale moja małżowina stwierdziła co sie ma zmarnowac i pożarł wszysto hi hi hi idziemy dzis do znajomych i juz nie moge sie doczekac :) :) a dopiero na 17 :) A kolezanka Kasia zawsze cos pysznego robi na kolacje jak tam jesteśmy :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen dużo już zrobiłas:) Ja ukłądam rzeczy w szufladzie w łóżku.. pieluchy tetrowe, ręczniki, kocyk:) i dzięki temu mam 2 szuflady w komodach puste na ciuszki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialabym ale mezus nie chcial jechac na zakupy sam bo mi nie wolno wiec chyba bede musiala jechac w poniedzialek jak mi zaloza ten pessar.powolutku chodzic jak stara babcia albo pojedzie z moja mama bo musze we storek sie ewakuowac z domu do wieczorka- bo "farorz" bedzie lazic.a mowilam wam ze caly weekend mam do dupy mezus dzis idzie na nocke konczy o 6 rano a w niedziele idzie na 14 i konczy o 22 i kapa dwa dni nie bede go widziec prawie wcale:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My również idziemy dzisiaj do znajomych :) koleżanka Maja ma termin na 17 marca będą mieć synka Leona, ale już mają 2,5 letniego Gucia. Mój K jest nim zachwycony, fantastyczny chłopczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonka czyli uciekasz od kolendy? ja mam w czwartek i jak nigdy zaczynają od naszej strony a ze sąsiad mało kiedy wpuszcza to my będziemy pierwsi i chlopaki nie zdarzą wrócic:/ ale wikary szybko ucieknie bo Blazi będzie szczekać:D a ja jak zawsze będę w domu bo nikt mnie nie chce widzieć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam że jak się długo spi to człowieka dużo rzeczy omija ;-))) ja w pełni podzielam zdanie ewki, to samo myślę, i mam nadzieję że się zejdą, Orlla tylko musicie iść na kompromis, bo niestety życie małżeńskie składa sie z kompromisów. Ewka i brawo za szczerość, dobrze że twój M spotkał taką mądrą kobietę jak ty. Mój M też nie zaznał miłości w domu.Matka alkoholiczka nie żyje.Poznaliśmy się jak miał 16 lat i byliśmy z bardzo różnych domów. Po ślubie jesteśmy 15 lat a ja wciąż uczę go jak pokazywać dzieciom miłość, że to nie wstyd że on przytuli syna, dla niego to abstrakcja,ale wiem że oni tego potrzebują. To tak trochę z innej beczki. ;-))) tuethe śliczny kącik i ta pościel urocza sonka to podajmy sobie ręce, słomiane wdowy, mój też na nockę, tylko wychodzi dziś koło 16 a wróci koło 24, i właśnie smaży rybkę a na mnie czeka obieranie ziemniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen ja tez mam baldachim z takiego jakby woalu:-) Zuzka ja tez jak sie dowiedzialam ze bedzie chlopiec to juz wiecej nie pokzal sie:-) tzn ja dowiedzialam sie pozno bo chyba jaos w 22 tyg. bo szybciej nie chcialam wiedziec,a potem mialam tyko jedno usg 4d i tam nie chcial pokazac:( Ale tez mowimy do malego po imieniu i nie chce niespodzianki:) tuethe slicznie:) Moj maz chce tez lozeczko w styczniu rozkladac, ja bym wolala w lutym bo nie widze sensu zeby tyle czasu stalo.. Ale zobczymy.. A dzs mnie cos brzuch kluje po lewej stronie na dole, nie wiem co to moze byc.... A siedze caly czas z laptopem na kolanach bo musze napiac do jutra esej z filozofii... A i jeszcze wieczorem jedziemy do mojego taty bo wraca z Niemiec z bratem, a mama zostala w pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem w domu rano z tych emocji sie nawet nie przywitałam.I do tej pory miałam wyrzuty sumienia że wpierniczam sie w czyjeś życie.Ale juz odpuszczam.Teraz wszystko w ICH rękach. K zawiózł mnie na zakupy,niestety tylko spozywcze,bo kasy mało.No i do siostry na plotki :-) Przy okazji zabrałąm od niej karton z rzeczami dla Malucha.W sumie mam 20szt pieluszek tetrowych,20szt flanelowych i 2szt flanelowe z ceratką ? Chyba wystarczy,jak myslicie? Ale napewno przesadziłąm z podkładami poporodowymi bo okazało sie że mam Absorgyn tych dużych 4op,mniejszych 5op i jeszcze 3op bella mama :-) znajoma ma termin miesiąc po mnie,to wiem co z nimi zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez marcówka dużo masz pieluch. Napewno Ci tyle starczy:) a z ilością podkładów tez poszalałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dużo pieluch ale dobrze pamietam jak to jest z suszeniem prania w marcu.Ciężko. Podoba mi sie taki lekki materiał na baldachim,mój jest cieżki i dosyć sztywny.Może sie jeszcze zdecyduje na zmiane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znajac siebie jeszcze pieluchy tetrowe dokupie ale narazie dam spokoj M z zakupami bo jak tak dalej pójdzie będzie pustka na koncie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam łazienkę, teraz czas na pokój :) Ja czasem się zastanawiam czy dobre ilości mam wszystkiego, ale w razie co K lub moja mama pójdzie dokupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja siedze na dupie i nic nie robie. Bawiłam się troche z Blazim,zeby nie czuł się tak nagle olany przez wszystkich:) teraz wyleguje się u nas na łóżku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie znowu wkurwilam -masakra. weszlam po ojcu do kibla patrze a tam caly kibel obsrany(cierpi na nagminna sraczke) za przeproszeniem za wyrazenie i same kropki na desce i oparciu. poszlam mowie mu zeby to posprzatal i ze od tego jest szczotka zeby ja uzywac nie uwierzycie co mi powiedzial."a po co to sprzatac przeciez kibel jest tylko do srania"no i brak slow co za ciemnogrod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Była moja Mama,ta kobieta to ma wyobrażnie.Zobaczyłą pieluszki i ręczniki porozkładane i pyta czy juz jadę.Odpawiadam że sortuje do prania,to ona zdziwiona że to przeciez nowe,a jak usłyszała ze jeszcze nowe pieluszki bedę prasowała to sie złapała za głowę.Jak Ona wychowała 4 dzieci ja sie pytam ????????????!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonka mógl by po sobie posprzątac. Niech Cię kurna nie denerwuje! Daj mu szczotke do ręki i każ mu to posprzatac! Ja też marcówka jak widac jakoś wychowała:) kiedyś nikt się nie przejmował tym wszystkim tak bardzo jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skończyłam ziemniaki obierać ale M jeszcze mnie załatwił żeby sałatkę zrobić, no nie ma to jak partnerstwo ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do prania nowych rzeczy, to ja zawsze piorę bo jak sobie pomyslę przez ile rąk to mogło przejść .....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jego sie nie da nauczyc niestety nie wyniosl tego z domu.w lazience mam scierke do kibla zlewu i takich tam i ona jest tylko w lazience ,ostatnio go nakrylam wicie co z nia robi wyciera nia stol u siebie w pokoju.jak mu mowie ze chyba zwariowal scierka do kibla stol wycierac to mi powiedzial- szmata to szmata wiec mu mowie ze kibel tym wycieralam to mi odpwiedzial -to co przeciez ja wyplukalem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fonia to mój jadł przed 14 reszte spaghetti ze wczoraj bo powiedział,że chce więc mu odgrzałam i dałam. 20 min temu powiedział,ze jest głodny a ja nic nie robiłam bo mam lenia. Dobrze,że mama jakieś sledzie zrobiła bo bym teraz przy garach stała:) Musialabym jednak pomyśleć co na pozniej zrobić bo mi nagle powie,że znów głodny tylko nie mam pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×