dziubasek 25 0 Napisano Listopad 22, 2010 hej dziewuchy- ale się was wyszukałam! mąż usunął mi przypadkiem całą hist w kompie i nie mogłam znaleźć naszego topiku! wyobraźcie sobie że znalazłam dopiero przez google :) ale do rzeczy! jestem już po wizycie w invimedzie- i jakie wrażenia? hmm. ogólnie rzecz biorąc ( nie chciałabym chwalić dnia przed zachodem słońca :) ) jestem bardzo bardzo zadowolona. dawno nie czułam że jestem w rękach specjalisty- dr. rzeczowy, konkretny, miły, uprzejmy. siedziałam u niego chyba z 40 min. zbadał mnie, ale niestety nie był w stanie określic czy była owu.- jednego pęcherzyka nie było ale nie wiedział czy się wchłonął czy pękł. analizował dokładnie wszystkie moje i męża wyniki, powiedział że są dobre ale skoro nie ma owu trzeba działać. do kompletu kazał zrobić badanie na wrogi sluz i badanie drożności jajowodów - zdecydowaliśmy o laparoskopii - wytłumaczył że będzie dobrym rozwiązaniem( nie omieszkałam zaznaczyć o mojej nieodpornosci na ból- więc i z tego powodu laparo bedzie lepsze). niestety w klinice nie robią laparoskopii- ale wypisał mi skierowanie do szpitala i numer do lekarza do którego mam się zgłosic ze skierowaniem. przedstawił cały plan działania i do dzieła. z kompletem badań i wynikami laparo- mam się zgłosić i podejmiemy decyzję co dalej. reasumując doktor wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. na miejscu mnóstwo par- byłam tam godzinę a przewinęło się kilkadziesiąt osób- zdałam sobie sprawę jak wielu ludzi ma ten problem co ja. nie wiem dziewczyny czy się uda, nie wiem czy będę mamą ale zdaje się że dobrze wybrałam. pozdrawiam cieplutko! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klara 2332 Napisano Listopad 22, 2010 hejka dziewuszki :) my z mężem również staramy się o dzidziusia... w tym cyklu lekarz zalecił mi branie duphastonu od 5-24 dc... z tego co mówił okres powinien się pojawić 2-4dni po odstawieniu... dzisiaj byłam u swojego gin... wczoraj powinnam dostać okres ale nie dostałam (duphaston odstawiłam 5dni temu) lekarz stwierdził że nie widzi ciąży bo może być za wcześnie... bardzo chciałabym żeby w końcu nam się udało... pytał o ostatnie współżycie (tj sobota) po czym stwierdził żebym zrobiła test za ok 10dni... ale nie wiem czy tyle wytrzymam... już mnie korci żeby zrobić... kurcze nie chce sobie nic wmawiać, na objawy jest za wcześnie... ale mam ostatnio straszne uczucie wilgotności... muszę chodzić z wkładkami bo inaczej się nie da (wcześniej tak nie miałam), objawów okresowych nie mam, kiedyś lekko pobolewały mnie jedynie jajniki... nie wiem dziewczyny co robić??? wcześniej spróbować z testem? za 3-4dni? co myślicie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iz27 Napisano Listopad 22, 2010 dziubasek 25 - cieszę się, ze jesteś zadwolona z wizyty. Najważniejsze, zeby wiedzieć o co chodzi i gdzie tkwi problem. Trzymam kciuki za badania. A o u reszty dziewczyn...ja zgodnie z obietnicą melduję się;) U mnie nic nowego, czekam na sądny początek grudnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 22, 2010 Hejka , a ja jak o 7 rano wyszlam z domu do pracy tak dopiero dotarlam z powrotem. jestem padnieta ale do Was zawsze zajrze ;). bylam dzisiaj po pracy u gina. znalazl pecherzyk okolo 10 mm , w pt kolejna wizyta aby sprawdzic co sie z nim dzieje. Juz mnie to meczy.. Dziubasku jak czytalam Twoj wpis to tak jakos mi sie ciepluchno na sercu zrobilo :) ciesze sie ze sa jeszcze tacy lekarze ktorzy nie patrza tylko na to aby jak najwiecej pacjentow przyjac w jak najkrotszym czasie tylko naprawde chca pomoc! a powiedz mi na czym dokladnie polega to badanko na wrogi sluz jak ono wyglada . ja kiedys cos slyszalam na ten temat . A moge sie jeszcze spytac ile taka wizyta Cie kosztowala ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 22, 2010 Klara a ile czasu sie juz starasz? mysle ze powinnas poczekac jeszcze kilka dni i wtedy powtorzyc test albo najlepiej zrob bHCG Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 22, 2010 iz a kiedy dokladnie powinnas dostac @ ? trzymam kciuki zeby sie udalo !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 22, 2010 thinki- jutro mam dzwonić do kliniki celem umówienia tego badania i dowiem się którego dnia cyklu mam się zgłosić i jak będzie wyglądało badanie. jak tylko wszystkiego się dowiem natychmiast zamelduję :) mąż musi jeszcze raz powtórzyć badania nasienia bo sa sprzed pół roku. co mnie najbardziej zdziwiło, bałam się że nasienie męża może być średniej jakości gdyż mąż ma tylko 20% plemników o prawidłowej budowie- a tu dziś pan doktor mi mówi że zgodnie z najnowszymi normami za wynik prawidłowy uznaje się już 4% ! a za pierwszą wizytę w klinice związaną z niepłodnością płaciłam 140 zł ( było w tym oczywiście badanie ginekologiczne i usg dopochwowe). za wszystkie kolejne wizyty płaci się już 100 zł. cena więc chyba niewygórowana. co najważniejsze, co też wcześniej wyczytałam w necie - dało się wyczuć, iż doktor nie nalezy do tych którzy chcą naciągnąć na kasę. nie wspominał na razie o żadnej inseminacji czy in vitro i zapewnił ze w przypadku dobrych wyników do inseminacji i in vitro bardzo długa droga. nie wiem czemu ale czuję że jestem w dobrych rekach. pożyjemy, zobaczymy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 23, 2010 Dzien doberek :) witam z wieczorka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 23, 2010 hej dziewczynki! a co nas tak mało ostatnio! ja dziś dzwoniłam do szpitala zapytac o terminy laparoskopii i powiedziano mi że pod koniec grudnia są już miejsca. umówiłam się już do tego lekarza co ma mnie operować na 15 grudnia a na laparo chce iść w styczniu bo będę miała dużo wolnego w pracy. co do badania na wrogi śluz to dzwoniłam dzis do kliniki i kazano mi się skontaktować z lekarzem bo on ustala termin. tak myslałam że cos niedosłyszałam. napisałam więc maila do mojego lekarza i o dziwo po pół godziny miałam odpowiedź. termin tego badania będę miała wyznaczony w przyszłym cyklu( bo ok połowy mam się ponownie stawić w klinice). nom i to tyle. a wy co dziewczynki tak intensywnie się starcie że nawet 5 min nie macie żeby zajrzeć! ale już się meldować! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 23, 2010 Naprawde jakos nas tu malo. Dziubasek, a dowiedzialas sie jak bedzie wygladalo to badanie ? Ja juz padam z nog.. ide sie polozyc . Dobrej nocki! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iz27 Napisano Listopad 24, 2010 Thinki100 - okres mam 2 -3 grudnia, czyli jeszcze ok. tygodnia, ale już czuję, zę nic ztego bo brzuch pobolewa standardowo więc nastawiam się na porażkę dziubasek 25 - dobrze, ze jesteś pod fachową opieką, ja też odkąd leczę się w klinice czuję, zę może kiedyś się uda Pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
prinzesska28 0 Napisano Listopad 24, 2010 Dziubasku...to dobrze wszystko brzmi... Jak bedziesz miec laparo to popros od razu o hsg... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 24, 2010 witam. iz 27- główka do góry, trzymaj się i nie trać nadziei thinki - jak bedzie wyglądało badanie dowiem się na nast wizycie i natychmiast zamelduję :) prinzesska - drożność jajowodów będzie sprawdzana podczas laparoskopii- lekarz mówi że to podstawa, dodatkowo jeśli coś bedzie nie tak jest duża szansa ze się uda usunąć ew. zrosty juz w trakcie zabiegu. będę wieczorkiem dziewczynki! buziaki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelaK 0 Napisano Listopad 24, 2010 Hej dziewczynki, Ide dzisiaj do nowego lekarza, w sumie to nie taki on nowy bo jakies 4 lata temu do niego chodzilam, ale wtedy jeszcze dzieci mi po glowie nie chodzily, pozniej sie przeprowadzilam i bylo mi do niego za daleko. Postanowilam, ze nie moge tego mojego plamienia tak zostawic i zwiedze wszystkich ginekologow w Chicago jesli bedzie trzeba, az znajde kogos kto bedzie umial mi pomoc :) Bo jak moge byc calkowicie zdrowa i plamic podczas zblizen z mezem? i nie zajsc w ciaze od ponad 2 lat? To nienormalne. Za 5 godzin bede juz na konsultacji i zobaczymy co mi powie. Odezwe sie jak wroce do domciu. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelaK 0 Napisano Listopad 24, 2010 Dziubasku, bede mocno trzymac kciuki za to zeby sie w koncu cos w Twojej sprawie ruszylo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
prinzesska28 0 Napisano Listopad 24, 2010 Ja mialam laparo hsg itd w zeszlym roku robilam...podczas zabiegu usuneli mi duzo zrostow..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 24, 2010 Ewela- daj koniecznie znać co tam nowy- stary pan doktor powiedział :) nie wiem już czy pisałam, ale ja tez czesto plamiłam po stosunku- tylko że lekarze od razu znaleźli przyczyny- raz była to nadżerka, kolejnym razem polipy- po zabiegu usunięcia plamienia ustąpiły. kurcze ja nie wiem czy rzeczywiście plamienia mogą być ot tak bez przyczyny, ale skoro lekarze tak mówią- komuś trzeba zaufać. co do laparoskopii to przeraża mnie tylko znieczulenie ogólne- a właściwie możliwe komplikacje, chyba się ostatnio za dużo tv naogladałam :( dwa lata temu miałam kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym i pamiętam że jak się obudziłam po badaniu to popłakałam się ze szczęścia i mówię do lekarza- tak się bałam że już Pana nie zobaczę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelaK 0 Napisano Listopad 24, 2010 Jade! Dziubasku, Polipow u mnie nie znalezli, ani zadnych innych stworkow tez nie. Jedyne co nie daje mi spokoju to ta nadzerka. Szczerze mowiac, to az mam nadzieje ze ja mam, bo to by wszystko wyjasnialo, wiec to bedzie moje pierwsze zapytanie. A teraz zmykam, napisze pozniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 24, 2010 gdzie wy się dziewuchy podziewacie! Ewela- ja to ciągle zapominam że Ty w innej strefie czasowej :) czekam tu na wiesci od Ciebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelaK 0 Napisano Listopad 25, 2010 Jestem! I od razu pisze co i jak, choc wy wszystkie juz zapewne smacznie sobie spicie :) W mojej strefie dopiero 18:30 :) No wiec............. powiem jak Dziubasek kilka postow wczesniej.... Jestem zadowolona, ze zdecydowalam sie pojsc do tego "nowego-starego" lekarza na konsultacje. Od reki powtorzyl wszystkie badania na miejscu, nawet pomieszczen zmieniac nie musialam, pobral krew na hormony, zrobil usg dopochwowe, wymaz i baaaardzo dokladnie przyjzal sie mojej szyjce. No i oczywiscie jest nadzerka!!!! Tak jak przypuszczalam. Kurcze, ze ja wczesniej do niego nie poszlam, ile by mi to nerwow zaoszczedzilo. no, ale nic tam! Lepiej pozno niz wcale! Sluchajcie... Facet torpeda! W 3dc mam sie zglosic na krew(nie pamietam po co) a zaraz po zakonczeniu @ ide na wymrazanie przyczyny moich krwawien :) A @ ma byc juz na poczatku grudnia :) Po tym jak mu powiedzialam ze juz od 2 lat wogole sie nie zabezpieczamy i nic, od razu zapytal czy maz badal nasienie, jak powiedzialam, ze nie, bo chce najpierw miec pewnosc, ze ze mna jest ok.... to on tylko odwrocil sie do biurka, zapytal o imie meza i od razu wypisal dla niego skierowanie. Mowie wam, az nadazyc za nim bylo ciezko! Powiedzial, ze szkoda czasu, jak ja sie badam i lecze itd to maz tez w tym samym czasie ma isc, jak wyniki beda dobre to skoncentrujemy sie tylko na mnie, a jak zle, to podczas gdy moja szyjka bedzie sie goic po zabiegu, maz bedzie lykal tabletki na poprawe robaczkow. Kazal sie tez dowiedziec czy moje ubezpieczenie pokrywa leczenie nieplodnosci, a poki co, wpisal tam ze badania robi bo mam nieregularne miesiaczki(sklamal oczywiscie,zeby pokryli) A nawet jesli teraz nie pokrywaja, to 10 grudnia mamy wybierac w pracy ubezpieczenie na przyszly rok, wiec juz ja sobie znajde takie co pokryje wszystko :) Pozniej jeszcze zazartowal, ze to moje plamienie, to za kare, przez to ze go zdradzilam dla innego ginka :) dowcipnis hahaha. No!!!!! I tyle!! Ufff............ Dobranoc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
prinzesska28 0 Napisano Listopad 25, 2010 I to jesu dobry lekarz...konkretny zak zak badania itd.. Zycze wam by wam pomogl.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 25, 2010 witam! Ewela- cieszę się niesamowicie, że jesteś w tak fachowych rękach. aż, miło się czyta, i super że są jeszcze tacy profesjonaliści! dobry lekarz to 90 procent sukcesu! plan działań jest to i dzidzia będzie :) no i fajnie że można choć część badań zrobić z ubezpieczenia. ja w novum teraz muszę płacić za wszystko. na szczęście wszystkie badania zlecił mi endo i nie musiałam za nie płacić. teraz zostało mi tylko badanie na wrogość śluzu, no i laparo ale to w szpitalu, więc nie muszę płacić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 25, 2010 Hej! Sory ze ostatnio sporadycznie sie udzielam ale w pracy mam zablokowana kafe :( a wracam dosc pozno, w niektore weekendy studiuje tak wiec nie moge byc z Wami tak czesto jak bym chciala.. Ewelka ciesze sie ze i Ty jestes zadowolona z gina!! wiecie co ja czuje ze juz niedlugo ktoras z nas oswiadczy tu dobre nowiny! Wierze w to goraco! Ja jutro mam wizyte u gina aby zobaczyc co z moim pecherzykiem sie dzieje , czy sie wchlonal czy urosl . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Thinki100 0 Napisano Listopad 25, 2010 Hej! Sory ze ostatnio sporadycznie sie udzielam ale w pracy mam zablokowana kafe :( a wracam dosc pozno, w niektore weekendy studiuje tak wiec nie moge byc z Wami tak czesto jak bym chciala.. Ewelka ciesze sie ze i Ty jestes zadowolona z gina!! wiecie co ja czuje ze juz niedlugo ktoras z nas oswiadczy tu dobre nowiny! Wierze w to goraco! Ja jutro mam wizyte u gina aby zobaczyc co z moim pecherzykiem sie dzieje , czy sie wchlonal czy urosl . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 26, 2010 witam już wekendowo :) jak tam nastroje dziewczynki? mój dzisiaj nawet optymistyczny, więc chyba ulegnę mojemu M i dam się zaprosić do kina. w końcu trzeba korzystać póki mamy możliwość :) :) :) ja rozumiem że te pustki dzisiaj oznaczają intensywne starania :) no jeśli tak to wybaczam! dziewczynki łykam od paru dni wiesiołek i castagnus- nie zaszkodzi a może pomoże, bo z tym moim śluzem to straszna kicha. zakupiłam tez siemię do picia - chyba któras z was polecała- heh zobaczymy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EwelaK 0 Napisano Listopad 26, 2010 Witam Was Kochane, Usypiam na siedzac :) jestem poprostu padnieta. Wczoraj mielismy tu 'Swieto Dziekczynienia" i w sumie go nie obchodzimy, bo to amerykanskie swieto, ale jest okazja zeby spotkac sie z rodzina czy znajomymi, no i przedobrzylismy :) Teraz siedze w pracy i modle sie zeby ten dzien szybko minal. Sluchajcie.... rozmawialam z mezem o badaniach nasienia, pokazalam mu to skierowanie, a on mi oswiadczyl, ze pojdzie, bo ja juz sie nachodzilam, a moze to wlasnie w nim tkwi problem i trzeba to naprawic. Bylam w szoku, bo moje kochanie jest tym "dumnym" rodzajem. wszystko wskazuje wiec na to, ze jak ja pojde na to wymrozenie, to maz pojedzie razem ze mna i zalatwimy dwie sprawy za jednym zamachem :) A pozniej jakby co, to ja sie bede goic a on bedzie lykal co trzeba :) No i jak wszystko sie wyjasni i nie znajda nic nowego w moich wynikach, to po nowym roku..... Zobaczymy :) Wczoraj na imprezie bawilismy sie z moim rocznym chrzesniakiem i moj mezus tak sie z niego usmial ze hej... wszyscy mielismy radoche, bo Piotrus to maly agent, a pozniej glosno oswiadczyl przy wszystkich tam obecnych, ze juz czas abysmy i my takiego mieli :) Az sie zdziwilam, bo nigdy o tym nie mowi, nawet do mnie...... Kochany Moj! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neonka25 0 Napisano Listopad 27, 2010 Dziubasku 25 i EwelaK fajnie że robicie postępy że w końcu coś się dzieje, a nie zastanawiacie się co Wam jest. Tak jak Thinki 100 powiedziała ze jak dobrze Wam dziewczyny pójdzie z tym wszystkim to ktoś tu oświadczy nowinę. U mnie się odezwała wkońcu @ , bo już myślałam że w tym miesiącu nie będzie. Tak jak pisałam wcześniej u męża leży przyczyna. No ale przez internet zamówiliśmy suplement diety MACA się nazywa. Z jakiejś peruwiańskiej rośliny. Mój mąż to będzie zażywał do stycznia zrobi badania nasienia i zobaczymy czy pomogły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neonka25 0 Napisano Listopad 27, 2010 NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ......CYKL STARAŃ....... ********************************************************* **************************** Thinki100...... 26........ .......31.10......................................16 EwelaK..........25........ .......03.11......................................25 dziubasek25...26................19.08.................... .................13 jenyyy..........27................27.09.................. ...................15 neonka25..... 25........... ....27.11........................................22 kasiulaha.......26...............18.10................... ....................18 iz27.............27.................11.09.....(przerwa na leczenie)... .16 prinzesska.....27.................12.09.................. ..........ok 85-90 fioletowy lakier..28............15?..................juz nie licze ponad 24 kopelinka .........32............7.09................................o koło 40 zonka83.......27.................15.09................... ................. NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ......CYKL STARAŃ....... ********************************************************* **************************** Thinki100...... 26........ .......31.10......................................16 EwelaK..........25........ .......03.11......................................25 dziubasek25...26................19.08.................... .................13 jenyyy..........27................27.09.................. ...................15 neonka25..... 25........... ....27.11.......................................22 kasiulaha.......26...............18.10................... ....................18 iz27.............27.................11.09.....(przerwa na leczenie)... .16 prinzesska.....27.................12.09.................. ..........ok 85-90 fioletowy lakier..28............15?..................juz nie licze ponad 24 kopelinka .........32............7.09................................o koło 40 zonka83.......27.................15.09................... ..................30 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neonka25 0 Napisano Listopad 27, 2010 coś mi komputer szaleje, chciałam zaktualizować tabelkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dziubasek 25 0 Napisano Listopad 29, 2010 witam! ej dziewuchy co wam kompy zasypało czy co? gdzie się podziewacie? ja dziś byłam w laboratorium na badaniu progesteronu- nie wiem w jakim celu ale tak mim kazał mój doktorek-dziś 23 dc. neonka- mam pytanie -piszesz że mąż ma złe wyniki a mogę wiedzieć które parametry nasienia są niedobre? wiesz mój M ma np. tylko 20% plemników o prawidłowej budowie a lekarze twierdzą że to nie problem i nawet lekarstw ma nie brać. dziewczyny piszcie, bo tak smucieńko mi tu samej :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach