KWIETNIÓWKI 2011

Magd11 naftę możesz kupić na każdej stacji paliw, czasami można ją dostać w supermarketach. Przez całą ciążę smarowałam siostrze te włosy raz na tydzień lub raz na 2 tygodnie (jak zapomniała). Do jednej porcji wystarczy 1 kieliszek nafty (taki 25ml. - włosy miała do ramion.) żółtko i trochę soku z cytryny. Nafta jest trochę tłusta, więc dobrze się rozprowadza kawałkiem gąbki kąpielowej. Warto spróbować. Aha i po takiej kuracji zero łupieżu.

Nafta kosmetyczna z olejkiem rycynowym również daje dobre efekty.

Odżywka Vax z Henny też - stosowana regularnie

Do wiolonczela- DZIKEKUJE =)

Kasieńka --> pytasz o etektor tętna płodu - miałam to w pierwszej ciąży i byłam zadowolona, a raczej podniecona tym faktem :D :P hehe Ale tak naprawdę używałam go bardzo rzadko, po prostu szybko minęła fascynacja. Fajnie było posłuchać Dziecko pierwszym, drugim i trzecim razem. Potem przekonałam się, że tam nie usłyszę nic nowego :P i dałam spokój. Na szczęście ten sprzęcik miałam pożyczony, nie straciłam więc kasy :) w drugiej ciąży uważam to za zbędne :) Ale jeżeli Ty jesteś w pierwszej ciąży, to wyobrażam sobie, jak wielką masz na to ochotę :) drogie jest?

Ja miałam taki detektor tętna płodu AngelSounds JPD - 100S. http://www.nokaut.pl/oferta/angelsounds-jpd-100s-detektor-tetna-plodu.html Znalazłam opinię, że dziewczyna pisze iż to bubel. Nie słyszała nic, oprócz szumu. Faktycznie słychać dużo szumu, ale jak się "znajdzie" dziecko i najedzie sondą na Nie, to COŚ można usłyszeć - ja słyszałam tętno i ruchy dziecka. Takie przelewanie wody, nieraz bulgotanie.

A! jeszcze coś - te słuchawki w zestawie są niezwykle dziadoskie. To przez nie słychać wyłącznie szumy. Ja podłączałam własne słuchawki od mp3 i wtedy słyszałam idealnie :) być może dlatego tamta dziewczyna,która napisała opinię o bublu, była taka niezadowolona.

Cześć dziewczyny Mam pytanie - czy któraś z Was bierze jeszcze Duphaston? Podaję stronę, można zamówić bezpłatną próbkę pampersów, hasło streetcom: drymax http://www.pamperspremium.pl/index.php/home.html

Ditta ja mam 18 tc, duphaston brałam długo, przestałam bo wszystko było oki jakieś 2 tygodnie temu, mój gin powiedział że na tym etapie to on bardziej na głowę działa, że go biorę, wiem że jakby coś się działo to byśmy wrócili do niego ale na razie jest wszystko tak jak trzeba

duphaston brałam do 12 tyg.

ENI_35 gdzie chcesz rodzić? Ja najprawopodobniej w Eskulapie w Bielsku, chciałam na Wyspiańskiego ale tam jest jedna sala do porodów rodzinnych i ja k jest zajęta to nie mozna z mężem na innej sali więc odpada...

Dziewczyny jak myślicie, czy na dzisiejszej wizycie lekarz będzie mi już mógł powiedzieć co się urodzi? Tzn wiem, że wszystko zależy od tego jak się dziecko ułoży, ale jestem w 17 tc i tak się zastanawiam, czy znowu nie będę musiała czekać kolejny miesiąc w niepewności. Niby wczoraj był 17t i 2 d ale na ostatniej wizycie lekarz powiedział że dziecko jest troszkę większe i może mieć o około tydzień więcej. Kurcze mam takiego stresa, wizyta za ok 2,5 godziny. Napiszcie mi co myślicie?

szpilka85 -> wysoce prawdopodobne jest, że będzie widać jakiej płci jest maluszek. w 14 tyg. lekarz powiedział, że może być dziewczynka bo nic nie widać w miejscu siusiaka. U mnie niestety na ostatniej wizycie pupa się wypiął. A nerwy przed wizytą takie ogólne czy coś się dzieje? Czy któraś z Was planowała płeć dziecka?

szpilka85--mi na wizycie dokładnie 17 tyg i 3 dni-nie powiedział płci-stwierdził ze za mały dzidziulek!a taka byłam ciekawa...niestety musze czekac kolejne 3 tygodnie

Dziewczyny ja już nie wytrzymuję strasznie swędzi mnie skóra na brzuchu i mam takie delikatne kropeczki pod nią. Nie mam pojęcia od czego czy to od oliwki bambino czy nowego żelu pod prysznic. A może od mleka lub soku pomarańczowego. Od niedzieli juz niemogę. Nie drapię bo to będzie jeszcze gorzej. Zaczęłam smarować kremem dermobaza jest tłusty i ponoć dobry na uczulenia i rozciągającą się skórę brzucha. Ale narazie bez zmian. dziś zakupię szare mydło biały jeleń zrezygnuję z żelu pod prysznic. I kupię wapno. Jak nie pomoże to mam wizyte w poniedziałek .Mam nadzieję że to minie. NIgdy nie miałam na nic uczulenia. Więc dlatego się martwię. A jak wasza skórka na brzuchu??

judyta10-->my niby planowaliśmy płeć-tzn.dziewczynkę ponieważ mam 2 chłopców-ale czy się udało to niestety jeszcze niewiem!! dziewczyny-czy Wy juz wyraznie odczuwacie ruchy maluszka???ja jestem w 17/18 tyg i niestety nic nie czuje--a martwi mnie to ponieważ w 2 ciazy juz w 16 tyg brykał maluch a to 3 ciąża i cisza....

Paula mnie też swędzi brzuch nie mam krostek, mnie pojawiają się plamki ale to jest związane z Fraxipariną, którą biorę bo pojawiają się w miejscu zrobienia zastrzyku ( choć nie za każdym razem). Ja musiałam odstawić oliwkę bo od niej mi się nasilao swędzenie tych miejsc po zastrzykach. Malwiśka mi się wydaje że coś czuje jestem w 17,4 tc, ale to jest moja pierwsza ciąża i dokładnie nie wiem czy to jest to, nie czuję tego często ale tak po środku brzucha i myślę że to dzidzia nie jelita. :)))

Paula, najlepiej odstaw wszystkie pachnące kosmetyki i zrób tak jak planujesz - szare mydło + dermokosmetyk na brzuch. Niewykluczone, że to coś z jedzenia uczula, ciężka sprawa musisz obserwować. A może proszek do prania? zmieniałaś ostatnio? Malwiśka - ostatnio Wiosenna mama, która ma najbardziej zaawansowaną ciążę pisała że jeszcze nie czuje ruchów a to też jej trzecia ciąża, więc nie ma reguły. mogło się tym razem inaczej ułożyć łożysko i masz amortyzację.

ja właśnie odstawiam Duphaston, mam nadzieję że wszystko będzie ok. wciąż leżę... do wizyty 9 dni.

Tak zrobię dermo kostetyki i sama natura. Piorę ciągle w tym samym płynie więc to nie jest chyba to . Chyba że mi się coś zmieniło ;-) Ja właśnie rozpoczełam 18 tc. Co do ruchów to nie wiem sama czasmi wydaje mi się ze coś tam czuję ale to kilka razy dziennie. Więc nie wiem czy to mój wymysł czy faktycznie dzidzia.

Cześć dziewczyny. Ja dziś skończyłam 18 tydzień i ruchy maleństwa czuję od tygodnia. Szczególnie dało mi o sobie znać jak byłam zdenerwowana, normalnie to czuję delikatne pulsowanie szczególnie wieczorami. Słyszałam, że to jest bardzo indywidualne. Wiecie co można brać na gardło, w nocy nie mogę przełykać tak mnie boli, w dzień mija, nie wiem o co chodzi?

Hej dziewczyny!! Ja dziś ide do lekarza na kontrol..... Jak myslicie bedzie mi robił USG? Jestem w 20 tygodniu, i jak myslicie poznam juz plec dziecka??

Co do ruchow to u mnie jest tak, że czasem czuje a czasem nawet przez 2 dni nie czuje. Ogolnie to dość wczesnie zaczelam czuć chyba tak od 13 tygodnia, choc nie bylam pewna czy to ruchy czy cos innego. Ale teraz mam to czesciej i dokladnie tak samo jak na poczatku wiec wtedy na pewno to byly ruchy. W czwartek ide do gina to bedzie 17 tydzień i 5 dni wiec mam nadzieje ze płeć rozpozna,ale lepiej sie nie nastawiam bo jeszcze sie zozczaruje jak sie nie uda ;) trzymajcie kciuki

Mania, jak 20 tydzień to na 90% bedziesz miala usg polowkowe i zapewne poznasz płeć - chyba ze wyjatkowo źle sie ułoży

Wizyte mam na 17, wiec jak przyjade, to napisze wam jak bylo, i okaze sie czy mialam usg i czy bede wiedziec kto u mnie w brzuchu mieszka:):):) Bardzo chciałabym wiedzieć

Czesc dziewczyny :) Jak wasze samopoczucie??? Ja dzisiaj idę na 19.30 do gina na badanie usg połówkowe i moze poznam płeć bo to juz dzisiaj zaczyna się 19tc bardzo sie denerwuje czy wszystko jest ok.

A ja jestem w 16 tygodniu i od kilku dni czuję jak maluszek się wierci- z zasady wieczorem albo w nocy- takie pukanie czy pulsowanie.A wiecie co jest najfajniejsze, że częstko zaczyna "dawać znać" o swojej obecności jak mój M czyta bajeczki na dobranoc:). Nie wiem czy dzidziuś coś słyszy już rzeczywiście czy to przypadek ale w każdym razie my mamy frajde przypominając sobie książeczki z dzieciństwa. Jenny, ja na kaszel piłam syrop z wyciągiem z babki lancetowatej- pani w aptece poleciła.Pomagało ale na krótki.Najskuteczniejszy okazał się miód ale taki prawdziwy lipowy. Wiem, że już był poruszany ten temat ale podpowiedzcie jeszcze raz czego używacie do smarowania brzuszka? Zastanawiałam się nad fissanem ale on chyba niezbyt ciekawie pachnie więc to raczej nie dla mnie. Widzę, że wiele z Was ma wizyty i może wkrótce poznacie płeć.To czekamy na wieści:). [url=http://www.suwaczki.com/ ]http://www.suwaczki.com/tickers/m3sx3e3k9cp3n fdd.png

Dzięki Viki :) herbatę z cytryną i miodem piję często, dodatkowo jem czosnek, robię co mogę żeby nie dać się rozłożyć, nie używając przy tym farmaceutyków. I tak już od kilku tygodni :( Co do kremu to ja od miesiąca używam 'Musteli 9 m-cy' na rozstępy, brzuszek mam już spory i tylko czasami skóra swędzi jak nie smaruję kilka dni. Krem utrzymuje nawilżenie bardzo długo. Wybrałam go również z polecenia od innych mam.

Dziewczynki byłam dziś w hurtowni dziecięcej i przeżyłam szok. Pojechałam pooglądać wózki. Moje priorytety: zaczepianie na stelaż fotelika Maxi Cosi, 4 koła, spacerówka tył/przód do jazdy i nie może być ciężki. Zaczęłam od : mojego typu nr1 Maxi Cosi Mura - no kurcze, wszystko super ale jest tak cholernie ciężki że nie mogłam go unieść (z gondolą waży ok 19kg), potem patrzyłam na Implast Bolder - tak samo ciężki, Mutsy Transporter - lżejszy niż pozostałe ale spacerówka tylko przodem do kierunku jazdy, Mutsy 4 - ciężki. Byłam załamana. Szukałam na necie i przypomniał mi się wózek Bugaboo. Ma wszystko to co chciałam a do tego jest lekki. Z gondolą waży 10kg! Minusem jest wysoka cena - najtańszy komplet to 3800zł. Więc pewnie kupie używany bo wtedy cena to 1500-2000. Czy któraś z Was go miała?? Widziałam go kilka razy na żywo ale wtedy nie byłam jeszcze w ciąży więc nie przyglądałam mu się (zresztą było to 3 lata temu). Niestety jak narazie nie mam jak go obejrzeć w sklepie bo w Kielcach go nie można kupić. Wiem że są bardzo popularne w Wlk. Brytanii więc tam je dokładnie zbadam.

Hej Laski!!! U nas wszystko ok, leci 19 tydzień, a więc półmetek tuż tuż :) Od dwóch tygodni czuję już w miarę regularnie ruchy, a za tydzień w środę USG połówkowe. I cieszę się i boję jednocześnie, czy wszystko jest ok. Co do płci, to raczej nie przewiduję niespodzianek, bo skoro juś lekarz wypatrzył coś między nóżkami, to raczej to "coś" nie wyparuje :P Ale oczywiście czekam na potwierdzenie :) Czuję się dobrze, chociaż dziś jak szłam z córką na spacer i pchałam wózek pod górę, to tak mi zaczęło łomotać serducho i coś ściskało w gardle, że aż się przestraszyłam. Ale niepotrzebnie się za grubo ubrałam, bo nie wiedziałam że tak ciepło, to się pewnie przyczyniło. Zreszta w ciąży łatwiej się możemy męczyć, to normalne. Ja tez kiedyś myślałam o zakupieniu detektora tętna, ale w sumie jak znam siebie, to pewnie szybko by mi się znudził :) Chociaz to fajna sprawa, nie powiem :)