Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

nie no wymiatacie !!!! wiecie,ze po tygodniu mam ponad 50 stron do nadrobienia!!??!! :) Masakira! z gory Was przepraszam, ale chocbym nie wiem jak chciala to nie dam rady tego wszytskiego nadrobic i pewnie bede poruszac niechcacy tematy, ktore juz obgadalyscie. do tego sprzatania, prania itp po pobycie gosci mam co niemiara. a jutro znow wizyte w szpitalu z lekarzem i badania a w pon badania na glukoze i rozmowe na temat planu porodu. chyba beda chcieli juz ode mnie podjecia jakijs decyzji, czy naturalny, bez znieczulenia czy w wodzie itp a ja jeszcze nie zdecydowalam. a jak to jest u Was wiecie juz jaki chcecie porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jatuska a oni ci pozwola naturalnie przy tych twoich problemach zdrowotnych?mi od razu powiedzieli ze cesarka nawet nie mam sie nad czym zastanawiac a szkoda bo chciałam naturalnie? jaTuska ogladasz moze born every one minute?na hanal 4 w poniedziałki o 21?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justz- wzruszylam sie samym czytaniem co powiedziala Twoja coreczka jak sie spoznilas. To takie piekne... znow-mama- przykro mi ze tyle juz przeszlas:( takie wyazalenie sie i czasem wlasnie calkkiem obcym bardzo pomaga, wiem to po sobie. Takie zycie niestety ale zycze Ci i Twoim skarbom wiele chwil radosci:) stylowa- chociaz tydzien juz odpoczniesz a Twoj lekarz na pewno Ci juz przedluzy, zobaczysz:) Dobrze ze odpoczniesz jatuska- dlugo Cie z nami nie bylo i fakt nadrobic to co pisalysmy hehe ciezko:P dobrze ze sie odstresowalas przy rodzince:) co do porodu to ja sie nie nastawiam na nic, bo nie wiadomo co bedzie. Wolalabym chyba sn jednak ale mam male szanse wiec poddaje sie losowi:) majowe szczescie- ciesze sie ze wszystko dobrze z dzidziolkiem:) ja tez mam zlecenie na ta glukoze, nie martw sie jakos to przezyjemy:P mamuskamaj- wszytskie jestesmy juz slonicami, tym sie nie przejmuj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się melduję na stanowisku - zaraz idę spać bo już moja godzina minęła... Zjadłam poważny kawałek pizzy i w dodatku dopchałam się kromeczką z boczkiem faszerowanym... No i teraz mi się buzia otwiera do ziewania. Moja mała chwilkę pobrykała, zaraz położę się spać, przytulę do mojego chłopa i może mała pobryka (z zazdrości, że się ktoś do mamusi przytula:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrej nocki kropeczko i miłych snów.a ja ide gotowac budyn musi byc rozowy na zyczenie coreczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, ja się najadłam okropnie. Uśmiecham się, bo znajoma mojej mamy codziennie wpada do nas kiedy ja przyjeżdżam z pracy, wie, że wtedy dają u nas obiadek. Uśmiecham się, że mamy jeszcze jednego domownika:) chociaż moi chłopcy już są troszkę zdenerowani bo wcześniej jadaliśmy obiad wszyscy razem, rozmawialiśmy przy stole o wszystkich tematach wiecie takie rozmowy rodzinne oparte na zaufaniu. A teraz my kobiety siedzimy ze znajomą bo głupio codziennie zapraszać ją do wspólnego stołu. Mężczyźni czuliby się wtedy nieswojo bo chcą dowiedzieć się o rzeczach których nie wynosi się poza ściany domu a tutaj zawsze jakaś obca osoba siedzi. Ten obiad był dla nas zawsze integracją i żal mi go nie ze względu na to, że muszę się nim z kimś podzielić, bo to zrozumiałe ale codziennie po całym dniu pracy chcemy po prostu pobyć ze sobą, porozmawiać o naszych szefach, o sytuacji w pracy i w ogóle - wiecie jak to jest, z rodziną rozmawia się o wszystkim bez taboo. A tutaj jak w zegarku codziennie o tej samej porze wpada sąsiadka. Widzi, że my przyjechaliśmy z pracy (ja i mój mąż) i już jest - melduje się przy stole. chłopaków mam takich mało ufnych i nie lubią w nadmiarze obcych ludzi... a sąsiadka nie przychodzi by z nami pobyć tylko żeby się najeść. Hihihihi no i tak nasza rodzinka się dezintegruje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nastała godzina objadania i zachcianek. To ja przed chwilką wciągnęłam schabowego :P I chyba już nic nie będę jadła- no może jakieś owoce w razie konieczności. Kropeczka to faktycznie macie urwanie głowy z tą życzliwą sąsiadką. Co za baba jedna, pewnie jest sama i oszczędza na jedzeniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest samotna, i z tego względu jakoś tak głupio jej zwrócić uwagę. No a z drugiej strony moje chłopaki o których wiem, że czują się po prostu skrępowani. A najlepsze jest to, że nie jest to pierwsza sytuacja. Śmiejemy się z moim mężem, że niedługo będzie problem, bo moja mama ma jeszcze jedną znajomą która o ile jest w Polsce (teraz zimą jest u dzieci za granicą) to zawsze wpada do mojej mamy w porze obiadu. Ale autentycznie to codzienne odwiedziny. Więc jak te dwie się spotkają raz, drugi, trzeci pod moimi drzwiami to będzie prawdziwa walka o ogień. Hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki :) Wpadlam tylko na chwilke przywitac sie ponownie i pozegnac tez jestem juz po kolacji wskakuje w moja git super pizamke w ktorej wygladam jak na jeszcze wieksza:) i do lozka lulac.Kregoslup boli ale mam nadzieje ze szybko zasne ale odpekam jeszcze moj serial na wspolnej:) Jutro poczytam co tam nasrobalyscie jak mnie nie bylo. Trzymajcie sie cieplutko ciezarowki majowe :) spokojnej nocki I prosze o trzymanie kciukasy jutro za moja glukoze.Strasznie sie boje:( 😘🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Ale się znowu wkurzyłam na teściową. Jaka ona jest głupia to aż strach. Ona jest taka niby pobożna, taki typ dewotki. Niby święta, chodzi codziennie do kościoła a z mężem nie siedzi i innych chłopów co rusz ma. Generalnie świętość nad świętościami. I dzisiaj się dowiedziałam, że ona jest wielce zdziwiona, że my już kompletujemy ubranka dla Synka, no i że chcemy oglądać wózek, łóżeczko itp. Stwierdziła, że Bóg może nas za to pokarać, bo może on ma dla nas inne plany. Rozumiecie to? Jak ona tak może? W twarz mi tego nie powie tylko za plecami wciąż obgaduje, a to że za mało chodzę na spacery i na pewno przez to jestem przeziębiona, a to że pokoju nie wietrze, nie jem owoców. Musiałam się poryczeć, bo dosyć, że się codziennie martwię o małego to jeszcze ona mi takie coś gada. to co ja mam robić? Usiąść i czekać aż zacznę rodzić, albo jak spadnie jakieś nieszczęście na mnie? Nie mam już sił na nią!! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilia_83 wspólczuje takiej tesciowej.co ona sobie mysli chce cie zdolowac czy jest zazdrosna ze jestescie szczesliwi?nie rozumiem takich babsztyli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach Justz szkoda gadać. Nie cierpię tej baby. A tak to przed ślubem taka miła była. Jak do niej chodziłam i jej dom sprzątałam, zajmowałam się młodszymi dziećmi to byłam naj. A jak się trochę postawiłam to teraz jestem najgorsza i wciąż mnie tylko krytykuje. :-( Bartolenko bo chyba Ty wczoraj pisałaś o hibiskusie w syropie? Ja wyczytałam w M jak Mama, że to jest jak najbardziej naturalny środek. Kwiaty tej rośliny są bogate w związki chroniące przed wieloma chorobami, zawierają też sporo witaminy C i kwasów organicznych. Hibiskus działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie. Herbata z hibiskusa rozrzedza wydzielinę i likwiduje uczucie suchości w gardle. Myślę, że jako dodatek do syropu na pewno nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza? Pewnie teraz wszystkie jedzą ;-) A znowu przed północą ruch się zrobi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 to tylko pozostaje mi współczuć teściowej. Nie przejmuj się tak jej gadaniem, bo faktycznie przesadza. Sama wiesz co dla Ciebie i Twojej niuni jest najważniejsze i najpotrzebniejsze. Ja bym na Twoim miejscu po prostu jednym uchem wpuszczała a drugim wypuszczała jej słowa ''troski'' o przyszłego wnuka i tyle. A w takie przesądy, żeby nic nie kupować przed porodem to ja wogóle nie wierzę. Może przemyślała by, że przed porodem kobieta chce się wyciszyć i poświęcić czas dziecku, a nie ganiać w pośpiechu za łóżeczkiem czy wózkiem. Albo zaraz po porodzie- jak ledwo co będzie miała siłę zająć się dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuskamaj sweterek ładny. A negatywów aż tak dużo nie ma, więcej pozytywnych opinii. Coś mnie dzisiaj lewa łopatka boli. Aż nie wiem jak siedzieć. chyba zaraz uciekam do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś faktycznie się zrobiło cicho. Chyba mamuśki już poszły lulać, albo oglądają jakiś filmik. Emilia_83 mnie też coś lewa łopatka boli, chyba za długo w pozycji siedzącej. Trzeba by było się położyć i odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja dziś na nocna zmianę tylko zaglądam ;p X te zdjęcia z usg i potem dziecka po urodzeniu są super po prostu. Eni - ja mam 13kg i sie nie przejmuje. bo te kg widzę tylko na wadze ;p jak urodzę to sie będę martwic bede biegać z wózkiem co najwyżej hehe Mamuskaj witaj w klubie przybycia 13kg na wadze ;) Emilia pierwsze co mi się nasuwa to co za debilka. Było trzeba jej powiedzieć ze jak tak co dzień drepta do tego kościołka to niech uważa na siebie bo nie wiadomo czy dojdzie Może bóg wybierze jej inna droge!!! mamuskamaj na 3932 ma 11negatywow to mało, a czasem ludzie wystawiają bez podstawnie, i wypisują takie bzdury. Ja ostanio dostałam od pana negatywa. Kupił u mnie a potem zrezygnował. A my jako sprzedacy płącimy allegro prowizje od sprzedaży i skoro on zrezygnował wystąpiłam o zwrot tej prowizji która pobrało mi allegro. Automatycznie przy wzrocie prowizji taki użytkownik dostaje upomnienie jedno z 3 . Bo zgodnie z prawem zawarliśmy umowę cywilno prawna kupna sprzedaży i nie może odstąpić od umowy. A on wystawił mi negatywa ze dzieki mnie dostał upomnienie od allegro. Niektórzy ludzie nie rozumieją że allegro to nie zabawa że jak kupi to powinien się wywiązać. (dlatego dostał upomnienie) a ja za jego błędy nie mam zamiaru płacić allegro pieniążków za darmo. Ja dziś co siadam przed kompem to mnie z prawej strony strasznie żebra bolą, nie wiem czy mała mnie tam wtedy kopie czy co. Wiec teraz sobie leże w łóżku żeby nie bolało. Ja od 3 dni jestem straszny len nic mi sie nie chce, i nie wiem czy zrobic sobie juz wolne, boje sie ze jak zdecyduje sie na wolne to sie z łózka nie rusze bo mi sie nie bedzie chciało. idę zjeść kolację ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem zła, rano już nie zdążyłam kupić tych kartridży do drukarki i pojechałam po pracy do Media Markt. Dałam się namówić sprzedawcy na zamienniki, a nie oryginalne Canona i co? I doopa blada nie działają! Drukarka mi pięknie drukuje czyste kartki. A ja muszę na rano mieć gotowe dokumenty. Nic, tylko siąść i płakać:-( A tak na pocieszenie. Słyszałyście o nowych standardach okołoporodowych? Wchodzą w życie od 8 kwietnia: http://www.blog.przedporodem.pl/nowe-standardy-opieki-okoloporodowej-cz2-pierwszy-kontakt-skora-do-skory/ Mam tylko nadzieję, że będą przestrzegane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów_mama u nas w kraju jest trzeba mieć nadzieje żeby było to przestrzegane. Np: lewatywa jest na życzenie pacjentki , jeśli chce to b.proszę jeśli nie to nie. A jak jest naprawdę ? Co szpital to inaczej. W niektórych jest obowiązkowo , a w innych się tego przestrzega. Zapewne tych rzeczy jest dużo więcej a my nawet nie wiemy. U nas w PL przed porodem golą , lub każą się ogolić. A np w Angli nie ma takiego obowiązku matka sama podejmuje decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze na chwilę do Was zaglądam. I co nie ma nocnej zmiany? :-) Obejrzałam Hausa, ale fajny ten odcinek był. Jestem pod wrażeniem. Mąż już śpi, a ja taka jestem rozbita przez tą głupią teściową. Dzięki Kochane za pocieszenie. Oj zbierze jej się tak w końcu, że jej wygadam w twarz jakie ona błędy popełnia. Bo się innych czepia a sama to jedna wielka egoistka. Tylko na swoją d.. wciąż patrzy żeby miała dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA JESTEM ;) ale nie wiem gdzie reszta;p emili nie przejmuj się tą babą kiedyś jej się od życia za to dostanie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie, niech śpi. Może mąż ją przypilnował i dał jej zakaz siedzenia dzisiaj. Mój jak by się teraz obudził i zobaczył, że mam kompa włączonego to karę z miejsca bym dostała. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jest za mocno zaspany, bo poszedł siusiu i śpi dalej. Ale jutro dostanie mi się na pewno ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×