Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

z tego co czytam w necie to oznacza to ,że mała jest już ułożona prawidłowo do porodu i główka jest już przyparta do wchodu czyli ,że znajduje się już w kanale rodnym...i dodatkowo piszą ,że takie ułożenie to objawy zbliżającego się porodu...dodam ,że mam rozwarcie małe ale mam...jak któraś z was majóweczki coś wie na ten temat nich podzieli się swoją wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa- opisywalas swoje humory i jak czytam to jakby swoje czytala:P mam identycznie. sama nie wiem o co mi chodzi, raz gadam tak a raz tak ale oczywiscie zawsze mam racje:P o byle co wrzeszcze a zaraz sie rozczulam. takze glowa do gory bo nie jestes sama:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z badania, pobrali wymaz na paciorkowca. Wyniki do 7 dni roboczych. X informuj na bieżąco co z Tigero, mam nadzieje że się jeszcze nie wypakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) dziś robiłam małe porządki i znalazłam w płytkach filmik z naszego pierwszego USG:D to był 8 tc, mała miała 1,55 cm, niesamowite oglądać coś takiego szczególnie, że koza ma teraz ponad 2kg:D poniżej jakbyście chciały się pośmiać z mojego chomika;) http://www.youtube.com/watch?v=1nybBX7Xswg Miewacie drętwienie kończyn? poza nadgarstkami to teraz doszły u mnie drętwiejące stopy, masakra jakaś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorien- jak tylko cos nowego napisze tigero to oczywiscie dam Wam znac. pristina- jak ja sobie przypomne pierwsze usg to mi sie lezka kreci w oku. ten czas tak szybko zlecial ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristina a zazywasz jakis magnez? jesli nie to zacznij, masz pewnie niedobor i przyniesie ci ulge :) babki nie rozczulajcie sie juz tak :P noooo raz dwa ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majóweczki pow. mi jakie wózki wybrałyście dla swoich pociech?Ja z Mężem kupiliśmy NAVINGTONA stelaż CORVET w sklepie u mnie bardzo go polecali.Wiecie coś może o tym wózku? Wybrałam kolor black sea bardzo ładnie wyglądał no i praktyczny taki kolor...zobaczcie poniżej linka wysyłam co myślicie o nim?podoba wam się??będę miała dziewczynkę nie za ciemny ten kolor? http://navington.com/produkty/rama-corvet#black-sea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara czyli mamy takie samo ułożenie Dzieci :). Link mi się nie otwiera nawet po skasowaniu spacji :(. My jeszcze wózka nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KLARA Justynka kupila tez ten wozek, no i natala ktora nie pisze od jakiegos czasu tez miala navingtona kupowac :) ja sie napalilam na x-landera :D ten sam producent :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem wiem ,że to ten sam producent co x lander... więc chyba dobre te nasze wózki będą:) to fajnie ciekawe jaki kolorek wybrały dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WESKA idziemy łeb w łeb hehe:) ten sam termin , u Ciebie i u mnie dziewczynka kilogramowo chyba też tak samo moja 3kg a twoja bo nie pamiętam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa wcinam magnez i niestety nie pomaga:) ale sobie myślę, jeszcze tylko 6 tygodni:) max chyba wytrzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz wrocil z roboty, zjem sobie lody i ciasto:P a juz dzis czekolade zjadlam. ostatnio codziennie musze zjesc jedna tabliczke inaczej mnie nosi:P penelopka- powiedz jak wyszla ta babka to maz mi zrobi moze jutro albo w weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To serduszko w łóżeczku to mała dostała na walentynki od Taty, ja dostalam wieksze bo jestem wieksza :) Dziewczyny mi sie te linki w ogole nie otwieraja, ale zaraz sobie wygoogluje ten wozek bo nawet nie mam pojecia jaki to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara - Tak jak mówi Ewelinka, ja kupiłam ten wózek. Identyczny jak Twój, włącznie z kolorem :) Mi się bardzo podoba i jestem zachwycona dużą gondolą i łatwością prowadzenia (wypróbowaliśmy go z moim M. przed domem ;) ) Mi się kolor bardzo podoba, bo nie lubię kolorowych wózków. Ale już od teściowej usłyszałam, że mamy wózek jak na pogrzeb :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...x... ja mam tez tak jak Ty, tylko ze u mnie wiecznie rzuchwa pracuje i wcinam wszystko co mi pod rece podchodzi (oczywiscie jadalne) a najlepiej to mi wchodza slodycze własnie :) klara_23 widzialam jednak ten wozek co wybralas, ale nazwy nie kojarzylam. Kolor to kwestia gustu, akurat ja lubie szarosci :) wiec dla mnie jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka no to cieszę się ,że mamy takie samo zdanie ...mi gondola też się bardzo podoba , taka duża i to obicie w skórze bardzo praktyczne:) rewelacja z tym składaniem no nie?taki mały ten wózek się robi... a pow. czy 3 funkcje kupiłaś czy 2...moja teściowa podobnie zareagowała ale co tam :P to przecież nasza dzidzia i nasz wózek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna_87 tesciowa to Ty sie nie przejmuj, nastepnym razem to jej powiedz ze ona z takim pogrzebowym wozkiem nie musi na spacery chodzic jak jej sie nie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristina86 fajna masz pamiatke z usg, ja niestety nie mam ani jednego filmiku, mam tylko zdjecia bobasa, ale chociaz to dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszło łóżeczko:D no to dziś będziemy składać. zrobiłam 5 roladek z ogórkiem serem cebulą i szynką zaraz będę je zapiekać. za babkę wezmę się potem i dam znać.zobaczymy co to wyjdzie, bo ost. mam pecha do zakalców:o ja mam x-landera Xq 2010. http://allegro.pl/x-lander-xq-2010-maxi-cosi-cabrio-fix-megazestaw-i1556510487.html I taki też fotelik do niego maxi cosi cabrio. tylko, ze ja za niego płacę 1.499zł za 2w1 ale zaliczkę mam wpłaconą od dawna.a fotelik niestety prawie 500zł:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff, tylko wczoraj mnie nie było, ale tyle czytania! Ale fajnie to sobie poczytać, naprawdę, dziewczyny:) Byłam wczoraj u lekarki i wszystko ok, szyjka nadal zamknięta, nie skraca się, następna wizyta za 2 tygodnie. Skurcze przepowiadające, nie martwić się na razie. Za to martwią ją obrzęki, mnie też. Kazała mi brać magnez, nadal żelazo (ale poprawiły mi się wyniki, więc jest ok), zrezygnować z soli (już zrezygnowałam, jak zaczęłam puchnąć, jakieś 2 tygodnie temu, teraz to mam stopy jak balerony, strasznie wyglądają, dłonie trochę lepiej, ale też spuchnięte, a w nocy bardzo bolą). Dużo leżeć. I 2 razy dziennie muszę mierzyć ciśnienie, jak przekroczy to dolne 100, to natychmiast lecieć do lekarza. No i wczoraj wieczorem 137/98:( rano lepiej 130/90, mam nadzieję, że już mi tak nie skoczy. To na pewno przez mojego głupiego męża, bo strasznie się na mnie wydzierał. A wszystko przez to, że przyszła moja siostra i umyła nam okna, a on musiał potem powiesić firanki i zasłony, które wyprałam i wyprasowałam, chociaż powinnam leżeć. I bardzo mu się nie chciało wieszać tych firanek. Był wstrętny i paskudny. Za to dziś od rana dzwoni z pracy z każdą głupotą, wiem, że mnie w ten sposób przeprasza, znam go w końcu nie od dziś, ale musi przestać zachowywać się paskudnie. Ja mam do tego prawo, ale on? Chociaż wiem, że dla niego to też nowa sytuacja, stresuje się i martwi, a na ogół jest bardzo kochany, np. robi mi okłady i masuje stopy, a w weekendy gotuje. Więc chyba ostatecznie mu wybaczę, cóż zrobić. Poza tym, jak ja mam leżeć, jak ciągle chodzę do pracy (etat w szkole, co prawda, więc tych godzin nie tak znowu dużo)? Nie chcę na zwolnienie, bo wróciłam tylko na miesiąc, do końca kwietnia za koleżankę, która jest na początku ciąży. No nic, jeszcze tylko 4 dni pracy do świąt i 2 po świętach, więc pewnie jakoś to wytrzymam. Zresztą dzisiaj miałam fajną lekcję z maturzystami, więc nawet mam jakąś satysfakcję. A jak nie chodzę do pracy, to piorę, sprzątam i prasuję, jakoś nie mogę leżeć. Zaraz Wam odpiszę, ale chyba w następnym poście, bo idę wstawić rosołek dla tego mojego głupiego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa kruz podziwiam ze Ci sie chce robic takie rzeczy do jedzenia:) ja to ide ostatnio na latwizne i zawsze cos na szybko robie na obiad, zwlaszcza ze za duzo stac nie moge bo zaraz brzuch twardy sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klara_23 - my kupiliśmy na razie samą gondolę, spacerówkę dokupimy po wakacjach. A fotelik kupiliśmy maxi cosi cabrio fix. A Wy? No jeśli chodzi o to składanie to bomba! Z takiego dużego wózka robi się taki malutki ;) Na razie jestem mega zadowolona, wiadomo że wszystko wyjdzie podczas użytkowania, ale mam nadzieję że zdania nie zmienię :) Macie rację, nie ma co się przejmować teściowymi :) Dokładnie DeeYaa, jak jej coś nie pasuje to na spacery chodzić nie musi :) Ale powiem Wam, na jaki genialny pomysł wpadła! Mianowicie, dopóki Jaś się nie urodzi to żebyśmy pożyczyli nasz wózek, mojego M. siostrze, bo jej 4,5 miesięczna córka wyrosła ze swojego (ah te małe gondole). Oczywiście kategorycznie odmówiliśmy. Ja od początku mówiłam że chcę nowy wózek dla małego, a teraz mam dawać komuś nim jeździć. Siostra mojego M. kupiła używany i niestety troszkę zdezelowany wózek, ale na szczęście też jest zdania że nie wypada pożyczać od nas naszego wózka. W każdym razie chyba jednak wg teściowej nie jest taki zły, skoro chciała go na miesiąc czasu dla córki swojej córki... Ej, jesteśmy egoistami, że nie chcieliśmy pożyczyć tego wózka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa kruz - my za ten fotelik zapłaciliśmy dokładnie 537 zł... I facet chciał nas jeszcze namówić na bazę za 730 zł, ale to niestety przekraczało nasze możliwości finansowe. A ten frajer wzbudzał w nas wyrzuty sumienia że życia dziecka nie da się przeliczyć na pieniądze i takie tam. Dawał nam do zrozumienia że mamy gdzieś to, co się stanie z małym podczas wypadku skoro nie chcemy kupić tej bazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna_87 ja wcale nie uwazam ze jestescie egoistami, przeciez tak na dobra sprawe za miesiac ona bedzie musiala kupic wozek czy przejsc na spacerowke, a jak dziecko ma juz 4,5 miesiaca to to juz nie takie malenstwo - przynajmniej ja mam takie zdanie. Zreszta ja tez nie chcialam miec uzywanego wozka dla mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×