Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lolita_

ZAPRASZAM STARACZKI!

Polecane posty

Gość lolitka_
witajcie a ja dzis tez jakos jestem nie w sosie dzis chyba:/ wszystko mnie drazni jak cholera ale to dlatego tak reaguje bo sie zbliza@ jutro dostane na nak jak zawsze wiec nawet mi nie bedzie smutno moze troche podswiadomie napewno ale jakos sie pogodzilam z tym ze co miesac sie pojawia i czasem juz trace ta nadzieje bo ilez mozna 2 lata i ciagle ciagle nic czekam na te badania mojego musi sie to wkoncu wyjasnic mam nadziej ze to sie uda chodz sie torche boje jakie moga byc wyniki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka_
nowamili widze ze ty 2 dni po mnie masz@ bo ja zle wpisalam zamiast 21 to wpisałam 22 także bedziemy siebie wszystkie nawzajem wspierały chodz mam nadzieje ze te co maja dostac na dniach nie dostana@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja już po pracy i weekend :D nareszcie :P..Jutro ide na panieński do koleżanki i trochę się odstresuję choć przy bromergonie nie będę pewnie nic pić no ale zawsze to jakieś urozmaicenie:)..Za tydzień weselicho więc się wybawię później panieński kolejnej koleżanki i wesele strasznie się cieszę że zajmę się czymś innym i nie będę musiała myśleć o tym co tak strasznie mnie martwi...Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka_
no a ja zamiast dostac jutro to dostalam dzis czasem tak mam ze przyjdzie dzien wcziesniej narazie brazowe plamienia ale pewnie do jutra sie rozkreci:((((((((szczerze to jest mi torche smutno ale jakos sie pogodzilam z tym ze zawsze przychodzi i nigdy sie nie udaje ale tak wogole to mam juz dosc:((((((((((((niema sily juz walczyc ani sie juz starac musze sie pogodzic z tym całkowiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie mi przykro lolita...domyslam sie co musisz czuć..No ale poiwedz czy Ty robiłaś badania hormonalne i tej nieszczęsnej prolaktyny??? Jak tak to czy ta prolaktyna była też u Ciebie robiona po tabletce??? Czyli po obciążeniu???Przecież gdzieś musi być problem??? Ja np miałam za wysoką tą tylko po MTC i wiem że ją też trzeba leczyć a wielu lekarzy jak widzi że w normie jest prolaktyna bez tabletki to po prostu nie zlecają robienia badania po obciążeniu...Jak byłam na tym badaniu to strasznie dużo dziewczyn tez je robiło także problem dość powszechny...a co mówi Twój gin??? Przecież Ty starasz się już bardzo długo więc przecież powinien się tym bardziej zainteresować??? Głowa do góry kochana w końcu przecież musi się udać choc wiem że wiele razy to słyszałaś i coraz gorzej jest w to wierzyć... I tak naprawdę żadna z nas nie zna Twojego bólu bo my staramy się od niedawna..Choc ja niestety albo stety dość szybko znalażłam przyczynę swoich niepowodzeń i w sumie wolę tą świadomość niż nie wiedzieć dlaczego tak się dzieje że nie wychodzi...Trzymaj się ciepło i nie załamuj..@ szybko się skończy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Dzisiaj ciezki dzień miałam, spac w nocy nie mogłam, mój mąż swietował i wrócił rano i musiałam go wyleczyć ;D Jechałam po siostrzenice na lotnisko i na zakupy i tak jakoś minął czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Dziewczęta nie możecie się poddawać, ja wiem doskonale że jest ciezko i to cholernie, ale nie można tracić nadzieji nawet przez sekunde, ani też nie wolno sie za bardzo tym przejmować bo stres nie jest dobrym przyjacielem :) GŁOWY DO GÓRY :) <stopka></stopka> <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolitka... wejdź sobie na topik - CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę? na ostatnie 2 strony - tam też się "udzielam" i tam opisałam swój przypadek ( nie chcę znowu tego tutaj pisać, bo tego dużo ;) ...ale chciałabym, żebyś zobaczyła, że mając nawet beznadziejną (wydawałoby się) sytuację - można z niej wyjść szczęśliwie :) Trzeba wierzyć że będzie dobrze. Wspieram Cię bardzo mocno :* <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moooń jak tam?... uwierzyłaś już? :D nadal nosisz "banana" na twarzy? :) Jak psychicznie się czujesz, bo to też ważne... i co na to mężuś? bo nie wiem, czy pisałaś, czy przegapiłam? było świętowanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Dołaczam sie do was jak najbradziej:)Też staramy sie o dzidzie juz od 8 miesięcy i nic z tego:(,no ale głowa do góry trzeba myslec pozytywnie.Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej izabelkap :) jeśli masz ochotę, to dopisz się do naszej tabeli, ostatnia -najaktualniejsza na poprzedniej stronie na końcu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada - Ja się do Was chciałam dołączyć. Z Twojej tabelki wynika, że jesteśmy w tym samym wieku. Miło wiedzieć, że "wiek" nam nie straszny. Co oczywiście wpisuję jako :) Przede wszystkim jednak gratulacje, poprawka - WIELKIE GRATULACJE - dla Mooń. Jak wcześniej pisałam staram się mniej więcej od listopada 2009. Pierwszy raz. Mam PCO i insulinooporność. I ambicję - dać ukochanemu syna. Pozdrawiam Wszystkie tu obecne Staraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK .........WIEK........sKĄD........CYKL STARAŃ.......TERMIN @ ********************************************************* *********************************** lolitka_.............28...........Sląskie......już nie pamiętam:/......22.08.10 Moooń..............28...........IrlandiaPół.....14.... ..18 .08.10 prolatynka23 ...23..........Małopolska......4........w tym cyklu nie liczę nowamili..........23............Mazowieckie......4....... ..23.08.2010 Vigour.............33...........W.Brytania.........3..... ... ..22.08.10 Rysiada............35..........Mazowieckie.......5....... .....10.09.10 monika_7.........31..........Dolny Sląsk..........2 Tymotka..........23...........świętokrzyskie........... .6..........30.08.1010 izabelkap........27..........Mazowieckie............8..............23.08.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps - Jeśli wolno? NICK .........WIEK........sKĄD........CYKL STARAŃ.......TERMIN @ ********************************************************* *********************************** lolitka_.............28...........Sląskie......już nie pamiętam:/......22.08.10 Moooń..............28...........IrlandiaPół.....14.... ..18 .08.10 prolatynka23 ...23..........Małopolska......4........w tym cyklu nie liczę nowamili..........23............Mazowieckie......4....... ..23.08.2010 Vigour.............33...........W.Brytania.........3..... ... ..22.08.10 Rysiada............35..........Mazowieckie.......5....... .....10.09.10 monika_7.........31..........Dolny Sląsk..........2 Tymotka..........23...........świętokrzyskie........... .6..........30.08.1010 dedi...............35..........Zagłębie.........Nie liczę......08.09.2010 ********************************************************* *** *********************** UDAŁO SIE!!!!!!! Moooń ..........TERMIN?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka_
prolaktynka23:( ja robilam prolaktyne i inne badani i jest wszystko wporzadku ale mój mąz idzie za 2 tygodnie do urologa i zrobic badanie nasienia wydaje mi sie ze problem moze tkwic w slabych plemnikach to to jest nie mozliwe zeby 2 lata sie starac i zadnych rezultatów a wy jak myslicie strasznie mi smutno niedawno sie troche pokłócilam zomoim niema juz sily szczerze chyba sie musze pogodzic z tym ze nie bede mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałabym , bardzo serdecznie gratulacje dla Mooń, mam nadzieję że niedługo cała ta "tabelka" będzie taka szczęśliwa jak Mooń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe panie :) !! No kurcze, ciągle jestem uśmiechnięta, ale gdzies tam głeboko myśle czy wszystko będzie wporzadku. A mój mąż płakał ze szczęscia, nigdy nie widziałam żeby był taki szczęsliwy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolitak, głowa do góry bedzie wszystko oki:)jeszcze będziesz miała gromadkę dzieciaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dedi a co tam wiek ;) ... nasze mamy to pewnie byłyby uznane za babcie starające się, bo kiedyś w tym wieku to raczej kończyło się reprodukcję :P na szczęście czasy się zmieniły :) cieszę się, że mam tu rówieśnicę ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada :) Moja mama urodziła moją siostrę jak miała 38 buchachachacha, my młode d...jeszcze (sorry ale lubię B. Lindę) Ja bym się może i wcześniej starała ale jestem szczęśliwą partnerką mojego cudownego faceta od roku, więc stąd takie tzw: późne starania. Zresztą psychicznie dojrzewam dopiero teraz do poważnych decyzji, może to od chłopa zależy? Co do trudności. Wcześniej postawiono mi błędną diagnozę, wykluczono PCO. Potwierdzenie dostałam w lutym po badaniach na endykrynologii w Ligocie (Katowice) Ostatnio usłyszałam, że to schorzenie jest dziedziczne, a u mnie w rodzinie nie było dotąd przypadku bezdzietności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dedi to w końcu masz to PCO? bo się pogubiłam :/ ... jesteś pod opieką gina? ...a co do późnej decyzji o macierzyństwie... to prawda, że wiele zależy od tego czy trafimy na właściwego kandydata na ojca... u mnie było to samo ;) wcześniej jakoś nie czułam że mogę uwić gniazdko bo albo maminsynek, albo nieodpowiedzialny... ehhh... ale żeby Ci nie było za pięknie (bo wreszcie masz tego wymarzonego), to trochę się teraz musisz powysilać żeby mu dać potomka ;))) będzie dobrze :) Ja zaczynam od poniedziałku starania :) ...no jajeczko - rośnij piękne okrąglutkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dedi zerknęłam wyżej - już wiem z czym się borykasz.. no ale jak widzę nastawienie dobre i tak trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada - Niech Ci urośnie ogromne i niech je w końcu dopadnie jakiś plemniczek :) Tak mam te PCO. Dostałam teraz na to Metformax. Lolitka > a u kogo się leczysz? bo widzę koleżanka z okolicy? Polecam Ci Ligotę, ale tam trzeba się położyć na tydzień. Wcześniej chodziłam do zwykłej gin. Wykluczyła mi wszystkie zaburzenia, przepisała luteinę i dianę35. Dla pewności postarałam się dostać do Ligoty > i w końcu wiem co mi jest. Tylko endokrynolog, który się zna, podkreślam ZNA! Co nie wyklucza że winny może być facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki te nowe i te "stare"-oczywiscie nie o wiek tu chodzi:P u mnie tak ja przeczuwałam dostałam @ (tak jak ty lolitka czyli w tym samym czasie może zaciążymy:P ) borykałam sie z bolem brzucha...dopiero teraz juz sie lepiej czuje. Chyba ten castagnus mi troszke przyspieszyl @. No nic trudno, zaczynamy starania za jakies 10 dni od nowa;) kiedys sie musi udac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dedi a co to jest to PCO jesli mozesz napisać? z gory dziękuje. tak naprawde to u mnie tylko moj sie badal, a ja jeszcze zadnych badan nie wykonywalam, procz rutynowych (usg dopochwowe) kilka lat temu mialam problem z jajnikiem lewym (bardzo mnie bolal) i lekarz mnie na dzien polozyl na oddziale gdzie bylam kroliczkiem doswiadczalnym i kilku lekarzy i studentów badalo mnie i stawialo diagnozy :/...co jeden to co innego a to ze jakas narośl, a to ze jakies cialko, ze torbiel...ordynator mowi ze trzeba to koniecznie wyciąć, a w koncu wyszlo ze moj gin mnie wypisal i powiedzial ze tabletki mnie wyleczą...nie zgodzilam sie wtedy bo nie czulam takiej potrzeby. pozniej zmienilam ginekologa i niby wszystko w porzadku. Ale rzeczywiscie jak jeszcze pol roku nam nie wyjdzie to zrobie kompleksowe badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUż kiedys pisałam ze mój lekarz powiedział mi że jak nie zaciążę do października za pomocą bromergonu to zacznie badać mojego M bo faceta jest łatwiej bo to tlko jedno badanie i wszystko jasne i podobno każdy lekarz powinien najpierw od tego zacząć...Co do badań to pod względem ginekologicznym u mnie jest idealnie jak to lekarz stwierdził.. Z badań robiłam TSH, FT3, FT4. PRL i PRL po MTC i niestety tylko to ostanie nie wyszło jak powinno i moje pęcherzyki prawdopobnie nie pękły w ostatnim cyklu..W październiku będę mieć robiony monitoring i ewentualnie wywoływaną owulację i jak to nie pomoże to dopiero zacznę się martwić tak na serio...Ja Wam powiem dziewczyny że postanowiłam wrzucić na luz..Myślę że dużo zależy tez od samego nastwienia..Ja nie wiem który jest u mnie w tym momencie dzień cyklu..Nie umawiam się z mężem na seks w tym i w tym dniu po prostu mamy ochotę to się kochamy..Tak chyba będzie najlepiej przynajmniej dla mojej psychiki a jak wiadomo najwięcej dzieci powstaje właśnie w taki sposób..Dziewczyny wrzućmy wszystkie na luz może to będzie dla nas najlepsze rozwiązanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PCO > http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_wielotorbielowatych_jajnik%C3%B3w w skrócie jajeczka siedzą na jajniku i za cholerę nie chcą zleźć trzeba czymś zgonić i tu się kłaniają leki. Na razie jak mi się wydaje potraktowano mnie łagodnym i leczącym różne rzeczy towarzyszące PCO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitka_
noi pokłocilam sie z moim juz ma dosc:/poszedl do pracy juz od pol dnia sie nie odzywamy do soebie ja przypuszczam ze mój mąz ma słabe nasienie bo ja bylam u lekarza robilas wszystkie badania i wszystko jest dobrze a miala kupe badan bo to jest az nie możliwe zeby przez 2 lata nie zajsc w ciążę:/myslałam ze jakos zajde z czasem no ale okazuje sie ze 2 lata to juz o wiele za dlugo i musi byc gdzies jakis prpblem i tak wlasnie sobie mysle czy moj m nie słabych plemników co sadzicie o tym noa za 2 tygodnia idzie do lekarza ale i le ja go musial na to namawiac to nie macie pojecia czasem mialam wrazenie ze on niechce dziecka miec:(bo jakos jak zawsze nawiazywalam do tematu "dziecka" to zmieniałm temat ah szkoda słów czasem naprawde jak juz powoli chyba sie godze na to ze nieam dzecka ale kiedy bede je miala juz 2 lata czekam i co mi przyjdzie kolejne 2 lata czekac ahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×