Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zia86

Nasza sesja narzeczeńska

Polecane posty

Gość yaternika
No wlasnie - mozna zorganizowac piekny slub cywilny. Moja kuzynka - niewierzaca miala najpiekniejszy slub jaki kiedykolwiek widzialam. I tez w stylu amerykanskim :D I zadnych szopek z kosciolem, z komunia itd. To co robisz Zia nie przysporzy ci popularnosci. I nie jestem zadnym moherem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ale ja nigdzie nie powiedziałam, że nie jestem katoliczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaternika
A jestes? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jb jxzjxjx
Zia nie pogrążaj się to co robisz jest dla mnie hipokryzją. Jeśli masz trochę godności to radzę wsiąść Ci tylko cywila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie tego sporu teologicznego chciałam uniknąć. Nie mogę odpowiedź z 100 % przekonaniem, że jestem ale nie mogę też powiedzieć, że nie jestem. To strasznie zagmatwane. W każdym razie bliższy mojemu światopoglądowi jest ślub w kościele niż nie w kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...jeśli ktoś pisze o sobie , że jest "agnostykiem" to jak może sie spowiadać wg zasad KK? Tożto sprzeczność sama w sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jb jxzjxjx
Albo wierzysz uznajesz zasady kościoła bierzesz ślub kościelny. Nie ma czegoś takiego wierzę trochę albo zgadzam się tylko z niektórymi rzeczami. Dlatego moim zdaniem taki ślub jak twój powinien być nie ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak już powiedziałam to temat na długą, zagmatwaną i poważną dyskusje. Nie chce jej prowadzić. Powiem tylko, że nie bierzemy ślubu w kościele z płytkich powodów(takich jak np. to że kościół jest "ładniejszy" czy też, że komuś się wydaje, że ślub kościelny jest ważniejszy), bierzemy ślub kościelny w zgodzie z naszym sumieniem. A tak w ogóle to to, nie jest tematem wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jb jxzjxjx
Tylko z takich że rodzicom było by miło żeby Zia miała ślub kościelny. Zia odpowiedz szczerze kiedy ostatni raz byłaś na niedzielnej mszy i u spowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"tonitoni - Hmmm...jeśli ktoś pisze o sobie , że jest "agnostykiem" to jak może sie spowiadać wg zasad KK? Tożto sprzeczność sama w sobie!" niekoniecznie :) agnostyk nie neguje istnienia Boga. samo w sobie bycie agnostykiem nie wyklucza zachowań proreligijnych, bo nie opiera sie na apostazji. jesli Zia ma wszystkie sakramenty, jest ochrzczona, po komunii i po bierzmowaniu i nie dokonała apostazji - to ma prawo do łsubu kościelnego i bedzie on jak najbardziej wazny, pod warunkiem że wszystkie potrzebne przygotowania do niego zostaną odprawione uczciwie i wszystkie zobowiazania jakie przyjmie na siebie podczas slubu beda wypełnione. mnie osobiscie mniej to mierzi niz podejscie osob deklarujacych sie jako katoliczki a nie spowiadające sie z seksu przedmałżeńskiego bo to dla nich nie grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tajasne: "agnostyk nie neguje istnienia Boga" Owszem, ale Chrześcijaństwo polega na przeświadczeniu, bezwzględnym przeświadczeniu, że Bóg istnieje a nie tylko na dopuszczaniu możliwości istnienia Boga :-) Bycie Chrześcijaninem i agnostykiem jednocześnie jest niemożliwe, po prostu te dwie opcje wykluczają się. "jesli Zia ma wszystkie sakramenty, jest ochrzczona, po komunii i po bierzmowaniu i nie dokonała apostazji - to ma prawo do łsubu kościelnego i bedzie on jak najbardziej wazny, pod warunkiem że wszystkie potrzebne przygotowania do niego zostaną odprawione uczciwie i wszystkie zobowiazania jakie przyjmie na siebie podczas slubu beda wypełnione." Ksiądz ma prawo odmówić udzielenia ślubu jeśli wie o możliwości popełnienia świętokradztwa, czyli np. przyjęciu Komunii Św. przez osobę , która PUBLICZNIE wyparła się wiary KK. Dla mnie zamieszczenie na facebooku informacji "jestem agnostyczką" jest właśnie publicznym wyparciem się wiary katolickiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahah jak sie tak czepiacie
to czepcie sie każdej ktora mknie do ołtarza adzień wczesniej pięknie obciągala narzeczonemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacie, ludzie, co z Wami? Temat dotyczy zdjęc, a Wy się czepiacie wiary Ziai.... co Was to obchodzi? To jej sprawa i jej sumienie. Ona Was nie pyta o zdanie czy w jej wypadku wypada brac slub w kościele czy nie.... Do wszystkiego się wtracacie, popatrzcie na siebie - sami wzorowi katolicy.... Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień - taaaa, wszyscy widzę jesteście święci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze do tajasne "mnie osobiscie mniej to mierzi niz podejscie osob deklarujacych sie jako katoliczki a nie spowiadające sie z seksu przedmałżeńskiego bo to dla nich nie grzech. " I tu się z Tobą w 100% zgadzam :-) Chcę po prostu uświadomić Zii, że ślub kościelny to SAKRAMENT KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO a nie zabawa. Poza tym jako Katoliczka mam prawo i obowiązek w takiej sytuacji zareagować i napisać pare słów "od siebie" ;-) Ach, jeszcze jedno, moherem nie jestem, Radia Maryja nie słucham, Dyrektora Tadeusza nie trawię, Krzyża pod pałacem nie broniłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinko ale musisz
mieć ubaw z tych komentarzy :D Banda nieudaczników, których nie stać na jakąkolwiek sesję, to sobie ulża pisząc obelgi pod Twoim adresem lub Twojego faceta. Ewentualnie można pojechac po Twojej wierze(lub jej braku-wszystko jedno). Państwo "katolickie" wita :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taktoja : powtórzę jeszcze raz bo chyba nie jesteś do końca zorientowana: Ja jako katoliczka takiej sytuacji POWINNAM zareagować. Każdy "praktykujący" katolik, czytający Pismo Święte to wie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie, to nie ejst kwestia jechania po czyjejkolwiek wierze. Zia może sobie wierzyć nawet w pluszowego króliczka, nic mi do tego i na pewno nie bedę jej za to potepiać. Zwracam jednak uwagę , że ślub zawarty w KK przez osobe która publicznie określa samą siebie jako "agnostyka" może być po prostu nieważny. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tonitoni, ale za to
ten z definicji "nieważny", bo kłamliwie zawarty ślub kościelny zii będzie ładnie (w mniemaniu zii) wyglądał... bo też zii tylko o to chodzi - żeby "ładnie wyglądało" i "było trendy"; najlepiej idealnie skopiowane z jakiegoś hamarykańskiego zdjęcia... i tylko zdumienie ogarnia, że do tego stopnia pusta i zakłamana istota samozwańczo przyznaje sobie tytuł wyroczni i żąda poklasku; dla czego - dla piramidalnego, za to polukrowanego i pozłoconego kłamstwa??? w do datku w sztafażu jak z bigbradera o absurdalnym natężeniu ekshibicjonizmu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mubawera
Kicz jakiego jeszcze moje oczy nie ogladaly :D A zajmuje sie zawodowo wedding planerem. Mnie bardzo zainteresowala Zia i jej przygotowania ale czasami glowa boli jak dziewczyna nieudolnie probuje sciagac pomysly z USA. I nie boje sie konkurencji :D o co zaraz zostane posadzona bo nie dzialamy na terenie Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zia po prostu
nie potrafi żyć bez publisi... PATRZCIE NA MNIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!! może czas wreszcie zacząć ją ignorować???? najlepiej, by slub odbył się przy nędznej garstce rodzinki - bidulka chyba oczy by sobie wypłakała... dwa lata szykowania, i cała koŃcepcja poszła się paść... I PUBLISI NIE BYŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zia, potrzebujesz dobrego psychiatry, i tyle; to nieustanne życie w wirtualu, to obłąkańcze wystawianie każdego, najintymniejszego nawet wydarzenia na widok publiczny - na pewno nie jest normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi sie podoba jak Zia organizuje sobie wesele! I jestem sobie w stanie wyobrazić, że to wcale nie będzie kicz. I Panna Młoda i Pan Młody lubią klimaty RPG i fantasy, jezeli zrobią wesele w tym klimacie to może być piękne a nie kiczowate. I myślę, że tu leży źródło inspiracji a nie w Hameryce ;-) Szczerze mówiąc, gdybym kiedyś jeszcze raz wychodziła za maż (oby nie!) to chetnie powierzyłabym jej przygotowania, bo robi to z pasją i ma wiele fajnych pomysłów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almete
Zia - w kosciele sw. Jozefa nie ma ksiedza o imieniu Mariusz. Mozesz teraz napisac, ze bedziesz miala swojego na wlasne potrzeby. Pytanie tylko czy proboszcz parafii zgodzi sie udostepnic kosciol na udzielenie sakramentu jesli ktos zyczliwy doniesie na temat Twojego/Waszego jak to zwiesz " swiatopogladu " . Sw. Jozef na Zamoyskiego do kosciol z wieloletnimi tradycjami i nie potrzebna mu taka reklama :-( Stajesz sie niewairygodna i coraz skuteczniej podcinasz galaz na ktorej siedzisz. Ty nie my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też udzielał ślubu ksiądz-przyjaciel, nie związany z Zakonem w którym brałam ślub. Nie było z tym najmniejszego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki :
śliczna z Ciebie dziewczyna :) i pisze Ci to w 100% hetero kobieta :) zdjecia oczywiście też sa piekne :) gratuluje Wam tej miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Logitch.
A ja jestem coraz bardziej pewna że to wszystko jest wielka lipą i bardziej chodzi tu o reklamę fotografa i działalności naszej autorki tematu. Być może w grę wchodzi też pozycjonowanie blogu autorki z którego powstanie strona internetowa. Wiele wypowiedzi kompletnie nie ma spójności. Wiele wpisów widać że jeśli to nie ta sama osoba pisze to są sterowane przez autorkę. To że piszą osoby z czarnym nickiem nie oznacza wcale uwiarygodnienia ich wypowiedzi. Powszechnie już wiadomo że od lat są tu na forum firmy które pod płaszczykiem czarnych nicków promują swoje usługi lub na zlecenie usługi innych osób. Temat jest ewidentnie cały czas podgrzewany i manipulowany. Pokarzcie jakiś temat w którym w ciągu trzech dni jest tyle wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirek..
Co do slubu koscielnego Zii, to mysle ze jest znaczaca roznica miedzy hipokrytkami, ktore uprawiaja seks przed slubem (przyznaje sie w tym ja ;) ) ale ciagle WIERZA w Boga, chodza do kosciola itd. a co innego slub koscielny osob, ktore otwarcie mowia, ze nie wierza. Dla mnie to parodia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem to tylko raz i już do tego nie wracajmy. Wpisałam na FB agnostyk ponieważ mam pewne wątpliwości, nie mogę powiedzieć, że ślepo wierze we wszystko co jest związane z KK, jednak dalej bliżej mi do KK i jego wiary niż do ateizmu. W tym momencie życia w którym jestem można powiedzieć, że przechodzę kryzys wiary, pojawiają się pytania itd. Jednak nigdy nawet nie rozważałam apostazji, mam wszystkie sakramenty przyjęte w zgodzie z nauką KK. Jak również żyjemy w zgodzie z zasadami KK, podejrzewam, że bardziej niż trzy czwarte par np. na tym forum. Jednak ponieważ myślę, zadaje pytania, szukam odpowiedzi a nie pusto wypełniam tylko obowiązki katolika jak to czasem bywa nie mogę powiedzieć, że jestem do końca katoliczką. Jednak ślub w kościele przynajmniej dla mnie(bo nie mogę wypowiadać się za narzeczonego) jest ważny, ma znaczenie nie tylko religijne ale i tradycyjne. Dlatego też bardziej w zgodzie z moim sumieniem jest wzięcie ślubu kościelnego. Ładna oprawa itd. nie ma tutaj absolutnie nic do rzeczy, tak jak pisałam mogłabym zorganizować piękny ślub cywilny(i miałabym z nim mniej roboty, bo i mniej zakazów i wytycznych jest do takiego ślubu) więc to nie o oprawę chodzi. Ja zawsze piszę tylko ze swojego nicka, na pewno można to jakoś po ip sprawdzić. Nigdy nawet nie napisałam na pomarańczowo i jestem jedną osobą. Moje wypowiedzi mogą wydawać się sprzeczne bo i w mojej osobie jest wiele kontrastów a i przygotowania trwają długo i ja się przez ten okres zmieniam, nie stoję w miejscu. :) Ja sobie poszłam spokojnie spać a to wy natworzyłyście tyle komentarzy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szafirek agnostyk i ateista to dwie różne sprawy. Co do ślubu cywilnego to i przysięgę byśmy sobie mogli sami napisać co mi się bardzo podoba, więc to naprawdę nie o to chodzi. Logitch. a mój blog jest hobbystyczny, nie mam z tego tytułu żadnej kasy, jest zrobiony z myślą o PM, które tyle czasu nie mają co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Logitch.
Zia owszem możesz pisać z jednego nicka co nie znaczy ze inni w twoim imieniu piszą to co im podpowiadasz. Znalazłam wiele twoich wpisów w innych miejscach niż kafeteria i wszystko to wygląda jak wielka kampania marketingowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie piszą. :) Wiecie co, nawet by mi nie przeszło przez myśl żeby zatrudniać np. moich znajomych do kampanii marketingowej zwłaszcza, że nie mamy czego reklamować. ;) Ja zawsze się przyznawałam, że piszę na innych forach, było tak od początku przygotowań. :) Zresztą pomyślcie sami, dałam wam nasze zdjęcia więc jak bym się wytłumaczyła, że tego długo przygotowywanego ślubu nie będzie? Nie mogłabym np. podmienić zdjęć bo wiecie jak wyglądamy itd. Bez sensu zupełnie. Naprawdę istnieje, naprawdę bierzemy ślub i prowadzę prawdziwe przygotowania. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×