Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zolty jesienny lisc..

Zapraszam na kawke mamy..

Polecane posty

Listku juz sie nie nudze,bo Zuza zasypiala poltorej godziny i nic z tego,wyszla gora lozeczka na kanape i bawi sie w najlepsze. Ja mam 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
Nie jesteś taka stara bo masz tyle co ja:-) Rocznik 82 najlepszy:-) Ja się nie skarże tylko mały dziś dokładnie co godz się budził W dzień Go też wszędzie pełno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie jest tak zle,w dwa dni 6 strona leci. Fajnie by bylo gdyby sie utrzymal,ja pisze jeszcze z dziewczynami na forum e-mama. Tylko tam wszystkie jestesmy mamami 19 miesiecznych brzdacow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Cię zaskoczę ale dziecko to nie był przypadek. Matka mojego męża ma złośliwego raka a mąż chciał żeby ona był na naszym weselu i dożyła wnuczki więc się pospieszyliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzianka ja uwazam ze jezeli dziewczyna jest odpowiedzialana to jest to najlepszy wiek na dziecko. Moja siostra jest w Twoim wieku, jest w ciazy, ona byc moze dorosla do tego,ale tatus jej dziecka zostawil ja teraz a ona jest prawie w 5 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rocznik 1982 rządzi!!!!!!!! dobra kobietki ja mykam do tego biura wkońcu pewnie jeszcze dziś do was zajrze a temacik dobrze ze się rozwija bo przynajmniej normalne istoty tu piszą a nie jakieś oszołomy jakich na kafe pełno :D:D:D do później mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście mam odpowiedzialnego męża. Jejku już chyba godz obieram te pieczarki i nawet połowy nie obrałam. No oczywiście z małymi przerwami na wypowiedz na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
DariaZuzanna w pełni się z Tobą zgodze czasami młode matki są lepsze od tych mają grubo po 30:-) Ale to tylko zalezy od każdej kobiety To sprawa indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja już czasem mam dość jak inni wtrącają się w moje wychowanie córki. I nawet kiedyś obca kobieta mas zaczepiła w supermarkecie i udziela mi porad że nie mogę w foteliku sadzać takie male dziecko. Za chwilę stanęłam przy półce z mlekami mod. a ona zaraz mnie wyczaiła i z pyskiem żebym karmiła piersią a nie chemia. No myślałam, że mnie tam zaraz rozsadzi. Nie mówi już o natrętnych ciociach co mają pełny kapelusz ,,dobrych rad,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
Nie przejmuj się nimi wiem że to denerwuje ale miej ich gdzieś Oni Ci nie dają na utrzymanie dziecka Jak nie ma sie swojego pokarmu to ciekawa jestem czym ma się karmić dziecko Mój maluch od urodzenia ma pychy i często na ulicy słysze Czym pani Go karmi że on taki grubiutki? Dodam że nie ma nadwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA 8 MIESIĘCZNEJ WIKTORI
HEJ JA MAM 26 LAT PIERWSZĄ CÓRKĘ URODZIŁAM MAJĄC 19 LAT.CO DO KATARKU MOJEJ MAŁEJ TO ZACZEŁO SIĘ OD PRZEZIĘBIENIA PO TEM GORĄCZKA,ZAPALENIE GARDŁA,OSKRZELA ,ZAPALENIE KRTANI.JAK NIE ANTYBIOTYKI I INHALACJE TO JAKIEŚ SYROPKI I TAK W KÓŁKO. NAWET DO SZPITALA MIAŁA JUŻ IŚĆ ALE ZACZEŁO SIĘ POPRAWIAĆ I NA SZCZĘŚCIE ZOSTAŁA W DOMU.TERAZ MA JESZCZE KATAR I BRZYDKI KASZEL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA 8 MIESIĘCZNEJ WIKTORI
MI TEŻ CZĘSTO LUDZIE ZWRACAJĄ UWAGE NP.JAK IDE MIASTEM A MAŁA PŁACZE I NIE BIORE JEJ NA RECE BO WIEM JAK TO SIĘ SKOŃCZY. CIĄGLE BY CHCIAŁA BYĆ NA RECACH.POPŁACZE I SIĘ USPOKOI A TE BABY MUSZĄ SWOJE 5GROSZY WTRĄCIĆ A MOŻE JĄ COŚ BOLI ITD.A PATRZĄ SIĘ NA MNIE JAK NA WYRODNĄ MAME

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym, że boli to mam to samo. Córka zacznie płakać to moja mama zaraz leci z chusteczką sprawdzić czy nie uchynięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z okazji lejącego deszczu pojechaliśmy na spacer do IKEI i Lidla :) W lidlu są po 30 zł kombinezonki i po 27 śpiworki dla dzici. kombinezonek kupiłam :) a jak gadamy o wieku, to nie wiem czy sie przyznać... mam 36 lat... na pocieszenie powiem wam, ze mnie też wszyscy zwracają uwagę :( młoda urodziła sie w największe upały i chyba cała okolica wyraziła oburzenie ze dziecko jest na dworze bez czapeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
mama_agusia Fajne te kombinezony? sama jestem na kupnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie są najgrubsze, takie raczej na jesień i wiosnę. czyli tak na teraz, jak wieje i pada. są dwie wielkości 74-80 i 82-90(czy jakoś tak, bo kupowałam ten mniejszy), są granatowe i rózowe, z kapturem. nam się wydały fajne, oczywiscie na zimę taki grubszy też trzeba bedzie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
dzięki przejade się i zobacze:-) My musimy mieć cos grubego bo mały już będzie szalał na sankach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naela
jestem w pracy i popijam herbatkę podczas przerwy więc do Was zajrzałam. Powiem Wam Kobietki, że jesteście wzorowymi mamami nie tak jak ja. Choć mam już dobrze po 30 - tce, przy dwójce dzieciaków i mojej pracy w domu tak nie gra jak w szwajcarskim zegarku. Trochę sprzątam przed położeniem dzieciaków do łóżek a resztę jak śpią, gotuję wieczorem na następny dzień. W domu nie mam czasu na nudę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na sanki to nie bardzo... bo on nie ma nogawek, tylko jest jak śpiworek z rękawami i kapturem... chyba, że bedziesz wozić na sankach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zastanawiam nad śpiworkiem. Córcia lubi leżeć z gołymi nóżkami a teraz to nie możliwe. Porozbierała bym ja i niech się kopie:)\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama rocznego chłopca
To już ten kombinezon odpada:-( musze szukać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) co do tych kombinezonów z lidla to myślałam o nich ale ponoć są specjalnie do fotelika z dziurą na pasy więc chyba nie bardzo ale za to napaliłam się strasznie na niebieski śpiworek muszę się wkońcu zebrać i do lidla skoczyć po niego :D:D:D ale to nie dziś stanowczo za dużo już się nałaziłam i zmęczona jestem a mały tak kopie że ledwo siedze :/ co do bab które pouczają to znam je az za dobrze :D najgorzej było jak szłam z małą a miała jakieś 5 miesięcy i jak chciała jeść to ja otwieram termosik i daję butlę i od razu słyszę że tak nie można że dziecko trzeba do piersi ( w lutym nie mając kropli pokarmu:D:D:D), w sklepie przy mlekach modyfikowanych to samo że do piersi lepiej albo porady które mleko mam kupić masakra jakaś kiedyś jednej takiej upierdliwej powiedziałam żeby lepiej się zajęła własnym dzieckiem (jej jakiś 7-latek właśnie szalał w dziale z zabawkami) a od mojego się odpieroliła to jeszcze obraza majestatu była :/ ehhh durne babska no i te wszystkie durnowate zabobony że dziecka na stole sadzać nie wolno bo się jąkać bedzie, albo że do chrztu dziecka na dwór nie można zabrać bo diabeł się nim zajmie porażka jakaś :/ jak przychodziła do nas taka jedna zabobonna ciotka to ja właśnie wszystko na opak robiłam byle ją wkurzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najwięcej uwag miałam o czapeczkę :) w końcu jak kiedyś moja mama spytała czy jej nie zimno, to ją pogłaskałam po głowie (mamę oczywiscie) i spytałam czy bardzo marznie :) a było ze 30 stopni... a jak kiedyś brała młodą na spacer i chciałam jej ściagnać skarpetki, to mama powiedziała, ze zdejmie jak uzna, że jest jej gorąco. wiec ja na to, ze jak sie zdam na mamę, to pewnie młoda w czapeczce wróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski mnie nie bylo bo spalam i potem gadalam z bratem mojego m co tu mieszkaja bo w nocy im sie synek urodzil ..Porod miala exspresowy laska maly zdrowy i wazy 3100 ...Zaraz was doczytam,mala mi dzis troszke figluje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie co do karmienia bylo tak: Pierwsza core wykarmilam 9 miesiecy,ale nie byla wymagajaca i to jej wystarczylo.. Nie wspomnialam ze druga coreczka jest z nowego zwiazku..I ot co glodomor taki ze od cyca nie chciala sie odlaczyc ,do tego slabo tolerowala laktoze,brak kupki i kolki:O Dlategon pociagnelam do 4,5 miecha a od 3 juz dokarmialam..i bylo o niebo lepiej..Zreszta ona jest glodomorem nawet teraz,po wielkim sloiku wypija 180 mleka..Ona ma to po tatusiu ktory za malca potrafil zjesc 3 obiady..A co do karmienia piersia uwazam ze kazda mama widzi jakie ma dziecko i kiedy sa w pelni szczesliwi :)oboje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pusto się zrobiło;( Córa śpi a ja szukam jakiegoś stroju na chrzciny bratanka. W taką pogodę na zakupy dziecka nie zabiorę a nie mam z kim zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×