Nie chce rodzic! A wszyscy mnie namawiaja mam juz dosc

no ok... ale skurcze to juz i tak duzo za duzo bola :)

ja miałam 2 cesarki, niestety miałam bóle ale i tak kończyło się operacją i nigdy więcej cc, przy 2giej prawie umarłam koleżanka też chciała cc była gotowa zapłacić wszystkie pieniądze, ale jak jej opowiedziałam o moich cc i i jeszcze jedna koleżanka to powiedziała że zmienia zdanie, i faktycznie urodziła naturalnie i nawet ostatnio mi dziękowała że ją przekonałam ,rodziła 17 godz. ale powiedziała że nie było tak żle jak myślała że będzie i nigdy cc.

chcesz mieć wiadro zamiast cipki i mielonkę między nogami :o jak nie wierzysz to wygoogluj zdjęcia ...

mialam cesarke i sobie chwale. Co prawda ja mialam ze wskazania bo kiedys na zyczenie cesarki to nie byly tak popularne. Ale ciesze sie ze rodzic nie musialam. Mialam umowiony termin, zaszlam do szpitala i niedlugo potem zobaczylam synka. Bol po operacji moge przyrownac do zabiegu wycinania wyrostka:P Dzieci sobie z tym radza a dorosle baby widze ze panikuja:D Dla mnie lepsze jest to ze nie cierpialam tyle co podczas porodu i mnie na dole nie naruszyli:P

jakbyś dała się tam pociąć to pewnie byłabyś taka agresywna jak te propagatorki naturalnego rodzenia :o sądząc po ich bredniach siadło im na mózg

autorko, bylam za porodem naturalnym , jednak pech chcial ze mialam wskazanie na cesarke...bylam zła itp, ale................... dzien przed planowana cesarka zglosilam sie do szpitala i podczas badania na izbie odeszly mi wody.... dostalam skurczy, az mnie zatkalo ( bylo to straszne) robili mi cc od razu (nieswiadomy maz czekal na korytarzu myslac ze mnie przyjmuja :P) a ja juz bylam na sali, niewazne, wazne jest to ze jesli kiedykolwiek mialabym rodzic to tylko przez cc !!! chociaz ostrzegam pierwsza doba po jest tragiczna, ale tylko pierwsza, trzeba pomyslec ze tak musi byc i nie folgowac sobie tylko wstawac z lozka jak kaza .. wtedy jest super poprawa :) po cc dziecko biora od mamy na noc (tam gdzie ja rodzilam przynajmniej) , jesli nawet mialabym dac w lape , zeby miec cc kiedys to dam, szybko doszlam do siebie, nie bolalo przy wyproznianiu sie , nic nie bolalo po tygodniu, nawet specjalnie sie nie oszczedzalam, blizna niewidoczna , ale prawda jest ze kazdy porod jest inny, dla jednej sn jest lepsze od cc, innej na odwrot, ale jednak wspominam porod super, bez traumy ze sie meczylam np 12 h, ze mnie rozcinali, chociaz cc to operacja powazna nie jest grozna, wszystko jest grozne teoretycznie,nawet porod sn, wszedzie moga byc komplikacje, tzreba byc dobrej mysli ! co do twojego problemu, nie sluchaj innych, to twoj wybor, ktory absolutnie nie wplywa na to jaka bedziesz mama:) ja tez dla niektorych "nie rodzilam", bo cyt "co to za porod"! ale slyszalam to z ust mam rodzacych tylko naturalnie , nigdy od kobiet po cc, wiec chyba tampe mowia z zazdrosci ze sie meczyly a ja nie , powodzonka !

rodzenie przez kilkanaście godzin w bólach i porozrywanym kroczem nie może zostawić urazu na psychice, po takiej traumie kobiety życzą tego samego innym.

ja po cc dziecko mialam caly czas przy sobie.

to jest nie prawda z tymi wiadrami Nie wiem dlaczego to wypisuja kobiety po cc lub te które jeszcze nie rodziły Kobiety maja wybór ( czasami ) i jesli chca cesarke to maja ,ale nie piszcie ,ze po naturalnym jest wiadro miedzy nogami , bo to nie prawda Piszecie tak specjalnie, bo nie macie innych argumentów jezeli ktos chce cesarke to niech ma , ale skoro wy obrazacie kobiety po sn - czesto niesłusznie , to o was tez mozna napisac ,ze jestescie cieta jak swinie , po kolei , skóra , tłuszcz ,miesnie , fałdy brzuszne , wszystko oddzielane specjalnymi narzedziami jak u swiniaka słonina , pózniej cięta macica , która nigdy nie jest juz taka sama Obejrzcie sobie profesjonalne filmy z cc Ja nie chce nikogo obrazac , czasami cc jest bardzo potrzebna i dobrz ze jest , ale skoro kłamiecie o kobietach po sn to wam tez się coś nalezy

dziewczyny niektore rodza naturalnie w 15 min , inne sie mecza, fakt do tego stworzona jest kobieta, ale nie oszukujmy sie mniej sie czlowiek nameczy po cesarce moim zdaniem, ja znam (np moja mama) rodzace, ktore po naturalnym mialy anemie , krawawienie zagrazajace zyciu, transfuzje, to nie jest tak tak ze taki porod nie bywa grozny, tak jak i cc, sa komplikacje, wszedzie, nie ma co licytowac ja wole cc, moje zdanie, jestem za nie nieraz szykanowana ale coz, jedno co odradzam to znieczulenie w kregoslup umknela mi nazwa), takie po ktorym kobiete jest swiadoma, to odradzam po tym sa czesciej komlikacje, ja mialam ogolne, tzn pod narkoza calkowita, po pierwsze po takim czesciowym kobieta psychicznie moze nie wytrzymac terminologii lekarskiej, tych wszystkich rzeczy dookola niej , nie daj boze slyszec o komplikacjach, (tak mnie ostrzegal anastezjolog) wiele razy musieli opanowac napady strachu u kobiet, no i potem zespol popunkcyjny, ech jedno jest pewne :D maly czlowieczek wynagradza wszystko, o wiele ciezsze od bolu po cc bylo nocne wstawanie do cycoholika :P:P:P

z ta róznicą ,ze przygotowanie i rozcinanie tych wszystkich fałd , miesni , tłuszczu jak słonina itd nie jest kłamstwem

jasneeee, moja siostra z placzem mi sie przyznała że zbiera na operację zwężenia pochwy bo ma taki luz że nie czuje penisa w środku nie mówiąc o przyjemności. Ćwiczenia Kegla to jakaś ściema a chirurg jej powiedział,że ćwiczyć to mogą dziewczyny które nie rodziły żeby zwiększyć doznania więc sorry ale nie ma opcji żeby po takim wysiłku pochwa się zwężyła :o skąd ta obłuda?? w każdym artykule medycznym na temat porodu jest informacja że pochwa po porodzie jest luźniejsza wystarczy poszukać w google

ja nie uwazam kobiet po porodzie naturalne za kobiety z "wiadrami" matko swieta, wiekszosc tak rodzi po kilkoro dzieci! to jest jakis stereotyp ! kobieta ma tak rodzic i juz, ale jesli ma wybor i normalnie sie boi to niech ma ten wybor, znam takie co mogly miec cc (znajoma polozna jak byla w ciazy) a wybrala porod naturalny, wiec o tym cos swiadczy, kobietki niewazne jak wazne ze mamy dzieci ( moj syn ma 2.5 roku) :) i ze sa to zdrowe dzieci :):):)

3mamkciuki - masz racje , jedna kobieta rodzi pół godziny , druga 10 godz , jedna nie ma komplikacji po cc ,dla drugiej to koszmar CC tez jest potrzebne i powinno być ,ale mnie razą teksty kobiet , które nigdy nie przeszły porodu sn , a myslą ze wszystko wiedza lepiej i sie mądrza i czesto kłamią - obrazając inne kobiety , chociaz nie mają zielonego pojecia o czym pisza

ja nic nie pisalam o wiadrach wiec po co sie do mnie zwracasz? I nie uwazam ze kobieta po naturalnym porodzie musi miec wiadro, moze miec szersza pochwe ale nie musi

no i podstawowa prawda kazdy porod jest inny, kazda kobieta jest inna , jej organizm, to po prostu trzeba przezyc a terminiologia ze "ciecie sloniny jak u slonia etc." jest nacechowana negatywnie, pelno w niej zlosliwosci, zawisci ! to co maja powiedziec ludzie po przeszczepach, operacjach na otwrtym sercu, moze , ze "pwtroszyli ich jak bydlo w rzezni "??? to jest wlasnie jadliwa zawisc i wielka niesprawiedliwosc, ludzka glupota cc jest operacja, ale czy inna od innych operacji ?

3mamkciuki - tak najwazniejsze zdrowie dzieci , mam oczywiscie tez Lekarze czasami powinni czesciej robić cesarki , a oni czekaja do ostatniej chwili , a potem jest za pózno , ale wierzcie ,ze kobiety które nie miały komplikacji podczas porodu sn nie pisza tego złosliwie zebyscie wy tez cierpiały One przeszły to łagodnie i dlatego polecaja wasze myswlenie jest błędne

wiem ,ze nie pisałaś o wiadrach :-D mój nikt jest z innego tematu , tam się do ciebie zwróciłam :-)

ps nie chce cie obrazic ewelina ale troszke moze wyolbrzymiasz :) acha, kiedy ja rodzilam jedne laski z porodowki szly na nogach inne byly skonane a po cc ja smigalam ,a dziewczyna z innej sali po 4 dniach nie wstala z lozka , tak cierpiala.,

o problemach po naturalnym; nie wiedziałam że są problemy z wypróżnianiem nawet :o http://www.biomedical.pl/kobieta/dolegliwosci-kobiece-po-porodzie-263.html http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/mama-po-porodzie/intymna-gimnastyka-po-porodzie_35959.html http://polki.pl/rodzina_rodzice_artykul,10009923,1.html

ja sie meczylam 16 godzin i jak mnie wzieli na cc to mi tak ulzylo ze mi sie tylko plakac chcialo z ulgi. a moglo byc tak pieknie: moglam sie zdecydowac na cc wczesniej i nie meczyc sie w katuszach przez tyle godzin! a lekarze w trakcie operacji nie mowia nic co moglo by przestraszyc, uzywaja swojej terminologi, kodow itd ze nie masz szans wiedziec co sie aktualnie dzieje. jezeli ciecie to rzeznia, to jaki sposob okreslic dziecko wychodzace z pochwy w ktorej normalnie miesci sie co najwyzej te 3-5cm srednicy?? jak peka, jak ucinaja i potem zszywaja oraz porod lozyska to dopiero jest..

napisałam o słoninie dlatego ,ze kobiety które nie rodziły lub sa po cc piszą w kółko o wiadrach i mięsnie miedzy nogami Poza tym operacje z inego powodu niz cc to inna odrębna sprawa Moja wypowiedz dotyczyła cesarki , uwazam ,ze to operacja , ale nie neguje , czesto jest bardzo potrzebna

dlatego są takie agresywne, a wystarczy znaleźć w necie zdjęcia kobiet które rodziły i nie rodziły naturalnie i różnicę widać ogromną więc nie kłamcie! ogolnie ciąża niszczy kobietę,jej ciało,piersi,skórę wszystko ale rodzenie naturalne to dla masochistek którym siada na mozg porozrywana i pocięta pochwa i życzą innym tak samo źle

jasne lepiej rodzić 15 godzin porozrywac cipkę a dziecko niech się urodzi bo w końcu cesarka to operacja :o masakra jaki zaścianek :(

o a z jakiego tematu? Bo chyba cie przeoczylam badz nie zagladalam juz na ten temat w ktorym sie wypowiadalas

miało być a dziecko niech się urodzi w tej ich ciasnej po 15h parcia cipce

dziecko niech się udusi*

Ja nie rozumiemjednego, jak w ogole oni dowiedzieli sie o tym jak chcesz urodzic? Po co gadasz osobom postronnym o tym? To twoje sprawy. z intymnego pozycia tez sie tlumaczysz - czy robicie to na pieska czy zabe?

ojej zdesperowana , rodziłas ( jezeli tak to mozna nazwać , bo w sumie to cię rozcieli i wyjęli dziecko , to nie poród ) , ale nie rozumiesz o czym piszesz Dla twojej wiadomosci w trzecim trymestrze macica jest powiekszona tysiackrotnie , poza tym podczas porodu dochodzi do rozwarcia sie szyjki macicy , stąd tez bolesne skurcze Szyjka potrafi sie otworzyc do wielkosci główki dziecka , to jest naturalny proces , kosci czaszki nie sa jeszcze tak twarde zeby mogły przecisnac sie przez kanał rodny i czasami formuja się do niego Czy ty w ogóle miałąś w szkole biologi lub anatomie ? poczytaj moze cos na ineternecie to bedziesz wiedziała , dlaczego boli , dlaczego bola skurcze , dlaczego tworzy sie rozwarcie itd Przeciez to sa mięscie , które sie rozciągaja , podobnie jak macica , a potem wraca do normy

no do 'ewelinyewy" (sorki nie zapamietam) no wiem wiem, siostra meza corke pierwsa rodzila sn, nie mogla siedziec, sikac , wyprozniac sie, itp, popekaly jej szwy, ropiala jej rana 9 a rodzila w lipcu) miala naswietlanie itp, koszmar, druga corke musiala rodzic przez cc ( zagrozenie zycia dziecka) i nie meczyla sie wcale, jest za cc itd najgorsze jest to jak sie kobiete meczy 12 h i wiecej, juz ja nacinaja, zeby potem jednak robic cc, to juz jest tragedia tu i tu boli, nie wiem dlaczego tak czekaja, ost rodzila sasiadka mlodziutka, no i kazali rodzic sn, meczyla sie nie dala rady, pozniej byla cc , dziecko 4.800 kg !!! nie wiem co za idioci jak tak mozna do autorki : nigdy nie porownoj przezyc innych do swoich przyszlych, nic nie musi byc tak jak opisuja inni, nie czytaj itp, zyj spokojnie , nie boj sie, nie nastwiaj, kazdy porod jest inny,