Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta z problemem

Ex mojego faceta nie chce się wyprowadzić od niego

Polecane posty

Gość kobieta z problemem
jassmineeola - ale my nie pozwolimy, zeby jakas pazerna baba przywlaszczyła sobie wielkie mieszkanie w zamian za to, ze urodzila dwojke dzieci czemu panstwo nie daje apartamentów kazdej samotnej matce z 2 dzieci ? a czyjeś mieszkanie to państwo z przyjemnością mamuskom ma dać wyeksmitujemy ja i bedziemy tam zyc razem, bo mieszkanie jest nasze a nie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno! czy to tak trodno zrozumiec ze to Ty jestes najwiekrzym problemem dla tej rodziny...ale takie beczki po kapuscie tylko na to stac, spadaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jassmineeola
kurva ale wy zlosliwe baby jestescie...:o pewnie kazda z was zostawil facet dla innej i zostalyscie same z dzieciakam i teraz odreagowujecie swoja frustracje na kafełe :classic_cool: autorko wezcie mieszkanie ineego wyjscia nie ma bo zwariujesz. ja bedac w takiej sytuacji nabawilam sie depresji i nerwicy.... ale juz jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
Baaardzo się dziwię. Bierzesz faceta GÓWNO wartego, obciążonego przeszłością, za którą w dodatku nie chce brać odpowiedzialności (konkubina przypadkiem wpadła 2 razy, buahahaha... ). Wiesz, że za Ciebie on też kiedyś nie wezmie odpowiedzialności, jak musi się znudzisz? Lubisz facetów bez honoru, co? Za to pewnie z pieniędzmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jassmineeola
ale do cholery to sa tez jego dzieci!! miejcie serce... przecoiez nie wywali wlasnych dzieci na ulice...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
"wielkie mieszkanie" No i piesek jest pogrzebany, KASA oczywiście! :D Żaden facet mnie nie rzucił, jestem pierwszą żoną mojego męża, dzieci nie mamy. Wyszłam za człowieka - w co wierzę - honorowego, którego szanuje i który jest dla mnie mężczyzną. Takie gnojki jak ten facio to dla mnie wypierdki, których bym kijem nie dotknęła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he nie chce mi się
czytać wszystkiego masz fantazję autorko a ci naiwniacy co tu siedzą jak zwylke łykają każdą bzdurę jak pelikany :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, jak to: "mieszkanie jest NASZE a nie jej"? wg Twojego rozumowania, skoro nie jesteś żoną tego gościa, to jesteś dla niego OBCĄ KOBIETĄ; nie masz z nim ślubu, więc nie ma WAS;) ta druga, obca kobieta, ma z nim dwójkę dzieci; póki co, te dzieci są jedynymi dziedzicami Twojego faceta; jakby zginął np. w wypadku, to one by to mieszkanie i wszystko inne odziedziczyły; logiczne, że matka dogląda ich przyszłej własności, prawda? :) bardziej logiczne niż to, żeby w domu JEJ dzieci miała zamieszkać jakaś OBCA BABA (czyli: Ty autorko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z problemem
ale on jej płaci duze alimenty , nie wyladowaliby na bruku te kobietę stac na wynajem mieszkania tylko ona nie chce wynająć, bo teraz nie płaci za mieszkanie, ma wygodne mieszkanie a alimenty przepuszcza na własne potrzeby !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fuuuuuuuuuuckkkkkkkkkk
Jak można być taką TĘPĄ PUSTĄ IDIOTKĄ JAK AUTORKA TEGO TEMATU to aż nie moge wyjść z podziwu.... p.s. Nie, nie jestem porzuconą żoną, mam 22 lata i wychodzić za mąż nie mam zamiaru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
Skończ już kobieto, bo się poniżasz każdym słowem. Rzeczywiście idź do tego mieszkania, rozłóż uda przed kominkiem, zasłoń dzieciom wieczorynkę, niech Cię misio niewinny posunie na oczach dzieci i myślę, że wtedy rzeczywiście się wyprowadzą :D Sposób raczej pewny i godny ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkikkkka
Eeee...a ile wynoszą te "wysokie alimenty"? Bo wynajem mieszkania to koszt min. 1500zl, a utrzymanie dwójki dzieci to min. kolejny 1000zl. Rozumiem, że twój pożal się boże facet płaci byłej 2000zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
Facio kaskę ma, także spoko :P Inaczej dziewczę, by nie chciało rozkładać nożyn przed jego kominkiem, co to to nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jak długo jesteście
razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z problemem
facet płaci 850 zł na jedno dziecko !!! wiele samotnych kobiet nie zarabia tyle ile ta kobieta dostaje za darmo przeglądaliśmy nawet dla niej oferty mieszkaniowe, widzieliśmy kilka kawalerek za 1000-1200 zł, poradziłaby sobie ale ona woli mieszkać w cudzym i przepieprzac alimenty na kosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na własne potrzeby?ty chyba nie zdajesz sobie sprawy ile pieniedzy na dzieci się wydaje,dla ciebie pewnie to nie ważne bo to nie twoje dzieci!jezeli kochasz tego faceta to dzieci też powinnaś akceptować a nie pozbawiać je domu i wyzywać od bachorow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z problemem
dokładnie 8 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkikkkka
Poza tym to dziwię ci się. Facet był z kobieta 4 lata, mają dwójkę dzieci. Naprawdę myślisz, że te dzieci to z "przypadku"?? W czteroletnim związku?? Jestem pewna, że on tej kobiecie opowiadał to samo co tobie, że jest jego miłością, że wezmą ślub, że kocha, itd. A teraz ją rzuca dla młodszej i w dodatku chce się pozbyć z mieszkania własnych dzieci. Tak postępuje odpowiedzialny facet?? Jaką ty masz pewność, że za parę lat ciebie tak nie potraktuje?? Ja rozumiem, że ludziom się różnie w życiu układa, ale w momencie gdy podjął decyzję o rozstaniu z nią, nadal ciąży nad nim odpowiedzialność za dzieci i powinien zapewnić im godne lokum, jeżeli matka jest niewydolna finansowo. I odebranie dzieci matce, bo ta nie ma pieniędzy (co sugerowałaś) też nie świadczy o dojrzałości, wręcz przeciwnie. Oczywiście to twoje życie i zrobisz jak chcesz, ale ja się po prostu dziwię. Ile ty masz lat? Myślę, że nie więcej niż 25. Naucz się najpierw życia, dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
"poradziłaby sobie ale ona woli mieszkać w cudzym " Nie w cudzym, złotko :) Ktoś tu ci dobrze napisał: to jest też majątek jego dzieci. Gdyby facio teraz kipnął, zostałabyś z figą, a kiedykolwiek kipnie będziesz się musiała jako żona podzielić spadkiem z tymi dziećmi, więc to nie jest cudze. A tak z ciekawości: wolnych bogatych gnojków nie było? Czy jesteś na tyle pasztetem, że musiałaś wziąć pierwsze, co ci się nawinęło? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkikkkka
Czyli 1700zł. To akurat starczy na mieszkanie dwupokojowe. Facet powinien jeszcze płącić ok. 1000zł na utrzymanie dzieci. Sorry, ale matka z dwójką dzieci nie może się gnieść w kawalerce, skoro dzieci mają mieszkanie ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po takim czasie wymagasz od faceta za dużo,ktoś miał racje pisząc,ze ona pewnie nadal uprawia z nim sex i nie daj boże znowu przypadkowo zrobi jej dzieciaka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzerwonaWierzba
Na początku myślałam żeby Ci jakoś doradzić, ale jak przeczytałam Twoje dalsze wypowiedzi, zrozumiałam co z Ciebie za ziółko... Kobieto z Problemami, sorry, ale pazerna nie jest ona, ale TY! Co z tego, że nie miają papierka? Mają dzieci, więc są rodziną, a Ty jesteś intruzem. Jak możesz o dzieciach człowieka, którego pewnie twierdzisz, ze kochasz, mówić "bachory", które się "hoduje"? Musisz być strasznie zepsutą osobą. To są dzieci Twojego Ukochanego Mężczyzny jeśli nie zauważyłaś. Nie wpada się przez przypadek dwa razy... Nie mieszka się razem przez prezypadek. Nie jest się razem przez wiele lat przez przypadek. A nie przyszło Ci do głowy, że ona go zwyczajnie kocha? Nie pomyślałaś, że dzieci potrzebują ojca, a nie alimentów? Facet jest g... warty.... Lecisz na kase i mieszkanie i tyle. PS Ty też możesz z nim wpaść, pamiętaj o tym. Jesteś hipokrytką: seks przed ślubem tak, akle dzieci przed ślubem to już bachory które się hoduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
O, wow, już 8 miesięcy są razem, czapki z głów, kobietki! :D Najbardziej mi się podoba to dwoje dzieci z całkowitego przypadku ;) Ten facet wciśnie tej małpeczce każdą bujdę na resorach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie głupi pomysł przecież
Dobrze więc tak jak mówisz skoro ona nie może zapewnić dzieciom utrzymania, niech on przejmie opiekę nad dziećmi. Wreszcie sie jej pozbędziecie i nie będziecie musieli jej płacić! Zobacz jak fajnie. Będziecie żyć sami z dziećmi, a Ty się nimi zaopiekujesz i będziesz wychowywać:) wstawać w nocy, przewijać, karmić, usypiać, na spacerki wyprowadzać i kupować im potrzebne pieluszki, ubranka, jedzonko, produkty ze swojego "wacikowego" :D Przecież to pryszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkikkkka
A dzieci na pewno pokochają nową "mamusię", która rozbiła ich rodzinę i zabrała im prawdziwą matkę. Będą cię szanować, słuchać cię, na pewno będą supergrzeczne:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwię się tobie pustaczko
Do postu powyżej - świetnie powiedziane, piąteczka! ;) Niech się paniusia zajmie dziećmi, niech zostanie macochą, świetna rada. Minka dziewczątku zrzednie po pierwszym tygodniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzerwonaWierzba
I wiesz co... na Twoim miejscu nie ufałabym facetowi, który robi sobie dzieci "ot tak" i bez mrugnięcia okiem potrafi po czteroletnim, poważnym związku kopąc w tyłek zarówno swoje dzieci, jak i ich matkę... Zreszta jakoś nie wierzę, że koniec końców on Ciebie wybierze. Ledwie się znacie, kilka miesięcy to za mało, by mogła się narodzić miłość. Zauroczenie, fascynacja, zakochanie, podwaliny miłości tak -ale nie miłość. I jak minie pierwszy okres zauroczenia, to mam nadzieję, że on dostrzeże Twój wredny charakter i to Ciebie kopnie w d,,,, a swoją partnerkę będzie na kolanach błagał o wybaczenie. I nie wierz, że oni nie sypiają ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie głupi pomysł przecież
a skoro tego mężczyznę kochasz to opieka nad jego dziećmi będzie samą przyjemnością;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z problemem
matka dzieci moze sie gniesc w takim mieszkaniu na jakie ją stać, a stac ja tylko na kawalerkę i to z dala od centrum i to nie moja wina trochę sie przestraszyłam tym co piszecie i zadzwoniłam do faceta, ale powiedział mi, że w sobotę konsultował sprawe z prawnikiem prawnik powiedział, że najszybszy (chociaz wcale nie najlepszy jego zdaniem) sposób, to sprzedac mieszkanie (do którego najmniejszej części ona nie ma prawa, więc do pieniedzy tez nie), mozna sprzedac mieszkanie z lokatorami i znajdzie sie chetny jesli cena bedzie atrakcyjna, który pozniej bedzie mogł ustalic stawkę za wynajem ( a to mieszkanie jest ogromne i czynsz + wynajem moze byc wysoki ) no w kazdym razie tyle zrozumiałam, powiedzial mi o tym, bo widział, ze zaczelam sie denerwowac i stresowac, ale powiedzial mi, ze nie mowił mi o tym, zebym nie nalegała na sprzedaż, bo on jest do tego mieszkania przywiązany i postara sie najpierw załatwic sprawę inaczej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzerwonaWierzba
Na Twoim miejscu nie wierzyłabym mu. Wciska Ci kit... Kiedyś to zauważysz... Facet mysli by sprzewdać mieszkanie wraz z własnymi dziećmi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×