Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

termin marzec 2011

Polecane posty

Hi dziewczynki, zycze wam milego weekendu :) Ja ide spac ale wczesniej ide wziac garaca kapiel a moze dzis zadziala bo jutro moj termin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za wsparcie.. Wezme prysznic i jade do meza.. Pozdrowie oczywiscie, pewnie sie ucieszy bo juz przyzwyczajony ze plotkuje z wami na kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia 3maj sie jakos kochana mam nadzieje że wyniki męża będa dobre i tylko przeskoczy na porodówkę do Ciebie... pozdrów go od nas koniecznie:) janiczka mam nadzieje ze kąpiel zdziala cuda i pognasz na porodówkę:) Ja pogodzilam sie z myslą że raczej przed terminem nie urodzę i cierpliwie czekam na MÓJ dzien:) na szczęsćie w klinice w ktorej mam rodzic maxymalnie tydzien po terminie trzymają a potem biorą sprawy w swoje ręce... Mam nadzieje że oslonki nie będą mi potrzebne ale dostalam takie z avent-wiec w razie czego bedą w gotowości karo super że masz synka już przy sobie i poród skonczyl sie szczęśliwie bo jak slysze kleszczowy to az mnie ciarki przechodzą:( strasznie sie boję takiej ewentualności ale rozumiem że wtedy liczy sie każda sekunda i życie dziecka jest najważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a kupujecie pas poporodowy albo jakąs specjalna bielizne wyszczuplającą żeby brzusio szybciej wrócil do formy? Poszperam na necie może cos znajdę godnego uwagi no chyba że coś polecacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo gratulacje:) ja miałam termin na 1 marca a dalej nic, siedzę w dwupaku:) Sliczne imię dla małego wybrałaś. Napisz jak się czujesz? miałaś znieczulenie? Natalia nie martw się, z pewnością z mezem bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Hey laseczki!! Wlasnie doszlam do siebie od 4 do 7 mialam skurcze ale niestety przeszlo przy tym dostalam takiego bolu glowy az mialam odruchy wymiotne(sorry ) Moj maz dzwonil do szpitala kazali mi wziąć paracetamol I przeszlo. Ledwo żyje nocka nie przespana nie mam siły na nic boje sie bo Moj maz jedzie po rodzicow na lotnisko mam nadzieje ze nigdzie nie utknie w korku:( Wiecie co to oczekiwanie na porod i ciagla kontrola nad ruchami dziecka odbija sie bardzo na mnie Dziewczyneczka podziwiam Twoj spokój. Mazia ja kupilam fajny pas poporodowy na allegro juz nie pamietam od kogo kosztowal kolo 60zl taki zwykly wciagany przez nogi bo wszystkie kolezanki odradzaly z hawtkami mowily ze sie zawija I fiszbiny sie marszcza ze az boli uwazam ze ten pas to dobra sprawa chc rozne opinie są dziewczyny al zobaczcie na te nasze brzuszki zaraz zostanie sama skóra I co z nia zrobic ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunnia
Gabulec to moze juz zaczyna sie u ciebie? Mi wczoraj wyszly skurcze na KTG ale nieregularne wiec czekam.... Troche sie poruszalam dzis z mopem i nagle mnie tak strasznie zakuło w dole, nie wiem moze okolice jajnika, ze az mnie skulilo... koniec na dzis z porzadkami. A co do pasów ja tez zamierzam kupic ale nosi sie je dopiero po połogu wiec jeszcze jest czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia daj znac co z twoim mezem. Gabulec twoja mama chyba przyjezdza w sama pore :). Trzymaj sie dzielnie jesli to juz czas na ciebie :). Dziewczyneczka my bedziemy panikowac w poniedzialek przed szpitalem. Dzij jest moj termin ale chyba nic sie nie dzieje. Ale dzien sie dopiero zaczyna :). My dzis z mezem przygotowujemy nasza sypialnie, musimy posprzatac i przeniesc lozeczko na pare tygodni do nas. Gunnia ja tez sie zastanawiam nad tym pasem bo chce wrocic do normy. Trzymajcie sie dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ... U mnie własciwie juz jest okey... Pojechałam dzis do meza, posiedzielismy chwile, doktor zmierzyla mu cisnienie i wypisała go razem z receptami... Zastrzyki 10 dni, leki, masaze i wygrzewanie tego nerwa.. Juz mi sie nie chce narzekac na nasza slozbe zdrowia szkoda gadac... powiem tylko tyle ze nie wiedzialy panie na co moj maz lezy ... Ja tez termin mam i nic.. chociaz czuje jak sie moja Oleczka napina, rozciąga... dzis mialam wrazenie jak by sie w poprzek ulozyla bo rzych mialam w pewnym sesie plaski i dwie wypuklosci po bokach... ;) Mialam dzis jakies bole brzucha i w tym wlasnie momencie zostalam porzadnie skopana... nie wiem moze ona tez to odczuwala... Chce ja w raczkach ;) Przydal by sie taki pas, zobacze jaki w jakim stanie bedzie ten brzuch po porodzie... bo jak taki jak mi sie wydaje to pas obowiazkowy ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Natalia za wiesci, bedziesz spokojniejsza majac meza w domu. Gabulec jak twoi rodzice ? Pozdrow tez ich od twoich kolezanek :). Chce sie z wami podzielic info, chociaz pewnie juz wiecie o kremach na brodawki. Zostal mi polecony krem Lansinoh Lanolin, podobno jest to rewelacja. Wlasnie sprawdzialam, ze mozna go kupic w Polsce. http://www.edziecko.com.pl/p/307/2845/lansinoh-krem-na-bolace-brodawki-56g-kremy-na-brodawki-dla-mamy.html W USA bardzo popularna masc, ja zaczne stosowac od dzisiaj. Ma tez inne zastosowanie nie tylko na brodawki, wiele kobiet stosuje ten krem jako balsam na popekane usta :) i dziala super. Hmmm, dam wam znac potem jak to dziala na mnie. Dzis znow przed snem wezme goraca kapiel. Dzis czuje sie bardzo zmeczona, jutro tylko kosciol i chyba nic wiecej. No chyba ze szpital :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Doczekalam sie rodzicow:) powiem Wam, ze duza odleglosc bardzo zbliza ludzi kiedy mieszkałam w Polsce bylo takie naturalne ze jest mama teraz doceniam I nie chce zmarnowac zadnej chwili która moge spedzic z mamą. Widze Ja co kilka miesiecy ale widze tez nowe zmarszczki na jej twarzy,czas biegnie nie ubłagalnie jednak jedno sir w niej nie zmienia jest fajną pogodną babką którą mogę bardziej zrozumiec bo sama zaraz bede w tej samej roli juz do konca życia :))) Dzisiaj mi sie przyznala ze modlila sie aby przyleciec juz jak niunia bedzie z nami bo strasznie przezywa moja ciąze pierwszy raz zostaje babcią ale nie chciala mi odmowic pomocy a ja sie jej przyznalam ze chcialam urodzic przed ich przylotem i robilam wszystko aby urodzic niestety nie udalo sie ale powiedzialam ze nie chcialam jej odmowic przyjemnosci bycia z Lilą w pierwszych chwilach zycia smiejemy sie teraz ze nie ulatwiłysmy sobie hehe Pozdrawiam dziewczynki :) Janiczka dzieki za pozdrowionka Ty chba najlepiej rozumiesz co to jest rozłonka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześ dziewczynki moje, nie urodzilam jeszcze hehe szkoda. pisze do Was ze szpitala, jutro już mnie wypisuja. Okazalo sie, że nie jest ze mna tak zle jak lekarz myslal. Doprowadzili moje cisnienie do porzadku i opuchlizna z nog juz zeszla. Łożysko malej nie zagraza, mam ladny przeplyw pepowiny, wiec nie pozostaje nic tylko czekac na porod. Przepraszam Was, ale nie czytalam wszystkich wpisow. Jutro w domu nadrobie, bo w telefonie mam bardzo slaby internet i by mnie cos trafilo. Musze Wam powiedziec, że jestem mile zaskoczona swoim szpitalem, mam nadzieje, że porodówka jest tak samo przyjazna jak patologia ciazy. Caluje Was goraco i trzymam kciuki za 'przeterminowane' . buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabulec Mimo ze odległosc która dzieli mnie i moja mame nie jest az tak ogromna jak w towim przypadku to tez wiem jak sie docenia kazda chwile spedzona z rodzicami.. Jeszcze jakis czas temu siedziałysmy w domu przy kawie na plotach a teraz pozostał mi tel w godzinach wieczornych... Dotarło w koncu do czlowieka, ze przyjdzie dzidzius na swiat i skonczą sie kawy i leniwe popoludnia... Plusem jest to że mimo odleglosci wiezi sie zaciesniają, a wydawac by sie moglo ze bedzie odwrotnie... Jeszcze kilka dni temu miałam obawy odnosnie karmienia piersia, przewijania, pielegnacji... ale teraz juz mam dosc ! :P Poradze sobie i z tym. Jak sobie pomysle, ze niektore maja po siedmioro i daja rade to ja z jednym spokojnie wyjde na prostą :) Pooozdrawiam i miłego dnia moje Panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunnia
a mnie zaraz szlak trafi:(((( przez całą ciąże walcze z grzybicą, 3 tyg temu skonczylam brac globulki i znowu nawrót!!!! akurat przed samym porodem.... ma ktoras tez taki problem?mam kilka tabl z tamtego opakowania chyba sobie zaaplikuje na wlasną reke bo wizyta dopiero w piątek!!!nie wytrzymam tyle:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toskaaffka
Gunnia, lubię Was czytać mimo, że jeszcze nie mam dziecka i nie jestem w ciąży :) Chciałam Ci napisać, żebyś może spróbowała zrobić sobie tamponik, na tego grzybka, z kefiru, piszę poważnie :) Tylko ten kefir ma być naturalny, kwaśny, bez zadnych owoców, czy tam cukrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagdad byłam pewna, że Ty juz po. Ja zrobiłam wczoraj rundę po markecie budowlanym, bo za niedługo dom urzadzam i nic, liczyłam, że jak pochodzę, to w nocy pojadę do szpitala. A tu znowu cisza... Strasznie się boje, bo we wtorek jadę....przeraża mnie to wywoływanie.... Janiczka jak Twoje samopoczucie? Bedziesz miała we wtorek wywoływany poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam termin na 17 ale marzeurodzic wczesniej od kilku dni czuje sie strasznie normalnie jakbym miala goraczke ale nie mam ciagle spie boli mnie glowa jestem starznie slaba dzis wymiotowalam 4 razy w nocy mialam bole od kregoslupa przechodzace w przod dol brzucha bolalo i przestawalo zaczelam liczyc czy sa regularne nie bylo pomeczylam sie troche i puscily czy ktoras miala takie cos?moze to objawy poprostu porodu?nie chce dzwonic do swojej lekarki poniewaz kazala mi dzwonic jak jakikoliwek bol bedzie regularny pozdarwiam marcowe mamusie w ich duze brzusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antosiek2011 U ciebie chyba se zaczyna :) czytałam,że kobieta przed samym porodem może mieć rozwolnienie lub wymiotować. tz oczyszczanie organizmu . 3 mam kciuki za Ciebie :) A reszcie dziewczynom życze aby w końcu się coś ruszyło bo jak widze mamy tu mały zastój.... U mnie też jeszcze nic :( chociaż do terminu został mi tydzień,ale nie sadze bym urodziła wczesniej :( Dziewczyny czy wasze sutki pociemniały ??? bo moje sutki są wrecz ciemno fioletowe... Gdzieś czytałam,że ciemnieją,ale z całą otoczką,a u mnie tylko ściemniały same sutki .... Macie podobnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
A mnie się dziś nawet kompa nie chciało odpalać. Nic leże od rana i też mi już to obrzydło. znów nie mogę sobie znaleźć pozycji żeby było wygodnie! Gunnia- a może spróbuj tę tantum rosa, mnie przynosi ulgę. Antosiek- mnie też się wydaje że już się zaczyna u ciebie. Bagdad- a my już ci zazdrościłyśmy że jesteś po:) Dziewczyny no niech już któraś zacznie, to potem pójdzie jak lawina! :) Co do piersi to ja mam całe brązowe nie tylko sutki, mam nadzieje ze wrócą do swojego koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
No wiem Pumperlinka:) , napisałam że myślałyśmy że jest po i dlatego zazdrościłyśmy, a przynajmniej ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to samo. Nadal 2w1. Z mężem lepiej ale jeszcze nie do końca. A on się wybiera jutro do pracy. Już nie mam siły go przekonywać, z tego wszystkiego się pokłóciliśmy i jest mi smutno. Jutro mam wizytę u mojego lek to może się czegoś dowiem. Ostatnio mówił że powinnam o tydz wcześniej urodzić. Boję się że przez tą cukrzycę może być duże moje dzieciątko. Ostatnio przez 3 tyg przybrał na wadze prawie kilogram i miał 2800. Pogoda znów okropna i wprowadza mnie w ponury nastrój. Moja córeczka odlicza już dni. Ciekawe jak to będzie jak mały się urodzi. Oby nie była zazdrosna. Staramy się ją do wszystkiego angażować i opowiadamy jak to fajnie być starszą siostrą. No zobaczymy. Dziewczynki, nasze dzieciaczki zrobiły chyba jakiś protest. Żadne nie chce opuścić brzuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niech protestują.. W końcu je same wygonimy.. Jak dzis w nocy nic się nie zacznie dziac to mam dzwonic do mojego lekarza.. i nie wiem, mozliwe ze polozy mnie do szpitala i sami wywolaja porod.. Bo zaczynaja puchnac mi dlonie i stopy.. Dusznosci zaczely mi sie jakies, ciezko zlapac oddech itd. Własnie ustawilismy łozeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi dziewczynki, a mnie dzis wzielo na mycie okien :). Znaczy umylam tylko dwa dzisiaj i odpoczywam. Po kosciele wybralismy sie na lody , zjadlam taka ogromna porcje, mniam ;). Potem idziemy na spacer bo u nas dzis przepiekna pogoda. Dziewnczyneczka ja jeszcze nie mysle o wtorku ale jutro ide do lekarza i jesli nie zostawi mnie juz jutro w szpitalu to we wtorek mam wywylywanie. Jeszcze nie mysle za duzo o tym ale jutro pewnie mi sie zacznie :) Jak twoje samopoczucie przed wtorkiem ? bo tez masz wywolywanie, czy masz juz rozwarcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Hey laski ja ciągle w domku!!!! Bagdad ciesze sie ze jestes cała i zdrowa!!!Witam nowe dziewczynki:) Moja Liliunia też uparta a wizytę mam dopiero w piątek I sie bardzo denerwuje!!kobitki oby u Was bylo inaczej ale ja te wszystkie bóle przed porodowe mam od miesiąca falszywe alarmy które wykanczaja bo nie wiadomo kiedy bedzie ten własciwy.Buziaczki I pewnie do jutra:) miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabeleczka
NICK.............WIEK.......MIASTO.......TP ..DZIECKO....PŁEĆ.....IMIĘ.....DU DZIEWCZYNECZKA....25.....MAŁOPOLSKA....01.03......1..... .SYN ......WOJTUŚ AGA_MARZEC11........32......WARSZAWA.....01.03......2.... .CÓRKA.....PATRYCJA GABULEC................27......LONDYN........03.03......1 .....CÓRKA.....LILIANA NATALIA.................20........LUBLIN........04.03.... .1......CÓRKA ....OLA JANICZKA................35........USA............05.03... ...1.....CÓRKA.....AMELIA Edyta .........37..... Leszno .......07.03.......2.....SYN ........FILIP PURPELINKA.............30....MANCHESTER....13.03......1.. ...SYN.........KUBUŚ Lila83....................28....Podkpacie........13.03... ...2.....Syn.....Aleksander MISZANKA7..............30.....WARSZAWA......15.O3.....1.. ...SYN.........NIKUS MAZIAA...................33........PODHAL......17.03..... .1.....SYN.........ADAŚ BAGDAD CAFE ..........23......ŚLĄSK...........20.03.......1.....CÓRKA ......KALINA MARYJKA.................33......KRAKÓW.......22.03...... .1.....SYN..........? GUNNIA..................29........................22.03.. .....1.....CÓRKA.......? RODZĘ W MARCU8888.27.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....CÓRKA.....HANIA MALWKA7................25.......ŚLĄSK......... 23.03.......1.....SYN........DAREK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszanka
Ciekawe co u Agi-marzec, możliwe że juz szczęśliwie po , bo tp miała na 1szego? Ja oczywiście jak sie wyleżałam cały dzień to mi sie spać nie chce. Dodatkowo-tradycyjne nogi chcą chodzić:)- biore ten magnez ale nic nie pomaga. Moje 2 znajome, które niedawno rodziły, urodziły w 38tc i narobiły mi nadziei ze mnie tez sie uda.A Nikus sie zaparł i ani myśli. Juz go kilka razy prosiłam- no bo skoro jemu tam ciasno, mnie niewygodnie- to przecież dla obojga fajniej bedzie jak juz wyjdzie. Nawet go ojciec własny prosil, bo już ze mna wytrzymać nie może i nic:) Jutro do lekarza, zobaczymy czy jest nadzieja ze w tym tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabulec
Musiak ja tez prosilam ale nic z tego uparta dziecinka Tatus kupil kolejna sukieneczke ale tez nie zadziałalo widać nie odziczyla cech po mnie bo ja dla nowej sukienki zrobila bym dużo :) Dziewczyny w tym tygodniu juz na 100% ktoras zostanie szczesliwą mamuską i życze Wam tego z całego serca kochane pozdrawiam buziolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć brzuchatki:) Nowy tydzień sie zaczął to i nowe nadzieję że któraś zacznie wielką akcję porodową:) Tak sobie czytam nas i sie uśmiecham jak chcemy wykurzyc nasze dzieciaczki z brzuszkow a one i tak mają swoje plany kiedy wyjść:) za dobrze im:) Mój synek tak mnie wczoraj skopal że do tej pory brzuch czuję ale na szczęscie w nocy dal mamusi pospac:) dzisiaj mam dobry dzień,pogodzilam sie z myślą że do terminu na pewno dotrzymam a potem to już w ciągu tygodnia muszę urodzic! ale nie powiem,bo zazdroszczę,że jutro janiczka i dziewczyneczka może będą już tulić swoje malenstwa... trzymam kciuki:) u nas śnieg sypie:( a myslalam że już wiosna na dobre zawitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×