Szukam koleżanki, kogoś z kimś mogę normalnie pogadać...

cześć dziewczyny hihi:) ja już po randce hi hi:P

No jakoś dotarłam. Mimoza widzę że zaczernilas nicka;-)

A ja że tak jeszcze wtrące... Otóż mój chłopak chce coś zamówić na allegro i coś tam pisał że nie bardzo umie założyć konto itp. Gdyż bardzo rzadko siedzi na necie. I jak czegoś nie umiał to zawsze pomagałam i chciałam go nauczyć jak na przyszłość się to robi, a on nie chciał żebym go uczyła, bo to oznaczało by że kiedyś się rozstaniemy, a tak jakby co zawsze zwróci się o pomoc. No i dziś chciał to konto założyć. I napisał tak-to nauczysz swojego misia. Heh zdziwiłam się bo nigdy nie chciał żebym go uczyła a teraz nagle mu się zachciało. Nie wiem może wyolbrzymiam albo co. Napisałam mu o tym, ale nie odpisuje przez dłuższy czas. Nie wiem co o tym myśleć...

ANASTAZJA JAK BYŁO ???OPOWIADAJ

No wlasnie opowiadaj my tu z ciekawosci umieramy:P Orzeszku zaczernilam, zeby nikt sie nie podszyl no i mam nadzieje, ze dluzej tu zawitam;) Nie doszukuj sie na sile, widze wszystko widzisz w czarnych barwach, slodko napisal swojego misia wiec nie mysle, iz chcialby odejsc:)

Tak to jest jak wcześniejszy związek zakończyła zdrada...:-( dlatego boję się znowu przeżywać to samo... I chętnie posłucham jak minęła randka:-)

czekałam aż ktoś zapyta:P jak było? było siuper nawet bukiet róż dostałam... ale to nic przyniósł kolację którą sam zrobił bomba zapaliłam świece otworzyłam butelkę wina... i tak sobie siedzielisy i rozmawialiśmy w przyjemnym nastroju... było bosko chyba się zakochałam gdy odchodził pozwoliłam by skradł mi całusa hi hi bomba bomba bomba bomba:P :P ciekawe jak to będzie jutro w pracy w końcu pracujemy razem hi hi ale jestem szczęśliwa chyba padnę na zawał...

Orzeszku nie mozesz patrzyc przez pryzmat dawnego zwiazku, wiadomo zawsze pozostaje uraz ale kazdy jest inny, wiec glowa do gory:) Anastazja no prosze fiu fiu :D Super!!!!! widzisz, dlugo sama nie pobedziesz:D

mam nadzieję bo jeszcze troszkę i bym zbzikowała...:P

orzeszku... mój były związek zakończył się fatalnie ale tym razem mam nadzieje że będzie lepiej ty też myśł pozytywnie zobaczysz wszystko się ułoży:)

hej dziewczynki:) czy moge do Was dołączyc?t

Anastazja Ty szczęściaro zazdroszczę Ci:-P Ja nie wiem co to kolacja przy świecach ... Myślicie że nie mam się o co martwić?;-)

Przystojniak nie pozwoli Ci zbzikowac, juz sie o to nie boj:P Kazdy ma jakis bagaz zlych doswiadczen, takie zycie...

zaczekaj misia zapytam dziewczyn.... no chyba się zgodziły hi hi:) opowiedz nam swoją historię..:) migotka a co u ciebie???

Misia chętnie:-) w kupie razniej;-)

nasz piękny kochany orzeszku... wiem coś o tym jak to jest gdy się traci nadzieję na leprze jutro... ale twoje jutro będzie ok... zobaczysz tak mi wyszło w kartach hi hi:P

No pewnie Misia :D Nasz klub jest otwary :D Orzeszku nie masz czym sie martwic, tylko porozmawiaj aby znalazl wiecej czasu dla Ciebie;) Ja tez nie wiem co to kolacja przy swiecach, wiec pora sie przekonac ;) Anastazji sie nalezalo a co tam :D

dziewczyny tak się cieszę... mam nadzieję że coś z tego będzie... mam nadzieję znów pokocham tak bym chciała,,,:) a dziś przyznam się serce szybciej mi zabiło... dziewczyny jak myślicie w tych czasach szybko idzie się z chłopakiem do łóżka z moim pierwszy poszłam po roku...

Już raz rozmawiałam, poprawa trwała parę dni, a teraz znowu to samo...

orzeszczu a daleko od siebie mieszkacie..?

Wstyd się przyznać ale ja ze swoim poszłam po 5 miesiącach:-) przypływ namiętności mieliśmy:-D:-D

25 km, ale nie ma połączenia z mojej do jego wsi:-( tylko muszę jechać od siebie do miasta, a potem z miasta do niego. A żeby wrócić od niego to nie bardzo jest czym...

wiadomo teraz jestem starsza... i mniej wstrzemiężliwa tak mi się wydaje... chyba muszę iść jutro na zakupy by kupić jakąś sexy bielizne hi hi:P a pięć miesięcy to też długo nie wiem czy teraz umiałabym tyle miesięcy chodzić tylko za rączkę..hi hi:P

anastazja ale super ze sie randka udała misia witaj u Nas a moj Bartus nie daje spokoju

ja ze swoim poszłam dopiero po 1.5 roku ale mloda jestem to sie nie liczy hehe

kurczę niby nie daleko a połączenia niema... powiem ci że mój ex jak z nim chodziłam mieszkał osiem km od mojej wioski i wyobraz sobie jaki raz miał gest auto mu siadło a połączenia też nie było... to rowerem przyjechał a to był styczeń i 15 stopni poniżej zera było...ale długo musiałam go rozgrzewać hi hi... ale co z tego jak i tak palantem się okazał:P

Heh aż się wstydzę... Też jestem młoda:-) ale czułam że to ten jedyny, i chciałam to zrobić:-) gdzieś nam misia zniknęła;-)

No mam nadzieje, ze cos z tego bedzie i abys byla szczesliwa :D A to Polak czy Francuz jesli moge spytac ??:D Hmm wiesz, niektore ida szybciej a niektore nie. Mysle, ze warto przed pojsciem na calosc poznac faceta, zeby pozniej nie zalowac;) Chyba nie ma okreslonego min ;)

no ja tez tak czułam zreszta to był nasz takie pierwszy powazny wyjazd na wakacje no i samo to tak wyszło:)

migotka na kiedy masz termin porodu??? bo jeśli dobrze zrozumiałam to powiększy ci się rodzinka..:) i suknia już kupiona hi hi:)