*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Aga- sto lat Co do hartowania brodawek, to ja tak robiłam w pierwszej ciąży i niestety nic to nie dało, bo mała mi zorała na dzień dobry sutki :o Serio. Dopóki się nie zagoiły po tej masakrze to bolało. No i też trzeba z tymi masażami uważać, bo można wywołać skurcze. Ja nie będę tym razem nic robiła, kupię bephanten i tyle ;) Kurcze korci mnie wózeczek bebecar stylo, ten z ruchomą przednią osią, ale nie ma oczywiście mowy o nowym, ale używany też fajnie wygląda, bo to wózek-czołg ;) Tak sobie myślę, czy mojego x-landera nie zamienić na taki klasyczny. Tak, czy siak jak dzieciątko będzie miało 1,5 roczku będzie trzeba spacerówkę kupić, bo x-landery mają małe spacerówki. Tylko ten bebecar nieco waży, wersja spacerowa ok. 17 kg.

Ewelina- Epidural rules:) gdybym miała taka opcję łatwo dostępną to biorę bez mrugnięcia okiem, ale wiesz jak to w naszych szpitalach, mało któory oferuje jako standard jeśli jakiś w ogóle. Nie rozumiem dlaczego nie chcą ulżyć kobietom w cierpieniu jeśli jest taka opcja na całym świecie. Przecież nic nie musimy sobie udowadniać godzac się na ten ból...

łazanka- moja koleżanka też codziennie pod prysznicem tarła sutki twardą, szorstką gabką przez całą ciążę i na prawdę zadziałało! Ja pierwszego karmiłam, oczywiscie na początku ból i przebieranie nogami podczas ( dla młodych mam to moze niezbyt miły news, ale niestety karmienie piersią na początku to nic pięknego dopiero jak się sutki przyzwyczają to staje się nie stresujące i urocze), a drugi ju z wszpitalu zmasakrował jednego sutka tak, ze sam nie chciał go brac do buzi i ryczał a z jednego się nie najadał więc szybko przeszliśmy na butle a wtedy i mama była spokojniejsza i dzidziuś się najadał jak trzeba. Jest taka maść(kupiłam za późno) Maltan któa stosuje sie na 2miesiace przed porodem i przy karmieniu, podobno zmiększcza i przygotowuje sutki do karmienia. Zakupie w czerwcu, bo chciałabym tym razem też karmić.

Dziewczynki ja smarowałam sutki mlekiem przed karmieniem ale niestety nie pomogło (moja mama też mi tak doradziła). Olinka- ja w takim razie też kupię tą maść bo warto użyć wszystkiego żeby uniknąć tego masakrycznego doświadczenia...i cieszyć się urokami macierzyństwa.

no dziewczynki ja te zapisałam sobie te kremiki i się w nie zaopatrzę, znalazłam link do maltana http://www.miralex.pl/pl/lekarz/nasze_preparaty/ginekologia/maltan.html obejrzyjcie super filmik o dzieciaczkach http://www.youtube.com/watch?v=FHbLqcIK7PM

filmik-doskonały!!! Dobrej nocki Kobietki !

Ja polecam baphanten, u mnie się super sprawdził i jako maść na piersi i jako na odparzenia u małej. A co do wcierania mleka w sutki to powinno się to robić po karmieniu, a nie przed, bo przecież dziecko to zaraz wyssie wraz z mlekiem, zliże a po karmieniu leci to gęstsze mleko, bardziej tłuste. Na początku leci wodniste i ma za zadanie napoić dziecko, potem leci takie treściwe, które ma zapchać brzuszek, dlatego karmienie jest podzielone na dwie fazy i tak ważne jest żeby dziecko było przy piersi ok. 15 minut, chyba że chce się tylko napić.

Łazanko dzięki za rady, ale chyba mi minęło. Robiliśmy z mężem wspólne urodzinki i chyba za dużo czosnku i cebuli było w potrawach które zrobiłam. Dziś już spokojnie mogłam spać na prawym boku. muszę bardziej uważać na to co jem. Wózek waży sporo: 17 kg. i jest na prawdę solidny. Właściwie bardziej chyba przydatny na wsi, taki mały jak to któraś z Nas określiła "czołg". No i nie dla osób. które mają mały samochód i mają zamiar dużo razy transportować ten wózek - zajmuje dużo miejsca - ale to minus wynikający z jego niskiej ceny. Ale za to gondola spora: zewnątrz prawie 100 cm, a w środku przy założonym materacyku i całym osprzęcie: 85. Moja mama radziła mi kupić takie silikonowe osłonki ( taki smoczek) na piersi. Sama kiedyś takiego używała, pamiętam jak karmiła mojego młodszego brata. Chyba nadal są w sprzedaży? Muszę się za takim rozejrzeć. A maść też kupię. Dzięki Olinka za podpowiedź. Zaglądałam do kwietniówek i tam chyba połowa już się rozpakowała. Boję się że mi tez to się zdarzy i nie załapię się na ten dłuższy macierzyński, choć w sierpniu po całym lecie z brzuchem pewnie nie będę mogła doczekać się porodu.

Fajny artykuł; http://www.ciazowy.pl/artykul,cos-malo-jeszcze-przytylas-czyli-o-co-lepiej-nie-pytac-i-czego-nie-mowic-kobiecie-w-ciazy,1876,1.html

i sama sobie trzyj " Od babć, cioć czy koleżanek możesz usłyszeć rady dotyczące "hartowania" brodawek piersiowych w ciąży. Nie słuchaj ich. Nacieranie spirytusem i brutalne szorowanie rękawicą tylko wysuszy i osłabi naskórek. Karmienie powiedzie się bez tego, jeśli dziecko będzie dobrze ssać." wiejskie zabobony...

dziewczyny mnie od tego wiercenia się w nocy i ciągłego przekładania się z boku na bok cały tyłek boli, śmieję się do męża, że coś sobie w nim połamałam... ;) a na siusiu póki co wstaję raz w nocy, ale wiem, że niebawem się to zmieni...

NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*.....PŁEĆ meeg24..........................25.........01.08.2011. .......córeczka agneskaa.................... ...38........ 01.08 .11........... happy............................20.........01.08.2011 .......Synek:*:* katekiss.........................32.........02.08.11.. ......... mum to come...................28.........02.08.11...........cór ka PurPur27........................27.........02.08.11... ......... Szczęśliwa przyszła mama!..30........04.08.11.....córeczka Klaudusia mikusiaaa.......................22.........04.08.11....Córeczka:* waneska..................... .. 26.........04.08.11... ..... 024sylwia.......................27..........04.08.11. .......... Żabuleńka......................23...........04.08.11... ......... Mania1982.....................28...........07.08.11... ... córka mamuska88 ...................23...........09.08.11........Córka :* Ewelina29......................29..........10.08.11... ..... synek ryba510........................31..........11.08.11...... ..... crazy_green_eye............24..........11.08.2011.. ...... misiaczkowa..................28..........12.08. 11......córka??..... Peska44........................28..........12.0 8.11............. OlesiaZ.........................27..........12.08.11. .....synek??... gosia84........................26...........13. 08.11.............. kleopatra2011...............31...........13.08.11... synek Agabi 2011...................28............13.08.11.....córeczk a rosica86......................25............13.08.11. ........... Bożi...........................22............14.08. 11. SYNEK Leeila.........................24..............14.08.1 1 SYNEK hjk33.........................36...............14.08.1 1 SYNEK Myszaa29....................28..............15.08.11.. ............ Pandzia_1....................27..............15.08.11. .........??? Angie S........................27..............16.08.11......... .... osti ...........................28..............16.08.11...... ........ ewikos29.....................29..............16.08.11 ...2 synków Becik-83..................... 28..............16.08.2011 mama_dzidka................33..............18.08.11.... ......... vilia............................26..............18.08. 11............. sierpniowa mama 2011.....28..............18.08.11.......synek Ninka .........................27...............18.08.11........?. . .... Pocahontas-1984...........27...............19.08.11..... ........ Mama Miłoszka..............31...............19.08.11....... synek aga15510 ....................31...............19.08.11. ......synek łazanka.......................32...............20.08.11. ......syneczek jagódka1.....................28...............20.08.11 .............. Beti2905.....................30..............mama Aniołka....... Izabelka_....................24...............22.08.11 ............. Grays77......................34...............22.08.11 ............. koteczkowa 1984..........27...............22.08.2011...... monisiacz3k.................24...............23.08.11 .......synek **TOSIA**.....................23...............23.08.11 .............. aga_jabi.....................28...............23.08.20 11........... Wikula-33....................33...............24.08.11. .córka ? ciotka julia..................31...............25.08.11........... .. anitia.........................29...............26.08.1 1............. olin_ka .......................31...............26.08.2011......syne k mama8327....................27..............28.08.11.... ........ szczurkowa .................34 .............28.08.2011............... annika1983..................27..............29.08.11... .......... kotkowa.....................28...............30.08.11.. ......... Aga...........................26...............30.08.20 11... Mot ..........................29 ..............29.08.11 .............

NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*.....PŁEĆ meeg24..........................25.........01.08.2011. .......córeczka agneskaa.................... ...38........ 01.08 .11........... happy............................20.........01.08.2011 .......Synek:*:* katekiss.........................32.........02.08.11.. ......... mum to come...................28.........02.08.11...........cór ka PurPur27........................27.........02.08.11... ......... Szczęśliwa przyszła mama!..30........04.08.11.....córeczka Klaudusia mikusiaaa.......................22.........04.08.11....Córeczka:* waneska..................... .. 26.........04.08.11... ..... 024sylwia.......................27..........04.08.11. .......... Żabuleńka......................23...........04.08.11... ......... Mania1982.....................28...........07.08.11... ... córka mamuska88 ...................23...........09.08.11........Córka :* Ewelina29......................29..........10.08.11... ..... synek ryba510........................31..........11.08.11...... ..... crazy_green_eye............24..........11.08.2011.. ...... misiaczkowa..................28..........12.08. 11......córka??..... Peska44........................28..........12.0 8.11............. OlesiaZ.........................27..........12.08.11. .....synek??... gosia84........................26...........13. 08.11.............. kleopatra2011...............31...........13.08.11... synek Agabi 2011...................28............13.08.11.....córeczk a rosica86......................25............13.08.11. ........... Bożi...........................22............14.08. 11. SYNEK Leeila.........................24..............14.08.1 1 SYNEK hjk33.........................36...............14.08.1 1 SYNEK Myszaa29....................28..............15.08.11.. ............ Pandzia_1....................27..............15.08.11. .........??? Angie S........................27..............16.08.11......... .... osti ...........................28..............16.08.11...... ........ ewikos29.....................29..............16.08.11 ...2 synków Becik-83..................... 28..............16.08.2011 mama_dzidka................33..............18.08.11.... ......... vilia............................26..............18.08. 11............. sierpniowa mama 2011.....28..............18.08.11.......synek Ninka .........................27...............18.08.11........?. . .... Pocahontas-1984...........27...............19.08.11..... ........ Mama Miłoszka..............31...............19.08.11....... synek aga15510 ....................31...............19.08.11. ......synek łazanka.......................32...............20.08.11. ......syneczek jagódka1.....................28...............20.08.11 .............. Beti2905.....................30..............mama Aniołka....... Izabelka_....................24...............22.08.11 ............. Grays77......................34...............22.08.11 ............. koteczkowa 1984..........27...............22.08.2011...... monisiacz3k.................24...............23.08.11 .......synek **TOSIA**.....................23...............23.08.11 .............. aga_jabi.....................28...............23.08.20 11........... Wikula-33....................33...............24.08.11. .córka ? ciotka julia..................31...............25.08.11........... .. anitia.........................29...............26.08.1 1............. olin_ka .......................31...............26.08.2011......syne k mama8327....................27..............28.08.11.... ........ szczurkowa .................34 .............28.08.2011............... annika1983..................27..............29.08.11... .......... kotkowa.....................28...............30.08.11.. ......... Aga...........................26...............30.08.20 11... Mot ..........................29 ..............29.08.11 .............

heloł baby! Nie wiem czy pamiętacie jak długo zwlekała z powiedzieniem dyrekcji, otóż dyrekcja sie już dowiedziała kiedyś tam(pisała wtedy) ale większość grona nie, bo jestem tam nowa i nie dzielę się z Paniami wszytskim co sie dzieje w moim życiu, bo i po co. O ciązy dosłownie 2 takie od początku mi przyjazne osoby wiedziały, potem 3 sie wygadałam przy okazji i ona nieświadomie we wtorek wygłosiła to w pokoju nauczycielskim, bo dzieci w szkole już wszystkie mnie pytały bo zauwazyły. Generalnie nawet to i dobrze sie stało, bo bez szeptania i domysłów wszyscy wiedzą. Z tym ,że w tym samym momencie zyskałam sobie wroga- o czym oczywiscie nie wiedziałam, ale podczas jednegoz dyżurów, który pełnie z jedną dziewczyna 2-3lata starszą ode mnie , ona zwykle ze mną rozmawiała, tym razem traktowałą mnie jak powietrze, nawet nie spojrzałą w moją stronę. Ja wchodząc do szkoły kolejnego dnia mijałąm ją na schodach i mówię "cześć" a ona nic. Jakbym jej coś złęgo zrobiła. Dziś jednak dowiedziałam się dlaczego stałam się wrogiem nr 1- otóż ona tak reaguje na każdą cięzarną bo sama długo już leczy się na niepłodność. Ona nawet na nauczanie indywidualne do uczennic w ciąży odmawia chodzić i musi szkoła obcego nauczyciela wysyłać. Dziwne takie traktowanie i zwrot o 180stopni, w poniedziałek ze mną rozmawia, a we wtorem już nie istnieje dla niej, no ale pewnie rozgoryczona jest ,ze ktoś ma dzieci i jest jeszcze w ciąży a ona nie. Gdzies tam ją rozumiem chyba. Spotkałyście się z taką reakcją na waszą ciążę?

olinka - pamiętam jak pisałaś o poinformowaniu dyrekcji o ciąży. U mnie też jest kobieta, która ma problemy ale muszę przyznać, że podziwiam jak ona do tego podchodzi - rozmawia ze mną bardzo życzliwie, jest miła, wypytuje o różne szczegóły i ewidentnie jest zachwycona wieloma aspektami ciąży. Muszę przyznać, że u mnie w pracy nie ma takich problemów. Wszyscy są tak bardzo mili, że aż czasem się dziwię. Jestem przyjemnie zaskoczona. To ja ostatni dzień w pracy mam za sobą JUPI Co prawda muszę jeszcze jedną służbową sprawę załatwić, do której sama się zobowiązałam ale to już pikuś :) czuje się tak lekko, wolno i przyjemnie :)

Mot-fajnie, ze masz juz wolne, wreszcie odpoczniesz :) olinka- tak wlasnie myslalam,czy mialam taki przypadek. i w sumie mialam podobny-na basenie z ludzmi,znajomi z grupy mojego meza. poki nie powiedzialam,ze jestem w ciazy to jedna babka moze ok.35-40lat byla dla mnie mila,fajnie nam sie rozmawialo. jak na basenie pokazalam brzuszek i pozniej na wspolnej kolacji poruszylismy z mezem temat dziecka, to ona udawala ze w ogole ja to nie interesuje, pytala sie kiedy bedzie rachunek, unikala mojego wzroku przez caly czas, a inna z kolei,ktora ma juz syna, wypytywala i rozmawiala ze mna milo,podczas gdy tamta stala jak dab i nic. od niektorych ludzi mozna wyczuc ze cos jest nie tak... ona mieszka ponoc sama, wydaje kase na wyjazdy zagraniczne itp. na dzieci pewnie juz u niej za pozno.

Dziewczyny wy mówicie o nieznajomych a ja mam ten problem z siostrą. Starają się 12 lat, jest po 2 invitro i kiedy powiedziałam jej, że jestem z 3 dzieckiem w ciąży, płakała bardzo i teraz...własciwie od 4 miesięcy nawet na gg tak sporadycznie się kontaktuje, własciwie to ja wciąż pisze do niej, bo unika jak ognia tematu ciąży, ja wiem, że ją to boli i ona wie, że mnie boli iż sie nie odzywa ale jakaś cisza jest między nami. Zaprosiłam ją jako jedyną z rodziny w pażdzierniku, żeby przyjechała do mnie do uk, bo ja do Polski tak jak jedziłam co 5 miesięc,y tak pojadę teraz, gdy małe skończy 7 miesięcy. Teście z rodziną męża chcieli przyjechać, ale oni bardziej na wycieczke do Londynu, a ja chcę by mąż mi pomógł w tym czasie a nie obwoził krajoznawczo bo akurat rodzina teściów ma ochotę przyjechac, bo urlop przypada im akurat wtedy, gdy małe będzie miało tydzień i nie ważne, że ja będę raczej nieskłonna do gotowania na 10-cioro i opiekowania się przyjezdnymi.Więc odmówiłam im tej atrakcji. A z siostrą, jesli są rozmowy, to tylko o przyjeżdzie jej z mężem, choć mówi mi, że kocha maleńswo moje pod serduszkiem to ja wyczuwam inne fluidy. Kiedy kupiłam dopler, mama moja zwariowała, jak usłyszała bicie serduszka przez telefon i chyba po 2 tyg siostra była w salonie u rodziców, gdy zadzwoniłam do nich, więc mama mówi, weź córuś ten dopler i niech siostra posłucha tez serduszka, jak moja siostra to usłyszała powiedziała, ale ja nie chce słuchac i wyszła. Kurcze, nie wiem jak z nią rozmawiać teraz, wszak ma prawie 40 lat...ale ta zazdrość, a z drugiej strony przykro jej cały czas wisi w powietrzu. Tracę z nią kontakt a zawsze układało się fantastycznie...

kobitki jaką macie długosc szyjki ?? ja bedąc u gin w srode dowiedziałam sie ze prawdopodobnie bede musiała isc na załozenie szwu, w srode ide na kontrole czy nadal sie skraca.;( oj ta moje ciąza..

oj Grays, nie zazdroszczę, trudna sytuacja... bo ja to jeszcze ledwo znajomą z pracy mogę olać i już bo nikt bliski ani serdeczny znajomy, ale z siostrą to co innego. Musi jej być cholernie przykro.... meeg, nie wiem jaką mam szyjke, na badaniu we wtorek powiedziała mi tylko ,że jest wszystko w porządku z szyjką więc nie dopytywałam więcej

ahh Grays, przykro to slyszec.. to jest pewnie taka zazdrosc, skoro nie moga zajsc, a wy juz trzecie bedziecie miec. przykro :( ale to roznie w rodzenstwie bywa. u mnie w rodzinie jest przypadek,ze kuzynka ma 3 dzieci juz, a jej brat poprzestal na jednym i raz przy rodzinnym spotkaniu wrecz wysmiewal sie z niej,ze ma przedszkole w domu,a on by nie chcial miec. jej sie zrobilo bardzo przykro. a ma naprawde fantastyczna rodzinke, jednak z bratem kontakt ma kiepski.. coz, mam nadzieje ze podobny problem mnie w przyszlosci nie bedzie dotyczyl z moim bratem..

2,5cm.Od początku ciązy było wszystko ok a w ostatnich dniach kilka razy w ciągu niocy czułak kłucia w macicy i ze mała jest bardzo niziutko i okazało sie ze sie skraca.

meeg24 ja mam szew załozony, tak jak w poprzednich ciążach, zobaczysz po założeniu będziesz się czuła pewniej, nie taki diabeł straszny:)

Grays77 ...ja nie boje sie zakładania tego szwu tylko ze zanim go załozą to cos sie stanie bo czuje jak by dziecko miało mi wypasc;/ ile miałas cm??

mum to come to ja mam tak z siostrą męża, oni mają jedno dziecko i kiedy mąż oznajmił, że zaczynamy starania o 3, rodzina męża przyjeła to sceptycznie. Alek iedy po 3 miesiącach oznajmił, że sie nam udało to zamiast gratulacji od jego siostry usłyszelismy w Polsce podnieślibysmy średnią wypiewiedziane raczej pod kątem , że wielodzietnośc to już chyba patologia. Zartem przyjełam to ale wiem co miała na mysli. Jednak nie zyję w Polsce a tutaj 3 dzieci to nawet nie norma, tym bardziej uk polityka prorodzinna jest fantystyczna i rzeczywiscie chyba w PL nie zdecydowałabym sie na 3 dziecko, strasznym kosztem musiałoby się to odbyć.

w pierwszej i drugiej ciązy kiedy zakładali szyjka była już zgładzona i miałam 2 cm rozwarcia, choc leżałam w ciągu 2 tyg z 2 cm zrobiło sie wielkie nic, wiem co czujesz, leż teraz, jak najmniej chodz, żeby chociaz doczekać założenia szwu. Teraz kiedy mi zakładano na 2 tyg przed założeniem szyjka miała 3,67 ale już po 2 tyg choć naprawde leżałam płasko jednak skróciła sie do 2 cm i z ta wielkościa już zostałam, szew trzyma, leżę ale tez nie bez przesady, jednak coś robię w domu, bez szwu nie mogłabym robić nic...bądz dobrej myśli, ale dlaczego każą czekac skoro jest tak źle? Czy miałaś usg z wielkościa szyjki czy badaniem zewnętrzym stwierdził?

Grays-zgadza sie,ze 3 to juz dziwna liczba dzieci jak na jedna rodzine ;) u nas ogolnie znajomi i rodzina maja po 1,2 dzieci. tylko 2 najblizszego kuzynostwa ma wlasnie trojke. ale w Polsce to nie te warunki co w Anglii. ja tez planuje trojke, nie wiem czy sie uda, bardzo bym chciala. na razie wspominam o tym czasem ze smiechem przy ludziach,bo chyba nie wzieliby tego serio.. w Anglii mam 2 kuzynow, jeden ma juz wlasnie trojke, a jeden ma tylko chlopca,nie moga zajsc w 2 ciaze-juz bylo jedno poronienie. W ogole jakos w jednym tygodniu ostatnio uslyszalam o 3 stratach dziecka :( znajome kolezanki-obie w moim rodzinnym miescie, 7 i 9 miesiac.. a jedna w 7 tyg, martwy plod. bardzo to przykre :( Grays-nie oczekuj od bliskich zrozumienia, bo chyba sie go nie dostanie.. czasem lepiej udawac, ze sie nie widzi glupich komentarzy i zyc szczesliwie swoim zyciem.

Mum to come, zgadzam się:) i dzięki temu jestem zdrowsza:) Tylko dlaczego to Polacy mają takie dziwne zachowania, w innych narodowościach jest to jakby naturalnie, to moja sprawa jak liczną chcę miec rodzinę. Tutaj jest większy nacisk na życie rodzinne a za bycie w domu i wychowywanie dzieci mamy mają emeryturę, bo to przeciez też praca, stąd wybór zycie zawodowe czy opieka nad domem i dziecmi. Zupełnie inny świat...

nie wiem, to chyba zalezy od warunkow, standardu zycia. Tu w Niemczech tez jakos ludzie sie nie spiesza z dziecmi, rodza spokojnie po 30stce pierwsze lub wcale.. chyba zbyt wygodni sa, bo finanse na dzieci sa niezle (plus platny urlop macierzynski dla rodzicow do 14miesiecy). Czasami chyba decyduja finanse a czasem gdy finanse sa-wygoda i brak odpowiedzialnosci. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji. Jak bylam w Anglii swego czasu na wakacjach i pracowalam sprzatajac, to wlasnie standardowy obrazek to byl: domek,2 auta na podjezdzie i 3 dzieci. Nawet u takiej jednej rodziny zajmowalam sie dziecmi. A to bylo 6 lat temu!

Hej dziewuszki, jak tam wasze brzuszki, bo mój kopniaki mi daje jak szalony. Co do zazdrości o ciąże spotkałam się z przykrym przypadkiem ale w pierwszej ciąży. Znajoma teściów, jak byłam w 8 miesiącu ciąży(wtedy ona miała ok 33lat i kilka razy poroniła) na grilu wprost powiedziała, że ona na pewno byłaby lepszą matką, bo jest starsza, bardziej doświadczona (wyczułam podtekst że jej się bardziej dzidziuś należy niż mnie). Poszłam do domu i się popłakałam. Dwa lata temu adoptowali synka i prawda niestety jest taka, ze ona mało zajmuje się dzieckiem, tylko on go wozi do przedszkola, ubiera, karmi i się z nim bawi. Chłopak świata poza tatą nie widzi. W polsce to już dwójka dzieci to szaleństwo.

Hej :) Ja się nie spotkałam na szczęście z zazdrością, ale moja szwagierka 4 razy pytała, czy na pewno nie wpadłam (bo oni wpadli, my planowaliśmy) w końcu się jej zapytałam, czy jej opowiedzieć, jak to robiliśmy, to się odczepiła zawistna wiedźma :o Aga, możesz mi pokazać te wózek jeszcze raz? Ten link mi się nie otworzył :) Megg współczuję szwu, a nie możesz pessara? To mniej inwazyjne. Tak się pytam, bo z tego co wiem, to lekarze odchodzą od szwu. Pocahontas-oj łupie mnie zdrowo ta moja pannica ;) Czasem siedzę i gadam do niej "no maleńka, czas już spać, daj mamie spokój" ;) Co do warunków socjalnych poza Polską, to ja mam nerwa jak nie wiem co. U nas marne 20 tygodni, z łaską dorzucili 2-4 tygodnie. Wychowawczy praktycznie bezpłatny, mało kto się łapie na płatny. Dajcie spokój. Ja bym chętnie za 3-4 lata postarała się o 3 dziecko, ale przy tych kosztach życia, naszych pensjach to ja dziękuję. Już decyzja o drugim dziecku była okupiona masą rozważań :o No ale takie realia funduje nam rząd. Zabiorą jeszcze świadczenia, odpisy, nawet te marne 1000 zł becikowego, a co na wózek starczy, ale po co pomagać :o