Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

No macie racje moje drogie. Wszystko jest dla ludzi. A to pierwsze dziecko i dlatego panikuje. Sama miałąm smoka jak byłam mała i jest ze mna jak najbardziej ok ;) Jakie więc smoczki polecacie?? Z jakich tworzyw sa te najprzyjemniejsze? ;) Powoli zbieram sie spać, po całym dniu leżenie i drzemek czuje sie zmeczona;) O 3.50 i tak pobudka bedzie na jogurt bo mały mi takie ssamie wywołuje;) A tak apropo jakie imiona macie w pomyśle dla swoich pociech? No u mnie Tymek bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chwila" nieobecności i tyle do nadrobienia :) sierpniowa mama 2011 ja miałam badanie na paciorkowca i niestety go mam o czym pisałam kilka bądź kilkanaście stronek wcześniej... boję się, ale pani doktor mówi, że dostanę antybiotyk przy porodzie co do zaparć też je teraz miewam ból kręgosłupa masakra........ miałam już przed ciążą zwyrodnienie odc. lędźwiowego i piersiowego, ale to co jest teraz, ten ból, jak siedzę, bądź leżę to koszmarnie boli a jak się podnoszę to jak bym miała ze sto lat spać się już w ogóle nie da, niewygodnie mi i ciągle się wiercę, jak już usnę to na lewym boku nie mogę, jakoś mi brzuch ciągnie ostatnio najlepiej mi na prawym boku chodzicie już na ktg widzę, od którego tyg.? moja pani doktor powiedziala, że dopiero od 37.tc a u mnie teraz 34.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki ja tylko tak na chwilkę, żeby życzyć Wam miłych snów i przespanej nocki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Mnie dopadła jakas mega moc i od poniedziałku bez przerwy mam tyle siły i werwy w sobie, że mogłabym góry porzenosic :D Dzis kroiłam słoninke na smalczyk :) Mniam, mniam :) Az mi slinka leci jak pomysle o takim swiezym chlebku ze smalczykiem :D Co do dziewczyn z fenterolem - ja tez biore i do tego isoptin. Ja biore 4x0.5 tabletki fenka i 4x1 tabletka isoptinu, ale i tak mam takie kołatanie serca, że masakra... niekiedy nie umiem sie uspokoic. A co do torby - mam prawie spakowaną :) Ubranka poprane i czesc poprasowana. Została mi do prasowania jedna pralka ;) Serio - mam tyle ochoty na każdą robte, że szok :D W sumie do dzidzi musimy kupic jeszcze tylko komode, ale jak na złosc żadna mi nie pasuje... :( Co do tego młotka (albo tej młotki), co to nas tu denerwuje to uważam, że może udawajmy, że w ogole nie widzimy od niej wypowiedzi... nie potrzebnie stresujemy siebie i maluszki :) A tacy ludzie, to w życiu po prostu nic nie robią i dlatego z nudów ludzi wku****** ;) Dobrej nocki wszystkim Mamusiom. Oby nocke każda miała przespaną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga_jabi__🌻 jak to od 37 tygodnia???? Ja mam regularnie od 28! I lekarz powiedział mi, że to minimum wymagające regularnego powtarzania co 3 tygodnie...potem nawet częściej (przed samym porodem). Weź się babki dopytaj, bo to trochę dziwne...choć oczywiście mogę się nie znać:P Wstajecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny Dzień dobry :) nelka a może Ty już do porodu ??? bo ponoć siły wracają z podojoną mocą jak już poród się zbliża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-jabi z tym paciorkowcem to jest tak,ja akurat go niemam ale koleżanka rodziła 2 tyg temu,i była tym zarażona.zaraz po porodzie dali jej antybiotyk i jakieś zastrzyki i to tylko tyle.Niema sie co bac. Pomaranczówko za błędy przepraszam ale nie jestem polonistka hihih smiać mi się z Ciebie chce. Miłego dnia dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść dziewczyny! Ale miałam czytania z samego rana ;) Co do smoczków to zgadzam się z misiaczkową i Grays. Nie ma co katować siebie i dziecka i odmawiać mu za wszelką cenę smoczka. Wśród rodziny i znajomych wszyscy się zarzekali, że smoczek to nie, bo niezdrowy itp. a teraz dzieciaki ssą smoki ;) Ja wysłuchuję wszystkich rad położnych, ale3 nie biorę ich na ślepo, bo przecież każde dziecko jest inne. Zresztą ile położnych to tyle pomysłów i zdań na ten sam temat. Dużo dają mi opinie bratowej i mojej bliskiej koleżanki - obie są bardzo rozsądne, więc nie mają klapek na oczach i ślepo nie wierzą innym ;) A smoczek mam zakupiony Tommee Tippee - niby ortodontyczny silikonowy. Co do tego co mówią położne to u nas na szkole rodzenia jak położna pokazywała kąpiel to stwierdziłąm, że nie skorzystamm z tej metody. Trwałaby ok. 40-50 minut. I już sama zadecydowałam z M że zmodyfikujemy ją tak żeby nam było wygodnie i szybciej , bo nie ma sensu takich "cyrków" robić ;) O piciu dla maluszków, też mi mówią, że jak dziecko jest karmione piersią to nie trzeba dopajać. No chyba ż e jest karmione mlekiem modyfikowanym. Zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu" ;) Misiaczkowa, ja też lubię wyprzedaże :) Rybka1705, niestety nie pomogę Ci z onkologiem... U mnie w rodzinie jest choroba nowotworowa, ale u osoby dorosłej... aga_jabi, co do tesu na paciorkowca, to ja nie miałam robionego. Nawet lekarka o tym nie wspomniała.. Zastanawiam się czy to przez planowaną cesarkę? Muszę zapytać na kolejnej wizycie. A co do KTG to ja też nie chodzę - mam iść w razie gdybym czuła, że coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brzuchatki. A ja dziś jestem wyspana, spałam całą noc, bez pobudek. Naprawde polecam wam łóżko dmuchane do spania, działa cuda. Dziadek Jacek- wstałam, już śniadanko zjadłam i le4że dalej, póki córcia się nie obudzi. Nelka - taki przypływ energii mi też by się przydał.. Ciuszki malutkie mam już poprane, poprasowane, poukładane, jeszcze tylko pościel, rożek i flanelki wypiorę i wsio. Ja torby jeszcze nie pakowałam, sama nie wiem czemu. Układanie ciuszków - wyprasowałam i ułożyłam razem rozmiar 56 i 62, a w tym tyg wyprasuje i ułożę rozmiar 68 i 74cm na innej półce. Reszta leży w worku pod łóżkiem i czeka. Jeżeli chodzi o smoczki to Oliwia już w szpitalu miała, mimo tego pięknie ssała pierś, ząbki ma proste i wyraźnie mówi, czym nawet pani logopeda się zaskoczyła. Teraz kupiłam 2 różne, jeden anatomiczny kauczukowy, drugi silikonowy, zobaczymy co dzidzia wybierze. A może wcale się nie przyda. Też czujecie jak chodzicie takie kłucia czasami w pochwie ? Pytam, bo wczoraj tak miałam i nie wiem czy się stresować, ale to chyba naturalne. Z lekarzem onkologiem nie pomogę, nie znam żadnego, przykro mi. Pozdrawiam i miłego dnia brzuchatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas, ja miewam takie kłucia. Czasem są bardzo mocne, ale domyślam się, że to maluszek mnie tam "boksuje" łapkami. Szyjka mi się nieznacznie skraca (na tym etapie to normalne), więc to nie od tego. Lekarka nawet stwierdziła, że to dziecko uciska i powoduje takie objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie Mamusie, Ja już nie tylko wstałam ale też wywiozłam pierworodnego bo zapisałam go na półkolonie i dzisiaj mają całodzienną wycieczkę. Wraca pod wieczór. Byłam też oddać krew ,tj. robiłam ostatnie badanie na toksoplazmozę, żeby sprawdzić czy nie ma świeżego zakażenia i wiecie co nie mogli mi zatamować krwawienia. No istna masakra, nigdy czegoś takiego nie miałam:(. Dali mi jakiś zastrzyk bo leciało i leciało...no i w końcu przestało, na szczęście bo nie wiem jak bym wróciła do domu. Chyba już więcej sama nie pojadę... Nelka- też miałam pisać, że może u Ciebie niedługo poród będzie skoro masz takiego powera, podobno to częste... pocahontas- Ty farciaro, mnie to nawet łoże królewskie by nie pomogło przy takich częstych wizytach w toalecie...wyśpię się jak Maleńkie skończy rok albo i dwa... Rybka- w niczym nie pomogę bo temat jest mi na szczęście obcy, u mnie w rodzinie chorobę nowotworową zdiagnozowali jedynie u dorosłej osoby. Myślę, że pozostaje przeglądarka internetowa... SMOCZKI- mam wielkie ambicje żeby ich nie używać ale wiem, że wszystko zależy od Maluszka. Gdyby nie smoczek to mój Ziemek by mnie zeżarł!!! uratowały mi życie i mleczarenkę!!! Jednak problem się pojawiał gdy Mały zostawał u dziadków, którzy pozwalali mu łazić ze smokiem non stop i nawet jak już był całkiem spory. Musiałam zrobić u rodziców przeszukanie, żeby powyrzucać wszystkie pochowane smoki i przy oduczaniu (całe 7 dni) nie pozwalałam rodzicom zabierać małego do siebie, a jak u nich byłam to nie spuszczałam go z oczu. Dodam, że moi bardzo rozsądni rodzice nawet już po oduczeniu Małego próbowali mu przemycić smoka. No gorzej niż dzieci!!! Dlatego zależy mi ,żeby ten dzidziuś nie znał smoka bo po co kusić los. Jak nie będzie wiedział co to to moi rodzice nie będą mogli mu go dać! Nie pytajcie dlaczego tak robili, ja sama nie wiem:(. No ale jak już wcześniej wspomniałam będzie to zależało od sytuacji i chęci dzidziunia. Buziaki i miłego dnia!!! Szkoda,że nie widzicie co robią moje koty:(!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) u mnie też niewyspana noc:( już nie mam siły:( czy też czujecie taką małą "depresję" -bezradność? mam też już dosyć siedzenia całymi dniami sama w domu:((( smoczki kupiłam z firmy Avent, nie wiem czy któraś ich używała, czy są dobre? to moje pierwsze dziecko i nie mam pojęcia jaka firma jest dobra. Co do ktg ja nie chodzę bo lekarz mi nie kazał, miałam tylko ktg robione podczas pobytu w szpitalu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego ktg to widzę, że to chyba zależy od lekarza i od tego jak się ciąża rozwija, ale generalnie piszą w necie, że właśnie w końcówce dopiero się chodzi... teraz wizytę mam w 37.tc czyli za 3.tygodnie, więc już pewnie mnie skieruje ona mi za każdym razem jak nie robimy usg sprawdza tętno dziecka, więc może to jest póki co wystarczające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybka ja równiez nie znam nikogo takiego. co do paciorkowca z tego co wiem jest on jest w pochwie więc jak się przeciska dziecko może się zarazić w przypadku cesarki to jest inna droga więc pewnie dlatego nie badają. u mnie te kłucia w dole niestety oznaczały skracanie sie szyjki . mam do was jeszcze pytanie a propos tych majtek siatkowych: jaki rozmiar? przed ciążą miałam m ( dalej się w takie wciskam) a koleżanka mi mówiła że te majtasy się rozciagają więc nie ma chyba sensu kupowac większych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja1989
Natalijka87 -ja jestem z poznania od pol roku mieszkam na łazarzu :) co do smoczkow to zakupilam aventu uspokajajace cale przejrzyste z silikonowym smokiem pakowane sa po 2 sztuki :ppp zobaczymy czy sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) 🖐️ Ja tam od razu jak moje dziecko zechce smoka to nie mam zamiaru od tego stronić. Moj Wojtek dopiero jak skoczyl 3 miesiace to zaczal łaskawie tolerować smoka ale to po prostu tak ułatwia zycie ze nie ma o czym mówić. Z odzwyczajaniem nie bylo problemu, jak uznałam ze jest juz za duzy to po prostu pozabieralam wszystkie smoki i nie bylo problemu. Z kolei pamietam ze ja jak bylam mala to uwielbialam wrecz smoczusia i jak mama pochowala wszystkie to ja mialam jeszcze jeden gdzies awaryjnie zostawiony i jak go zobaczyla to do dzis pamietam go pocieła nam smietnikiem a ja plakałam. traumatyczne przezycie z dziecinstwa ;) :D hehe misiaczkowa widzę ze jestes specjalistka wsrod nas więc trzymam sie pilnie twoich rad :D Ja juz nic nie kupuje, nie wciagam sie w manie zakupowa bo wiem jak to sie zazwyczaj konczy. Pustki w portfelu i chwilowa satysfakacja z zakupów ;) Rybka tez niestety nie znam zadnego dobrego onknologa. Ja sie dzis w miare wyspalam, ból glowy juz nie dokucza więc koncze robic sernik na zimno i lecę na basen rozmasować plecy i cale ciałko :D:D nelka- to pewnie nagly przyplyw sil przed porodem, przygotuj gniazdko i badz czujna :) Ja tez wczoraj zrobilam pyszniutki skwarki z boczku i słoninki. Maż uwielbia kanapeczki ze skwareczkami. Zawsze dodaje czosnku i majeranku, mniam mniam :D Szkoda tylko ze ja nie moge tego zbytnio jeść :( pocahontas- ciesze sie ze znalzałas idealny sposob na spanie :) Ale jak Ty sie podnosisz z podłogi sama kilka razy w nocy ??? Ja bym nie wstala chyba sabinka- ja uzywalam aventu, wlasciwie to moj synek, są podobno bardzo dobre, dzieci je lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D No to jednak mój Mareczek, doktorek nad doktorkami, jest boski i niezastąpiony:P:P:P Robi mi usg co 3 tygodnie (wcześniej co 4) i ktg od 28 miesiąca musowo! Mam taką tekę zdjęć i wykresów, że głowa mala:D Ja to czasami mam wrażenie, że mi się ten Franciszek jeden już w brzuchu nie mieści:P, bo kłuje na dole, boli pod żebrami i mostkiem...ekwilibrysta jeden zakichany:D:D:D I oczywiście nadal jestem w totalnych malinach w temacie przygotowań:O No nie chce mi się i już:O:O:O Ale to podobno norma, a przy trzecim dziecku to chłopczykowi i różowym ładnie:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc dzień dobry moje Panie. Cóż za zbieg okolicznosci, równiez mam za soba nieprzespana nocke;))) Sama chyba jestem sobie winna, bo przez to rozwarcie nasłuchiwałam gdzie mnie pobolewa itd i chyba dzidziek czuł tego stresa i sie wiercil gdy leżałam na prawym lub lewym. Na który sie nie ułożyłam to dostawałam boksy. ok 4 poszłam zjesc jogurt. to miałam chwile spokoju z nim. ale pojawil sie inny problem gdyz wtedy nogi zaczeły mnie "rwać" i kości. masakra.... Cały czas sobie wkrecam ze czuje to kłucie i ze szyjka jest coraz bardziej rozwarta i zaraz mi wody odejda. A to za wcześnie!!! :((( sie nakreciłam i nie umiem odkręcic ;( Właśnie wrocilam z 3 siatami warzyw i owocow z warzywniaka, ha a dzwigac nie miałam ;) Ale jestem sama całe dnia jak wiekszosc z was i coś jesc trzeba;) Co do ktg to raZ miałam zrobione tylko. I nic mi nie zalecał lekarz, widać zalezy od lekarza. Najgorsze ze na to rozwarcie nie biore żadnego leku :( Czyli nie jest chyba takie grożne skoro mogę pochodzić sobie czasem. ah.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja się dopiero pół godziny temu z łóżka podniosłam, zazwyczaj wstaję przed ósmą i razem z moim M wsuwam z zapałem śniadanie ale dziś trafił się jakiś dziwny kryzys że nijak nie miałam sił wstać...M mi do łózka bułeczkę z dżemikiem truskawkowym przyniósł pochłonęłam i padłam jak kafka - obudził mnie dopiero M o 10.30 dzwoniąc z pytaniem "co robisz"? chyba nie śpisz?:P no i udało mi się wstać...miałam w ostatnim czasie tyle energii, też wijemy gniazdko - remont w łazience na całego, nowe szafy itd itp. i nagle od poniedziałku jakiś obrót o 360stopni - nic mi się nie chce ciuszki wyprane czekają na prasowanie torba nie spakowana pełno rzeczy jeszcze do kupienia a ja najchętniej bym spała...zaczynam 34 tydzień może 35 będzie lepszy... Co do smoczków to ja też ostatnio mówiłam że nie będę smoczkowała maleństwa ale i tak wyjdzie w praniu bo jak będzie histeria to w końcu jakoś będzie trzeba je uspokoić :) mam młodszego brata i siostrę....oboje chowani na smoczkach, oduczani w ciągu dosłownie dnia dwóch - bratu smoczka zabrała mama smoczyca bo się stęskniła ;) a siostrze porwał duży pająk bo takie duże dziewczynki nie ładnie wyglądają ze smoczkiem - i przeszło bez bólu, płaczu itd. Co do ktg to jak już mówiłam 34 tydzień i nie miałam robionego ani nie zostałam wysłana, gin twierdzi zę wszystko jest jak najbardziej ok...idę teraz 25 lipca to może skieruje, ale jakoś mnie to nie martwi i się specjalnie nie nakręcam :) Czytam tu o różnych waszych problemach i aż mi głupio bo ja jedyny lek jaki biorę to Tardyferon Fol bo od początku miałam niskie żelazo, a poza tym to Prenatal Classic i to wszystko...wczoraj akurat byłam u Gina i stwierdził że siedzi tak głęboko że nijak na razie nie wyskoczy, a czasami marzę o tym zeby było już po...bo tak jak każda z was narzekam na kręgosłu, bezsenność i senność w jednym, zaparcia (ale na to doraźnie pomaga mała kawa :D) Jeszcze 6 tygodni u mnie u nie których z was mniej DAMY RADĘ :) Do Patrycji 1989 - ja mieszkam na os. Kwiatowym od maja - ul. Lawendowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane! Nie mam czasu po 4 się podrapać :( A dziś moje podkurwienie sięga zenitu. Ten remont mnie wykończy :( Do tego w nocy nie śpię i w ogóle zdycham. Mam nadzieję, że Wam spokojniej mijają te ostatnie dni. Mam 3 strony zaległości - nadrobię wszystko dopiero w pt pewnie. Wrrrrr ja potrzebuję tylko świętego spokoju. No to się wygadałam ;) Miłego dnia Brzucholki i byłe Brzucholki :) Wracam w kołowrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane podziwiam Was z tymi remontami, ja już ledwo sapie i dobrze że wszystko już mam za sobą:) pokoik przygotowany, wózek i łóżeczko już też czekają na Oliwkę, ciuszki poprane i poukładane, kosmetyki kupione a torba do szpitala spakowana... Trzymam kciuki i życzę wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wspomnień o smoczkach to ja pamiętam, że mój ukradła wredna kawka:), ciekawe swoją drogą czemu rodzice wymyślili kawkę, a nie inne zwierzę? Mojej siostrzenicy zaś ukradły..muchy. Do dzisiaj dziewczyna ma uraz do tych owadów:) (ma już 22 lata). Dziadek Jacek- swoją drogą powiem Ci, że niektórym chłopcom naprawdę ładnie w różowym- moje młode, jak było takie łażące i kombinujące, to sobie cały pysk wymalował różową pomadką:), mnie było ryba bo sama tak robiłam ale mój M o mało na zawał nie padł bo myślał, że młody miał kraksę i zalewa go krew:) (mój M jedynak, niemalującej się matki) Bombastyczna - trzymaj się babo, wiesz że dasz radę, kobieta zniesie wszystko, nawet jajko, a właściwie arbuza:) Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka tam ze mnie specjalistka ;) Tyle tylko już doświadczyłam, że nie ma co brać wszystkiego tak na serio, raz że mam już jedno dziecko, a dwa że praca z dziećmi daje wiele dowodów na to ;) Wczoraj właśnie była na placu zabaw moja koleżanka, ma 8 miesięcznego synka, nie daje smoczka, praktycznie non stop wisiał jej na piersi, mnie to nie razi, ale wyjść normalnie z dzieckiem nie może na spacer, bo ciągle domaga się piersi. Zwariowałabym powiem szczerze. Choć znam dzieci, które nie chciały smoczka i było ok. Trzeba na swoim sprawdzić co najlepiej :) Ja mam jakieś smoczki anatomiczne, ale nie Avent ani Tomme Tipee, muszę spradzić, coś z Disneya, byle anatomiczny kształt. No i tak moim zdaniem max do 2 roku życia, potem to już przesada. Jutro big wycieczka do zoo pociągiem :D No i udało mi się sprzedać stary aparat i kupić nowy, więc będę się bawić ;) Tymkowa, tyle wiem, że trzeba leżeć, choć znam dziewczyny co z rozwarciem donosiły normalnie, gorzej, jak się szyjka skraca. Fenoterolu współczuję, brałam to w poprzedniej ciąży, mi lekarz kazał odstawić w 37 tc. Jedno co mnie wkurza, to ruchy małej. Dzisiaj nie spałam od 6 bo były takie słabe. Zjadłam śniadnie i zaczęła się więcej ruszać, ale ogólnie mam już takie ataki paniki, że pojechałabym na oddział na ktg. Dobra zmykam sprzątać, bo podłogi się kłaniają czule ;) Miłego dnia babole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam?? My leżymy i zajadamy malinki ogladajac tv. Zaraz ostry dyzur bedzie:) Fajny spokoj w brzuszku, odsapnac mozna;) Byłam godz temu na remontowanym mieszkanku bo szafe mi przywiezli a kurier mowi ze oni to raczej nie wnoszą:) Ale znalazłam sposob, otóz zaargumentowałam że dostawa firmą kurierką jest pod drzi klienta, a nie w polu, Ja nie mieszkam w domu jednorodzinnym zebym wyszła do ogrodu i odebrała przesyłke, tylko w wielorodzinny, inaczej bloku, i jak on mi to zostawi przed blokiem to złożę skargę ze zawiósł to na adres spółdzielni mieszkaniowej, bo moj adres jest przy moich drzwiach:) To sie przestał rzucać, potem dodałam inf o moim stanie ciąży i juz w ogole był potulny;)) Mam niesamowitą ochotę na bób, idę go ugotować. A moze pozniej zechce mi się spakować do szpitala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My leżymy i klikamy na necie:) Fajnie załatwiłaś tego kuriera:) czy czujecie się tak jakby cały czas męczyła Was gorączka, ja ciągle tak mam, jest mi duszno a całe ciało mam rozpalone, moje ręce, stopy są gorące, jest mi duszno a chora nie jestem:( może to też moja waga przed ciążą przy wzroście ok. 172 cm ważyłam 54 kg, a teraz 80:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam Wasze pociechy w brzuszkach? Moja Oliwia strasznie wyrabia:( mamusia cała skopana od środka a gdzie tam koniec dnia:) kochana łobuziara:)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też już jest rozwarcie na 1,5 cm i nie stresuję się tym narazie i mam nadzieję że dotrwam jednak do końca i nie będą mi wywoływać. Decyzja ma być podjęta przez lekarzy w przyszłym tyg. A z rozwarciem można chodzić naprawdę bardzo długo i nic się nie musi dziać. Jeżeli ciąża przebiega prawidłowo to lekarze nie kierują na ktg praktycznie do końca. Chyba że pojawia się napięcie, twardnienie brzucha itp. Oczywiście na oddziale miałam robione ktg codziennie 3 razy dziennie. Skurczy praktycznie zero chyba jeden pojawił się na poziomie 40 ale do 50 ponoć liczy się jako przepowiadające. Co do Ostrego dyżuru to i ja oglądam bo bardzo lubię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Widzę, że moje wczorajsze ktg wywołało dyskusję ;). Otóż mnie nikt nie skierował tzn żaden lekarz, moja dzidzia dała mi w kość w niedzielę i dostałam skurczy macicy a w dodatku mam gestozę ciążową i dlatego na wszelki wypadek miałam wczoraj ktg na własne życzenie tak dla mojego świętego spokoju (u mnie 33tyg i 3 dni skończone). Więc laski nie martwcie się, że jeszcze ktg nie miałyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmm bób ugotowany i zajadam ;))) Leże. wiadomo . Synek tak średnio pobudzony, ja sie ciesze, moge odpoczac. Przy kazdym jego ruchu pobolewa mnie w dole brzucha no ... Ale wierze ze z rozwarciem mozna chodzic. Bo ju musze chodzić. Dzisiaj ide znowu na remontowane mieszk bo kurier pralke przywiezie, tym razem opłaciłam wniesienie:)))) Tez mam podwyzszona temperature ciała, co chwila jestem zlana potem .Moze za grubo sie ubrałam? Mam getry długie i tiszert męza. I co chwila leci ze mnie pot, takze dzidzie nas grzeja. Mam tez taki odruch dziwny, gdyz przez to moje obserwowanie bólu i nasłuchiwanie, to dotkykam ręka krocza prze ciucszki w obawie czy mi wody nie odeszły;) Ale mam schize o rany;)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×