Polska to biedny kraj - uzasadnienie.

Żyjemy w kraju cywilizowanym - to fakt. Polska posiada dość rozwiniętą infrastrukturę, większa jej część pamięta czasy nieboszczki-komuny, ale jest jak najbardziej zdatna do użytku, dotyczy to infrastruktury komunalnej, drogowej, kolejowej itd. Służba zdrowia również wbrew pozorom jest rozwinięta - ale fatalnie zarządzana, tak samo transport, szkolnictwo i usługi komunalne. Polska to cywilizowany kraj - ale biedny. Dlaczego? 1. Mieszkania. W Polsce zawsze brakowało mieszkań - w latach 1918-39 bardziej niż teraz, w latach socjalizmu braki zostały w dużej części nadrobione, ale i tak brakowało mieszkań. Dziś w dorosłe życie weszło pokolenie lat 80 (wyż) i początku 90. I co się okazuje? Mieszkań jest za mało o kilka milionów! Polska ma zbyt chłodny klimat żeby móc mieszkać w byle chatynce, więc ogrzewane mieszkanie jest po prostu konieczne do życia. A tych brakuje, stąd też nawet mieszkania budowane w PRL w blokach, które najlepsze lata mają za sobą są zaporowo drogie dla przeciętnego Polaka co miesiąc zarabiającego te 1500-2000 złotych. To wszystko skutkuje tym, że ludzie wchodzący w dorosłe życie nie mają gdzie mieszkać, mieszkają więc w najlepszym wypadku w wynajmowanych mieszkaniach, a ponieważ większości nie stać na to -mieszkają z rodzicami. A to nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Gdyby nie rodzice, większość z nas wyleciałaby pod most! Owszem, można wziąć kredyt hipoteczny. Ale, ale...banki nie każdemu udzielą takiego kredytu, tym bardziej że obecnie po kryzysie są ostrożniejsze. Co więcej, zaciągnięcie kredytu na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat oznacza co najmniej kilka lat wyliczania sobie wszystkiego i bycie na łasce banku i pracodawcy. I co najważniejsze - z czego spłacać kredyt, kiedy większość Polaków zarabia nie więcej niż 2000 złotych??? Jesteśmy pokoleniem bezdomnych! Polska to biedny kraj. 2. Płace i ceny. Ceny rosną szybko - płace rosną wolno. Wartość nabywcza pieniądza maleje, mimo że płace teoretycznie rosną! Zwłaszcza w obliczu nadchodzących podwyżek jest to dotkliwe. Nie zarabiamy coraz więcej, zarabiamy w praktyce coraz mniej. Jeszcze kilka lat temu chleb kosztował 1 zł. Teraz co najmniej 1,80zł! Wniosek - jesteśmy biedni=Polska to biedny kraj. 3. Bezrobocie - rośnie. Człowiek bez pracy=najczęściej człowiek bez pieniędzy, zależny od pomocy m.in rodziny. Zresztą nawet ludzie mający pracę bywają często zależni od rodziców. Ludzie, którzy przed laty nie nabyli wykształcenia zawodowego lub wyższego bo nie było to wtedy im potrzebne dziś musza łapać się czegokolwiek by wyżywić rodziny, zresztą ci wykształceni również nie mają lepiej. Jaki start są w stanie zapewnić dzieciom ludzie wykorzystywani za 1300 złotych? Żaden - a dzieci zarabiające podobne sumy nierzadko muszą im pomagać. Jesteśmy biednym krajem. 4. Zadłużenie - ten i tak kiepski stan może się jeszcze pogorszyć. Przez złą politykę finansową właściwie wszystkich rządów po 1989 roku (i przed również) zadłużenie Polski wciąż rośnie i nie są to pineiądze zaciągane na rozwój, tylko na utrzymanie bieżącego stanu! Możemy skończyć jak Grecja - a nawet jeszcze gorzej i to już niedługo. Zadłużenie już przekroczyło 50% polskiego PKB. To, że mamy bieżącą wodę, prąd, gaz, służbę zdrowia, drogi i koleje (w stanie złym) to nie znaczy, że jesteśmy bogatym krajem! Bogaty kraj to taki, w którym przeciętny obywatel może sobie pozwolić przynajmniej na wynajem mieszkania i przy tym jest w stanie się wyżywić, ubrać i odłożyć nieco na zaś. Polska takim krajem nie jest. Większości ludzi nie stać nawet na dach nad głową, bazują na tym czego dorobili się rodzice dzięki koniunkturze w poprzednich latach i przydziałom z PRL, a ci którzy mają mieszkanie są obłożeni kredytami po uszy i żyją od pierwszego do pierwszego bez żadnych zabezpieczeń. Prąd, wodę, gaz to i w Mołdawii mają. Obecnie wyprzedzają nas nawet dawne demoludy, Czechy, Słowacja, Węgry, Chorwacja, że o Słowenii nie wspomnę. Zachód wyprzedził nas dawno. Sądzę, że takich dysproporcji majątkowych próżno szukać nawet w ultraliberalnych Stanach. Polska to kraj bez przyszłości.

I co żeś odkrył/a nowego, bo wszyscy o tym raczej wiedzą? :O

bo ma takich obywateli jak ty :O

Podpisuję się pod tym w 100%. Wreszcie ktoś coś sensownego napisał na temat realizmu tego kraju.

USA też nie ma przyszłości. Nadchodzi era Chin. Zresztą, co w tym dziwnego? Kraje powstają, kraje upadają i tak od 10 tys. lat.

tylko że ciągle widze nowe osiedla, blokowiska nowoczesne i kto te mieszkania kupuje w takim razie?:O ktoś kupuje, bo jakby nie było zainteresowanych to by nikt nie inwestował. i nie ważne czy miasto(Warszawa) czy małe miasteczko. pełno się buduje nowych mieszkań, domków. w sklepach wielkich galeriach, nie tylko teraz ale przez cały rok takie tłumy że można ocipieć, ludzie chodza z ciatkami jakiś totalnie zbędnych pierdół. bo ich stać. polska jest daleko za zachodem ale biednym krajem nie jest. jest po prostu od lat źle zarządzanym. źle są pieniądze wydawane itditp

Zależy w którą stronę się spojrzy. Ja natomiast widzę dużo bezdomnych i sporo obdartych, biednych, głodnych ludzi.

a w usa myslisz że nei ma takich? albo w paryżu czy brukseli?:D całe osiedl sa takich

W polsce zyje sie bardzoo zle niestety :// choc ja nie narzekam ale polak taki jest ze choc nie ma ale zeby sie pokaz pojdzie do sasiada i pozyczy .:P doswiadczam takich rzeczy codziennie niestety ;pp

To proste - nierówności społeczne. Nowe osiedla powstają w dużych ilościach, ale ich "moce przerobowe" są niewielkie, ceny zaporowe, stać na mieszkania w nowych blokach tylko nielicznych. Nie ma co porównywać budowania nowych osiedli (jedno takie ogrodzone "osiedle" ma kilkanaście - góra kilkadziesiąt mieszkań) z rozmachem z jakim budowane były blokowiska PRL. Nie chciałbym powrotu tamtych czasów, ale kraj w którym młodzi ludzie są właściwie bezdomni nie jest krajem bogatym! A kiedy dorosną dzieci obecnych 20-latków to co im dadzą rodzice, jaki start zapewnią? I zgodzę się z tym, że Polska jest fatalnie zarządzana właściwie w każdej sferze.

Jak to się stało ,że doszliśmy do takiego dziadostwa? Zarabiałam ,kiedyś 4 tys, później 2 tyś,.robiąc to samo .Nstp. było tylko na opłaty i jakieś marne 5 00 złotych ,a teraz nic koniec padło . Wszystkie te małe działalności tak przędą . Nawet kur.............nie mają ruchu. Bieda,dziadostwo

godzicie sie na to i tak macie:)

nie rozumiem tego argumentu że ile sie mieszkań i osiedli buduje to nic nie znaczy. no kurwa przeciez ktoś inwestuje ciężką kase by to wybudować i chyba musi mieć pewność że po wybudowaniu sprzeda. wiadomo że w polsce są baaaaaardzo duże różnice. ale biednym krajem nie jesteśmy.

ktoś to kupi ludzie zadłużą sie na 40 lat

mało się buduje więc cena budowy rośnie. A do tego ile osób stać na nowe mieszkanie? w rejonach przygranicznych np Szczecin to obcokrajowcy kupują nieruchomości jako lokatę kapitału.

nie patrzcie na ilość samochodów bo znaczna część to import z zachodu. Nie zanosi się żeby płace wzrosły w następnym roku dowalą większy vat wzrośnie inflacja a w efekcie będziecie mniej zarabiać. Polska stała się montownią. Przemysł zlikwidowano a resztki wykończą zmiany w ograniczeniu emisji miało byćo 20% a będzie 30% w 2020roku. Robimy już za drugie chiny w środku Europy.

to zależy jak patrzeć na to zadłużenie. Jeżeli patrzymy na Niemców to fakt mamy małe. Tylko że Niemcy są dużo bardziej rozwiniętą gospodarką więc porównanie dość głupie.

http://infobot.pl/r/1Sns

czy biedny to rzecz względna.. jak na europę to na pewno biedny.. ale cóż da się żyć jakoś w tym naszym kraju choć jest cięzko.

Niemcy to kraj świetnie zorganizowany - Polska fatalnie. Poza tym ważna nie jest suma zadłużenia tylko procent PKB jaki stanowi zadłużenie!

należy jeszcze pamiętać że ten cały wzrost gospodarczy czym się chwali PO. To efekt brania kredytów na Euro 2012. Tykające bomby w postaci Zus oraz dziury budźetowej. Kombinacje jak zgarnąć kasę z OFE żeby było na kroplówkę do wyborów. Podwyżki podatków dochodowych to kwestia tylko czasu... Jesteśmy drugą Grecją

zapomniałem jeszcze dodać że przyrost naturalny maleje i duża emigracja polaków. To świadczy żę nam daleko do normalnego kraju wtedy by ludzie nie uciekali za granice.

Niemcy kraj z przemysłem z duża ilością inowacyjności. Potrafiącym projektowaći budować samochody, samoloty w ramach współpracy z innymi krajami. A Polska? propagandę sukcesu rodem z PRL

a jakie pensje są zadowalające to hohooh! dziś dostałam wypłatę pierwszą w nowej pracy 900zl zajebista sumka co????jak w takim wypadku oszczędzic mieszkając na wlasna reke????nic sie nie odlozy,wrecz brakuje do nastepnego miesiąca...

kapselko - masz rację, jesteśmy drugą Grecją. Tak naprawdę to wisimy na cienkiej lince nad przepaścią. Tym się jednak Polska różni od Grecji, że Grecy ładnych parę lat sobie pożyli jak pączuszki w maśle, na kredyt co prawda, ale co korzystali z życia za państwowe to ich. Długi były zaciągane na rozbudowany grecki system socjalny. W Polsce długi są zaciągane na bieżące utrzymanie trupa, jakim jest polski budżet! A my dziadujemy.

krowa123 masz dowód dlaczego ludzie z tego kraju uciekają. Za mało żeby żyć za dużo żeby umrzeć

Człowieku, nic się w 1 dzień nie zrobi. Przepasc miedzy Polską a Zachodem była taka duża i powstawala chyba od wojny, a ty chcesz, zeby to pstryk i sie wszystko zmienilo. POza tym porownaj sobie z krajami Trzeciego Świata i przestań pierdolić i wiecznie narzekać, bo się już rzygać chce.

Tak, w trzecim świecie mają gorzej. Czyli mamy równać w dół, tak? A to, że na wioskach w Polsce mieszkają w lepiankach (to nie żart!) to nic?

Tylko że my jesteśmy w Europie i do tych krajów powiniśmy się porównywać a nie do Afryki. Polska w czasie 2 wojny mocno została zniszczona inne kraje mniej ucierpiały. Kraje zachodnie korzystały po wojnie z pomocy gospodarczej USA. Polska nie korzystała z tej pomocy stąd jesteśmy do tyłu.

Inne demoludy też nie korzystały, a obecnie za Polską jest już właściwie tylko Rumunia, Mołdawia, Serbia, Macedonia, Albania, Bośnia i b. ZSRR. Reszta demoludów już nas prześcignęła, bym chciał żyć na takim poziomie jak przeciętny Słoweniec.