Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dinia82

Za jakimi dziewczynami szaleją faceci? - liczę na poważną dyskusję

Polecane posty

Mężczyźni mają różne potrzeby i są zapewne tacy, którzy lubią mizianie biustem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nawet spore grono takich jest. ale nie gdy trzeba wsparcia. skoro autorka napisała, że potrafi wspierac, chciałbym wiedzieć jak to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożydar to wg Ciebie jak wygląda wspieranie? jak mój partner ma jakiś kłopot to próbuję z nim go rozwiązać, szukamy wspólnie wyjścia z sytuacji. A że przytule to chyba normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli o wspieraniu wiesz tyle co ja o liposukcji. niewiele. nie wiem jak inni, al emi wystarczy że partnerka powie, coś w stylu: - nieważne jak to rozwiążesz, jestem z Tobą. czy po prostu: - jestem z Tobą, wierzę w Ciebie. uśmiech z mojej strony, krótkie dziękuje i bara bara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie są różnie. Jedni relaksują się seksem inni jedzeniem. To, że Tobie wystarczy dwa słowa, nie znaczy, że innym też. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum kwiatuszku, wyraziłem swoje zdanie w celu podpowiedzi autorce. że nie każdy facet potrzebuje pomocy od "matki" bo tak a nie inaczej pomaga mamusia. przytulić, pocałować w czoło, porozmawiać. może tak rozwiązują problemy kobiety między sobą. nie wiem. mówię tylko, że kobieta który by podeszła do mnie i problemu w sposób jaki napisałem, ma u mnie PLUS. w sposób jaki opisała aktorka to u mnie MINUS. mamusię już mam. drugiej nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kwiatuszku' to tak trochę szowinistycznie. :D Bożydar znaczy podajesz Autorce instrukcję obsługi siebie chociaż zupełnie Ci nie potrzebna inna kobieta. To bardzo ciekawa konstrukcja prowadzenia rozmowy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest szowinistycznego w nazwaniu kobiety "kwiatuszkiem" a zresztą, tak jestem szowinistą. ;) nie podaję instrukcji obsługi do siebie. bo nie wierzę, że nie ma podobnych mi typów męskich charakterów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy - unikat. :D Szowinistyczne jest właśnie podpieranie się "kwiatuszkiem". To jest uprzedmiotowienie osoby mej ludzkiej. :D Sprowadzenie mnie do rangi kwiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum, nieśmiało zauważam, że to instrukcja obsługi chyba do większości typów męskich :-) Wbrew pozorom mężczyźni są bardzo prości w obsłudze, gdzieś chyba nawet słyszałam dowcip, że mają tylko jedną "wajchę " :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że na zawsze będziesz dla mnie - brum ta bajka jak to książę poznaje księżniczkę zaczyna i kończy się na "Wstępie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zła33 Brum, nieśmiało zauważam, że to instrukcja obsługi chyba do większości typów męskich HA! dzięki wielkie. dobrze, że nie jestem jedynym takim typem. efekt Axe mi się nie marzy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nawet dalej Bożydarze poszła i zaryzykowała stwierdzenie, że bajka ta to nawet wstępu nie ma. :D Zła - sądzę, że chłopcy są jednak znacznie bardziej skomplikowani. I do ich obsługi nie wystarczy jednozdaniowa instrukcja oraz pospolita wajcha. I chwała opatrzności za to! :D Bo inaczej świat byłby nudny jak diabli. :D Jeśli lubisz "brumcia" - proszę bardzo ale nie stoi ona wysoko w moim rankingu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja nie chcę takiego modelu, który miały wszystkie wokół. :D Unikat, biały kruk, jeden jedyny! Oto marzenie me. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CichoBaby efekt Axe mi się nie marzy. Nie ściemniamy dziewczynom w żywe oczy!!! ano nie ściemniamy. doszedłem do etapu w swoim życiu, gdzie liczy się jakość, nie ilość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bożydar, osobiście znam takiego jednego, a o kilku słyszałam, więc bez obaw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doszedłem do etapu w swoim życiu, gdzie liczy się jakość, nie ilość. i nie zależy Ci, żeby się podobać kobietom? Nie wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zła - sądzę, że chłopcy są jednak znacznie bardziej skomplikowani. Brum, niejedna z nas dała się na to nabrać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie obawiam. jestem jak J-C van Damme w filmie "Nieuchwytny cel" jak Harisson Ford w "Ściganym" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doszedłem do etapu w swoim życiu, gdzie liczy się jakość, nie ilość Mogę spytać ile czasu Ci to zajęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CichoBaby doszedłem do etapu w swoim życiu, gdzie liczy się jakość, nie ilość. i nie zależy Ci, żeby się podobać kobietom? Nie wierzę! nie. nie zależy mi, by szalały za mną tłumy, tylko ta jedna jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×