Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Kasiu to życzę Ci ogromniastej betki;) i spokojnych 9 miesięcy a najbardziej tych od 5 miesiąca!!!! czekamy na informacje;)!!! nadzieja super że Laura się pięknie rozwija bo to przecież jest najważniejsze;) dużo zdrówka dla niej i gratulacje 12 ząbków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) na początek kasienko, malinko, kruszynko,... cóż za wspaniałe wieści i to w tym samym czasie:) Całuje was mocno, trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na wasze maluszki...:) Cudowna wiadomość. Kasiu- ale zakręcone to twoje zycie, niesamowite. Szkoda, że Zuzka nie jest już z wami, jakoś myślałam że to pewne i że będzie z wami zawsze. Musicie mieć bardzo dobre serducha oboje. Oby oba maluszki zostały z Tobą, bo co jak co ale wy na to zasługujecie:) Trzymam kciuki. I fajnie, że do nas wróciłaś..... bo bardzo nam brakowało twoich wpisów. malinko, wspaniałę wieści z tą ciażą. Polip mam nadzieje sam się wchłonie i nie będzie już żadnych problemów wam robić. A teraz dbaj o siebie kochana i się za bardzo nie denerwuj, bo to maluszkowi nie jest potrzebne. A jak się czujesz fizycznie, jakieś mdłości? kruszynko- to już zaawansowana ciąża, masz brzuszek? Pewnie już troszkę widać. Zdróweczka dla was życzę i czekamy na kolejne wiesci. Fantastycznie, że masz wsparcie w mężu bo to bardzo ważne. A co do strachu- nie oszukuj się, po drugiej stronie brzuszka człowiek tez się martwi tylko tak inaczej. Pewnie już nam tak zostanie do końca życia:) olafasola- toż to niesprawiedliwe, że maluch tak ładnie śpi:) heheh tylko pozazdrościć. ALe już duży bąbelek z niego, 5700 to słuszna waga. 3 powiadasz, ja się ostatnio zastanawiałam czy nie przyjdzie niedługo pora na 4 bo moje dziecię waży ponad 7 kg już:) idea- dla tomaszka wszystkiego najlepszego na te pierwsze urodzinki:) Nie wiem czy wpadne na forum do niedzieli, dlatego już zyczę:) Ucałuj malucha od nas i życz mu dużo zdróweczka i spełnienia wszystkich marzeń:) koniecznie napisz jak było na roczku i oby imprezka się udała. Ale_ola- usypiasz w pionie? to się bidulko musisz nanosić. Ja małą albo przy butli albo w wózku usypiam, co nie jest kłopotliwie i szybko pada paskuda kochana:) Że też nie usypiają same w łóżeczkach... heh A jak ci śpi w nocy, ja zaśnie? Emmi- mojej małej włsoki się trochę powycierały, te co miała po urodzeniu. ale widzę, że trochę nowych rośnie... chociaż bez szału. Z tego co wiem, to czasem maluszki są łyse do kilkunastu miesięcy, albo mają tyci tyciu włoski. JA ma nosidełko, chociaż osobiście wolę chustę to dostałam womara nosidełko i mam zamiar z niego korzystać teraz jak mała stabilnie trzyma głowę. Myślę, że po 4 miesiącu już spokojnie można- ale mogę też zapytać ortopedę, bo akurat chodzę do znajomego. Zazdroszczę nocek przy córeczce, skoro tak ładnie śpi...:) gosia32- heh nastawienie na cesarke popieram;), ja postanowiłam drugie dziecię tylko w ten sposób. Nie stresuj sie kochana bo co ma być to będzie i już nic nie zmienisz.... a po co ci tych kilka nowych zmarszczek na czole;) SUPERBUREK- a w zasadzie dlaczego byłaś u neurologa? Bo ja z małą byłam tylko u ortopedy, który co prawda kazał przyjść na kontrolę ale oglądał małą, robił usg i nic nie stwierdził. 5600, no to spory pączuś, ale jak uwielbiam te dziecięce baleronki na rączkach i nóżkach:) mama urwisa- już 5 tygodni, ale ten czas szybko leci. Z tym powietrzem to chyba niewiele zrobisz, bo w sumie co jeszcze byś mogła? Fajnie, że brat jest nią zachwycony- co chyba nie jest częste przy młodszych dzieciątkach. Pozdrawiamy:) Ines, IWi, Ewcia, Akif... co z wami dziewczyny? U nas niewiele zmian, trochę mnie tu nie było bo jakoś poprzednie zdarzenia z pomarańczą zniechęciły mnie do pisania- biorąc pod uwagę atmosferę na forum. Teraz staram się spędzać z małą całe dni bo jest już taka fajna i można się trochę pobawić poudawać gadanie czy pospacerować póki jest ładnie. Mała skończyła 4 miesiące a co za tym idzie zaczęło się dawanie jedzonka... i tak kaszki są ok, śliwki w słoiczku pomieszane z kaszką też ale za to marchewka sama ze słoika to według lenki paskudztwo:) Jeszcze nie umie do końca przełykać zatem jedzenie to kupa frajdy dla mamy i pomysłowość jak tu nie ubrudzić wszystkiego obok:D Fajnie, że jadłospis można tak rozszerzyć, chociaż póki co nadal uwielbia mleko i według niej to starczy;) Poza tym fajnie łapie zabaweczki w łapki i oczywiście wkłada do buźki, zatem wszystko musi być ciągle czyste. A i nauczyła się wkładać nóżkę do buźki... ale tylko lewą. W ogóle wszystko woli robić lewą łapką, nie wiem czy to się zmieni czy już tak zostanie. Zobaczymy... Tyle u nas, jak widać nie narzekamy. No niestety nadal budzi się w nocy i śpi trochę gorzej niż wcześniej, bo teraz pobudki są 2 lub 3- nie wiem czy to z głodu czy może się szybciej wyspia.. A jak u was mamy, dzieciaki śpią cały czas tak samo? Miałam nadzieję, że będzie więcej spała a ty w drugą stronę to idzie póki co- eh. Ja do pracy wracam od 1 lutego, tak postanowiłam, mała będzie miała skończone 6 miesięcy. Co prawda mam fajniej, bo pracuję większość dnia w domu tylko czasem muszę wyjeżdżać- ale niania musi być, bez niej nie da rady. Teoretycznie mogłabym posiedzieć z małą kilka miesięcy tylko nie ukrywam może potem być ciężko z powrotem do pracy... no i przerwa w pracy też mnie trochę martwi bo w papierach to dobrze jak wiemy nie wygląda. I tak już od roku siedzę w domu, wystarczy. Zresztą kasa tez się liczy, bo jak wiemy wydatki rosną oj rosną. Ale cóż, kocham mojego szkraba nad życie:) I ja też poproszę hasło do naszej klasy... mail: magia_80@tlen.pl A może założymy soją nk tylko dla laseczek z tego forum? nie było by fajnie? Hasło tylko dla tych, które znamy jakiś czas... A do ciążowych laseczek, chcecie może jakieś materiały jakie miałyśmy ze szkoły ciążowej? Mam swoje i innych dziewczyn. jak tak powyżej mój mail, napiszcie na niego a ja wam na te maile odeślę wszystko co mam:) Tam informacje o porodzie, o tym co zabrać do szpitala ,,, i wiele innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jestem bardzo zabiegana i dlatego się nie udzielam, ale muszę dziś napisać bo aż w dłonie klasnęłam z zadowolenia jak przeczytałam takie cudowne wieści. KASIA, MALINKA, KRUSZYNA to o Was dziewczyny piszę, bardzo Wam gratuluję, niezmiernie się cieszę Waszym szczęściem i życzę powodzenia. Pozdrawiam pozostałe forumowiczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) magia80 dawno nie pisałas,mowisz ze Lenka juz 7 kilo oooo super:)U nas ze spaniem tfu tfu odpukac ,jest fajnie:)Mały usypia sam w lozeczku,dwie ,trzy kołysanki i odlot.Powiem Wam ze ani razu mi sie nie zdarzylo lulac go na rekach:) -Kasia- trzymam mocno kciuki za bete.Zaraz nam napisz co i jak.! -kruszyna-no rosną nam te dzieciaczki:)zobaczysz niedługo sama:):) maja331 podziwiam Cie bardzo,Maja to sliczna i silna dziewczynka,trzymam kciuki za apetyt.A mozna takiemu malenstwu dawac jakies suplementy zeby lepiej jadlo??pomijajac oczywiscie to ze Maja moze nie chciec jesc z powodu wady ktrora miała. idea10 sto lat dla Małego:)ja juz wszytsko zalatwiłam w kosciele,nauki odbyte,troche pomarudzone ze bez slubu jestesmy itd,teraz ustalić menu w knajpie i mozemy sie chrzcic:) superburek super ze Tymek na cycku tak fajnie przybiera:)tylko sie ciesz:)ja mam teraz o tyle dobrze ze zawsze ktos jest w domu wiec ma kto z psem wychodzic na spacer.Raz sprobowałam wyjsc z wozkiem i z psem i myslalam ze go ubije,ta bestie moja.On nie potrafi normalnie na smyczy chodzic tylko ciagnie jak oszalaly!! Emmi ja sie zastanawiam nad nosidełkiem ale to moze na wiosne jak juz Maly bedzie trzymal fajnie glowke.Podoba mi sie bardzo jak Mamy nosza dzieci w chustach ,ale sama bym sie nie odwazyla. ale_ola Ty chyba pisalas kiedys ze Hania ssie zapamietale kciuka i nie chce smoczka?u nas chyba tez sie zaczyna.Maly wypluwa smoczka i ssie kciuk a nawet cale rece pcha do buzi.Moja Mama mowi ze to moze zęby,ale to chyba za wczesnie? Micholicholku Czy dobrze wyczytałam ze jestes weterynarzem?przepraszam ze zawracam Ci glowe ale chcialabym sie poradzic w sprawie bestii:)jesli bedziesz miec ochote to daj znac to pogadamy na gg.A jak tam Jasio?:) Iwi,emka,Ines,Mamo Urwisow:),Akif,Sabiba co u Was?piszcie! U nas bez wiekszych zmian:)w niedziele jedziemy w odwiedziny do narzeczonej Filipka,ktora przyszla na swiat 18 listopada:)moze niektroe z Was pamietaja fotke mojego brzucha i brzucha przyjaciolki na nk.No to wlasnie nam sie wykluła kolejna Baba:)Biedna ta moja psiapsiula sie meczyla prawie caly dzien i cala noc,dostala dwie kroplowki i w koncu urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale_ola dobrze zapamiętałaś. Jestem weterynarzem co prawda w spoczynku :-), ale chętnie pomogę, jeśli będę w stanie. Mój nr GG (Kadu bo mam maca) to 39437554. Jeśli nie odpiszę od razu to znaczy, że poszłam na basen :-) Pozdrawiam wieczornie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu odezwij się bo zaczynam świrować, że coś jest nie tak;(!!! magia80 no już powolutku się zaokrąglam ale to jeszcze takie delikatne i cudowne;) mąż jest kochany i cieszę się że byliśmy i jestesmy w tym razem;) a co do strachu to wiem, że on nigdy nie zniknie ale to wychodzi samo z siebie;( green, nadzieja dzieki wielkie;) olafasola oby się twoje słowa ziściły!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziękuję za kciukaski i proszę o więcej :-) Niestety nie zdążyłam na betkę, niedawno wyszli znajomi. Dawno się nie widzieliśmy, a mnie głupio było powiedzieć, że mamy inne plany. No cóż będę musiała poczekać na "rozpakowanie prezenty" do poniedziałku, zresztą to przecież formalność he he ;-) Pozdrawiam Was gorąco i zmykam, bo zaraz sąsiedzi mają wpaść na winko, a ja oczywiście soczek marchewkowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin ,zdrowka i spelnienia marzen:) Tomaszek dziekuje za zyczenia i przesyla caluski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam -Kasiu-super ze sie odezwalas no i gratulacje masz racje betka to tylko formalnosc i oczywiscie zycze spelnienia mazen, ale kciukasy trzymam Kruszyna-tobie kochana tez gratuluje i trzymam kciukasy Idea-wszystkiego dobrego dla Tomaszka niech rosnie zdrowo i daje wam jak najwiecej usmiechu i szczescia. U nas jakos leci pomalu zaczynamy panowac nad wszystkim Sabincia to urwis nie z tej ziemi tylko poatrzy aby cos spsocic codziennie czegos nowego sie uczy i naszczescie nie jest zazdrosna o Milenke ktora jak narazie tylko je,spi i kupcia no i niestety ma koleczki ale ladnie przybiera na wadze 12 grudnia mamy badania na bioderka mam nadzieje ze bedzie tez dobrze .Pozdrawiam reszte dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH KAS,KASIEK,KATARZYNEK. Kasia-no.....ale dałas choc tescik zrob,a ja czekam jak na szpilkach bo niedawno kompa wlaczylam,czytam i nic.No ,ale trzymam kciukasy i nie puszczam za pon.wysokasna BETE. MAGIO-CZUJE SIE DOBRZE TYLKO PODBRZUSZE LEKUTKO BOLALO,ALE JUZ NIE BOLI,BO OSZUKALAM SIE DZIS PILOTA OD DVD,A I TAK GO NIE ZNALAZLAM PRZEPADL....Mdlosci nie mam wogole i nie czuje sie jakbym byla w ciazy,jakos bezobjawowo ja przechodze,az miło poprzednio było koszmarnie,bo usciski z,,porcelana'' kilka razy dziennie,bolace zeby,bolace piersi itp,a teraz po prostu super i tylko te nerwy zeby tylko bylo dobrze ech zycie. MAGIO-ja bardzo poprosze o te materiały jeslibys mogla podaje moj mail malinka17011977@wp.pl z gory dziekuje ucałuj LENKE. POZDRAWIAM RESZTE DZIEWCZYN-BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej widzę, że jak Kasia wróciłą to forum odżyło na nowo:) super! Aż nie nadążam za czytaniem! kruszynko -przepraszam nie doczytałam że to 14 tc, to faktycznie ejszcze za wcześnie na płeć. Siusiaki podobno wcześniej nieco widać, a my poznaliśmy płeć w ok. 18 tc i do końca już było pewne, bo Julia na każdym badaniu pokazywała swoją cipeczkę w całej okazałości - raz pani gin nawet zrobiła zdjęcie na potwierdzenie:) Rozumiem Twój niepokój, ale się nie martw, teraz na pewno wszystko będzie dobrze z maluszkiem. Czas szybko leci, się nie obejrzysz a tu będzie już wielki brzuszek:) Cykaj zdjęcia aby zostały na pamiątkę. olafasola- moja Julka też zjada rączki i to prawie całe:) Wtedy zawsze jej daję smoczka i to działa. Zwykle też jak zjada rączki to u nas znak że jest głodna, po jedzeniu raczej rzadko to robi. Czasem jak jest zmęczona, to wsadza rączki i wtedy dostaje smoczka i zasypia. Myślę, ze chyba za wcześnie na ząbki. Malinko-wiedziałam że jesteś w ciąży! Teraz tylko spokój i będzie super. Polip zniknie a dzidzisiek urośnie jak na drożdżach! Kasiu-to trzymasz nas w napięciu! nadal trzymamy kciuki, na pewno poniedziałkowa betka to formalność skoro szyjka zamknięta i wysoko;) swoją drogą ja kompletnie nie potrafię tego badać, a Ty dzięki temu możesz czuc się pewniej. To wielgachnej bety życzę i udanego imieninowego weekendu! sto lat i spełnienia marzeń- to spóżnione życzenia! superburku- dziwne te zalecenia, żeby nie kłaść na brzuszku. W takiej pozycji przecież dziecko leży symetrycznie...Nam ortopeda zalecał, żeby kłaść jak najczęściej na brzuszku bo wtedy rozwijają się mięśnie...Może warto by to jeszcze skonsultować z innym neurologiem...Wizytę u ortopedy mamy w przyszłym tygodniu, wybieram się także do neurologa to popytam też. ale_ola- kurcze przepraszam, ale powiem Ci szczerze, że napaliłam się na baby bjorn i jakoś nie bardzo chce mi się oglądać inne nosidła. Wiem, że to głupie, ale jakoś mam zaufanie do tej firmy, noi opinie znajomych mnie bardzo przekonują. Już nie mogę się doczekać tego nocsidełka, podobno malcy najbardziej lubią jak sie odkurza z nimi w nosidełkach:) Ja planuję takze zostać z Julką do września, ale wcześniej muszę znaleźć pracę i nie wiem czy do tego czasu się uda. Zwłaszcza, ze dojdzie koszt opiekunki, więc muszę znaleźć pracę za jakieś sensowne pieniądze, a z moim wykształceniem nie jest łatwo. No zobaczymy. Dzięki za te informacje o języku. Julia wyciąga go naprawdę bardzo rzadko i zazwyczaj jak ją muli po jedzeniu i potem zaraz się ulewa. Sądzę więc, że to nic niepokojącego. Fajnie, że Hanusia nie ma problemów z tarczycą, nie wiedziałam nawet że to moze być dziedziczne. Ja póki co chyba będę obserwować i na razie wstrzymam sie z badaniem krwi. Chcę natomiast iść do neurologa, bo mam namiar na najlepszą doktor we Wrocławiu więc moze warto sprawdzić, czy wszystko jest ok. Jak byś chciała, to podam Ci jej numer tel, gdybyś kiedyś potrzebowała. Podobno babka jest bardzo konkretna i jak wszystko jest ok to nawet nie trzeba wracać do kontroli. My też nosimy dużo Julię w pionie, aż jestem ciekawa czy nie okaże się to jakimś problemem. Ja w każdym razie nic nie zauważam. magia- ja właśnie nie mogę doczekać się już urozmaicenia diety:) My zaczynamy w czwartek od soczków jednoskładnikowych, a w kolejnym tygodniu wprowadzamy zupkę jarzynową na pierwszy raz 1/3 słoiczka. W kolejnych tygodniach wprowadzimy kleik ryżowy i kukurydziany. Strasznie jestem ciekawa jak Julia zareaguje jak zamiast butli dostanie zupkę:) Chcemy nakręcić wtedy filmik bo chyba minę będzie miała ciekawą! Nam pediatra zaleciła rozszerzyć dietę nieco wcześniej ze względu na to że ten nutramigen taki troszkę jałowy jest. Twoja Lenka to już duża dziewczynka 7 kg to już coś. Nasza Julka waży już 6kg i też już niezły z niej klocuszek:) mama urwisa- napisz koniecznie jak tam na wizycie u alergolog. To widzę, ze Twój Piotruś bidulek jest z tymi alergiami. Musi mieć nie tylko na pyłki, bo teraz przecież nie wiele co pyli...chyba ze ma np alergię na roztocze. Mój m je aerius tylko w sezonie wiosenno letnim a teraz w ogóle nic nie je i jest ok. Fakt, że jak np w sierpniu nie weźmie tabletki to umiera, leje mu sie z nosa i oczy ma strasznie czerwone i trze je okropnie. Zimą ma jednak spokój. Być może Twój Piotruś ma też alergię na pokarmy reagujące krzyżowo z pyłkami - np alergia na pyłek brzozy bardzo często krzyżuje się z alergenem jabłka. Jest wiele takich pokarmów które tak reagują i wówczas trzeba je eliminować z diety. My jakoś nie zaobserwowaliśmy aby u mojego m występowała taka alergia krzyżowa, ale może Twój Piotruś to ma... Co więcej u nas? Powoli szykujemy sie do chrztu. Planowaliśmy imprezkę połączyć z moimi 30-tymi urodzinami. Niestety, się nie uda bo chrzty są tylko w pierwszą niedzielę miesiąca a ja mam urodzinki 20 stycznia. W związku z tym chrzest będzie 5 lutego. Dużo czasu mi zajęło znaleźć jakieś ciepłe, ładne ubranko do chrztu. W końcu kupiłam na allegro u jakiegoś producenta i czekam aż przyjdzie. Zaproszenia chcę zrobić sama, więc też jest z tym trochę zachodu. Papier i koperty mam ze ślubnych bo też sama robiłam tylko teraz jakieś zdjęcie Juli chcę wybrać. Poza tym Julia ma już ponad 3 miesiące, przeżyła całkiem dzielnie drugie szczepienie - zapłakała na krótko dopiero po wyjęciu igły. Pani dr powiedziała, że rośnie mała komandoska:) Może to dlatego że mój m ją trzymał, bo na pierwszym szczepieniu ja ją trzymałam i ja się darłam bo mam fobię na igły i Julia sie rzestraszyła i sama przez to chyba bardzo płakała. W styczniu mamy kolejne szczepienie i chyba będzie dwa razy kłuta, bo zrobimy od razu pneumokoki. Poza tym się dobrze rozwija, wydaje dużo dźwięków, coraz bardziej lubi leżeć na brzuszku. Nadal przesypia całe nocki i nie mamy problemów z usypianiem, chociaż zasypia wieczorem najczęściej na rękach. W dzień często daję jej smoczka i zasypia wtedy sama. Nadal mamy problem z tym, że strasznie płacze jak się ją włoży w kombinezon i założy czapkę. Normalnie wrzeszczy przez 15 min aż w końcu zasypia w wózku. Tak jest prawie zawsze jak idziemy na spacer. To samo jest jak włożymy ją do fotelika. Wtedy ja siedze koło niej z tyłu i macham grzechotką, czasem smoczek też pomaga. Myślę, że wkurza ją że nie może raczkami ruszać. Wasze dzieci też tak mają?? Kończę bo Julka się budzi. Trzymajcie się wszystkie ciepło. Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) chciałam wam tylko polecić fajną stronkę, lubię ją czytać i są porady dla młodych mam i nie tylko...:) O wózkach, buteleczkach, szamponach, pieluchach..... i wiele innych. http://www.dzieciowo.pl/2010/11/nuk-tomme-tippee-avent-fisher-price-porownanie-butelek.html Emmi- moja mała wcina słoiczki ze smakiem. Jak na razie była marchewka, marchewka z ryżem, jabłuszka z marchewką i banany z marchewką.... A owoce podaje je razem z kaszką nestle pomieszane, są według mniej bardziej delikatne w smaku i ten zestaw mała bardzo lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olafasola- też tak uważam, cieszę się że przydał się link:) Poczytałam o wszystkich pieluszkach, chusteczkach... i wszystkim innym:) mam w planie kupić te z Lidla na literkę t i sprawdzić- bo pochlebnie o nich piszą. Zawsze to opinie wielu osób i można skorzystać- tym bardziej, ze laska sprawdza wszystko co w ręce wpadnie. Swoją drogą w lidlu od poniedziałku rzeczy dla maluchów i zabawki fisher prica jakieś- ja na pewno wpadnę zobaczyć co mają. Dziewczyny mam pytanie dla tych po 3 miesiącu- podajcie małym cebionmulti? Mi kazała podawać pielęgniarka środowiskowa i daję, ale widzę że nie wszyscy to robią. A od 2 miesiąca podawałam cebion zwykły, który teraz czasem też daję dla zwiększenia odporności. Co do witaminy K to nie podawałam wcale bo mała od początku był dokarmiana, natomiast 400 witaminy D mam dawać cały czas do roku, albo dłużej według innych zaleceń. Niby jak dziecię pije ponad 1000 to nie trzeba dawać D, ale nie zaszkodzi a tylko może pomóc to daję. Jak mała zachorowała lekarka kazała dawać calcium - i tak pisze jak by któraś z was też miała taki przypadek. Miała mała po nim bardzo rzadkie kupy i pediatra kazała odstawić od razu, szkoda ze nie powiedziała tego jak je przepisywała. Musze wam to opowiedzieć: Co zrobiło wczoraj moje słodkie dziecie? Wstało o 24 i zarządziło, że jest nowy dzień... ot zaczęła gadać i udawać, że jest wsypana- bo to przecież nie było możliwe skoro spała od 20 ... no ja się taka nie czułam, przecież jeszcze nie zdążyłam się położyć. Fakt, zamiast spać iść wcześniej to oglądałam jakieś pierdoły w necie- zatem sama sobie jestem pewnie winna w mniemaniu lenki, ze się nie wyspałam. Ale dobra, postanowiłam sie nie poddawać i uśpić małą- w końcu co jak co to ja jestem mamą i ja wiem co dla niej najlepsze (no ewidentnie jej krzyk tego nie pochwalał). Zaczęłam usypiać w wózku, śpiewać pięknie te 5 piosenek które wyryłam na pamięć i są w miarę spokojne...(matko sama mam już ich dosyć, pora poszerzyć repertuar). Po 30 minutach zadowolona patrze do wózka a moja mała uśmiecha się do mnie i wygląda jak by wcale nie zamierzała spać- masakra...., nie widziałam wcześniej bo w pokoju ciemnawo. No nic nie poddawałam się i już po kolejnych 30 udało mi się ja uśpić HURRAAA (jasne). Była 1:17 jak ja udałam się na spoczynek, zasnęłam chyba od razu. A tu nagle słyszę gadulec mojego dziecka - nawija do karuzeli... myślę sobie już 4,5- ale szybko zleciało... patrzę na zegarek i co - i była aż 1:30 . Wyobraźcie sobie jaka byłam zachwycona:) Kolejne usypianie ponad 30 min, kolejna pobudka po 3 na butlę i tym razem pospała do 6 - wówczas szlachetnie wstał mój mąż i zabrał ją do innego pokoju co bym dla odmiany ja mogła pospać. Kochana córcia prawda... dba o dobry kontakt z mamusią w dzień i w nocy:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAGIO-Z GORY DZIEKUJE ZA MATERIALY ,PRZY CZASIE POCZYTAM SOBIE,ALE WPIERW POPROSZE KOGOS O WYDRUKOWANIE. NIEZLE SIE USMIAŁAM Z TEJ TWOJEJ CORCI ,,NOCNY MAREK '' TO MOZE Z NIEJ NIE BEDZIE I MOZE TO TYLKO JEDNORAZOWY TAKI JEJ WYSKOK BO INACZEJ SIE NIE WYSPISZ . EMI-DZIELNA TA TWOJA JULCIA I M OCZYWISCIE-MOJ MAZ GDY SZLISMY DO SZCZEPINIA Z NASZYM 3 MIESIECZNYM SHI TZU TO CHCIAŁ UCIEC HE HE TAK SIE BOI IGIEŁ. IDEA-SŁODKIE CAŁUSY DLA TOMASZKA Z OKAZJI URODZIN TO JUZ ROCZEK,ALE ZLECIAŁO,A PAMIETAM JESZCZE CZASY JAK Z BRZUNIEM CHODZIŁAS. POZDRAWIAM I WESOLEJ ZABAWY WSZYSTKIM ZYCZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idea>sto lat,sto lat dla Tomaszka :) Emmi>dla mnie te zalecenia tez dziwne tym bardziej,ze ortopeda gada cos innego i neurolog tez! czekam na Twoje relacje po wizycie! Akif>trudno opisac te cwiczenia,jedyne latwe do opisania to: chwytasz raczki i nozki maluszka na wysokosci brzuszka i przechylasz go w lewa i w prawa stone(taka jakby beczke robisz)chodzi o to by glowka przechylala sie razem z calym cialkiem :) przy przewijaniu mamy jak najwyzej podnosic pupke(niezgodne z zaleceniami ortopedy i poloznej jeszcze ze szkoly rodzenia!!!) wybaczcie,ze nie pisze do wszystkich,ale ostatnio ciezko z wolnym czasem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Pamietacie mnie jeszcze? Ale wiesci radosne na forum:)Ale zanim Wam pogratuluję,wpierw złożę zyczenia naszemu roczniakowi bo przecież po to do Was wpadłam,a więc: Tomaszku,wszystkiego co najlepsze i najdrozsze na swiecie,zdrowego,radosnego szczęśliwego każdego dnia:)Ciągle szczęśliwych i zakochanych rodziców I rodzeństwa niebawem byś miał z kim dzielić rodości:)Buziaczki od e-cioci i Lenki:) Malinko,Kruszynko,Kasiu-cieszę sie ogromnie.Wierze mocno że teraz będzie juz tylko wspaniale:)Grotuluję kochane. Malinko-moja przyjaciółka miała dwa polipy w ciąży.Na domiar złego póżno się o niej dowiedziała a co za tym idzie o tych polipach też i póżno zaczęła leczenie miała plamienia które brała za @.Pierwszy znikł zaraz na poczatku leczenia drugi w piatym miesiącu ciąży.w terminie urodziła śliczna zdrową córeczkę wiec nie przejmuj się proszę.Dbaj o siebie duzo odpoczywaj i będzie dobrze:0Musi:) Pozdrawiam pozostałe dziewzyny:)I znikam do nastepnych urodzin.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idea- 100la dla Tomaszka!! Roczek to już prawdziwy powód do dumy i poważna impreza:) Wszystkiego dobrego i oby Tomaszek niebawem miał jakieś rodzeństwo, co by się ne nudził:) magia- mi neonatolog kazała podawać cebion multi - codziennie 4 krople. W ogóle to nie znoszę tych zakraplaczy co już wspominałam a tu ciągle nowe dochodzą:) Bio gaia np nie dam Julii od razu do buzi bo jedna kropla spada raz na 5 min a Julia wtedy się strasznie denerwuje więc musze do herbatki:) Wapno też nam kazała podawać bo to w połączeniu z vit D (my dajemy taką mocniejsza na receptę-devikap w kroplach) ma wspomagać rozwój kości. Wapna dajemy 2x3.5 ml przez 5 dni w miesiącu, wiem że to pomaga też na katar bo sama brałam w ciąży np wapno. Też siostra mi wspominała że robią się rzadsze kupy, ja na razie obserwuję bo to drugi dzień dopiero. Na przeziębienie to jeszcze można dawać vit C w kroplach i krople do nosa nasivin soft oraz maść majerankową się smaruje pod noskiem. Nas póki co choroby omijają ale jestem zabezpieczona na wszelki wypadek mam wszystko kupione:) Do tego jeszcze paracetamol malinowy na gorączkę:) Dobrze że napisałaś o tym lidlu, też się jutro wybiorę:) To Ci Lenka zrobiła psikusa:) moja ostatnio już dwa razy tak zrobiła, ze niby po kąpieli zasnęła, a za pół godziny oczy otwarte i udaje wyspaną. Też potem sporo mi zajęło aby ją uśpić. Najgorsze jest to że o godz 23 muszę ją wybudzać na karmienie bo inaczej śpi do rana i potem mało przybiera. Julka nadal je tak 600 ml dziennie, więc muszę jej wciskać tą jedną dodatkową butlę. Też mam nadzieję że moja załapie słoiczki:) Wiesz my niestety kaszki nie mozemy bo zawiera laktozę...:( Superburku- oropedę mam w czwartek a neurologa jeszcze nie udało mi się ustalić, ale dam znać co i jak. kończe, bo Julka właśnie palnęła mega kupkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Jeszcze raz ślicznie dziękuję za życzonka, chyba się spełniły bo w nocy nie mogłam spać i skusiłam się na sikańca, no i wyszły dwie kreseczki. Chyba pójdę za przykładem Ines i też "oprawię" go w rameczki :-) Ines napisz do nas :-) Nadzieja jak miło znów czytać Twoje wpisy, cieszę się, że nie zniknęłaś :-) Kurcze, ale zleciało. Tylko patrzeć jak Laura pójdzie do przedszkola. Cieszę się, że takk ładnie się rozwija. Dużo zdrówka życzę :-) Maja Wy trzymałyście skutecznie kciukaski za nas, teraz my trzymamy kciukaski za postępy w samodzielnym jedzeniu Majeczki :-) Magia ja za Wami też tęskniłam :-) Ale z Lenki wyrósł już akrobata, to straszna frajda patrzeć jak maluszek rośnie i robi wszystko pierwszy raz. He he nocy marek z tej Twojej Lenki. Spokojnych nocek Wam życzę i oby do lutego strasznie się Wam dłużyło :-) Green ktoś tu kochana zapomniał napisać co u Was, jak się ma Igorek :-) Olafasola no proszę, ale się Filipkowi powodzi. Dopiero co przyszedł na świat i już sobie znalazł narzeczoną ;-) gratulacje dla przyjaciółki :-) kruszyna ja Cię proszę nie bierz ze mnie przykładu i nie świruj ;-) Idea jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Tomaszka :-) Czekamy na relacje z balu :-) goska ciekaw po kim Sabinka jest taki łobuziaczek ;-) malinka tylko się cieszyć, że tak łagodnie u Ciebie. Tylko proszę nie mów, że tęsknisz za przytulaniami z wc ;-) Emmi bo się za rumienię :-) Wiesz, ta znajomość "swojej małej" ma dobre i złe strony. Z jednej szybko możesz poznać ciąże, śledzić i sprawdzać , ale z drugiej też szybko wiesz, że coś jest nie tak. Poza tym to sprawdzanie uzależnia i staje się stresujące :-) No proszę i kolejny maluszek zaczyna nową dietę. Ciekaw co Julce będzie najbardziej smakowało, czekamy na relacje :-) Edysia fajnie, że jeszcze nas podczytujesz. Napisz co u Was :-) Nika a Ty zaglądasz tu jeszcze? :-) Ewcia, Emka, Kamciko gdzie się podziewacie? :-) A mnie mój starszy psiak zgotował smutny prezent na imieninki, zaprzestał prawie chodzić. Do tego nasz weterynarz miał wolne w ten weekend i musimy czekać na przyjazd do jutra, a tym czasem trzeba go znosić ze schodów bo sam nie zejdzie i wejść też nie wejdzie. Mam nadzieję, że pomogą zastrzyki. Prawie całą piątkową noc ryczałam, tak mi smutno było :-( Dziewczynki, co powiecie na propozycje Ide'y i Magi dotyczące nk? :-) Jak Wam mija andrzejkowy weekend ? Pozdrawiam Was gorąco i przesyłam buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- to już daj odpocząć "twojej małej" i nie zaglądaj do niej bo jak wyszły dwie krechy to pora odsapnąć i się cieszyć:)! Bardzo mi przykro z powodu Twojego pieska. Pamiętaj moja droga że niestety Ty go nosić teraz absolutnie nie możesz. Powiem Ci że w dniu kiedy ja urodziłam Julię zmarła kotka moich rodziców. Miała 15 lat i jak mieszkałam z rodzicami to ona wtedy jeszcze była, więc byłam z nią też bardzo związana. Mama nawet mi o tym nie mówiła, zeby mnie nie martwić. Ale po 3 dniach mi powiedziała z płączem i powiedziała, ze tak bywa - że kicia musiała odejść bo Jula za to przyszła na świat. Bardzo to smutne ale tak czasem bywa... co do nk to ja jestem na tak:) akif, kushion, iwi, czarnulka, ona81, kamcikos, green, wesoła i pozostałe - piszcie co u was bo zaczynam się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za zyczenia,impreza sie udala,wszyscy dopisali,torcik pyszny, Tomaszek zadowolny z mnostwa prezentow ,nie wie za ktory sie zlapac heh. potem napisze wiecej :)buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idea>ciesze sie,ze imprezka udana!!! Kasia>gratuluje 2 kresek:) co do psiaka to mam nadzieje,ze to nie dysplazja?! co do nk to podoba mi sie Wasz pomysl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja tylko na chwilkę bo mam straszne problemy z netem i w każdej chwili może mnie wyrzucić z forum. Idea kochana sto lat dla Tomaszka!!!!! Duży już chłopak z niego :) Kasiu strasznie się cieszę, że teścik wyszedł pozytywnie :) Jutro tylko betka na potwierdzenie. A może będą bliźniaki??? No i przykro mi z powodu pieska. Strasznie jest patrzeć na cierpienie naszych pupili! A no i wszystkiego dobrego z okazji imienin!!! Emmi a próbowałaś z łyżeczki podawać kropelki? Będziesz miała pewność, że Julcia wszystko łyknie. Ja tak robię i Hanulka tak się nauczyła, że jak widzi jak leję kropelki na łyżeczkę to już buźkę otwiera i ładnie łyka wszystko. A prosto do pyszczka to rzeczywiście się nie da bo to masakra. Byłabym Ci bardzo wdzięczna za ten kontakt do neurologa. Może warto sprawdzić czy wszystko gra. Może ja też się rozglądnę za tym nosidełkiem o którym piszesz. Skoro ma takie dobre opinie to może warto się zainteresować. Ja po prostu nie mam się kogo poradzić i jestem zielona w tym temacie. A jakby mi odpadło jeżdżenie na konsultacje to się bardzo ucieszę bo teraz z małą to każde wyjście to prawdziwa wyprawa... Mamo Urwisa jak tam u Was? Kruszynko tylko się nie stresuj za bardzo!!! Choć wiem, że po takich przejściach to zawsze będzie strach. Myśl pozytywnie dla dobra maleństwa :) Magia no to mnie rozbawiłaś do łez :) Oj dobrze znam takie akcje! Moja coś ostatnio po nocnym karmieniu garnie się do zabawy i trzeba z nią walczyć coby usnęła. Rozbraja mnie jak ja się upacam żeby ją ululać, a ona cieszy się w najlepsze :) W ogóle jeśli chodzi o nocne spanie to u nas bardzo różnie. Zmienia się cały czas. Raz śpi po 7 godz innym razem 4 pobudki na jedzonko i ogólna męczarnia. Taki chyba okaz z tej mojej córci, że nie ma lekko. Ale mam nadzieję, że się za jakiś czas wyreguluje. Ja ogólnie się przyzwyczaiłam i nie mam z tym problemów i już jestem naprawdę dużo mniej zmęczona :) Emmi, Magia zazdroszczę Wam rozszerzania diety!!! Ja już się nie mogę doczekać, a jeszcze trzy miesiące... Piszcie jak postępy i jakie jedzonko i soczki polecacie! Gośka super, że sobie tak dobrze radzisz! Trzymam kciuki za badanie bioderek! Olafasola tak Hanka całe rączki do buźki wkłada. Tak jak pisze Emmi głównie jak jest głodna lub zmęczona. Ale lubi ciumkać to jej nie zabieram. I tak przed nami etap "smakowania świata" więc chyba nie ma się czym martwić. I też mi się zdaje, że na ząbki za wcześnie. U nas przełom smoczkowy z czego się bardzo cieszę :) Niestety muszę lecieć bo Hanulka się budzi... Papa!!! I pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Superburek tak to chyba chodzi o te nosidła mei tai. A wiesz coś o nich? Muszę się rozeznać w necie chyba i poczytać coś i o tych co Emmi pisze też. Może coś wybiorę. I popieram propozycję Magii co do naszego "prywatnego" profilu na nk :) Ines odezwij się!!!!!!! Czarnulla, Green, Maja, Sabiba, Nadzieja, Gosia, Iwi, Ewcia, Akif, Miholichol, Dziubasek, Emka, Malinka, Edysia, Kushion, Ona, Kamcikos pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×