Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

karola-mi też dziąsła krwawią, ale to akurat mały problem podług innych:) Dziś znowu miałam dzien zakupów meblowych, ale już widze koniec i swiatełko w tunelu:) Jeszcze pomalowanie sypialni i koniec z farbami- będzie można ustawiać sprzęty. najgorsze, że muszę sobie znaleźć nowego ginekologa- bo do poprzedniego po przeprowadzce mam ponad 100 km i jakoś nie chce mi się tam jeździć na każdą wizytę. :( Ale szukanie nowego nie jest fajne- dostałam co prawda namiary na dobrego secjalistę, ale jeszcze zobaczymy. gosia- to powodzenia w przeprowadzce, i przede wszystkim bezpiecznej drogi dla waszej trójki. I czekamy na Ciebie już w kraju:) maja- o to fajnie, ze zdecydowałaś się na ten szpital i masz już jakiś plan. Kochana zobaczysz za kilka tygodni napiszesz nam, tak jak pozostałe mamusie-: dziewczyny, nie było tak źle...:) Widzę, że Twój mąż podobny w temacie rodzenia do mojego- co zrobić ten typ tak ma. Ale przyznaję, że nie chciałabym rodzić sama bo jednak jakaś pomoc zawsze się przyda. Kiedyś myślałam, że będzie przy mnie przyjaciółka ale niestety ma termin porodu zaraz przede mną zatem nie pomożemy sobie nawzajem:) Zawsze dobrze jak jest ktoś kto widzi co się dzieje bardziej obiektywnie od nas i w razie czego będzie mógł zawołać kogoś do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) Mama Urwisa-GRATULUJE :) doczytalam na poprzednim watku...zycze spokojnej ciazy :) co do porodu rodzinnego to w 100% sie z Toba zgodze...moj maz tez byl zaangazowany w porod trzymal mi nogi kiedy parlam :) -Kasia-dokladnie wiec teraz mieszkanko a pozniej zobaczymy...w kazdym razie marze o kolejnej dzidzi :) magia-widze ze remont trwa :) mam nadzieje ze trafisz w dobre rece...i bedziesz mogla zaufac nowemu lekarzowi :) magia80-dobrze piszesz pomoc przy porodzie jest bardzo wazna a przede wszystkim jak ktos jest przy Tobie ( nie koniecznie musi byc maz) to polozne nie maja odwagi krzyczec...wrecz odwrotnie skacza nad Toba..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejo1983 witaj. Ja również serdecznie gratuluję Ci córeczki:):) Co do uczestnictwa mężów w porodach, to chyba co para, to jednak nieco inne podejście. Trudno powiedzieć, że byliśmy wyluzowani, ale jakoś to tak szło na żywioł, że nie wyobrażam sobie bez niego:) Notabene jakiś czas temu wróciliśmy do tych wspomnień i zapytałam męża, jak to tam jest z jego punktu widzenia: całkiem nieźle, czy "teksańska masakra"... Na co mój mąż powiedział - "teksańska masakra", ale ile tylko razy będzie trzeba, tyle razy będę:) i za to między innymi go kocham:) Magio 80, zaserwowałaś niezwykle zabawną dawkę zabobonów:) Szczerze się uśmiałam:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widze ze jednak wielu mezów było lub chce byc przy porodzie, mój w dalszym ciagu na nie, mysle ze jak to facet poprostu sie boi tylko sie nie przyzna do tego, bo nawet jak w telewizji sa pokazywane jakies operacje to on sie odwraca i nie popatrzy a ja to lubie ogladac:) wiec nie chce go na siłe przekonywac tylko chciałabym zeby był chociaz na poczatku, a potem to ja nawet sama nie wiem czy chciałabym zeby "to" ogladał:) ale wszystko wyjdzie "w praniu":) a ja do szpitala mam 40km wiec mój m stwierdził zebym ani dzis ani jutro nie rodziła bo nie chce mu sie w weekend nigdzire jechac:) zartownis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Dawno sie nie odyzwalam,ale jakos nie mialam o czym napisac!Dzisiaj mialam usg prenatalne,lekarz troche malomowny ale z badania wynika ze jest bardzo dobrze.Dla potwierdzenia dostalam skierowanie na test podwojny PAPPA i beta hcg.Czytam teraz troche w necie i wyglada ze wszystko dobrze.Pierwszy raz mialam usg przez brzuch.Ja taka panikara,boje sie zawsze zeby mi pies nie wskoczyl i takie tam :),a ten lekarz tak mi zgniotl te baby w brzuchu ze az mnie boli.Co do przesadow to ja jedynie nie kupowalam zadnych ubranek do 12 tyg,jakos tak zeby nie zapeszyc.Łancuszek nosze.Ale z tym odmawianiem przez domownikow to tez prawda,bo moi skacza kolo mnie jak nie wiem co:)Pozdrawiam.Ola AKtualnie 13 tydzien 2 dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Dawno mnie tu nie było...musiałam nadrobić kilka stron:) Kasia, Iwi-dzięki że o mnie pamietacie:) Nie pisałam, bo miałam naprawdę ciężki tydzień i nie miałam nawet siły siadać do komputera. W pracy mam teraz strasznie dużo zadań i musiałam siedzieć kilka razy od 7.30 do 18 i naprawdę potem nie czułam się najlepiej-bolał mnie kręgosłup, głowa i brzuch i bardzo chciało mi się spać. Zresztą ciagle jestem niewyspana, bo chodzę spać po 12 a wstaję codziennie o 6 więc coraz ciężej to znoszę. Dodatkowo zrobiłam ten test Pappa i muszę opisać wam całą sytuację, żeby oszczędzić wam stresu który kosztował mnie też niemało. Otóż po badaniu genetycznym USG lekarz powiedział, że nie ma sensu abym robiła test Pappa, bo takie dobre są wyniki przyziernosci, kość nosowa, przepływy itp. Mimo to ja postanowiłam na własną rękę jednak go zrobić. Poszłam do diagnostyki na badanie krwi. Laborantka powiedziała, że do tego potrzebne będzie ostatnie usg - spytałam czy może być sprzed tygodnia. Tak, tak -odparła. No więc pobrali mi krew, za co zapłaciłam 239 zł. Wynik sprawdziłam w niedzielę przez internet. To co zobaczyłam zwaliło mnie z nóg. Podane obok normy miałam przekroczone ponad 20 razy! Strasznie się przestraszyłam, popłakałam i masakra. Na szczęście mąż mnie bardzo wspierał i powiedział, że w to nie wierzy. Po kilku godz znaleźliśmy opis podobnej sytuacji w internecie. Uspokoiłam się. W poniedziałek odebrałam "papierowy" wynik i na nim był dopisek-podane normy nie dotyczą kobiet w ciąży! Super! więc po co podają te normy, albo dlaczego w internecie przy wyniku tego nie napisali!? Bóg jeden wie ile stresu mnie to kosztowało! Nikomu tego nie życzę. W czwartek poszliśmy na wizytę do gin. Dałam jej wynik krwi i usg i poprosiłam o wyliczenie ryzyka. I tu kolejne rozczarowanie. Okazało się, że badanie krwi do testu Pappa musi być robione w dniu badania genetycznego usg (z przyziernością). Reasumując z moich wyników nic nie można już było już wyliczyc czyli 239 zł do śmieci! Okazało sie, że moja niewiedza czy nadgorliwość sporo mnie kosztowała! No cóż. Nigdzie nie znalazłam w internecie bardziej szczegółowych opisów tego testu i może dlatego tak wyszło. No trudno. Poza tym na wizycie niestety znów nie poznałam płci. Sądzę, że mają tam zbyt tandetny sprzęt-naprawdę bardzo kiepsko było widać cokolwiek więc obawiam się, że płeć poznam dopiero na usg połówkowym. Najważniejsze jednak jest to, ze dzidzius jest zdrowy, dobrze się rozwija, mamusia też czuje się całkiem dobrze:) Przepraszam Was za ten elaborat, ale może komuś pomoże zapobiec takim stresom które ja przeżyłam. Napiszcie lepiej co u Was, jak tam brzuszki? jak z wagą? Ja póki co mam 3kg na plusie:) Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jak tam mija weekend? Kurcze cały czas mysle o Malince. Jak ona sie czuje i jak sobie radzi. mam nadzieje ze da rade podniesc sie po tym wszystkim. Kochana Malinko pamietaj ze jestesmy z Tobą i gorąco Cie wspieramy. trzymaj sie 4sierpień - fajna ta stronka:) napewno chetnie bedziemy tam zaglądac:) wielkie dzięki Kasiu - jak samopoczucie? pewnie czekasz na pierwsze ruchy tak jak ja:) narazie takie delikatne bulgotanie czuje wiec pewnie musze uzbroic sie w cierpliwosc magia - widze ze Cie wzięło na czytanie zabobonów;) ja tam wole nie czytac bo potem człowiekowi chodzi to po głowie. juz i tak mnie meczy ze nie moge umyc okien i jestem zdana na tesciową. a na gorze bede musiała poprosci szwagierke zeby mi pomogła jak bedziemy sie wprowadzac. kurcze jeszcze tyle tego wszystkiego ze boje sie ze nie zdązymy. a Ty widze juz koncówka wiec troszke zazdroszcze:) niewiem jak ja to całe wyposazenie wybiore soro taka niezdecydowana jestem. nadzieja - fajnie ze do nas zagladasz i wspierasz nas w razie potrzeby:) a Laura to juz duża dziewczyny:) tak mąz napewno jest bardzo pomocny przy porodzie. moj M od poczatku mowił ze idzie ze mną wiec trzymam go za słowo:) Mama Urwisa- mówisz "teksańska masakra" :) wazne ze dał rade twój M maja - jasne ze nie ma co na siłe ciągnąc faceta jak czuje ze nie da rady i nie chce. nie mozna zmuszac do pewnych rzeczy. mała pewnie posłcha tatusia i jeszcze posiedzi w brzuszku:) a jak sie czujesz?trzymam kciuki za szczesliwe rozwiązanie. oby poszło w miare szybko lekko olafasola - ciesze sie ze u Ciebie wsystko dobrze. a jak sie czujesz? Emmi - kurcze kochana ale sie strachu najadłas! masakra. tez bym pewnie była załamana. na szczescie juz sie wszytko wyjasniło i jest ok. a ty długo bedziesz pracowac? tyle godzin to naprawde wielki wysiłek dla organizmu. dbaj o siebie kochana. moj brzuszek juz spory tylko jakos nie ma mi kto fotki zrobic:( mam 6kg na plusie. chyba najwiecej tyje jak tak patrze na was. wszystkie tak niewiele przybieracie superburek, Iwi, sabiba, Kruszyna, Akif, Ines - co tam u was kobietki? Ja własnie zaczynam sie powoli szykowac na imprezke:) idziemy z grupką znajomych na ostatki:) wszystko fajnie tylko juz za bardzo nie mam sie w co ubrac:) beda tance wiec dzidzia bedzie rozrywkowa bo to juz 4 takie nasze wyjscie z dzidzią:) korzystamy poki mozna bo potem to juz sie tak łatwo nie wyjdzie bo nie bedzie z kim Skarka zostawic. niby tescie są ale ja tam im nie ufam i jak nie bede musiała to z nimi nie zostawie. Trzymajcie sie ciepło kochane. pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Oj miałam problemy z netem, ale już jest ok. Kasia no mam nadzieję, że następnym razem dzidzia pokaże co tam chowa:) Mam przeczucie na chłopczyka i też nie mogę patrzeć na słodycze;) Ale tym się akurat nie sugeruję, po prostu tak jakoś czuję:) Kolejna wizyta 28 marzec. Karola gratuluję chłopczyka:) Czekamy na wieści co kryje się u drugiego dzieciaczka:) em i en o gie, Mama Urwisa witamy u nas!! Magia to się pośmiałam z tych przesądów:) O większości nawet nie słyszałam! A co do remontu, to nie przemęczaj się za bardzo! Nas też czeka malowanie i trochę się tego boję, już mi teściowa powiedziała, żebyśmy sobie odpuścili, a jak już chcemy, to ja sobie mogę gdzieś jechać, a ona będzie wszystko myła:) Emmi to nieźle, kurcze szkoda kasy, no ale skąd mogłaś wiedzieć! A swoją drogą, jak mi lekarz ustalał termin badań prenatalnych, to badania krwi ustalił na tydzień przed USG i nie mówił, że musi to być w ten sam dzień, tylko zaczął pobierać krew w swoim gabinecie, żeby pacjentkom było wygodniej ( wcześniej trzeba było jechać do Rudy Śl albo Katowic) i ostatecznie miałam wszystko w tym samym dniu. Ja za samo badanie krwi zapłaciłam 100zł, a USG 200zł. Jeśli chodzi o wagę to ja schudłam 1kg, ale myślę, że niedługo to nadrobię;) Olafasola ja mam dzisiaj dokładnie ten sam tydz i dzień co Ty;) Mówisz że nie kupowałaś ubranek do 12tyg, czyli teraz już zaczęłaś kompletować wyprawkę? Ja jeszcze troszkę poczekam, myślę że tak do czerwca;) A tak ogólnie to u mnie dobrze, nic mi już nie dolega:) Brzuszek sobie rośnie i w starych spodniach nie da się już chodzić, ostatnio mi nawet guzik odpadł:) Kupiłam sobie już spodnie ciążowe i o niebo lepiej! Można sobie regulować szerokość w pasie i czuję się w nich super, nic mnie nie uciska i nawet brzuszek wydaje się większy:) Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia>niezly ubaw mialam czytajac o tych przesadach :D maja>jak tam?caly czas w "dwupaku" jestes? hehe Kasia>co do ksztaltu brzucha to najpierw poszlam w bok,dosc znacznie niestety,a teraz juz tylko rosne do przodu! olafasola>zastanawia mnie fakt,ze Ty wyprzedzasz mnie z tc dokladnie o 3 dni,a termin porodu masz po mnie?! :) Emmi>to sie nastresowalas bidulo!wspolczuje naprawde! Mama Urwisa>witaj u nas i jeszcze raz gratuluje :) Ewcia>jak po imprezie? pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej. Ale tu dzis cicho... Ja po imprezie dzis mam lekko zwolnione obroty:) ale co tam. dzidzia nie ma spokoju jak mama tak imprezuje. mam nadzieje ze jej sie podobało:) było bardzo fajnie ale nogi szybciej sie mecza. wkoło same laski i ja mały pasibrzuch;) moj M mial jakis przypłw czułosci i milosci bo co chwile głaskał i całował moj brzuch:) kurcze ale wspaniałe uczucie. zazwyczaj nie jest taki wylewny w uczuciach (tak go wychowano - zero czułosci i miłosci:() tymbardziej cieszy mnie to ze z kazdym miesiącem cos tam sie w nim zmienia i jest bardziej uczuciowy. Jak juz wspomniałam imprezka udana a do domku wrocilismy o 2:) teraz juz nie szybko bedzie okazja do zabawy. pozdrawiam was i piszcie co tam u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia13 dziekuje czuje sie bardzo dobrze,jem juz prawie wszytsko o tylko patrzec jak beda mi przybywac kilogramy:) emka155 to widze ze idziemy leb w leb:)ja kupuje ciuszki ale tak z umiarem,szczerze to narazie mam pare superowych z ciucholandu a nic nowego:Pmysle ze dopiero jak poznam plec to wtedy zaczne szalec.Co do tych badan to ja mam skierowanie,takze na szczescie nie musze placic.Te badania sa strasznie drogie. Emmi82 to mialas stracha napewno!To jest wlasnie przeklenstwo internetu,ja tez zawsze siadam i czytam a pozniej glowa boli!tez ide teraz na test PAPPA i beta hcg,lekarz powiedzial ze jak bedzie cos nie tak to bedzie dzwonil do mnie.Znowu porcja nerwow. superburek ja tych terminow mam chyba z 5 hehe.Na karcie ciazy mam na 10 wrzesnia,z usg prenatalnego mi napisal na 9 ,na ktoryms tam usg ze szpitala mam na 13 ,takze sama mam metlik:)W kazdym razie w sobote mialam prenatalne i byl 13 tydz i 2 dzien:) Dziewczyny pozdrawiam Wszystkie bardzo cieplo:)Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek no jeszcze w tej chwili nie rozpakowana:) ale teraz to siedzenie na bombie:) tak ze kciuki mozecie trzymac cały czas, moze nie rozbolą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziewczyny byłam dzisiaj na wizycie i dzidzią jest wszystko dobrze. Teraz mam wykonać usg genetyczne w 12 tyg. Czy któraś to miała i jaki mniej więcej jest to koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja oby jak najdłużej nierozpakowana, gdzie maleństu będzie najlepiej :) Akif ja robiłam usg genetyczne u ginekologa genetyka i w Łodzi płaciłam 250 zł :) super, że wszsytko dobrze :) kasiu co u Was gdzie sie podziewsz?? olafasola ja tez mialam rozne terminy porodu , ale moj ginekolog mowi że liczy sie pierwszy ustalony z terminu miesiączki :) a jak jest to nie wiem ufam lekarzowi :) ja ostatnio jaks padnięta jestem i dotego dopadło mnie przeziębienie :( staram sei\\ię je zwalczyć sposobami domowymi, a jak się nie uda to pójde do lekarza :) coś tu taka cisza ostatnio :) gdzie się pochowałeście kobietki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif>ja bylam we wtorek na usg genetycznym na Karowej,gdzie chodze do lekarza i nic nie placilam za to usg :) ciesze sie,ze z dzidzia wszystko w porzadku! sabiba>wspolczuje z powodu przeziebienia,sama przechodzilam to 2 tygodnie temu!kuruj sie i odpoczywaj powiedzcie dziewczyny co robic z bolem kregoslupa,mnie tak zgielo,ze nie moge sie wyprostowac :( chce wybrac sie na basen jak wylecze katar,ale co jeszcze???pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek mnie jak dopadł ból kręgosłupa z promieniowaniem na łopatke, to zadzwonilam do mojej zaprzyjaźnionej internistki i kazała mi smarować dostępnymi bez recepty mazidłami, ja smarowalam woltarenem i wygrzewałam termoforkiem i pomogło, mam nadzieje, że Tobie równiez pomoże :) i a moja lekarka kazała się modlić aby przeszło po tych maściach bo ajk nie to może mmi zostać do końca ciąży wieć trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif-ja we Wrocławiu płaciłam za usg gentyczne 200zł, zapytaj po badaniu czy nie musisz robić tego testu Pappa (wcześniej pisałam o moich przebojach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ale tu wielkie pustki ale to chyba przez tą pogode;) i najważniejsze z okazji naszego święta życzę zdrówka, bo zawsze się przyda, więcej kasy - na pewno będziesz wiedziała jak wydać, i jakieś marzenia, do szybkiego spełnienia. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane wszytskiego najlepszego z okazji naszego swieta :)buziaczki🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogladalyscie moze och karol 2?fajny?bo mnie dzis maz zabiera do kina na to, potem spacer i kolacja romantyczna a do Tomaszka babcia przyjezdza heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam sie do zyczen z okazji Dnia Kobiet!Dziewczyny!!!duzo zdrowia i pociechy z dzieciaczkow oraz mezow/partnerow :) ja wlasnie wrocilam z zakupow,zjezdzilam pol miasta w poszukiwaniu biustonosza!wszedzie wszystkie za male!!!wszystkie moje stare 75D wbijaly sie juz w piersi co nie bylo komfortowe,wreszcie znalazlam i kupilam ....75 GG!!! :D maja>jak tam? Kasia>gdzie zniknelas??? Idea>udanego wieczoru kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superburek jeszcze się turlam:) choc od wczoraj jakoś inaczej się czuję no ale zobaczymy co do biustonoszy to ja jestem małobiuściasta i sądziłam że chociaż raz w życiu będę mieć większy biust a tu d..a:) do tej pory nic nie urosły więc już nie ma szans idea ale zazdroszcze, też bym chętnie gdzieś poszła ale najwyzej na porodówkę mogę:) a podobno film fajny kasiu gdzie się podziewasz??? martwie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też życzę Wam drogie spełnione kobietki szczęścia:)))))))))))))))))))))) Idea ja byłam w kinie na Korolu- znani aktorzy i fajny filmik, dobrze nie poszliście na wojnę męska-żeńską bo nie warto. Miłego wieczorku:) superburek ale masz imponujący biuścik:)super Coś nie przybywa nam zdjęć na nk, hop hop, pokarzcie brzuszki:))) Ja nadal czuję się bardzo dobrze, poza sennością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUPERBUREK- fju fju co za biuścik. I bez dodatkowego rozmiaru z powodu ciąży wynik jest imponujący. Troszkę zazdroszczę hihi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif ja mialam skierowanie od swojego gina na usg prenatalne i nic nie placilam,teraz za test Pappa tez nic nie placilam ,na szczescie:) pozdrawiam Was Dziewczyny i wszystkiego naj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiekkasieknl
zycze ci zebys poronila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×