Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

za wiele nie napisalyscie za te 5 dni ;-)) drach widze ze milosc kwitnie milo to i ja sie dolacze, widze coraz wiecej optymizmu w Twoich wpisach:)) Jarzebinka zgrzyty w zwiazku czasami musza byc, jakby wszystko bylo idealnie to bylo by nudno, a milo sie pozniej godzic, najwazniejsze to rozmawiac Efa sportowiec z Ciebie zapalony :)) super i widze ze wszytsko jest dobrze :) walczylas i jak widac bylo o co a pamietam wpisy ze stycznia ech tylko u mnie sie jest w gore i w dol.... jeszcze wam napisze moja wage eheh mam 164 cm wzrostu, waze w granicach 62 kg i mam duuuuzy biust niewiem jak w Polsce z rozmiarem ale tu mam 34GG czyli jakies 75 niewiem F? az czasami mnie to wkurwia wolalabym maly :)) mniejszy hehe zawsze mam problem z biustonoszami, chociaz tu w Anglii jest latwiej niz w Polsce je znalesc to samo z bluzkami i sukienkami nie zawsze moge kupic to co mi sie podoba i czasami mam dola z tego powodu ale znow sa ludzie ktorzy mowia ze zazdroszcza i chcieli by duzy miec ciezko mi schudnac czasami sie uda ze 2-3 kg a pozniej znow wraca do tych 62 pff milego dnia ale pospalam :-)) jade zaraz do mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
a_ona_ona to oddaj troche buistu mnie :D :D chętnie przyjmę bo moje 70B mnie nie zadowala :D Ehhh no na wyjazdach/wakacjach zawsze jst fajnie. Teraz nie masz wyjscia, musisz to ciągnąć i ratować dalej :P a przynajmniej czekać i obserwować jak to wszystko dalej się potoczy, jakie bedzie jego zachowanie itd itp :) ehhh też pojechałabym sobie do krakowa, albo wrocławia... ;) lubie klimat miast, ale innych niż to w którym często jestem, bo jego nie lubię. http://www.youtube.com/watch?v=IJ2kvZpJ_BU&feature=related :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dziewczyny ja nie dam rady, mimo iz mielismy duzo fajnych chwil razem i teraz ten wyjazd do PL ja nie wierze ze moze byc dobrze, nie potrafie zapomniec o tym co bylo zle i wiem ze nic na tym nie zbudujemy bo ja bede zawsze miala watpliwosci trzeba to raz na zawsze skonczyc chociaz nie do konca chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzisiaj wczesniej zakonczylismy rozmawiac z romeo,bo chcialam miec czas tutaj dla was,a tu widze za duzo sie nie dzieje.... to i ja dolacze ciesz sie z tego B,bo ja mam 70A,i to juz jest tragedia:)najbardziej wypchane push-apy nosze.tak to wyglada fajnie,ale wez sie rozbiez pozniej,zenada normalnie...nie mam chyba wiekszego kompleksu.Nie smiejcie sie,ale moj mlodszy syn chce zostac plastycznym chirurgiem po to zeby mi kiedys darmowa operacje zrobic:)Jak sie w szkole pytali kim dzieci chcialyby zostac to on calkiem powaznie to powiedzial.Pani mi powtorzyla,a mi jakby ktos w gebe dal:)dobrze ze to pani a nie pan:):) a_ona_ona ty nie wydziwiaj juz....masochistka jestes.Zostaw to tak jak jest i nie szukaj dziury w calym!!!!Poddaj sie temu jak idzie.. ja juz w czwartek spotkam sie z romeo, zamowilam juz stolik przy swiecach...ale bedzie romantycznie.....nie moge sie juz doczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach milo Cie widziec :)) nie jestem masochistka, bylabym nia bedac z nim , musze sie z tym pogodzic ze nie jestesmy dla siebie, chociaz ostatnio bardzo sie staral , chcialabym wierzyc ze to wszystko szczere bylo ,a nie tylko po to zebym z nim dalej byla a pozniej bedzie tak samo jak bylo. nie mozna zapomniec o tych slowach ktore byly wypowiedziane, przeplakanych dniach i nocach i teraz mam udawac ze wszystko ok? ze zapomne?ze zbudujemy wszystko od nowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
Noooo drach szalejesz... :D już czekamy z niecierpliwością na relację po kolacji :D hmmm u mnie z tym rozmiarem stanika to ciezka sprawa jest. mam jeden 70B i miseczki ma za duże, a jeden taki mega push up niby w tym samym rozmiarze a nie moge go zalozyc bo jest duuuuzo za mały :D postanowiłam, że muszę kupic sobie jakiś stanik, nie taki z tych najtańszych jak zawsze, tylko wydac juz troche kasy, i żeby ktoś mi go porzadnie dopasował, bo naczytałam sie w necie że tak naprawdę zdecydowana wiekszosc kobiet nosi zle dobrany stanik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
a_ona_ona wiem jak to jest... jesli czujesz ze naprawdę nie dasz rady zapomnieć, to faktycznie nie ma co się zmuszać. Wasza sytuacja jest naprawde ciężka bo z jednej strony chcesz z nim byc z drugiej nie... poniekąd miałam to samo z moim ex. dziś przypadkiem uslyszalam piosenke ktora bardzo mi sie spodobala, dobrze ze nie slyszalam jej 2 miesiące temu bo chyba bym sie zapłakała :P taka trochę pasująca też do Ciebie. http://www.youtube.com/watch?v=N95QV4DlDsg&feature=fvst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja dolacze co to za piosenka ja nie moge w niemczech tego linku odtworzyc. Nie szaleje,chcialabym zeby bylo tak troche pieknie...przez kilka godzin chociaz...pewnie ze wam zdam relacje... Biustonosz to mozna dobry zawsze znalezc,ale pozbyc sie kompleksu malego biustu...z tym juz jest wiekszy problem:) ja zawsze tak bardzo chcialam byc cycata:):)ale widac ze nie wszystko mozna miec.... Sluchajcie...jeden taki facet,polak ktory mieszka tu juz 25 lat,nie daje mi spokoju.Jest grzeczny,ale narzuca mi sie,dzwoni,chcialby sie spotkac.To jest klient w mojej firmie,w interesach mozemy sie spotykac,ale on chcialby spotykac sie prywatnie.Dzisiaj zadzwonil,niby w interesach i wiecie co jeszcze powiedzial?szlag mnie malo nie trafil....ze on kupuje dom w mojej miejscowosci i sie tu przeprowadza.Oszalal facet...nic do niego nie dociera.Mowie mu ze mam faceta,a gdzie tam,dla niego to nie problem.Jest brzydki jak noc:)Wogole mi sie nie podoba...teraz sie nie odczepi pajac:) Ja nie wiem co sie ostatnio dzieje,co ja takiego robie...przeciez nie robie nic...tak jak zawsze.I wszyscy chca mi pomagac.Romeo dzisiaj powiedzial,ze chetnie jak chce wyremontuje mi cale mieszkanie.Tez zwariowal,i ze moze prasowac i sprzatac:)to chyba idzie koniec swiata:) a_ona_ona ja juz ci moge napisac...ze bedziesz sie meczyc.Czasami, nie zawsze oczywiscie,w zyciu najwiekszym objawem doroslosci jest przebaczenie.ten twoj nie narobil jeszcze takich rzeczy,ktorych nie mozna mu przebaczyc.Zapomniec,nie zapomnisz,ale mozesz przebaczyc.Chlopak sie stara...no chyba ze spotkasz lepszego...ale tam za zakretem...wszyscy sa tacy sami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
Apocaliptyca - not strong enough Ja akurat nie mam kompleksów na punkcie malych cycków :D oczywiście mogłyby być większe i troche mi źle jak patrzę na kolezanki i dochodze do wniosku że moje chyba najmniejsze.... no ale jakoś żyję i się tym bardzo nie zamartwiam :P tłumacze sobie że ne mozna mieć wszystkiego, albo cycki albo dupa :D Drach, no powiem Ci, że dookoła Ciebie pełno facetów ostatnio... :D ja nie wiem jak Ty to robisz :D ale bardzo dobrze, przez to łatwiej było ci zapomnieć o ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach pewnie i masz racje ze bede sie meczyc i wiem tez ze za rogiem moze nie czekac nikt lepszy, ale moze i ja musze w sobie troche zmienic zeby przyciagnac nowa, lepsza milosc narazie chce byc sama, zebrac swoje zycie do kupy, odzyskac wiare w siebie. Bedzie mi go brakowac napewno,juz brakuje ech ale w imie czego mam sie czuc zle w zwiazku? nie wiecie tu nawet polowy tego jak sie klocilismy i jakie slowa padaly tego nie moge zapomniec, i nawet jesli przebacze i z czasem bedzie lzej to nie potrafie wymazac z pamieci To bedzie stalo na drodze do szczescia wole byc sama niz czuc sie niedowartosciowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
Masz rację. Każdy ma prawo być szczęśliwy, a jesli wiadomo że coś będzie stało na tej drodze, trzeba sie tego brzydko mówiąc "pozbyć". Dzis piekny dzień się zapowiada :D dopiero 9 a na termometrze (od polnocy, nie w słońcu) juz 13 st! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski!! Apocaliptica - jeden z ulubionych zespołów mojego syna. W pracy nie mam dźwięku w kompie :O Dzieki mojemu synowi poznałam kilka zajebistych zespołów rockowych - od zawsze lubiłam rockową muzykę, ale on zawsze wyszuka coś co mnie dosłownie powala na kolana np. Sabaton. Drach - jak facet brzydki jak noc to masz sprawę z głowy, ignorować, olewać i pokazywać mu sie ze swoim M. Powinien w końcu zrozumieć. U mnie też wygląd zawsze był na I miejscu i tak zostanie juz do śmierci :P Cycków troche też moge od kogos przyjąć :P wiekszośc zycia marzyłam o operacji plastycznej, nawet raz byłam na konsultacji. Stchórzyłam no i szkoda kasy było teraz nie jest źle, ale kiedyś jak bardzo schudłąm to marzyłam o powiekszeniu, mam figurę gruszkę - nie taką drastyczną ale jednak, dół zawsze troche szerszy i góra, nigdy nie miałam szczupłych nóg a jak raz schudłam poniżej 60 kg to mogłam nosic mini, szorty, ale za to cycków nie było. Teraz przy wzroście 170 ważę 64-65 kg i jest w miarę OK z biustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dół szerszy niż góra miało być.. A ona ona - żadna z nas nie wie naprawdę co czujesz, sama wiesz co dla ciebie dobre, ale z tego co piszesz to ja znając siebie swój charakter nie potrafiłabym na tym etapie wszystkiego skończyć, przekreślić. Szczególnie że to początki wiec zauroczenie, potem nastepuje monotonia, uczucia słabną i czasami wszystko sie samo rozwiewa. Sama wiesz, że ja byłam w 100% pewna że chcę sie rozstac a jednak, jakoś mnie omamił, wrócił i teraz nie żałuję. Nawet gdybyśmy mieli sie rozstać za miesiac, dwa, czy za rok, dwa to nie bede żałować bo teraz jest OK. Zaraz bedzie juz 2 miesiące jak sie nie kłócimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzebinka, dziekuje za wypowiedz, mowisz ze na tym etapie nie potrafilabys skonczyc tylko ze nasz zwiazek stal w miejscu od dluzszego czasu, pol roku znajomosci a ja uslyszalam niejedno klamstwo na moj temat to jest czlowiek ktory potrafi mnie tak zakrecic i udobruchac ze nie potrafie sie dlugo gniewac ale mam dosc humorkow i niepewnosci co bedzie jutro, tego ze mala klotnia i on sie upije , przybylo mi duzo siwych wlosow ;/ u Ciebie jest inaczej, jestescie dorosli, sa dzieci, inaczej podchodzi sie do zwiazkow, stracilam chec do zycia, chodze smutna, zniknal usmiech z mojej twarzy nawet wczoraj sie z nim widzialam i mowil zebym sie usmiechnela a ja poprostu nie umie nie jestem ta sama osoba ktora bylam,wesola usmiechnieta, nawet w pracy pytaja non stop co sie dzieje ale nie chce opowiadac o moich problemach a przeciez w zwiazku przynajmniej na poczatku powinno sie fruwac prawda?? boli mnie to ze ostatnie dni w polsce byly udane, i zadaje sobie pytanie dlaczego nie moglo tak zawsze byc? dlaczego zaczal zwiazek od pokazania mi swoich wad? moglo byc fajnie wiem o tym , moglismy byc razem szczesliwi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego napisałam, że ty sama wiesz najlepiej jak jest, co czujesz a my tylko możemy napisac jak to wygląda z naszego punktu widzenia. Chodziło mi o taki etap związku kiedy już zdążyłyśmy sie zauroczyć czy nawet zakochać a jeszcze nie doszło do rutyny, monotonii, nudy, czy kryzysów. Tyle tylko że u was od początku były te kryzysy. Dziewczyny, nie uwierzycie :O mam upatrzone kolejne futerko :O:O:O Nie moge sie powstrzymać żeby ich nie oglądać. Bardzo tanie uzywane, chyba sie na nie skuszę.... Jak będzie złe, to przerobię na poduszki ozdobne :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja sie dolacze
jarzebinka!! :P ogarnij sie! :P lato idzie, kup sobie jakaś zwiewną lekka sukineczke a nie futro!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski dzisiaj chyba nie moj dzien:( zadzwonila moja kumpela rano do mnie do pracy,ze wlasnie moj ex przywiozl do niej moje opony letnie,choinke i bombki:):) Ciekawe dlaczego o reszcie zapomnial,np.lodowce itd. Tak mnie ona wku***la, nie zdenerwowala,po prostu wku***la.Mowi do mnie tak:,,Kawe razem wypilismy, pogadalismy,wiesz on chyba schudl( zawsze byl szczuply i wysportowany,zadna nowosc),tak fajnie wyglada"...jak ja to uslyszalam,to normalnie w szal wpadlam.Tak dziewcze zebralo,ze szkoda tu opisywac.To ja jej mowie,czym ty sie zachwycasz,ze on tak pieknie wyglada,a zapomnialas juz jak moj syn podnosil mnie z podlogi????ile ja schudlam???i jeszcze pogawedke na moj temat sobie z nim ucielas.No tak zebrala...cisnienie mam dzisiaj niemilosiernie podniesione.Zapytalam sie jej tylko, a czy czasami nic jej nie powiedzial ze co miesiac place za jego syna 50 za internet...o tym zapomnial,o choince nie.Ale mam nerwy.Romeo 2 razy dzwonil,pisal od rana,bo troche widac zaskoczony ze sie nie odzywam,ale mam to juz wszystko w czapce, nie odbieram i nie odpisuje.Nie chce mi sie i lata mi to wszystko juz. a_ona_ona szukaj nowego faceta,nic wiecej nie napisze,bo juz wszystko zostalo napisane.Takiego na widok ktorego bedzie ci sciskac serce ze szczescia,a nie zalu. jarzebinka ja wczoraj weszlam na ebay zeby szpilek szukac,ale zaraz wyszlam,bo podkusiloby mnie znowu:) wieczorkiem sie odezwe....bo mam chwilowo krzywde:(...taka bolaca:(...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wlasnie byla u mnie ta kolezanka,ktora sobie kawe dzisiaj pila z moim ex.Przyjechala sie mnie zapytac,dlaczego sie nie pytam o czym rozmawiali.To jej powiedzialam ze mi to lata.Widziala ze jestem zdenerwowana...to delikatnie zaczela,ze on sie pytal o mnie czy jestem sama,oczywiscie ona powiedziala ze tak...no tak do niej skoczylam,ze mowi nieprawde,a ona do mnie ze ona nie potrafila mu powiedziec o romeo,bo on powiedzial,ze przez caly czas jest sam i ze nigdzie nie wychodzi.Pytal sie jej gdzie mozna mnie spotkac.Przypomnial sobie ku***wa po 3 miesiacach!!!!!!!!!!!!!!!Moze myslal ze napisze do niego dziekuje ze mi rzeczy do niej przywiozl,niech spi*****la,moze zapomniec.Nie mam co robic....Zaraz zadzwoni romeo....i znowu bedzie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach ta kolezanka to chyba sensacji szuka a o exie nie wspomne "biedaczek" heh siedzi w domu ojej jakie to przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba naprawde,ze mna zle,bo nawet rozmowa z romeo sie nie kleila...normalnie mam juz to wszystko w czapce,jeszcze na to wszystko ten facet o ktorym wam pisalam ze mnie osacza smsa wyslal,nie wytrzymam juz chyba...co za piekny dzien....a ex niech zapomni,bo ja nie mam najmniejszego zamiaru tego wszystkiego wracac...zmeczona juz jestem,naprawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdaje sobie sprawe co czujesz, bo nawet w tym momencie bedac wsciekla na niego to czlowiek chce wiedziec co u bylych slychac szczegolnie jak zalezalo, napewno beda jeszcze bywac momenty w ktorych bedziesz wsciekla i zla sama na siebie o taka reakcje jak dzis , z czasem bedzie lzej, zobaczysz.... szkoda tylko ze kolezanka nie powiedziala ze z kims romansisz:> wtedy by go szlak trafil hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach jestes madra, inteligentna kobieta, badz ponad to wszystko, dobrze Ci idzie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie naprawde nie interesuje co u mojego ex, i jego tez nie powinno to interesowac,mam wlasnie zal do mojej kolezanki,ze nic mu nie powiedziala o romeo,a powinna,jezeli on jest naprawde sam,to byla bym gora...ale jakos to przezyje..ide spac, za duzo wrazen na dzisiaj...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach! jestem pewna ze nadejdzie jeszcze okazja zeby mu zagarc na nosie , tylko czekac :))) dobranoc spij spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa78
🖐️kobietki:) drach widze,ze wczorajszy dzien nie nalezal do najlepszych.Jeszcze troche i nic zwiazane z exem nie wywola u Ciebie emocji:) a ona ona-super,ze wyjazd sie udal:) jarzebinka tym futerkiem mnie powalilas:D :D :D to i ja sie dolacze-z twoich wpisow wynika,ze coraz lepiej:) u mnie prawdziwa wojna:(Kto ja wygra zobaczymy ale sie nie poddaje Moze teraz naprawde to koniec? Buziaki:)Lece do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa78
zapomnialam napisac,ze bylam wczoraj na masazu.Godzine czasu babeczka mnie oklepywala;) super relaks:) teraz to juz naprawde lece:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szkoda, wielka szkoda że sie nie dowiedział o Romeo, ale może jeszcze sie dowie skoro jest jakis kontakt choćby przez osoby trzecie. Efa znowu jakiś kryzys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry Efa.... w zwiazku bywaja klotnie i wojny, zalezy co tym razem wyszlo ale nie zakladaj odrazu ze to koniec, ja ze swoim sie rozstalam przedwczoraj, prosze Boga o sile drach mam nadzieje ze humorek dzis lepszy zabieram sie dziewczyny za siebie ;-) zdrowe odzywianie wchodzi w zycie, chce schudnac jakies 4-5 kg trzymajcie kciuki :)i bede cwiczyc :)) w niedziele ide na wycieczke na obrzeza Londynu, fajne trasy sa tutaj na lazenie, idziemy 16 km :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pewnie ze dzisiaj lepiej:):):) pogadalismy do poludnia z romeo,lubie jak mowi do mnie po polsku,dobrrra,dobrrra i wszystko bylo juz inaczej.Dzisiaj bedzie w nocy jechac 700 km z powrotem w nasze tereny...Bylam u fryzjera,zeby takiej swiezo wymodelowanych wlosow nie miec, nie lubie po prostu i sluchajcie wygladam jak idiotka...te wlosy do czwartku nie beda sie trzymac na pewno.Jak nie trzeba to zawsze sie trzymaja... sluchajcie nie zalatwie tego cukru o ktorym wam pisalam,obdzwonilam wszystkich producentow tutaj,maja zabroniona sprzedaz do polski.Slyszalam ze u was jest drogi...u nas pozwolili polakom tylko do 2 kg kupowac.Naprawde taki macie cyrk z tym cukrem? Efa A czy mozesz napisac cos wiecej?bo to troche za malo zeby sie jakos ustosunkowac:) Pozdrowienia dla Jarzebinki i to ja dolacze:(,co tam Gwiazdy u was? A_ona_ona Jak wyjdzie sloneczko,to wiesz jak bedzie fajnie??????od razu jakis apollo sie zakreci....tylko bron Boze nie ubieraj sie na spotkanie w te buty do wedrowek:)no chyba ze on bedzie mial takie same i spotkacie sie na jakims szlaku....to juz przejdzie....jade teraz do sklepu cos kupic do picia,bo pisklakom gardziele wyschna...wpadne tu pozniej...pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×