Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość g4g54g45g

moja dziewczyna jest chora mysle nad tym zeby skonczyc zwiazek

Polecane posty

Gość g4g54g45g
juz probowalismy roznych rzeczy jezdzenia po lekarzach, diet i nic nie jest lepiej ona juz w sumie poddala sie temu i nie widze checi na walke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flondra ryba
to kuzwa prosze, zrob tak jak napisalam. to na 99% ktoras z tych bakterii, a nie sadze zebyscie akurat trafili do dobrego lekarza jak ich z 10 w polsce. doczytaj na tym forum na gazecie do kogo jechac i jak przygotowac organizm do badan - bo od reki wyniki nie wychodza. sprobuj, poczytaj chociaz. mozesz jej uratowac zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już to widziałam
"martwue sie o jej przyszlosc nie widzicie tego?" Martwisz się o własną, z tego, co widzę. "ON TEŻ MA PRAWO BYĆ SZCZĘŚLIWY." Acha. Wszyscy mamy prawo być szczęśliwi. Dlatego należałoby wszystkich w terminalnych stadiach chorób odstrzelić (bo są kłopotliwi i nieprzydatni), niechciane dzieci dostrzelić (bo są kłopotliwe i nieprzydatne), o staruszkach nie wspominając (na co oni komu, ani ładni, ani weseli, tylko kasę ciągną z podatników). O tak, wszyscy mamy prawo być szczęśliwi. Ale czy aby na pewno cudzym kosztem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobiłeś niewybaczalny
"Skąd wiesz, że udawaną? " Stąd, że się skończyła 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsds
ja jestem z mezczyzną chorym na SM kocham go calym sercem jestem mlodą atrakcyjną kobietą gdybym go nie kochala wolalabym sprawnego faceta i bym odeszla ale kocham go tak bardzo ze zabilabym sie gdyby mnie zostawil..On chodzi o kulach kiedys moze w ogole rzestanie chodzic jego choroba postepujel latami wiec ja wiem oczym pisze.Jezeli rozwaza odejscie i wyorbraza sobie zecie bez niej to znaczy ze jej nie kocha.Zreszta on wiedzial o jej chorobie dopoki bylo fajnie to bylo ok..ale przeczytajcie pierwszy post autora...ona zaczala mu przeszkadzac draznic go..nie pracuje nie ma kasy maja problemy finansowe jest skwaszona seks kiepski bo ja boli wszystko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobiłeś niewybaczalny
Też widziałam różne takie statystyki. Mężczyźni najczęściej zostawiają swoje upośledzone dzieci (opiekują się nimi matki - same, a pan się zmywa do innej i robi sobie nową, bardziej udaną rodzinę), zostawiają też kobiety, które uległy oszpeceniu, ogólnie - zwijają żagle, gdy robi się niefajnie. Tak po prostu jest. Taka jest ich natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał miłości??
z takim myślenie jak zaprezentował ktoś pod nickiem jesteście beznadziejni to wszyscy w sytuacjach kryzysowych,trudnych powinniśmy brać dupę w troki i papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
pierdolisz. Mam w pracy kontakt z niepełnosprawnymi, w różnym stanie, z powodu różnych chorób, ale bardzo często jest tak, zę ci, co naprawdę kochają sami prosza partnera - odejdź, ułoz sobie zycie, bądź szczęśliwa. Znam kilku chłopaków po skokach do wody, którzy byli nawet zaręczeni. Dziewczyny nie chciały odejśc, chciały brać ślub, ale oni się nie zgodzili bo je kochali i nie chcieli niszczyć im życia. To trudne , bolesne i wymaga wiele mądrości i czasu, ale to jedyne rozsądne rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flondra ryba
ejj a jak nie chcesz nic z tym zrobic, to chociaz skopiuj moje posty i jej to pokaz, niech wie, ze pewnei jest szansa na zdrowie i moze sama sie tym zajmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsds
jesteście beznadziejni on nie powinien sie poswiecac jezeli ten zwiazak jest dla niego poswieceniem a nie daje mu szczescia i nikt tu tego nie napisal.ALe ocena autora jaka padla tu na form jest niestety prawdziwa.. ja jestemz mezczyzna chorym i wiem czym jest milosc.dla mnie ten zwiazek daje mi szczescie bo ja go uwielbiam....kocham...ALe dgybym go nie kochala zostawilabym go.Ale nie zawraclaabym w glowie chorej osobie robiac jej nadzieje tylko dltego ze dpodobala mis ie wizycznie i mnie "zaslepiło"ja bylam pewna swych uczuc i nie wymiękłąm nawet gdy prawie stracil wladze w nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
co innego jak ma się rodzinę, dzieci, wiele lat wspólnego życia za sobą a co innego jak coś takiego dzieje się na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał miłości??
jesteście beznadziejni-czyli co ludzie niepełnosprawni nadają się do odrzutu tak? bo nic ciekawego ich już nie czeka,nic nie potafią itp.jezu,kto w ogole pozwolil ci pracować z takimi ludzmi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena28
"Mężczyźni to w 90% dupki. Chwała pozostałym 10%, że ratują honor rodzaju ludzkiego" - na szczęście trafiłam na jednego z tych 10 % trochę dupek z ciebei autorze, ale poniekąd też rozumiem cię i żal mi bardzo was oboje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flondra ryba
http://forum.gazeta.pl/forum/w,26140,59138378,,zapalenie_korzeni_nerwowych_ledzwiowo_krzyzowych.html?v=2 masz tu przykladowy temat, wyszukany na szybko. tego jest pelno. zapalenia stawow nie bierze sie samo z siebie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
możesz myśleć, ze kogoś kochasz a życie to weryfikuje, dlaczego rozpad związku ze zdrowa osobą jest w takim przypadku akceptowalny a z cghora robi z niego wyrzutka społeczeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liza@22
Jezu jacy wy jesteście tępi,chłopak nie jest zły ,nie rzuca chorej dziewczyny bez słowa ,zastanawia się tylko jak to dalej będzie.Pomaga jej ale nie może zmarnować swojego życia tylko dlatego ,że ona jest chora.Autorze przemyśl sobie to wszystko dokładnie i zdecyduj czy chcesz z nią być,na pewno zdajesz sobie sprawę,że tej uśmiechniętej ,wesołej dziewczyny może już nigdy nie być .Pytanie czy jesteś na to gotowy,a może spróbuj podtrzymywać ją na duchu,dodawać otuchy i przekonaj ,że warto walczyć o siebie.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
sama sobie pozwoliłam :p a tak poważnie to ICH decyzje życiowe a nie moje - ja tylko opisuję co widzę, nie pacyfikuję niczyich związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
Liza - 100% racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał miłości??
nie to nie tak,gdyby problemem było to że przeszkadza mu jej charakter, spojrzenie na zycie itd - ok zdarza się w każdym związku,ale dla niego jedyną "wadą" jest ta choroba, bo obiektywnie stwierdza że fajna z niej dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
Ludzie czasami nie daja rady - i tyle. Czasem trzeba oddać babcie albo męża a nawet dziecko do DPS i nie zawsze jest to wygodnictwo. Czasem kogoś pewne rzeczy moga przerastać. I to nie znaczy, że taki ktos jest do szczętu zły. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsds
o chorbie wiedzial ona obawiala sie tej sytuacji wiec dokladnie mu wyjansnila.Jest niedojrzalym szzylem a szal milosci to byl pociag seksualny..autor nie ma pojecia czym jest milosc.gdyby choroba wyszla w trakcie to bym zrozumiala ale wiedzial o niej i zawrocil glowe tej biednej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsds
ta kobieta jeszcze chodzi tylko jest marudna seks sprawia jej bol it o juz go przeroslo.. ja rozumiem gdyby sie polozyla i byla spralizowana...zupelnie..ale autora bardzo szybko to wszytsko przerosło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
wiedzieć o czymś z opowieści a dotknąć tego osobiscie, to dwie zupelnie inne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azuka
słuchajcie gorsze zczy sie dzieja w zyciu mnie ez zycie nie obdarzylo zbyt ciekawie moja mama zachorowała na raka to ja ja widzialam po operacji to ja sia nia opiekowałam to ja musialam jej włosy sciać na zaro na głowie i uczyć zakladac peruke , mogłam od tego ucieć śmiało wyprowadzic sie bo byn nie podołała ale nie bo ejsli sie kogos kocha to jest sie z nia i pomaga znaleśc sens w zyciu choc jest cieżko. I jesli kochasz ja pomorzesz jej w tym choć by mialo trwac przez nastepne 3 lataa jak odejdziesz to mozesz być pewien że ona tego nie wytrzyma bo cie kocha i możesz miec puźniej ja na sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał miłości??
jesteście beznadziejni-ciekawe czy byłabyś tak samo wyrozumiała,jakby ciebie oddano do jakiegoś zakładu lub partner odszedł w sytuacji kryzysowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał miłości??
dokładnie autor wystraszył się już na samym starcie jej gorszych chwil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie martw się :-)
Oto właśnie dowód na to, co pisałam wcześniej na innym wątku (http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4707108) - że chora osoba nie ma szans na miłość niestety. Bo każdy facet wcześniej czy później odejdzie. :-( Szkoda tylko, że ta dziewczyna była oszukiwana, że ten chłopak Ją kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie może z nią być
Ale on nie może z nią zostać! Nie z takiej motywacji. Litość i strach przed odejściem, to nie może być powód do trwania w związku! To się nie sprawdzi, wcześniej czy później z życia tej pary zostanie tylko wspólne piekło. Trudno, stało się, teraz on powinien zabrać zabawki jak najszybciej, zanim będzie za późno i zmarnuje dziewczynie kolejne 3 lata. Jeśli nie ma miłości, to NIKT nie da rady z przewlekle chorą osobą. A tu miłości już nie ma (i nigdy nie było, ale to inna rzecz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście beznadziejni
ciekawe, czy ty tak jednoznqcznie oceniałabys autora gdybys napatrzyła sie na rodziny, w których jedna strona wbrew rozsądkowi się poświęca bo nie wypada odejść - zgorzknaili ludzie, nieszczęśliwi rodzice wychowujący nieszczęśliwe dzieci i niepełnosprawni z ogromnym poczuciem winy, równie nieszczęśliwi przez świadomość, że niszczą życie swoich najbliższych. WSZYSCY sa nieszczęśliwi w tej matni. To naprawde sa bardzo trudne sytuacje i bardzo trudne wybory i NIKT kto ich nie doświadczył nie ma prawa tak autorytarnie wypowiadac się na temat osób dotkniętych takim problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×