Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

czytakczynie moze to okres idzie...

A ja polecam clotrimazolum w razie swedzenia czy pieczenia. Jest krem i globulki. Krem bez recepty nie wiem jak globulki.

wiem że się nakręcam ale to robią długie samotne wieczory.... za dużo czasu na myślenie...

Blondyneczka kto wie, moze akurat:-) popatrz jak bylo ze mna- dostalam skierowanie do szpitala na sprawdzenie droznosci jajowodow gdyby @ przyszla, ale gin mowil ze ma nadzieje ze z niego nie skorzystam i udalo sie pomimo ze powoiez przekreslalam tamten cykl:-)

a u mnie wlasnie pojawila sie krew :-/ jeszcze tego mi brakowalo...

up

Blondyneczka to może sobie kupię jutro ten ziołowy lek dzięki za info. Paula jesteś jeszcze z nami?

Od czego ta krew? potrzebuje coś raczej do środka niż za zewnątrz do smarowania :)

Aga nie mam pojecia, pobolewa mnie podbrzusze, albo w zasadzie tak ciagnie i jest krew, niewiele ale jest i jest taka zywa, zobaczymy jak bedzie rano... zadnych torbieli ani nic nie mam , w srode bylo usg i wszystko ladnie wiec nie wiem skad krew, a jestem 4-5dni po owulce :-/

Aga jakby tego biotyxu nie bylo to sprobuj lactovaginal, albo cos w tym stylu tylko nie iladian

Blondi to może implantacja? Czemu nie Iladian?

Hej kobietki,jak tam ? Ja pracuje,pracuje,pracuje...tylko niedziela wolna..co poczac.Nie biore zadnych tabletek czekam az samo sie unormuje...dzisiaj zauwazylam zmiane sluzu-14 dc,wiec chyba sie stabilizuje,mam nadzieje ze juz niedlugo zaczniemy ponownie starania !! Sciskam :)

miniaaa zrób test jeszcze raz. Takie krwawienia mogą się zdarzać do 3-4 miesiąca i nie są to wtedy krwawienia implantacyjne tylko tzw. hormonalne, występują w terminie miesiączki póki pracuje ciałko ciążowe. Gdy funkcję produkcji hormonów przejmuje łożysko krwawienia zanikają już na dobre. Kto wie?:) Mama mojej koleżanki zorientowała się że jest w ciąży w 4 mc jak poczuła ruchy dziecka,bo miała właśnie takie krwawienia. Z jej relacji wynika, że były one równie obfite i długie jak miesiączka dlatego nic nie wzbudzało jej podejrzeń.

Aga troche za wczesnie na implantacje a krawienie ustalo po 4godzinach i teraz delikatnie brudze taka stara krwia, jakby jakiea resztki ktore nie wylecialy do konca, pierwszy raz mam taka sytuacje :-/ a iladian dlatego nie bo do d**y jest, bo ogladalam program ze na takim leku musi byc podany konkretny szczep bakteri zeby lek cokolwiek dawal a na iladianie tegp nie ma a tak wogole to mi nogdy nie pomogl...

Dziwne bo jak naraże swędzenia ustały. Czasem się zastanawiam czy jest możliwość ze mogę mieć alergie na spermę partnera bo rzadko bo rzadko ale mam tak po przytulaniu. Możebyć spowodowane tym co mój partner akurat zjadł? Blondyneczka to faktycznie dziwne to plamienie nasz organizm jest dziwny jak się o nic nie staramy to wszystko jest jak w zegarku a jak chcemy to wszystko się komplikuje :/

Kobietki! Zrobiłam dzisiaj 2 testy owu, aby wykluczyć ewentualną pomyłkę(oba pozytywne) i test ciążowy, aby sprawdzić czy się beta wyzerowała(negatywny). Wszystko wraca do normy 2 tygodnie po zabiegu! :) W tym cyklu jeszcze mnie nie kusi, żeby się starać (zachowuję wstrzemięźliwość), ale w następnym już bym chciała.. chociaż boję się. Moja gin mówi, że 3 m-ce to optymalny czas do zamknięcia szyjki, ale wiem, że te 3 m-ce to też optymalny czas na zajście. Dzisiaj idę do 3 już ginekologa i mam wizytę u endokrynologa, bo po tym jak sama sobie ustaliłam dawkę euthyroxu FT4 mam 18.18 i tsh 0,78, czyli cudnie :) Co myślicie o staraniach tak szybko? x x x Blondyneczka, a jest jakakolwiek szansa, że to plamienie implantacyjne? Chyba, że tego krawienia jest za dużo? x x x Pełna nadziei, trzymam kciuki. Na mój nos będzie w porządku i wiesz jakie mamy na wyrost czarne myśli :) x x x Witajcie czytakczynie i miniaa. Może być faktycznie różnie, jak dziewczyny piszą. Ale z tego co wy piszecie, to @u was przyszła, choć... ;) Dla przykładu napiszę, że w cyklu, w którym zaszłam myślałam, że raczej nie było ovu, a dodatkowo 3 dni przed @ test wyszedł negatywny. No i bach :) W razie czego będziecie przyjemnie zaskoczone :)

Aga, teraz zauważyłam Twój wpis. Czy masz taki biały, lekko grudkowaty śluz lub małe krostki jak czasem po maszynce do golenia lub zajady w kącikach ust? Jeśli tak, nie lecz się sama idź do gin. Ja miałam infekcję przebiegającą bezobjawowo, jakiekolwiek objawy pojawiały się tylko i wyłącznie wraz z aplikacją jakiegokolwiek dopochwowego leku np. luteina, hexagyn(od początku ciąży). Była to jedna z przyczyn, dla których mogłam stracić dziecko. Warto jednak iść z tym do dr i wykonać posiew. Czasem może się okazać, że istnieją infekcje rozprzestrzenione dalej niż w pochwie, które skutecznie zapobiegają ciąży lub rozwojowi dziecka (uszkadzają je). Moja koleżanka miała podobną sytuację na początku ciąży - infekcja zupełnie bezobjawowa, dostała tabletki. Niestety, u niej nie zabiło serce.

Baletka. Nic nie mam tylko świąd upławy normalne nie ma grudek jak kiedyś miałam grzybicę to było widać gołym okiem. Hm zobaczymy jak będzie później jak będzie się powtarzać pójdę do gina.

Ja miałam tylko zagęszczony śluz i uczucie pieczenia, gdy aplikowałam coś dopochwowo po 3 dniach mijało, dopiero na koniec jak poszłam do tej drugiej Pani dr, było widać gołym okiem grudki, ale nie miałam żadnych innych objawów. Nie licząc kilku krostek na pachwinach, ale myślałam, ze podrażniłam skórę przy goleniu. Trzymam kciuki,żeby to było coś innego.

No ja też hehe :) a ci do @ za dwa dni będę chyba testowac :)

Cholera odebralam pierwsze wyniki badan- morfologia wydaje sie byc ok, ale martwi mnie mocz, bo mam info o licznych bakteriach, a PH jest ponad norma i wynosi 8,0:-(

Baletka ja nie mam pojecia czy to mogla byc implantacja ale nie wiem czy na to nie za wczesnie... a to wygladalo tak ze bez zadnego plamienia nagle pojawila sie zywa czerwona krew, tak jakby jakies naczynko peklo i tak pokapalo sobie troche na wkladke ale nie bylo tego duzo, a po 3 godz bylo juz tylko na papierze i to takie rozmyte,i poszlam spac a,od rana wycieka co jakis czas,jakas kropka takiej starej krwi, tak jakby ta krew z wczoraj do konca nie wyleciala i teraz brudze, zobaczymy co bedzie dalej , ale naprawde dziwna sytuacja bo zadnych torbieli ani nic nie mam... zobaczymy co bedzie dalej...

kurcze tyle napisalam i mi nie dodało :/ Baletka nie mam pojecia czy to mogłaby byc implantacja ale nie wiem czy przypakiem na nią nie za wczesnie, a co do ilosci krwi to nie bylo jej duzo, to wygladalo tak jakby jakies naczynko pekło, bo nie bylo plamienia przed ani rozkrecania sie , poprostu pociekła zywa krew, i tak sobie pokałapa troszke na wkładke i po 3 godz byla juz tylko na papierze i do tego taka jakby rozmyta, i poszlam spac, a dzisiaj chyba brudze tym co wczoraj nie wykapało, kolor jest starej krwi i to jest kropka na wkladce co jakis czas i troszke na papierze , zobaczymy co bedzie dalej... Xyz Madziu ja sie nie znam kompletnie wiec nie pomoge, a kiedy masz wizyte zeby wyjasnic wyniki? Xyz Aga to trzymam kciuki za testowanie:) a co do pieczenia moze bylas podrazniona w srodku, jak ustalo to łyknij jakies probiotyki na wzmocnienie flory bakteryjnej i mniejmy nadzieje ze nie wroci...a jesli tak sie dzieje po stosunku to byc moze cos Cie podraznia i dlatego tak jest, a moze ma za wyskie ph Twoj M :/ nie wiem sama, ale spróbuj połykac probiotyki i zobaczysz co dalej...

Blondyneczka wizyta dopiero w piatek pod wieczor. Mam tylko nadzieje ze nie zaszkodze fasolce tymi bakteriami:-(

Hej dziewczynki ;) a ja mam dziś wizytę o 17:15 !! zaczynam się stresować ale mocno wierzę w to, że młode pokaże to co ma między nogami ;P

Magda spokojnie, faktycznie taka infekcja nie jest obojętna bo od tego może dojść do infekcji pochwy ale nie jest też od razu groźna. Ja też miałam długo wyniki moczu średnie - bakterie, nabłonek itp. Lekarz przepisał lekarstwo i gites :) Póki co pij dużo herbaty żurawinowej (sprawdź aby na opakowaniu faktycznie była żurawina a nie hibiskus :P), pij wodę z cytryną i ogólnie dużo płynów. Możesz też łykać lacibios femina - polecane w ciąży a na bakterie w moczu też ma wpływ :) Takie infekcje to częsta przypadłość u ciężarówek.

wlasnie Madziu, nie stresuj sie:) ja tez slyszalam ze to czesta przypadlosc u zafasolkowanych, no i wkoncu po cos te badania sie robi na takim etapie ciazy:) głowa do góry:)

Dzieki Iczozord za rady:-) narazie faktycznie skupie sie na herbacie z zurawina, a w pt mam nadzieje ze gin cos wypisze konkretnego:-)

Hej dziewczyny tu znowu ja... Test wyszedł negatywny ( ale pewnie go zrobiłam za szybko) od owulacji towarzyszy mi ból kręgosłupa( minął tydzień od owulacji ) ale od wczoraj ten ból jest nie znośny,za tydzień mam dostać miesiączkę, piersi mi "puchną" pozytym trochę mi niedobrze i tyle, ale jak pamiętacie miałam też plamienie po owulacji z niewielką ilością krwi. Nie wiem co myslec no i ten ból.... Tak jak bym już miała dostać miesiączkę albo bym już ja miała....

Gabi jak wizyta??