ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

jakbys wlasnie nie zauwazyła to dałam przykłąd na to ze mozna byc w ciazy z tak fatalnymi wynikami i mozna urodzic zdrowe dziecko... ale widocznie albo nie doczytałas albo zle zinterpretowałas. pozatym ona nie lezała "gdzies"..

Dam wam znać na pewno :P Boję się że zobacze jedną kreske :(

Milenka jutro na tescie juz powinno byc widac tym bardziej ze to 12 dc... ;)

Mam taką nadzieje :)

Grunt to sie nie załamywac Milenka bedzie dobrze... :) :) :) :)

Milenka ja też wczoraj byłam u gina i powiedział że nic nie widac

Pewnie że tak :) Trzeba być dobrej myśli :P

Chyba trafiłyśmy na ślepych lekarzy hehe :P Tygrysku musimy być dobrej myśli :)

moja kolezanka starala sie o dziecko kilka lat, 2 albo 3 proby in virto poszly sie pasc, odpuscili i postanowili adoptowac, jednak wczesniej chceili troche odpoczac od tych roznych klinik, lekow i innych dziwadel. okazalo sie, po powrocie, ze jest w ciazy. lekarz jej powiedzial, ze nieplodnosc miala nie tyle spowodowana fizycznym stanem co psychicznym. teraz maja juz w drugiej ciazy, pierwsze ja tak odblokowalo, ze w druga zaszla bez problemu. co ciekawe wyniki ogolnie miala ona i on zle stad in vitro. obojetne co nam lekarze powiedza i czym nas beda leczyc i jak nas beda stresowac czy poprawiac nastroj, jak my same nie bedziemy nastawione pozytywnie to chuj z tego bedzie.

jakbyś nie zauważyła, ja dałam podobny przykład, na to właśnie, że z takimi wynikami można dać radę, bo temu nie przeczę. Pisząc "gdzieś" mam na myśli szpital o którym pisałaś, a raczej nie pisałaś, bo "dziewczyna która była ze mną" nie wskazuje jednak na miejsce w którym się rzecz działa, dlatego nie rozumiem pretensji. Zatem jak widzę, swojego zdania mieć tu nie można.

Idę do apteki dziewczynki :)

No Milenka czekamy :)

:/ nie mam pytan... zal tego czytac co piszesz... owszem byla ze mna w szpitalu na 24 godziny po tym czasie wychodzi sie ze szpitala i trzeba sie izolowac od ludzi ... Czasami tez warto wysłuchac innych osob a nie miec klapki na oczach jak widzew twoim przypadku tak jest... :/ Sippelsweg zgadzam sie z toba 100000000% ... dobrze mowisz ...a raczej piszesz...

sipp to nie stan psychiczny pomógł twojej koleżance zajść w ciąże tylko faszerowanie hormonami do in vitro i jest bardzo dużo przypadków zajścia w naturalną ciąże po nieudanych próbach

jejku jaj ja bym chciała, zeby mi sie okres spóźniał chociaż 3 dni - a tu 12 hehe :) Milenka to musi byc to!!!! Trzymam kciuki :)

ja sie ciesze jak "murzyn blaszką" (bez obrazy nikogo) nawet jak widze 2 kreski na tescie owu :D

Dobra ja zdecydowałam się pójść na BHCG więc lecę po południu będę miała wyniki :)

to tygrysku trzymamy kciuki :D

Tygrysek czekamy na wiesci :D:D a o ktorej bedziesz miala wynik??

Jak na razie to zadzwoniłam do laboratorium i Pani mi poweidziała że jak się zjawię w ciągu 30 min to jeszcze mi dzisiaj zrobią a co do wyników to powiedziała tylko po południu i tyle

Noi jestem zła sama na siebie nie potrzebnie zrobiłam ten test :( 1 krecha wyszła :(:(:(:(:(

naucz się dziewczyno pisać ze zrozumieniem, bo wróżką nie jestem żeby Twoje skróty myślowe rozszyfrowywać. Pisząc o jakiejś dziewczynie, że była "gdzieś" (od razu przepraszam za słowo), nie wiem gdzie była, niestety. Sama zdejmij klapki z oczu, bo widzisz tylko swoją rację, obrażasz kogoś kto ma inne zdanie, a ja sobie na to nie pozwolę. Podkreślałam za każdym razem, że to moje zdanie i nie krytykowałam innych. Zatem dziękuję za wspólne pisanie, poszukam forum gdzie bez stresu przed krytyką można wypowiedzieć swoje zdanie. Dziewczynki, wykreślcie mnie z tabelki. Życzę wszystkim powodzenia, szybkiego zaciążenia, wierzę bardzo, że nam wszystkim się uda:) I muszę powiedzieć, że wiele ciekawych rzeczy się od Was nauczyłam :) Powodzenia:)

o się porobiło charlotte nie przesadzaj i karolka ty też myślę, że poprostu, że chodziło o to żeby nie straszyć morgany, że jest źle (tym bardziej, że sama mam taki wynik i wg kilku lekarzy i to na prawdę specjalistów - min trzech - jest dobry ) więc koniec sporu i niech mongrana idzie do lekarza co on jej powie

sorki kinga nie karolka

charlotte przestań - przeciez po to jest forum, ze kazdy moze podyskutować i wyrazić swoje zdanie- to nie powód do opuszczania nas i denerwowania sie niepotrzebnie.

dziewczyny wyluzujcie. kazda z nas ma swoje przejscia z lekarzami. kazda z nas ma swoje jakies racje, ale po co sie od razu tak nakrecac. od nakrecania to sa zabawki dla dzieci i kotow. kazda z nas przeszla juz jakies leczenie zwiazane z tym czy innym. jedni lekarze staraja sie wszystko doprowadzic do normy inni uwazaja, ze jak jest w gornej granicy normy top juz jest nie ciekawie. wazne zebysmy my same czuly sie komfortowo z tym hjak nas lekarz prowadzi. moj gin mi powiedzial, ze chcew mnie prowadzic innymi lekami, ja chcialam innymi wtypracowalismy wspolne pole i biore jeszcze inne ktore sa pomiedzy. po co sie tak zaperzac na siebie. jedna i druga ma racje bo jedna i druga czuje sie dobrze z leczeniem. to forum jest po to bysmy sie wspieraly a nie wzajemnie naskakiwaly i nakrecaly barbera-- mozliowe, ze hormony jakimi ja faszerowaly pomogly, jednak gdyby nie psychiczne rozluznienie to pewnie nadal by nie miala dzieci. tygrysek trzymam kciuki za bete. milenka moze tez zrob bete. test nie musi pokazac, a beta zawsze pokaze co i jak.

Xenia, ale nie po to jest forum, żeby stresować się, czy jak napiszę to albo tamto, to nie zostanę skrytykowana. Ja niestety tak mam że takimi rzeczami się przejmuję, dlatego unikam sytuacji gdzie to robią. Ja wyrażałam swoje zdanie, ale nie po to żeby inni mnie krytykowali. Także mimo wszystko dzięki :) Uda się na pewno :)

teraz mi się przypomniało jak z xenią na początku miałyśmy małą dyskusję :D hihi teraz śmiać mi się z tego chce :D zjadłyśmy pączka na zgodę i szlus

Nie wiem już sama co mam myśleć o tym wszystkim :(

ale czasami ma sie lepszy dzien czasami gorszy - czasem wystarczy iskra i potem z igły robią sie widły. przecież nie na tym to polega, ze weźmiesz zabawki obrazisz sie i pójdziesz do innej piaskownicy. Po prostu wyluzujcie.