ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Dżizas... co tu sie dzieje!!! Maria!!! Wielkie gratulacje szczęściaro Ty jedna, niczym sie nie mart, tylko dbaj o siebie i Maleństwo :) Kotomirka - heh... życie piszę tak rózne scenariusze... zycze Tobie szczęscia i tego samego życzę Twojemu M :) "Sprawa" Kotomirki wprowdziła zmiany na forum - choc na chwilke temat ciąż zszedł na drugi plan, a to chyba dobrze :)

Greczen, wiesz mi ze tez juz mialam chwile zwiatpienia. A najlepsze jest to ze wczoraj poslalam meza na badanie nasienia:)) Bylam przekonana ze sie nie udalo. Czekalam na @. Jak dzisiaj termomentr pokazal nadal 37, stwierdzilam sprawdze dla swietego spokoju i tu taka niespodzianaka

Maria D a ilu dniowe mialaś cykle i w którym dniu bralaś luteinę i jaką dawke??? oczywiśście gratulacje :):):) ja dalej nic:( może pójde do waldeemara świerczyńskiego niech coś dziala bo ie wiem co mam juz robić:(

Ja mam cykle 28 dniowe, 2 razy mialam 29 ale to jak bylam chora albo wyjechalam. Ja luteine bralam 1x 50mg. Przepisalam mi to bo mialam lekkie plamienia pod koniec cyklu, choc progesteron mialam ok (ok 13). Nie wiem czy to luteina,ale w pierwszym cyklu z nia jestem w ciazy. Powiem Wam ,ze moj maz mowi ze to dlatego ze odpuscilam, zlozylam papiery do szkoly itd,choc caly czas mialam ta ciaze z tylu glowy. Teraz mam problem co robic:)) Powiem Wam, że bardzo sie boje ze sie nie utrzyma ta ciaza. Boje sie komukolwiek powiedziec. Teraz jeszcze na dodatek przyjechala moja siostra na weekend do rodzicow. Przez to wszystko tak na prawde nie ciesze sie z tego tak dlugo oczekiwanego cudu.:(

Hej, wiecie co Dziewczyny... zadam Wam pewnie głupie pytanie, ale tak zaczelam sie zastanawiać... Mam cykle 27-28 dniowe i według kalkulatorów dni płodne mialam pomiedzy 17 a 25 lipca. Przed ta miesiaczka (czyli przed 9 lipca) moj cykl trwal 30 dni. Z moim M przytulalismy sie 27 i 29 lipca, czyli 19 dc i 21 dc. Myslicie, ze jest szansa na bąbelka? Nie nastawialam sie kompletnie, tylko taka mnie naszla dzisiaj mysl.

BlackRosssa zawsze sa jakies szanse 50/50 trzymam kciuki oby sie udało :)

widze ze ostatnio sie gorąco tu zrobiło ufff. tak na marginesie karzdy robi ze swoim zyciem co mu sie podoba.. ale z niektórymi wpisami pomarańczek sie zgadzam jestesmy dorosli a nie dziecmi wiec zachowujmy sie jak dorośli i tyle na temat możecie mnie zjechac ale ja jestem szczera takie zachowanie kolezanki nie wskazuje na to zeby była ona bardzo dojrzała kobieta ps. sorki za błedy pisze z telefonu

Cześć dziewczyny mam problem, wydawało mi się, że w czwartek dostałam okres(spóźniony dwa dni), ale trwał tylko jeden dzień(chociaż był dość obfity) a zazwyczaj mam 5 dni w tym dwa bardzo obfite. Jak myślicie czy to był okres czy co??

ewuś nigdy nic nie wiadomo z tymi @ najlepiej zrób test ja np.w czasie dostania @ miałam plamienia a okazało sie ze to ciąza wiec najlepiej zrobic test

Hej! Właśnie wróciłam po urlopie i nadrabiam zaległości:) Pozdrawiam

witam kobicinki.. ja również wróciłam z "wczasów"..no powiedzmy. Byłam tydzień na obozie sportowym..dobrze, że M mógł ze mną jechać, bo inaczej bym się nie zdecydowała. Ale musiałam wypełnić zobowiązania, na szczęście ograniczałam obowiązki do treningów..a resztę czasu mogłam odpoczywać, ale ..nie ma to jak w domu :) Teraz to juz 14 tydzień się rozpoczyna, czuję się dobrze..brzuszek rośnie, nie mam co narzekać. Za tydzień mam wizytę..kolejne usg, już się nie mogę doczekać, tym razem zabieram ze sobą M :) Gratuluję nowym zaciążonym i życzę dużo spokoju!

hej Dziewczyny, ale sensacje tu u Was:)) gratulacje dla nowej mamusi oby było wszystko ok:)) ja kończe 11 tydzień w sobote mam prenatalne i zobaczymy znowu naszego aniołka, pewnie jeszcze się nie ujawni ale to nic poczekamy se troszkę:)) powiem Wam że ja to sie czuje jak w LEJDIS:))hehehe taki internetowe kumpele, śmiać mi się chce jak tak ktos się wtrąca na pomarańczowo bo moim zdaniem to musi być ktoś od nas bo raczej wtrącając się na forum w którym jest tyle tematów poruszanych to niemożliwe aby tak znać temat:/ jesteście troszkę nie w porządku bo wydaje mi się, że Kotomirka by się nie obraziła jak by któraś z nas jej powiedziała co o tym myśli, ona ma 21 lat jest młoda jak nie popełni paru błędów to się nie nauczy niektórym z nas się udało mamy facetów których kochamy ze wzajemnością jej widocznie nie i tyle, to co ma do końca zycia teraz cierpieć że źle wybrała??? zamiast krytykować coś miłego byście napisały....

próba suwaczka:))

i kolejna..

i wiecie co Wam powiem jeszcze, nie znamy się i najprawdopodobniej osobiście nigdy się nie poznamy a wiemy o sobie bardzo dużo, na forum gdzie nie widać ani twarzy ani osoby łatwiej wylać żale i przyznać się do błędów.... te z nas które pisza o złych kontaktach z mężem, rodziną czy teściami chyba chca się wygadać a nie krytykę czytać tylko... wspierajmy się a nie nagabujmy bo to forum nie wytrzyma długo...

zgadzam sie z Toba vix w calej rozciaglosci :-) A czemu Ty kochana masz miec prenatalne? Tak nazwalas zwykla przeziernosc czy czeka Cie bardziej inwazyjne badanie? Juz niedlugo zakonczysz niebezpieczny pierwszy trymestr - ale Ci dobrze :-D

mongrana mam mieć bardziej inwazyjne badania ale dokładnie opowiem w sobote bo bede wiedziała na czym to polega, ja bede miała jeszcze 2 razy prenatalne ze względu na to, że poprzednia ciąża dziecko zmarło w 34 tyg teraz mam komplet badan na wszystko bo nie robiliśmy sekcji i nie wiadomo co się stało ale to i tak nic nie zmienia bo ja i tak musiała bym mieć te wszystkie badania bo mój synek teoretycznie "był zdrowy", w 34 tyg ważył ponad 2 kg, nie miał żadnych zatorów , ani nie był nawet zasiniały, po prostu stało się i nigdy nie odpowiem na pytanie dlaczego??? teraz walczymy o to dzieciątko z całych sił:)lekarka jest kochana bo powiedziała że nie podda się az nie usłyszy płaczu tego maluszka... jestem dobrej myśli choć strach wewnętrzny czasem wygrywa ze mna i musze sobie popłakać jak nikt nie widzi, ale to tylko 9 m-cy a w zasadzie już tylko 6:)dam rade nie mam wyjścia....

U mnie bez zmian - czekam i modlę się ;((( To już 11 dzień.

pomodlę sie dzis za Twojego męza. trzymaj sie xenia! podczytująca

Xenia strasznie Ci współczuje:((a co mówia lekarze?? nawet małej poprawy??

hejka troche tu cicho jakos, ja w Polsce odpoczywam troszke Kotomirka - nie słuchaj pomaranczek, mlody czy stary kazdy ma prawo do szukania szczescia, sluchaj glosu swojego serca :) Xenia - jak tam u ciebie? lepiej z mezem? trzymam kciuki zeby wyzdrowial Maria.D83 - wielkie gratulacje, zdrowej i spokojnej ciazy zycze :)

uaktualniam :) NICK.........CYKL STARAŃ.....WIEK......DATA NAST @........MIASTO Virtualia............2...........33.............6.08.11.. . .. ....UK Xenia33.......7/przerwa.....33............ 9.08.11..........Wrocław Tygrysek333.......5...........26.............9.08.11..... . ...Warmińsko-mazurskie natka89............2............22...........10.08.11 .........Starogard Ania29.............15...........29............12.08.11.. ......Rzeszów Katii82..............3...........29............15.08.11.. .... ..Pomorskie Greczen...........15...........29............15.08.11.... .....wielkopolska zawiedzona.....6-koniec.....23.......ok. 23.08.11. ........Podkarpacie Kotomirka........?..............20........ok.24.08.11.... ......ok. Bydgoszczy NICK........CYKL STARAŃ....WIEK....W OCZEKIWANIU NA @.....MIASTO Pechowa............4...........22.............3.08.11.... . ....śląsk gosia 34............6............34............ 3.08.11..........O-E Madzii22............6...........22...........28.07.11.. . ......Wielkopolska ewuś90..............1...........21...........27.07.11 ..........Żory AniaMyszula........8...........23...........23.07.11. .........Koszalin świeżynka..........4...........30...........16.07.11 ..........warszawa Mloda Mama2010..4...........26...........12.07.11...........UK BlackRosssa........8...........27............7.07.11.. . .......Rzeszów Panterka1981.....5............29.............???.... ............małopolska cocacolagirl.......16...........26.............???....... .........Łódź anvers..............6............26.............???...... ..........Antwerpen Sippelsweg.........7............28.............???.. ..............świętokrzyskie **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..............WIEK.....DATA PORODU....PŁEĆ...PO KTÓRYM CYKLU.....MIASTO pablinka...............27.........25.11.11.......???. .........3.........MANCHESTER Katie84................27.........30.11.11.......???.... ......5.........Kraków olcik777...............26.........04.12.11.......???.... ......5.........Małopolska barbera...............29..........8.12.11...dziewczynka ...długo....wielkopolska nietoperek333.......28..........8.12.11........???...... ....2.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........11.12.11........???.... . ....7.........małopolska Karolka8512..........25 ........18.12.11 .......???...........3........ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........24.12.11........???......... .4.........gdańsk Ira1....................27........25.01.12........???. .........6.........UK moniaa_aa............23........26.01.12........???..... .....1.........wielkopolska kozza..................27........12.02.12.........??? .........3..........okolice Łodz vixwoman.............25........09.02.12.........???...... . .1..........śląsk ChceByćMamą.......27............???.............???.... .....???.........UK klara1984.............27............???.............???.. .......10........lubelskie ada111...... .........23............???.............???...........7...... ...zachodnie Maria.D83............27............???.............???...........6.........Koszalin

uaktualniam NICK.........CYKL STARAŃ.....WIEK......DATA NAST @........MIASTO Virtualia............2...........33.............6.08.11.. . .. ....UK Xenia33.......7/przerwa.....33............ 9.08.11..........Wrocław Tygrysek333.......5...........26.............9.08.11..... . ...Warmińsko-mazurskie natka89............2............22...........10.08.11 .........Starogard Ania29.............15...........29............12.08.11.. ......Rzeszów Katii82..............3...........29............15.08.11.. .... ..Pomorskie Greczen...........15...........29............15.08.11.... .....wielkopolska zawiedzona.....6-koniec.....23.......ok. 23.08.11. ........Podkarpacie Kotomirka........?..............20........ok.24.08.11.... ......ok. Bydgoszczy NICK........CYKL STARAŃ....WIEK....W OCZEKIWANIU NA @.....MIASTO Pechowa............4...........22.............3.08.11.... . ....śląsk gosia 34............6............34............ 3.08.11..........O-E Madzii22............6...........22...........28.07.11.. . ......Wielkopolska ewuś90..............1...........21...........27.07.11 ..........Żory AniaMyszula........8...........23...........23.07.11. .........Koszalin świeżynka..........4...........30...........16.07.11 ..........warszawa Mloda Mama2010..4...........26...........12.07.11...........UK BlackRosssa........8...........27............7.07.11.. . .......Rzeszów Panterka1981.....5............29.............???.... ............małopolska cocacolagirl.......16...........26.............???....... .........Łódź anvers..............6............26.............???...... ..........Antwerpen Sippelsweg.........7............28.............???.. ..............świętokrzyskie **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..............WIEK.....DATA PORODU....PŁEĆ...PO KTÓRYM CYKLU.....MIASTO pablinka...............27.........25.11.11.......???. .........3.........MANCHESTER Katie84................27.........30.11.11.......???.... ......5.........Kraków olcik777...............26.......04.12.11....dziewczynka ........5...........Małopolska barbera...............29..........8.12.11...dziewczynka ...długo....wielkopolska nietoperek333.......28..........8.12.11........???...... ....2.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........11.12.11........???.... . ....7.........małopolska Karolka8512..........25 ........18.12.11 .......???...........3........ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........24.12.11........???......... .4.........gdańsk Ira1....................27........25.01.12........???. .........6.........UK moniaa_aa............23........26.01.12........???..... .....1.........wielkopolska kozza..................27........12.02.12.........??? .........3..........okolice Łodz vixwoman.............25........09.02.12.........???...... . .1..........śląsk ChceByćMamą.......27............???.............???.... .....???.........UK klara1984.............27............???.............???.. .......10........lubelskie ada111...... .........23............???.............???...........7...... ...zachodnie Maria.D83............27............???.............???... ........6.........Koszalin

vix - trzymam kciuki za dobre wyniki. Mam nadzieje, ze badanie nie bedzie bardzo bolesne. Xenia - mam nadzieje, ze Wasz koszmar skonczy sie szczesliwie i to jak najszybciej. Ja niestety nie mam dla Was dobrych wiesci :-( Dzisiaj byla nasza druga rocznica slubu i zamiast swietowac dostalam potworny "prezent" od losu - poronilam. Od tej pory rocznica slubu nie bedzie mi sie tylko szczesliwie kojarzyc. Wiecie to bylo wszystko takie dziwne... Nie pisalam Wam, ze test pokazal dwie kreski, bo ja choc bylam pewna (po tym jak @ jednam nie przyszla), ze zaszlam w ciaze to od razu zaczely mnie dreczyc dziwne koszmary - o smierci, cmentarzach. Ale nie takie, ktore mnie mialy nastraszyc ale raczej... jakby przygotowac... Ja bylam pewna, ze z tym dzieckiem cos zlego sie stanie. Strasznie sie balam. Powiedzialam tylko mezowi o tescie. Pojechalismy na bete, 17 dni po owu (32 dc) pokazala 81, czyli niezbyt duzo. Progesteron jeszcze gorszy, bo zaledwie 10 z kawalkiem. Podswiadomie czulam, ze strace ta ciaze ale swiadomie sie ludzilam. Dzis rano spadla mi temperatura o cale pol stopnia (z 37 na 36,5). Wiedzialam, ze juz po wszystkim, czekalam tylko na kwrotok. Przplakalam cale przedpoludnie. Dopadl mnie na miescie poznym popoludniem. Lekarz mnie obejrzal, powiedzial, ze nic sie nie da zrobic (to czulam juz sama) i tyle. Moja pierwsza ciaza i moje pierwsze poronienie. Czuje sie jak wypatroszona i nie mam sil na dalsze proby.

mongrana-- moge Ci tylklo powiedziec, ze samo uczucie wypalenia i wypatroszenia ze wszelkich uczuc mija. poronilas tak jak ja wczesna ciaze, wiec cios dla psychiki i ciala jest mniejszy. brzmi to bezdusznie, ale wiem co mowie. u mnie minelo 2 tygodnie, chyba mam dni plodne, ale nie dzialamy w tyym miesiacu. jednak bol ktory odczuwalam jeszcze kilka dni temu jest juz slabszy. dla mnie tez to byla pierwsza ciaza. lekarz powiedzial mi, ze w tak wczesnym stadium to nie z kobieta jest problem a z zarodkiem, macie potwierdzona plodnosc. wiec teraz mozesz poprosic o przepisanie luteiny lub duphastonu na podniesienie progesteronu. obnizac prolaktyny nie nalezy jezeli nie wplywa na owulacje(opinia lekarza z kliniki nieplodnosci). mnie kazal tez brac aspiryn protekt 100 codziennie od owulacji, na rozrzedzenie krwi, podobno wtedy ulatwione jest zagniezdzenie sie zarodka. powiedzial mi tez, ze owszem straszne jest, ze stracilam ciaze, ale pozytywnym aspektem jest potwierdzenie, ze w naturalny sposob w nia moge zajsc. wtedy dla mnie brzmialo to niedorzecznie, ale dzisiaj wiem, ze moze w nastepnym cyklu bedzie latwiej, bo wiem, ze ze mna i m jest ok. tak czy inaczej mocno Cie przytulam. Xenia-- trzymam mocno kciuki aby maz szybko wrocil do zdrowia.

sipp - moj lekarz powiedzial mi to samo co Twoj (z wyjatkiem tej aspiryny ale ja aspiryny i tak nie moge lykac, bo mam problemy z zoladkiem) i ja to niby wiem, ba, nawet sama moge sobie wyliczyc, jakie informacje mozna tym sposobem uzyskac: jajowod drozny, scianki macicy odpowiednio grube (zagniezdzenie bylo raczej prawidlowe), sluz przyjazny, do owulacji dochodzi, plemniki trafiaja na miejsce... Niemniej z wiekiem coraz wiecej komorek bedzie mialo jakies defekty, wiec boje sie to przechodzic nie wiadomo ile razy. Mnie stuknelo 32 :-o Poza tym martwi mnie ten progesteron (choc nie mam objawow niedoboru a w ciazy mialam zaparcia i wzdecia jak sto diablow - a wiec jeden z mozliwych objawow wzrostu progesteronu). Oczywiscie niemiecki lekarz nic mi na niego nie chcial na przyszlosc dac, choc progesteron mierze juz sobie (w Polsce, prywatnie) od trzech miesiecy i zawsze jest za niski. Wogole nie chcial nam nic powiedziec o dalszych mozliwosciach diagnostycznych itp. To byl lekarz z kliniki nieplodnosci (nigdzie indziej nie chcieli mnie przyjac, bo... sezon urlopowy, no kurka :-o ) i odnieslismy wraznie, ze jako pacjenci potencjalnie plodni nie jestesmy dla niego zbyt interesujacy, bo widoki zarobku mniejsze :-o Wogole facet byl oschly, choc akurat trafilam do niego w okresie najwiekszych skurczych, krwotoku, blada i zaryczana. To juz pielegniarka, ktora pobierala mi krew byla zyczliwsza. Oczywiscie lekarz nie oddzwonil, choc mial omowic wyniki. Wielka mi slawa, profesor jakis tam wystepujacy w telewizji a odruchow ludzkich jakos w nim sie nie dopatrzylismy. Czasami jedno wypowiedziane zyczliwie, cieplym glosem zdanie wystarczy, by podniesc na duchu. To byl nasz 5. cykl. Nie wiem, jak moj organizm teraz zareaguje, czy sie wszystko nie poprzesuwa. Nie wiem, czy bede miala sily probowac znowu, czy bede wolala miec przerwe. Moj chce oczywiscie probowac. Ja sie fizycznie czuje juz lepiej. Tak jakbym miala teraz "normalny" okres. Wiem, ze jezeli musialo sie to stac to lepiej wczesniej niz pozniej. Wiem, ze przechodzi przez to choc raz w zyciu wiekszosc kobiet. I wiem, ze z czasem dojde do siebie. Ale i tak boli. Wiedza przed bolem nie chroni :-( Swoje trzeba przejsc :-(

jezeli Was zainteresuje, co stosowalismy dodatkowo (do starych ziolek) w tym cyklu, to pisze: - Castagnus (jednak wzielam, bo bol piersi w zeszlym cyklu byl nie do zniesienia i progesteron fatalny): czulam sie po nim swietnie i progesteron byl 2 razy wyzszy, choc wciaz za niski (ale juz w dolnych granicach normy a nie poza wszelkimi normami) - zel pree seed (i jak widac plemniczki doszly do celu) - kochalismy sie trzy dni pod rzad w dni plodne - chinski masaz plodnosci (brzucha)

kurcze mongrana strasznie Ci współczuje:(( badanie prenatalne nie boli bo to usg przez brzuch tylko dokładniejsze na innych parametrach trzymam za Was kciuki dziewczyny, oby więcej sie znalazło na samym dole tabelki, ale już dużo nie zostało w pierwszej części tabelki robią sie pustki:))

zla wiadomosc goni zla wiadomosc... lekarz jednak zadzwonil, potwierdzil, ze wyniki laboratoryjne potwierdzaja, ze z ciazy nic nie zostalo (tyle to ja sama czuje) i ze mamy w sierpniu za skarby swiata nie probowac, tylko dac organizmowi, cytuje, "odpoczac po tej ciazy". Czyli stracic jednen z dwoch najlepszych (bo letnich) cykli w roku :-( Ja nie mam juz na nic sily :-(

ale vix - badanie prenatalne moze tez polegac na pobraniu igla wod plodowych przez jame brzucha a to boli i jest niebezpieczne dla dziecka. Dobrze, ze tego Ci nie musza robic. Mam pytanie do dziewczyn po poronieniach: czy z medycznego punktu widzenia tez musialyscie robic przerwe, czy "tylko" z psychicznego? Ja nie wiem, czy psychicznie bym podolala ale fizycznie czuje sie juz niemal normalnie...