Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

kiki, spokojnie, usypiają Cię na samym początku, mi wydawało się, że obudzili mnie po 5 minutach i powiedziałam im wkurzona: czego mnie budzicie? ja idę dalej spać :) potem dwa dni obolałego brzucha i ciągnących ran i z minuty na minutę było coraz lepiej :) Teraz już strup z pępka mi odleciał i blizny prawie w ogóle nie widać. Ja jestem straszną panikarą, położne, lekarze od razu to zauważyli i przeżyłam :) naprawdę będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe dziewczyny :-) Z castagnusem to jest tak, ze pomaga dziewczynom z LEKKO rozregulowana prolaktyna i progesteronem (czasem nawet niezauwazlnie rezregulowana) oraz pomaga przedluzyc dzialanie bromku i luteiny po odstawieniu terapii. Nie pomoze natomiast dziewczynom u ktorych prolaktyna i progesteron sa w porzadku oraz tym, u ktorych oba hormony sa mocno nie halo. Nie jest to wiec panaceum na zachodzenie ale ziolowy specyfik na konkretny problem. Na brak sluzu polecam zas zel dla starajacych sie (np. pre seed czy podobny). Zaszlam wlasnei w tym cyklu, w ktorym go po raz pierwszy zastosowalismy. Wiesiolek zas mi nie pomaga a wrecz szkodzi - rozwala cykl. Wiem, ze naleze do mniejszosci ale wyjatkeim nie jestem, wiec wole ostrzec, ze jest tez taka ewentualnosc. W cyklu w ktorym zaszlam stosowalam i castagnus i zel i chodzilam na masaze plodnosci i tak na prawde nie wiem, co podzialalo. Nie mam pewnosci tez, co zaszkodzilo, ze te ciaze stracilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, które brałyscie Costangusa jak zmienił się Wam okres podczas jego zażywania ? Ja zawsze miałam z 4 dni@ i pózniej z 3 dni plamienae a teraz 3 tabletka i juz prawie koniec mam, jestem w szoku bo zawsze z 7 dni się meczyłam, Wy tez tak miałyście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotka1983 - dzieki, ja tez jestem panikara ;) najbardziej sie boje, ze sie nie obudze :( Katii82 - ja tam nie mialam, przez 3 miesiace brania castagnusa po 1 tabletce, mialam okres 7 dni, rowno, tak jak zwykle.. Dziewczyny macie moze konta na 28dni? Ja wczoraj zalozylam, i nie jestem pewna po tempkach kiedy mialam owulke, i czy moglo nam sie udac w tym cyklu.. Moze ktoras z Was zna sie na tym i moze pomoc? Nick mam ten sam.. z gory dzieki, za kazdy komentarz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła małpa @ NICK.........CYKL STARAŃ.....WIEK......DATA NAST @........MIASTO zawiedzona.....6-koniec.....23.......ok. 23.08.11. ........Podkarpacie Madzii22............7...........22...........26.08.11.. . ......Wielkopolska Ania29..............16..........29.............3.09.11... . .....Rzeszów Tygrysek333.......6...........26.............4.04.11.... .. ...Warmińsko-mazurskie Świeżynka..........6...........30.............5.09.11 ..........Warszawa Greczen...........16...........29.............6.09.11.... ......wielkopolska gosia 34.............7...........34............ 7.09.11...........O-E AniaMyszula........8...........23............17.09.11.... .....Koszalin Katii82..............4...........29............17.09.11.. .... ..Pomorskie NICK........CYKL STARAŃ....WIEK....W OCZEKIWANIU NA @.....MIASTO natka89............2............22...........10.08.11 .........Starogard Xenia33.......7/przerwa.....33............ 9.08.11..........Wrocław Virtualia............2...........33.............6.08.11.. . .. ...UK Pechowa............4...........22.............3.08.11.... . ....śląsk ewuś90..............1...........21...........27.07.11 ..........Żory Mloda Mama2010..4...........26...........12.07.11...........UK BlackRosssa........8...........27............7.07.11.. . .......Rzeszów Panterka1981.....5............29.............???.... ............małopolska cocacolagirl.......16...........26.............???....... .........Łódź anvers..............6............26.............???...... ..........Antwerpen Sippelsweg.........7............28.............???.. ..............świętokrzyskie **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..............WIEK.....DATA PORODU....PŁEĆ...PO KTÓRYM CYKLU.....MIASTO pablinka...............27.........25.11.11.......???. ...........3.........MANCHESTER Katie84................27.........30.11.11.......???.... ........5.........Kraków olcik777...............26..........4.12.11....dziewczynka ...5.........Małopolska barbera...............29..........8.12.11...dziewczynka ...długo....wielkopolska nietoperek333.......28..........8.12.11........???...... ......2.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........11.12.11........???.... . ......7.........małopolska Karolka8512..........25 ........18.12.11 .......???.............3........ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........24.12.11........???......... .. .4.........gdańsk Ira1....................27........25.01.12........???. ...........6.........UK moniaa_aa............23........26.01.12........???..... .......1.........wielkopolska kozza..................27.........3.02.12........??? ............3.........okolice Łodzi vixwoman.............25..........9.02.12...dziewczynka??. . 1........śląsk ChceByćMamą.......27............???.............???.... .......???........UK klara1984.............27............???.............???.. ........10........lubelskie ada111...... .........23.........21.03.12........???............7...... ..zachodnie Maria.D83............27............???.............???... .........6.........Koszalin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie Castagnus podwoil progesteron - i chwala mu za to. O @ nie moge sie wypowiadac, bo po castagnusie nie dostalam juz @ tylko poronienie a to troche inna inszosc :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana a żel na allegro kupiłaś?A castagnusa brałas po 1 tabletce rano? Trzymam kciuki kochana za ciebie i inne staraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja waze do 60 kg, wiec po jednej tabletce castagnusa. Zel kupilam w aptece, bo w niemieckim necie wcale nie byl tanszy - apteka go zamawiala, byl na nastepny dzien. Drogie ustrojswto (stracza na max. 9 przytulanek, czyli pare cykli) ale rozwiazuje problem sluzu skutecznie - o ile ktos taki problem ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny :) mi sie udalo :) za pierwszym razem, jednak jestem juz po poronieniu i przykre doswiadczenia nie daja spokoju strach pozostanie ale mam nadziejeze tym razem sie uda :) i wam zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolaczajac do tabelki to u mnie wiek 21, cykl staran pierwszy data porodu jeszcze nie jest zanana ale koniec kwietnia poczatek maja :) i jestem z lubelskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anvers jak tam przyszła @ ? Jak się czujesz? jak badania? Ja już jestem po @, zamówiłam na Allegro ziółka ojca Sroki nr 3, ciąża/owulacja. pewnie przesyłke bede miała w wtorek/środa i zaczynam pić, bore castangus-nie mam żadnych ubocznych dolegliwości, biore wiesiołek ale jak na razie nie zauważyłam,żeby mi pomógł w śluzie bo mam sucho. Tak teraz przypominam sobie,że kiedyś to w dni płodne i wogole miałam duzo śluzu tylko od jakiegoś pół roku mam b.sucho i skąpą aż przy przytulankach trzeba było wspomagać się olejkami.. Co u reszty dziewczyn??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Witam malaczarna :) Te ziółka podobno pomagają, poczytaj sobie opinie na necie, można samemu zrobić sobie taka mieszanke z tych ziółek ale ja bym się bała,że nie żle odmierze i połącze ni etaka gramaturę, więc wolałam kupić gotowa na allegro bo chwaliły ją sobie babeczki na innych forach. Zobaczymy... A Ty bierzesz jakieś wspomagacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja niczego nie biore procz witamin dla ciezarnych lub kawsu foliowego, za pierwszym razem udalomi sie zajsc w ciaze w 3 cylku staran jednak poronilam w 6tyg, obecna ciaza 4tyg udalo mi sie zajsc za pierwszym podejsciem ,pewnie dlatego ze lekarz mnie poinformowal ozblizajacej sie owulacji gdyz spodziewalam sie jej pozniej i bym mogla przegapic okazje w tym mies, a tak sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, przepraszam, ze tak długo się nie odzywałam, ale nie mialam głowy bo praktycznie całe dnie siedzę w szpitalu. Do Xenia - dziękuję, ze ciągle o mnie myslisz i pytasz co u mnie. U męza troszkę lepiej, obudził się i mam z nim kontakt, ale jeszcze długa droga przed nami. Jest podłaczony do aparatury i dializowany. Nie może mówić, bo po tracheotomii oddycha przez rurkę z tchawicy. Mam nadzieję, ze jeszcze kiedyś powrócę na to forum i bedzę aktywną "forumowiczką", ale teraz najważniejsze jest to, ze on wyzdrowiał. A Wam życzę owocnych starań i tych dwóch kreseczek. Trzymajcie się ciepło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xeniu wspolczujcie Ci szczerze duzo zdrowka zycze Twojemu mezowi,z pewnosci wkrotce jego stan sie poprawi badz dobrej mysli pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xeniu jak dobrze,że udało Ci się znaleść chwilę,żeby się odezwać, i napisać nam kilka słów, bardzo sie tutaj o Twojego męża o Ciebie martwiłyśmy, modlitwy zostały wysłuchane, teraz tylko, żeby siła jak najszybciej mu wróciła, I Tobie też zdrówka i siły życzę,przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Dziewczyny za każde slowo, ktore podtrzymuje na duchu. Nie będę sie rozpisywac, bo to forum o radosnych 2-kreskach, a nie o chorobach. Ale jeszcze raz przestrzegam Was przed konowałami których mozecie spotkać, ktorzy zamiast leczyć, to zaszkodzą Wam, Waszym Mezom i dzieciom. A lekarz powiedział mi wprost, ze gdyby moj maz nie był facetem mlodym, zdrowym, to nie przezyłby tego (szczególnie sepsy), dziecko nie miałoby szans.A zaczeło się tylko od wyrostka....... Moj okres z tego stresu który przezyłam zanikł zupełnie- wiec teraz czeka mnie wywoływanie :( Ale nie mysle o tym, to pikuś w porównaniu do tego, ze prawie miesiąc siedzisz przy łóżku, przy którym stoi śmierć i zastanawia się czy odejść, czy pozostać... Mam nadzieję, ze najgorszy koszmar mamy juz za sobą i teraz będzie z dnia na dzień coraz lepiej. Caluje Was i trzymam kciuki za Wasze starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia-- dobrze, ze z mezem lepiej, moj sie pyta najrzadziej co drugi dzien czy juz z Twoim lepiej. modli sie za jego zdrowie. ja tez staram sie na swoj sposob przesylac pozytywna energie do was. codziennie wchodze na kafe, zeby sprawdzic, czy napisalas co u was. mam nadzieje, ze bedzie teraz tylko lepiej. bede mocno trzymala kciuki i mezowi powiem, zeby nadal modlil sie o szybki powrot do pelni sil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) xenia - ciesze sie ze u ciebie lepiej Katii - @ ma przyjsc umnie pod koniec tyg, a badania mam zrobic w 2,3 lub 4dc, takze czekam narazie na @, a czuje sie normalnie, troche sutki mnie bola tak jak na @ wiec chyba przyjdzie niedlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xenia dobrze ze u twojego mężą się polepszyło ,teraz musi być już tylko lepiej , trzymaj się mocniutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dawno mnie tu nie było bo w sumie nie mam o czym pisać ale czytam Was jak tylko mogę. Xenia bardzo się cieszę że z Twoim mężem już lepiej. Mogę sobie tylko wyobrazić co przeszłaś i nadal przechodzisz ale duchem i modlitwą jestem z Tobą:) u nas starania zamarły mój M ciągle na poligonach i szkoleniach wyjeżdża już 14 października więc daliśmy już sobie spokój. Byłam co prawda u nowego gina i po usg powiedział że dziwi się że jeszcze nie zaszłam w ciążę bo wszystko niby ok. Kazał mi zrobić badania testosteron całkowity, progesteron i jeszcze jedno nie pamiętam co. Powiedział że nawet jak mój M pojedzie to on chce żebym do niego chodziła i on znajdzie przyczynę tego że do tej pory jeszcze nie jestem w ciąży żeby wszystko było już dobrze jak mój m wróci żeby później nie było trzeba tracić czasu na leczenie tylko od razu działać:) Powiedział że jak te badania wyjdą dobrze to chce mi zrobić laparoskopię. Na usg widział jakieś maleńkie zgrubienia i powiedział że to może być endometrioza, ale to będzie mógł stwierdzić dopiero po kompletnych badaniach. Trochę się przestraszyłam, ale jestem zdania że co ma być to i tak będzie. Każdemu z nas jest coś tam w górze zapisane. Pewnie nie pamiętacie ale kiedyś przesłałam Wam linka o tej całej endometriozie i z objawów które były tam podane zauważyłam u siebie kilka i jak powiedziałam o tym lekarzowi to powiedział żebym się nie martwiła bo takie objawy wcale nie muszą wskazywać na tą chorobę a po za tym jeśli ona jest na takim etapie jak on widzi u mnie ( jeśli to to) to można jeszcze ją wyleczyć, Nawet podczas laparoskopii można to powycinać później kilka miesięcy leczenia farmakologicznego i powinno być wszystko dobrze. Dziewczyny nie lekcjo ważcie żadnych objawów które u siebie zauważycie, mówcie o wszystkim swojemu lekarzowi. Mam nadzieję że wreszcie trafiłam na normalnego człowieka który zajmie się mną tak jak trzeba nawet podczas gdy nie będzie mojego m w Polsce. Życzę Wam moje drogie dużo wytrwałości w staraniach i trzymam za Was wszystkie kciuki bardzo mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, jestem przykładem osoby, która nie miała żadnych, ale to żadnych objawów - ani wyjątkowo bolesnych @ nie miałam (był ból, ale taki względny, często bez tabletek), ani bólu przy stosunku, @ regularne, w zasadzie u mnie objawem endometriozy było to, że nie zaszłam w ciążę. Mam endometriozę, bo tego nie da się wyleczyć - tylko zaleczyć, to było moją przyczyną braku ciąży do tej pory. Mąż ok, ja zawsze owulacja wzorcowa. Jestem 2,5 tygodnia po laparoskopii. tygrysku chyba trafiłaś na mądrego lekarza :) tak jak i ja :) Mi powiedział też, że powinnam być już w ciąży, gdyż mam owu i zawsze wtedy jest przytulanie. Zdecydowaliśmy razem z lekarzem o laparoskopii, wiedząc już, że to najprawdopodobniej endometrioza. Tak, mam endometriozę, to bardzo popularna choroba, ma ją coraz więcej kobiet, niestety wiele z nich nie wie o jej istnieniu a co najgorsze są lekarze, którzy też nie :( Lekarz przyszedł do mnie po operacji i powiedział: to endometrioza, wbrew temu co już pani zapewne już do tej pory przeczytała na forach, ma pani jak najbardziej realną szansę na ciążę naturalną. Zwłaszcza teraz gdy wszystko doprowadziliśmy do stanu prawie idealnego :) Wszystko mam jak nowe, jajowody drożne :) Teraz czekam na @, często po laparo trzeba ją wywołać luteiną, być może u mnie też tak będzie, ale trochę się niecierpliwię, bo chcę przystąpić do staranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam koleżankę z IV - najwyższym stopniem endometriozy, miała operację w Bielsko-Białej chyba. Tak pięknie jej wszystko wyczyścili ze zrostów, że mimo że było to kilka lat temu, do tej pory nie wróciło nic i dali jak najbardziej realne szanse na zajście w ciążę. Podczas mojego pobytu w szpitalu była też dziewczyna, która ma nie dość, że endometriozę to jeszcze pco, brak @, brak owulacji. Lekarze powiedzieli ją, że mogą podjąć się wyprowadzenia ją z tego stanu i doprowadzenia do możliwości poczęcia dziecka drogą "prawie" naturalną. Prawie, bo bez leków nie da się zrobić nic niestety w jej sytuacji. Ja wyszłam ze szpitala czując się jak bym była na wczasach. Naprawdę świetna opieka, bez stresu, mili lekarze i położne, fajne dziewczyny na sali :) Pocieszyli mnie i wierzę, że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny na innym topiku jest dziewczyna, która również leczyła endometriozę. Jest w 15 tyg ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Dziękuję za słowa otuchy :) wiedziałam że na kogo jak na kogo ale na Was zawsze można liczyć :) nie wiem co będzie trochę się boję. Teraz jak na razie to w głowie tylko wyjazd mojego M :( laparoskopią zajmę się jak pojedzie. mnie krzyże bolą podczas okresu i czasami podczas przytulanek ale to zależy od pozycji czasami jest to uciążliwe ale zawsze można sobie poradzić:) Też mam regularne cykle wzorowe wręcz zawsze owulacja a ciąży ciągle brak :( szarlotka a Ty dawno miałaś tą laparoskopię ?? to boli ?? jak to wygląda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku równo 3 tygodnie temu. Jestem już zupełnie na chodzie. Kilka badań przed operacją (morfologia, ekg, ca125, mocz...). W szpitalu drugiego dnia operacja, pełna narkoza, a potem wydaje Ci się, że po 5 minutach Cię budzą. Zabieg miałam w czwartek, do domu poszłam w poniedziałek i w poniedziałek chodziłam powoli, ale już znośnie było. Po operacji bolało naprawdę mało, najbardziej ramiona po narkozie, ale to nie każdy tak ma. Na drugi dzień już chodzisz, a jeśli zabieg rano, to zganiają nawet tego samego dnia. Czytałam, że czasem na drugi dzień wychodzi się już do domu, chociaż ja bym jeszcze nie była w stanie. Naprawdę nie ma się czego bać, ja jestem panikarą do potęgi, lekarze się śmiali ze mnie, ale dałam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaktualniam szczesliwe mamusie napiszcie co tam u was slychac, jak znosicie ciaze i wogole :) NICK.........CYKL STARAŃ.....WIEK......DATA NAST @........MIASTO Madzii22............7...........22...........26.08.11.. . ......Wielkopolska Ania29..............16..........29.............3.09.11... . .....Rzeszów Tygrysek333.......6...........26.............4.04.11.... .. ...Warmińsko-mazurskie Świeżynka..........6...........30.............5.09.11 ..........Warszawa Greczen...........16...........29.............6.09.11.... ......wielkopolska gosia 34.............7...........34............ 7.09.11...........O-E AniaMyszula........8...........23............17.09.11.... .....Koszalin Katii82..............4...........29............17.09.11.. .... ..Pomorskie NICK........CYKL STARAŃ....WIEK....W OCZEKIWANIU NA @.....MIASTO zawiedzona.....6-koniec.....23.......ok. 23.08.11. ........Podkarpacie natka89............2............22...........10.08.11 .........Starogard Xenia33.......7/przerwa.....33............ 9.08.11..........Wrocław Virtualia............2...........33.............6.08.11.. . .. ...UK Pechowa............4...........22.............3.08.11.... . ....śląsk ewuś90..............1...........21...........27.07.11 ..........Żory Mloda Mama2010..4...........26...........12.07.11...........UK BlackRosssa........8...........27............7.07.11.. . .......Rzeszów Panterka1981.....5............29.............???.... ............małopolska cocacolagirl.......16...........26.............???....... .........Łódź anvers..............6............26.............???...... ..........Antwerpen Sippelsweg.........7............28.............???.. ..............świętokrzyskie **************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE********************************** NICK..............WIEK.....DATA PORODU....PŁEĆ...PO KTÓRYM CYKLU.....MIASTO pablinka...............27.........25.11.11.......???. ...........3.........MANCHESTER Katie84................27.........30.11.11.......???.... ........5.........Kraków olcik777...............26..........4.12.11....dziewczynka ...5.........Małopolska barbera...............29..........8.12.11...dziewczynka ...długo....wielkopolska nietoperek333.......28..........8.12.11........???...... ......2.........Bielsko-Biała Ania282...............27.........11.12.11........???.... . ......7.........małopolska Karolka8512..........25 ........18.12.11 .......???.............3........ok.Szczecina pani_biedronkowa..24.........24.12.11........???......... .. .4.........gdańsk Ira1....................27........25.01.12........???. ...........6.........UK moniaa_aa............23........26.01.12........???..... .......1.........wielkopolska kozza..................27.........3.02.12........??? ............3.........okolice Łodzi vixwoman.............25..........9.02.12...dziewczynka??. . 1........śląsk ChceByćMamą.......27............???.............???.... .......???........UK klara1984.............27............???.............???.. ........10........lubelskie ada111...... .........23.........21.03.12........???............7...... ..zachodnie Maria.D83............27............???.............???... .........6.........Koszalin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny zaczynam juz 11 tydzień w niedziele wróciłam ze szpitala bo miałam plamieninia mimo przyjmowania duphastonu od poczatku ciązy teraz mam wypisana luteine i jak narazie jest wszystko ok. wysypało mnie na twarzy ze masakra w ciązgu dnia musze przespac z 3 godzinki bo nie wyrabiam napewno córeczke bede miała. mąż i córka sa nastawieni ze bedzie chłopczyk ale ja swoje wiem mąż żartuje ze jak urodzi sie córka to poda lekarza do sadu heh słyszałam juz bicie serduszka mojej kruszynki. w szpitalu okazało sie ze mam niewielkiego krwiaka i musze leżeć wizyte mam teraz na 19 wrzesnia. a co tam u was dziewczyny jak tam wasze staranka mam nadzieje ze juz niedługo nikogo nie bedzie w pierwszej tabelce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozza
Witam staraczki i ciężarówy :) U mnie to już początek 18 tygodnia..czuję się naprawde dobrze, choć dłuższe spacery są dla mnie naprawdę męczące.ale trzeba maluszka dotleniać dopóki jest taka ładna pogoda. Za tydzień mam usg..i może tym razem uda się poznać płeć. Tak sobie z moim M rozważamy czy nie zrobić dodatkowo usg3d, co wy o tym myślicie? Brzuszek rośnie, przytyłam już około 4 kg, nie wiem czy jest jakaś norma, ale mam nadzieje, że nie przekroczę 12 kg do końca ciąży. Tyle u mnie..dajcie znać "ciężarówki" jak u Was przebiega ciąża. Ściskamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×