Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NellyBlu

Faceci 40letni

Polecane posty

Gość ......suza......
NellyBlu kup sobie lapa na allegro, nie kosztuja fortune, nie uzalezniaj sie dziewczyno . to tak na marginesie bylo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
Suza , na marginesie twojego odejścia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suza czytaj proszę ze zrozumieniem. Mam laptopa, tylko pozyczyłam meżowi, to on nie ma. :-) Tan jest mój, dostałam w prezencie i jestem z nim emocjonalnie związana he he :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to już jestem wolna tzn wszystko zrobione, dzidzia śpi i mimo wczesnej po ry ja tez w pizamce. Zmęczyłam sie dzis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
A co czy kto cie tak wymęczyło ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A taka bieganina od rana, zakupy zrobiłam już na świeta prawie, a z małą to nie lada wyczyn, potem rozpakowywanie tego, sprzątanie, mycie podłóg itp, obiad. Poszliśmy też na spacer potem kolacja, mycie brudasa. Ot codziennie rzeczy, ale się zmeczyłam i już ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
A to masz taki "wolny" weekend hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka, że ja po weekendzie odpoczywam, w tygodniu a weekendy mam najbardziej ruchliwe. Ale lubię to więc nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
Prawda jest taka że często praca kobiety taka jak pranie sprzątanie i gotowanie często jest niedoceniana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąz uważa że ja nic nie robię i mam "wieczny weekend". Ale cooo tam, niech sobie gada, ja swoje wiem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
Wcześniej mówiłaś że w lecie wracasz do pracy to może się zamienicie na jakiś czas ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zamiar wrócić, ale najpierw musze tą prace znaleźć :-( A mąż twierdzi że jak będę pracować to bedzie mi pomagał, ale to tylko gadanie, bo ja i tak musze mieć wszystko po swojemu zrobione.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
A to może twoja wina ty wszystko po nim poprawiasz bo źle robi ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją winą jest to, ze go lata temu przyzwyczaiłam, że robię wokoło niego wszystko. A teraz właściwie w 90% mi to nie przeszkadza, i nie oczekuję i nie chcę aby on cokolwiek robił, bo jsa lubię swoje zajęcia, ale jedynie aby nie mówił, że ja nic nie robię. Ale na szczęście to się zdarza rzadko i bardziej mówi tak jak chce mi dokuczyć, niż na serio myśli.:-d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wadi
Gdy to przeczytałem to się roześmiałem , tak jest chyba w większości małżeństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, teraz w modzie są kobiety pracujące. tzn robiące karierę do 8 miesiąca ciąży, a potem odrazu po macierzyńskim na etat, albo i wcześniej. A mąż oczywiście musi "pomagać" w domu- tzn robić przynajmniej połowe, bo inaczej jest zły. Ja mam trochę inne podejscie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ze względu na komplikacje całą ciążę byłam na L4 a potem nie chciałam wracac do pracy. Dopiero teraz nadszedł taki czas, że czuję iż do tego dojrzałam, że chcę, ale na niepełny etat. Mi i córce dobrze to zrobi, czuję się gotowa, i cieszę się ze nie robiłam nic na siłę, choć inanspwo różowo nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie się oczy kleją i moze mi się niestety przysnać w oczekiwaniu na Twoją wypowiedź;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie witajcie. Nelly jestes po prostu kobietą która robi w życiu rzeczy w zgodzie ze sobą. A te wszytkie małżeństwa co niby mają równy podział obowiązków to wiesz, to tak tylko na pokaz wygląda, bo taka moda, a w domu kobiety na etacie po pracy też zasuwają na drugim etacie domowym. Jesteśmy wszyscy postepowi w gadaniu a w działaniu klasyka gatunku. Ci co najmniej gadają najczęściej robią po swojemu i się nie zastanawiają, czy to zgodne z obecnymi modami i tak trzymać :) Każdy związek powinien działać na swoich zasadach, bez oglądania sie na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiaj green. wiesz, często też odnoszę takie wrażenie, ze więcej w tym wszystkim gadana, a za zamkniętymi drzwiami jest inaczej. ja osobiście nie wstydzę się tego, ze odpowiada mi takie zycie, ale też nie ukrywam, że bywają w zyciu sytuacje kiedy robię dobrą minę do złej gry, zaciskam zęby i idę dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wadi jeśli chodzi o pracę, nie mam gdzie wracać, po macierzyńskim mnie wylali- norma.;-( A w nocy... spałam, ja zawsze w nocy śpię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ale czy ktoś ma życie idealne? jeśli tak twierdzi to albo jest mega idealistą, albo nie można mu wierzyć. Fajnie, że jesteś sobą. Ja cenię sobie takie osoby, bo sama też do schematów społecznych nijak nie pasuję, ale nigdy się z tego nie tłumaczę, chociaż ludzie dziwnie sobie uzurpują prawo do tego, żeby zadawać mi bardzo osobiste pytania. Tyle, że to już świadczy o ich poziomie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Wadi :) macie na dziś jeszcze jakieś plany, czy też czujecie zmęczenie wiosenne? ja się dziś na zakupach odzieżowych zmachałam i do tego mam zakwasy, więc raz jeden od dawna sobotnie popołudnie spędzam na leniucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green ja się też zmęczyłam dziś i plan mam taki, aby zasnać i spać do rana, ile dziecina pozwoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wadi... jakby nie było to ja też z łóżkiem, ale zdaje się że mamy inne plany :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobry plan :) tyle, że jak dla mnie godzina za wczesna na chrapanie, a zresztą przyznam się, że popołudniu ucięłam sobie godzinną drzemeczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobry plan dotyczył plany Nelly, chociaż po namyślę stwierdzam, że każdy plan związany z łóżkiem jest dobry, więc Wadi też masz dobry plan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×