STYCZNIÓWKI 2012

elzuniaw1 ja kupiłam kilka saszetek tantum rossa , połozna poradziła aby rozpuszczać sobie tak z pół saszetki w kubeczku jednorazowym i tym się jakoś tam chlapnąć czy podmyć , no proste to nie będzie ale podobno pomaga a ja słyszałam że lepsze po kąpieli jest jakieś mleczko nawilżające a niekoniecznie oliwka , że oliwką to tylko same fałdki a tak na całe ciało to nie , ale tych wersji jest sporo wiec musimy same testować co dla naszych maluchów najlepsze

Ja kupiłam mleko Nestle nan takie od urodzenia. Wcześniej też go używałam i się sprawdziło, ale to i tak trzeba "obserwować"dzieci, bo inne mleka są np. dla dzieci które mają alergię. A to tantuum to najlepiej jest rozpuścić w butelce po wodzie mneralnej takiej sportowej "z dziubkiem" i będzie wygodnie

a dokładnie to mleczko nazywa się Nestle NaN Active od urodzenia, bo były też zwykłe NAN.

fasolka dokladnie,ja mam zamiar uzywac oliwki i nie cudowac z czyms innym. zobaczymy jak to bedzie :)

aless dobre z tymi mitami o karmieniu piersią :D uśmiałam sie do łez, niestety wiele z nich słyszeć mozna do dziś :o lisabell boczniaki są bardzo mało wymagające :) mniej nawet niż schabowe, bo rozbijać nie musisz :D podgrzewacz kupiłam, a jakże :D użyłam go tak jak sieostra monii - 5 razy :D leży w szafie :D mogę odsprzedać :D u nas wystarczał garnuszek z gorącą wodą. a teraz bedę mieć bajer. kupiłam butelki tommy tippie antykolkowe (oj, wiem, co to kolki :o) i one maję taki wskażnik ciepła :D jak mleczko bedzie za ciepłe to pokaże sie na czerwono :D jeśli chodzi o diete dziewczynki to ja moge wam potem wklejać to co mi położna bedzie mówiła. a stwierdziła, ze jeść bedę wszystko tylko odpowiednio doprawione lub przygotowane. na bank mozna jeść też upieczone w rękawie w piekarniku, bo o tym to już mi mówiła. resztę będę pisać sukcesywnie :) monia to tylko czekać aż przesyłka przyjdzie :D donia :D ja też o tej godzinie nie śpie :D ale gdzie mi tam by do głowy przyszło, zeby pokutować na kafe :D zaciskam zęby, uszy w poduszke i czekam aż zasnę :D:D:D fasolka, hmmm z tesia na początku nie było kolorowo jeśli chodzi o sen :o miała kolki, spać nie umiała, zasypiać też nie... dopiero jak zdecydowaliśmy się na metodę samodzielnego zasypiania cała nasza trójka odetchnęła z ulgą i zaczęła rano wstawać uśmiechnieta. no ale już jestem mądrzejsza i synek od razu będzie uczony samodzielnego zasypiania. mleko modyfikowane w każdej aptece kupisz, wiec nie problem, ze święta ;) milea ja też szykuję takie ciuszki jak ty. tylko pamiętajcie, żeby spodenki były z luźną gumką (ja biorę ogrodniczki lekko ocieplane), bo przecież dzieci nasze klamereczki będą miały na pępuszkach. no i ja mam gruby kombiezon, taki a'la ortalion czy coś ocieplany wewnątrz. czapki i szala nie mam :o dziś może po lekarzu zaszaleję w hm :D milea tylko sie ciesz, że rozwarcie 4 cm, ja wylądowałam w szpitalu z 6cm i dalej poszło błyskawicznie, aż sie przy mnie uwijali i w popłoch wpadli na IP :D ale wiem, zę to różnie bywa, że może to się rozluźnić, itp i iść dłuzej... jednak ja wyznaję złotą zasadę WIERZYĆ GŁĘBOKO W TO, ŻE SIE UWINIESZ SZYBKO :D ja sobie wmówiłam 2h na porodówce i tak było, teraz powtarzam sobie mantrę "1 godzinka, 1 godzinka, 1 godzinka" :D ciekawe jak bedzie :D mufi coś ty? mówisz, ze 41 dni mi tylko zostało :D czas leci jak szalony :D anna lena tesia to tereska, wołamy też na nią tesiulka, tesiula, teśka (no bo teraz to juz duza jest nie :D) no a nigdy mi przez gardło nie przeszło terenia :o ja w nocy jednak śpię :D wiec nawet nie wiem, czy mały sie rusza. o 7 sie rusza na bank, bo wtedy i ja wstaję wyprawić tesie do p-la. w ciągu dnia niekiedy nie mam czasu sie zastanowić. ale raczej sie rozpycha. mufi ja dostanę 1000ml olium lub oliatum za 60zł. my też czasem wychodziliśmy i wtedy przydawała sie jedynie butelka i odciągnięte mleczko. ale staerylizator i podgrzewacz juz nie. ja często zostawiałam mleczko w lodówce (jak szłam do pracy) a jak nie zdążyłam odciagnąć to miałam pomrożone porcje w zamrażalce. tylko pamietajcie, by opisać datami! elżunia bardzo mi miło :) moi bracia też maja fajnych chłopców, ale masz rację, jak tak sie wszyscy 4 zbiorą (w zasadzie 5-ro bo ten jeden zaczął też już biegać i gania wszędzie za nimi) to jest istny cyrk :D a za chwilę do tej zgrai dołączy kolejna, co to teraz sie siedzieć nauczyła i jeszcze dwa bąble co w brzuchcach :D:D:D ja tam sobie 8-mkę wyobrażam, bo pracuję w p-lu z dziećmi, czasem mam ich 25 :D ale bracia, mąż i dziadkowie wychodzą zawsze z popękaną głową :D a jak się u nas spotykamy na imprezkach, to dochodzą jeszcze 2 dziewczyny od męża brata :D więc jest wesoło :D sok z kapusty kiszonej :D mhhhh, ale mi smaka narobiłaś :o maści na brodawki będę używać tej co przy tesi, znaczy bepanten. po niej nie trzeba myć piersi. no i skoro mam juz sprawdzoną to kombinować nie będę. gapp ucz sie ucz :D dużo ci jeszcze zostało? studiujesz, czy coś innego wymaga od ciebie nauki? heheh, ja sie nie pytam przy kasie pierwszeństwa czy mogę, po prostu idę na początek i wykąłdam towar. jak jakiś komentarz to proszę, by dana osoba spojrzała, gdzie sie ustawiła. komentarz miałam tylko raz, w poprzedniej ciąży. teraz jeszcze nigdy. ale u nas w tesco zrobili teraz kasy samoobsługowe i mało kto z nich korzysta, więc zawsze tam uderzamy :) tantum rosa rozpuszczasz w wodzie. ja miałam buteleczkę po wodzie mineralnej z dziubkiem i tym sobie "podlewałam" :D:D:D tak, zeby nie dotykać, a strumień zrobił swoje. ja używałam juz w szpitalu i potem w domu. onia ubiegłaś mnie w odpowiedzi co do zdrobnienia tereski :) ia masz rację, karmienie piersią tylko na spokonie, bo nawet można mieć mnóstwo pokramu, a dziecko sie nie naje :( jak bedziecie miały jakiekolwiek problemy to od razu dzwonić po położną niech pokaże. i wdech-wydech :) bez stresu, bo to i dziecku się udziela ;)

Jestem już po wizycie. Dziś lekarz-idiota był już uprzejmy dla mnie (może tydzień temu miał zły dzień). Ale do rzeczy. Ujście otwarte na 2cm, kazał mi do końca tyg brać asmag, a póżniej odstawić i czekać co zdecyduje natura :P Od początku ciąży przytyłam 9 kg. Teraz lecę do szkoły po młodszą córkę. Papa

Dziewczyny, dostałam wezwanie z stacji sanitarno-epidemiologicznej, zadzwoniłam i Pani pyta czy robiłam jakies badania krwi ostatnio i po co, mowie ze jestem w ciąży, a ona że dostała moje wyniki i że mam "wirusowe zapalenie wątroby typu B" moja wiedza na temat tego wirusa jest zerowa więc odrazu pomyślałam o najgorszym, że moge zaszkodzić dziecku, że umre, może to głupie ale najczarniejsze myśli miałam, troche mi wytłumaczyła że to np. u kosmetyczki mogłam się nabawić, u dentysty.. nie wiem co teraz, pomożcie!

"Wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B) jest chorobą zakaźną najczęstszą i najpoważniejszą formą infekcji wątroby na świecie. Wirus HBV przenosi się np. przez krew i inne płyny ustrojowe z organizmu matki do dziecka podczas ciąży lub przez bezpośredni kontakt z zainfekowaną krwią, kontakty seksualne bez zabezpieczenia, wprowadzanie dożylne lekarstw przez niesterylną igłę. Wirus HBV jest aż 100 razy bardziej zakaźny niż wirus HIV. " Czytam takie rzeczy i nie wierze, czemu?

Gapp masz rację, mężczyźni o wiele częściej ustępują miejsca, sami z inicjatywą wychodzą i w ogóle zawsze z uśmiechem. A wspomniałyście o tantum rosa. Jak któraś z Was nie używała nigdy to weźcie sobie teraz wypróbujcie, bo ja np. jestem na to uczulona, objawia się to okropnym swędzeniem i pieczeniem, i okazuje się że często są uczulenia przy tym specyfiku bo położna nam na SR mówiła. Także sprawdźcie żeby się nie okazało że potem rana swędzi bo to by była masakra. Ja zawsze w kubeczku rozpuszczałam i tak powolutku polewałam. Piszecie o tych dietach matek karmiących, ja nigdy nie umiałam stosować żadnej diety, oj oby mój maluszek nie był alergikiem bo będzie ciężko. Donia to się jeszcze trzymaj.

Agugusia a wcześniej jak ci wychodziło Anty hbs? To badanie robi się na początku ciąży. Dopiero teraz wyszło coś nie tak? Donia, super że dobre wieści. :)

Ja używałam za pierwszym razem kory dębu. Teraz położna powiedziala mi że wystarczy Lactacyd. Może jednak zaopatrzę się choć w kilka saszetek Tantum Rosa.

"Dodatni wynik antygenu Hbs świadczy o nosicielstwie wirusa żółtaczki zakaźnej. Zakażenie tym wirusem nie zawsze objawia się dolegliwościami wątrobowymi, czasem przebiega podobnie do grypy lub nie powoduje żadnych objawów. Nosicielstwo wirusa nie musi oznaczać aktywnej choroby, jeśli nie ma Pani dolegliwości, ale będzie Pani musiała chodzić na kontrolę do lekarza zajmującego się chorobami zakaźnymi. Dodatni Hbs nie wpływa na przebieg porodu, nie jest wskazaniem do cesarskiego cięcia. Podczas porodu personel musi jednak zachować szczególną ostrożność, gdyż Pani krew stanowi potencjalne źródło zakażenia dla innych. Ponieważ istnieje ryzyko przeniesienia wirusa w życiu płodowym na dziecko, po porodzie otrzyma ono specjalną immunoglobulinę. Mając dodatni wynik Hbs, można karmić piersią". Agugusia, nie martw się (wiem, łatwo powiedzieć), ale jak widzisz nie jest to bardzo niebezpieczne - ważne, że o tym wiesz i można podjąć środki zaradcze.

agugusia23 nie wiem co Ci napisać. Nie szczepiłaś się przypadkiem na HBs? Wiem ze szkoły tylko że tym wirusem jest się dużo łatwiej zarazić niż HIV.

Agniesiulka tak studiuje w sumie kończę tzn jestem na ostatnim semestrze :) to ostatni egzamin w tym roku potem tylko w styczniu 2 których nie udało się niestety przełożyć... a teraz ogarniam prawo pracy i nie jest tragicznie poza wyliczaniem ekwiwalentu za urlop bo nie mogę się skupić :P Mufi mój M np też lubi ustępować miejsca kobietą w ciąży :) Mi się wydaje że z tym karmieniem jest tak ze to naturalne tzn spełnianie tych ograniczeń z których tez powoli będziesz rezygnować np niby nie można bodajże cebuli a moja siostra karmiła i jak w czymś było troszeczkę cebuli to nie wybrzydzała tylko zjadała a Małemu nic nie było ale fakt on nie jest alergikiem moja szwagierka za to ma alergika i to co jadła było dyktowane Małym ale nie narzekała na to pomimo że ona zwolenniczką nie jest... to po prostu dla dziecka i wynika z miłości :) no i wygody trochę bo spokojne dziecko da CI się wyspać :P No i muszę pomyśleć jak przemeblować pokój... nic mi nie pasuje do końca niestety :(

:) U mnie wszystko ok i mam nadzieję że wytrwam do 21.01. Kika - GRATULACJE i dużo zdrówka dla Was Normalnie aż miło że już się zaczęło rozpakowywanie :) niestety nie zawsze mam czas żeby do Was zaglądać ale często myślę co u Was i czasami podczytuję. Martwię się o EdZie bo z tego co pamiętam to ostatnio miała jakieś problemy mam nadzieję że u niej wszystko ok. A ja dzisiaj zamawiam pozostałe brakujące rzeczy do wyprawki bo to już nie żarty ;) pozdrawiam Was bardzo gorąco i miłego dzionka życzę .Trzymajcie się kochane :)

właśnie chyba nie byłam na to szczepiona, a co do badań to musze sprawdzić w karcie ciąży, a karta pojechała z męzem do pracy więc dopiero wieczorem bd wiedzieć.. :( najbardziej mnie zastanawia, że po badaniach, lekarz dostaje wyniki, nie powiedział mi że coś jest nie tak, a dowiaduje się z stacji epidemiologicznej, jak zobacze ze wpisał mi hbs ujemny, a mam dodatni to nie wiem co mu zrobie ;/

agugusia23 - moe nie miałaś wcześniej robionego tego badania.. ja ostatnio pytałam lekarza o to HBS bo małam 2 lata temu robione ostatnio - powiedział mi że robi się je pod koniec ciąży. Oczywiście na początku też można, ale nie jest obowiązkowe na początku. Natomiast na początku i końcu ciąży trzeba zrobić badanie w kierunku kiły. Z tą stacją epidemiologiczną to przy chorobach zakaźnych oni prowadzą rejestr i możliwe że tam te wyniki laboratorium zgłaszało. Pewnie będziesz musiala powtórzyć badanie. Kiedyś te szczepionki nie były obowiązkowe.. ja np. nie byłam szczepiona. Najczęściej te szczepionki są zalecane przed operacjami bo b. często w szpitalach tym zarażają..

Dziekuje wam bardzo, czuje się spokojniejsza, spr jeszcze wieczorem co tam mi moj gin wpisał i jutro mam znow dzownić do tego babki ze stacji i bedzie trzeba sie cos wiecej o tym dowiedziec i nie wiem jeszcze jak to powiedziać mężowi, żeby się nie przestraszył, więc poczekam do jutra, co ta babka mi jeszcze powie, co mam z tym robić..

Elzuniaw Nam polozna na SR też mówiła o tantum rosa, tak jak dziewczyny tu napisały. Tzn. Rozpuścić w butelce z dziubkiem, umyć się normalnie najlepiej szarym myślenia a tantum użyć do "ostatniego plukania" i delikatnie osuszyc ręcznikiem.u Mufi Ja też nie zamierzam nagle zmieniać diety o 180 stopni, raczej na zasadzie wyeliminowania na początku tego co jest ryzykowne, ale jak w surowce nędzę.trochę cebuli to zjem. Bo tak jak pisałam mam znajoma co nic tylko gotowana pierś i gotowana marchewka... no to ja tak nie chce. :-) i mój mąż też spokojnie da sobie radę w kuchni, ale myślę że jak na pierwsze 2 tyg coś już będzie gotowe to po prostu będzie nam łatwiej. Ale to tylko plany, z których może nic nie wyjść. :-) Agniesiulka Także podrzucaj ciekawe przepisy, bo ja nie lubię jeść.cały czas tego.samego :-) Donia To dobrze,.że wieści są ok. Pewnie Maksiu jeszcze troszkę posiedzi.w brzuszku. Dziś zaczynam 37 tc i wg tabeli zostało 30 dni, leci ten czas, leci... Nie.chce zapeszac, ale ja się dobrze.czuje, śpię w nocy, mały mnie nie budzi, czasem coś boli, a to jak na okres a to niżej, a to kręgosłup, ale ogólnie nie jest źle :-) byłam przed.chwilą na zakupach, teraz chwilka odpoczynku, wcinam kiwi i popijam soczkiem jednodniowym, a zaraz idę robić obiadek, w między czasie pranie a 16 idziemy z mężem się pośmiać na ani mru mru. Mam nadzieje że nie urodzeni.z tego śmiechu. :-) Miłego dnia.

agugusia23 - przykro mi, że na finiszu musiałaś się tak zestresować :( a jeśli lekarz znał wyniki i nic nie wspomniał o nich, choćby po to żeby Cie uspokoić, wytłumaczyć co i jak teraz, to sorry... po wklejanych tutaj definicjach widzę, że to nie jakaś tragedia więc głowa do góry, będzie dobrze :) ważne żeby personel w szpitalu o tym wiedział Ebel, witaj, cieszę się, że wszystko ok dziewczyny dzięki za info odnośnie tantum rosa, podoba mi się opcja rozpuszczenia w butelce z dziubkiem Mufi - dzieki za ostrzeżenie, dziś chyba mąż mi kupi to tantum rosa to sobie rozpuszczę i wypróbuję bo mnie ostatnio łapią różne uczulenia i faktycznie szkoda by było sobie męki dodawać Natel111 - ja używam od dawna lactacydu, zarówno płyny ginekologicznego jak i zwykłego płynu do higieny, ale - mimo, że uważam, że jest dobry - z łagodzeniem podrażnień sobie nie radzi, więc w moim przypadku ta opcja odpada i na ten czas muszę mieć coś innego, pewnie użyję białego jelenia + to tantum rosa widzicie jakie to różne są opinie odnośnie oliwki, ja np, uwielbiam oliwkę i mi absolutnie nie wysusza skóry, wręcz przeciwnie, do następnej kąpieli skóra jest sprężysta i nawilżona/natłuszczona, ja smaruje się nią przed wytarciem ciała po kąpieli, w zasadzie po takim smarowaniu to już nie ma czego wycierać, dlatego ja zdecydowałam, że będę w miarę potrzeb stosowała u dziecka oliwkę, a jak skóra tego nie będzie potrzebowała to nie i tyle nam położna na SR mówiła, że te oilatumy i inne emolienty to taka nowa moda, że owszem jest to dobre jeśli skóra dziecka się łuszczy itp., ale że nie ma potrzeby żeby tak zakładać od początku, że ta skóra taka będzie, u nas w domu żadnych takich problemów nigdy nie było zatem ja startuję z moim ukochanym hippem a i w sumie najważniejsze - bo po to tu weszłam - chciałam się pochwalić yousta, natel - mi się udało zwalczyć paciorkowca, posiew z obu miejsc wyszedł czysty, wytępiłam dziada :) oby i wam się udało wygonić niechcianego lokatora :D Lisabell :) "szarym myślenia" :D heh dzięki za radę :D

agugusia23 jeśli się okaże że jesteś nosicielem tego wirusa to prawie że pewne jest że mąż też, także oboje będziecie musieli się leczyć. Lisabel ja też nie zamierzam zmieniać diety. Staram się już teraz jeść dużo cebuli i czosnku żeby małego przyzwyczaić do smaków. Tak nam położna poradziła. Ale jak czytam grudniówki czy listopadówki jak one się głodzą to mi się gorąco robi. Że np. surowych owoców i warzyw jedna z nich nie je. Nawet by mi przez myśl nie przeszło. No ale jak Maluszek będzie mi dokuczał to na pewno sama będę się pilnowała żeby go nie bolał brzuszek. Ja odpukać też super mam ten 9 miesiąc. Dużo gorszy był siódmy. Super sypiam, wstaję tylko raz czy dwa na siku lub żeby się napić. Jedyne co mi dokucza w nocy to że jest mi strasznie gorąco, no i te bóle okresowe ale do wytrzymania. Powiem Wam że czas leci nieubłaganie. Mówię do mamy że na świętach musimy narobić pierogów żebym sobie pomroziła. A ona do mnie że po co, zrobi mi świeże a nie że miesiąc będą leżały w zamrażalce. A ja do niej : jaki miesiąc? ja po świętach dwa tygodnie i rodzę :D i że na świętach widzimy się ostatni raz z brzuszkiem - nawet nie wiem czy do niej dotarła ta informacja :D A jutro prawdopodobnie przyjdą do mnie dwie wielkie paczki z wyprawką. Dziewczyny powiem Wam że na necie jest dużo dużo taniej. Miałam jechać do hurtowni, ale zrezygnowaliśmy bo wszystko kupiłam od dwóch sprzedawców nie wychodząc z domu. Nawet ceny w tesco są dużo dużo wyższe. Przykładowo nożyczki 8,99 a na allegro 6,99. Przy moim zamówieniu - przesyłki gratis.

mufi a mozeswy podac sprzedawcow u ktorych kupujesz?

kochane moje witam was :) Mam pytanko prześlecie mi listę jeszcze raz co jest potrzebne do szpitala ?? bo chyba najwyższa pora spakować po częsci torbę :) będę wdzieczna

Czesc dziewczyny :) jestem siostrzenica Sylwki .... i chcalam sie pochwalic ze dzis rano o 8:40 urodzil sie moj przesliczny czarnowlosy chrzesniak :) Mateuszek :) 12.12.2011 Godzina 8:40 Waga 2900 gr Wzrost 54 cm :) jest przeslodki .. Pozrdawiamy :)

Czekałam,na tę cudną wiadomość! Gratulujemy obojgu! :-)

Cama wklejam Ci listę do szpitala w którym ja rodzę, u Ciebie może się troszkę różnić. Dokumenty: -dowód osobisty -karta przebiegu ciąży -skierowanie do szpitala - nie jest wymagane -dowód ubezpieczenie (np. RMUA) Badania: -grupa krwi (nie wystarczy wpis w karcie ciąży) -HBS, WR -ostatnie badania - morfologia moc -wymaz na paciorkowca dla Mamy: -koszula do rodzenia -2 koszule do karmienia -kapcie i klapki -szlafrok -skarpetki -przybory toaletowe -szare mydło do podmywania -woda do zwilżania twarzy -pomadka do ust -woda niegazowana do picia -biustonosz do karmienia dla Dziecka: -chusteczki pielęgnacyjne - "niedrapki" - czapeczka bawełaniana - maść lub krem linomag lub alantan no i oczywiście ubranko na wyjście

gratulacje dla Sylwki! :) a ja w ryk znowu :) się wzruszyłam, jak tak dalej będzie to przestane tu wchodzić :P

Cama - dla mamy (u mnie w szpitalu): badania, ubezpieczenie, dowód, karta ciąży, szlafrok, 2 koszule z rozcięciem, klapki pod prysznic, kapcie, ręcznik kąpielowy, ręcznik mały, ręcznik papierowy, chusteczki higieniczne, siatkowe majty, podkłady na łózko szt 5, (nie trzeba brać dużych podpasek - dają,ale czesto trzeba brać swoje) , 2 staniki do karmienia, 10 szt wkładek laktacyjnych, krem ochronny na brodawki, kosmetyki, kubek, sztućce, dla dziecka 3 pajace, rożek, mały kocyk, 5 pieluch tetrowych, 5 pieluch flanelowych, czapeczka, 2 pary skarpetek. to u nas. Chyba wszystko zapamiętałam,bo się dziś pakowałam cześciowo i tak mi zostało w głowie.

a tak,, chusteczki mokre dla dziecka i mała woda z dziubkiek dla mamy. tak...

Sylwka Gratulacje :-) !!!! Ja oczywiście znowu łzy w oczach. Wcześniej kupiłam u użytkownika "aptekawrynku" a jutro mają dojść od mnie rzeczy od "wasal83" i "karole_2008" to dam znać co i jak i czy wszystko było w porządku. Od karole_2008 zamawiałam tylko łóżeczko i pieluszki Cama Ty jeszcze zadzwoń sobie do szpitala i się upewnij bo jak widzisz listy się różnią od siebie.