Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

ale mnie pępek swędzi, i wywija mi się na zewnątrz tak paskudnie, łeeeee jutro z rana pojade chyba po wynik tego paciorkowca i się dowiem czy leczenie coś mi pomogło czy nie w czwartek wizyta u lekarza, dotrwam, czuję sie w oglole jakoś dobrze ostatnio, wręcz zaczynam mieć przeczucie, że przenoszę ze 2 tygodnie, oby... fasolka ja cię rozumiem, dostajesz po prostu kociokwiku z powodu zbliżającego sie porodu i chcesz mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, a tu klapa, ja dziś byłam w sklepie po margaryne i zaczęłam wybierac drobniutkie prezenty dla bliskich na święta, takie pierdółki mydełka itp. i mąż zaczął mi mówić, że po co, że nie teraz, że później, że bonami zapłacę itp., no a kiedy ja mam niby latać za tymi prezentami? święta już zaraz a bo ja wiem czy będę za tydzień w stanie i nastroju na chodzenie? dzięki Bogu od jakiegoś czasu zawsze coś wsadzę do koszyka, a to czekoladę dla dzieciaków, a to właśnie mydełko, a to sól do kąpieli, żeby tak symbolicznie coś było :) u nas w domu celebruje się otwieranie prezentów, nie chodzi żeby wydac dużo, ale żeby były różne czasem nawet śmieszne rzeczy drobne :) (absolutnie rządzą parasolki i kalendarze, które mama w pracy dostaje od firm budowlanych a potem je komuś daje pod choinkę :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka, właśnie odwiedziłą mnie szwagierka i mówi, że w jej aptece jest promocja na olium czy oliatum i za 2 sztuki zapłacę 60zł. więc na początek bedzie to, potem bobini, które można kupić w każdym sklepie drogeryjnym. alka co do posiłków to na początek radzę dodawać tylko podstawowe przyprawy, bez kostek knorra (ja do dziś nie używam żadnych takich sztucznych przypraw, sosów, zup w proszku...) itp. dziecko sie pzryzwyczai do zmaków, ponoć pierwsze 2 lata są najważniejsze. no i ja nigdy nie ganiałam za tesią z jedzeniem. i bardzo wcześnie zaczęła sama jeść, choć kuchnia wyglądała koszmarnie, ona z reszta też :D i jadała to co my mieliśmy na talerzu. teraz też tak jest. jedynie co to czasem mam w osobnej miseczce doprawione bez cytryny czy octu, bo to ją uczula. aaa i dodam, ze tesia najpierw próbowała a potem dowiadywała się co zjadła :D jak kiedyś zrobiła podejście do brokuła, to stwierdziła bez próby, że nie lubi :D a potem na obiad zaserwowałam zielone kwiatki, które pomagają kupce wyjść i zajadała się aż się patrzy :D teraz to jej ulubiony dodatek do obiadu :D dziś też kręciła nosem na nową surówkę, a jak sie dowiedziała, ze pomoże kupce wyjść to zjadła całą porcję i stwerdziła, ze bardzo smaczna. no i kupka była wieczorem :D dla niej ta kupka to ważna rzecz, bo ona ma często zatwardzenia i nie lubi czopków, woli zjeść kiełki, surówki itp... więc czasem jest to u nas kartą przetargową :) wtrącę się, a nam położna odradzała oliwkę, bo ponoć zatyka pory w skórze. betinka życzę wytrwałości :) fasolka poszukałam w necie foteli do karmienia i znalazłam taki za 500zł, ale na początek spróbujemy z tym ogrodowym, moze sie sprawdzi... ja mam z podnózkiem, ale rozmawiałam z teściową i oni mają bez podnóżka i nam pożyczą. hehe :D kolęda idzie coraz lepiej. dziś tesia przywiozła swojego jasia i poprosiła bym mu zagrała piosenkę o nocy :D ja się obżerałam. przyjechali teściowie, mama męża zaszalała z mięsem (3 rodzaje) jakby wesele miała wyprawć :D ale było pysznie, rosół, sałatka, marchew z groszkiem, nawet makaron przytachała ugotowany już. tylko mąż dostrugał ziemniaki i obiad gotowy. zostało jescz gdzie sna tydzień :D ale sie cieszę, bo bardzo źle się czułam dziś. wiecie co, ja to mam ich niesamowitych. dostałam na mikołaja super biżuterię z kryształkami svarowskiego i od teścia komórkę, bo mu powiedziałam, że mi nie łączy, zwiesza się, a on pach z kieszeni zapasową i mówi do mnie "no to masz" :D elżunia ja też miałam dziś piernik :) teściowa przywiozła :D to moje ulubione ciasto, ale ugryzłam tylko kawałek i od razu zgaga :o ubolewałam całe popołudnie, bo kusił ze stołu a jeść nie mogłam :( smeffetka super, że teściowe dali wam pieniążki na wózek. lisabell a to fajna sofka :) a boczniaki przygotowuję dwojako. 1. myję, odcinam lekko końcówki jak są długie, obtaczam je w mące, jajku i bułce (wcześniej vegetuję) i smażę jak schabowe. 2. kroję w paseczki, vegetuję i podsmażam z cebulką na patelni. krótko przd końcem wbijam roztrzepane jajka i wszystko zasmażam. jedne i drugie - palce lizac D elżunia kalendarze pod choinkę to ja robię od 7 lat z naszymi (moimi i męża, a teraz tesi) zdjęciami. mam szablon w wordzie i co roku ręcznie przesuwam dni, bo nie znalazłam jeszcze gotowego kalendarza, w który mogłabym wkleić zdjęcie i dodać im, ur i żeby te ustawienia zapamiętał na kolejny rok... a tak mam wszytsko. rodziców i teściów już tak nauczyłam, ze od września przypominają, że rok sie po mału kończy :D ja robię kalendarz na 12 m-cy i potem drukuję. i co miesiąc mam inną tesię na zdjęciu :D ok, ja mam jutro wizytę u gina, będę miała wymaz na paciorkowca, pewnie sprawdzi mi co to za wody znów sie ze mnie sączą, no i musi mi powiedzieć, czy synek się odwrócił i co jeśli nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smeffetka fajnie że dziadkowi mogą pomóc, wózek to zawsze spory wydatek a i tak kasa na wszystko idzie nie wiadomo gdzie , najgorsze tylko jak dziadkowie z obu stron jakoś dziwnie rywalizują o to kto pomaga więcej albo robią coś na pokaz bo każdy jednak ma inne możliwości i nic na siłę , u mnie też jedni i drudzy mają w wyprawkę swój wkład jednak nie mówię im nawzajem jaki tylko stwierdzam że duży i jestem bardzo wdzięczna , dzięki temu nikt się źle nie czuje i każdy zadowolony że się dołożył dla wnuka :) a z tym cc to faktycznie ostatnio u nas też mocno jest nadużywane z wygody i zachcianki kobiet w związku z tym te które mają naprawdę konkretne zalecenia traktowane są jakby coś kombinowały i mają problemy bo się je źle traktuje ira1 to cię na porządki w niedzielę wzięło :) zazdroszczę chęci , u mnie kilka szuflad też przydałoby się przeglądnąć ale ciężko mi do nich przysiąść bo mi brzuch przeszkadza :) elzuniaw1 mi pępek wychodzi kilka razy dziennie na wierzch - to wtedy jak maluch nogę prostuje i wtedy się świetnie bawi , wypycha go i odpuszcza i tak wkółko np. przez 10 minut :) a co do prezentów to nie mam głowy i chyba w tym roku szał świąteczny sobie odpuszczę , prezent będzie jedne wspólny dla wszystkich :) i musi wystarczyć - zresztą nie wiadomo czy na wigilię wyjdę ; ale skoro ty masz siłę i czas to szalej , zawsze obdarowywanie innych jest przyjemniejsze niż to co sama otrzymasz ja to się już zaczynam rozglądać za dietą dla matek karmiących i zaleceniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesiulka jak tak czytam o Tesi to mi się wydaje że tak ją fajnie wychowaliście i że to musi być super dziewczynka :) a co do kosmetyków to na początek kupię oillan do kąpieli i jakieś mleczko nawilżające a potem to już chyba z nivea , skoro piszecie że oillan to praktycznie to samo co emolium i oilatum to nie będę przepłacać, tylko ta linia baby jest chyba dość wąska ale to jutro sprawdzę w aptece a teściowie całkiem do rzeczy , ja na swoich też nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka, ja już raz zostałam tu zrąbana, ze się przechwalam :o ale co tam... tesia to po trochu wychowanie (nie zgadzam się, że dzieci pedagogów są najgorzej wychowane :P) i po trochu charakter (chyba po mężu :P:D) i faktycznie wszyscy mówią, ze grzeczna dziewczynka i mądra (my i dziadkowie to raczej jesteśmy subiektywni ale panie w p-lu i te od zajęć dodatkowcyh i pediatra, która co tydzień do nas przyprowadza swoje dzicko i panie w sklepach, w których często bywamy...) ale my raczej spokojni, a ona po prostu wrażliwa i my z nią dużo rozmawiamy. i ja sie własnie dziwię, ze jej tak wszystko można wytłumaczyć i ona mówi po prostu "ok". np jesteśmy w markecie i mówimy, ze tylko pójdziemy pooglądać zabawki - ona mówi ok, zje coś czekoladowego rano i wieczorem przychodzi, ze chce jeszcze coś z czekolady i mówię jej, ze nie może tyle, bo potem ta nieszczęsna kupka - i ona znów mówi "ok". tylko, że ja jej konkretne argumenty zawsze mówię, nie używam zwrotów "nie, bo nie" tylko "nie, ponieważ..." i to na nią bardzo działa. ale żeby nie było, czasem też zasłuży sobie na karę, i mimo, że serce mi pęka, bo wszyscy ja tak wychwalają to siedzi niekiedy na łóżku, albo ma zabrany jakiś przywilej... no, zobaczymy jaki będzie synek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aless Dobre. Duże piersi- dużo pokarmu, małe piersi- mało pokarmu. :-) ale laska z dyskoteki była najlepsza! A niestety to pewnie prawda... Agniesiulka Dzięki :-* spróbuje kiedyś na obiad zrobić te a la schabowe. Ja bardzo lubię cały czas coś nowego wprowadzać w kuchni, ale nie jakieś bardzo skomplikowane. A dziś drugi raz robiłam pierś w cieście francuskim z przepisu elzuniaw. :-) pychotka. Fasolka Ja też niedługo poszukam sobie jakiś przepisow na czas karmienia i porobie trochę obiadów na zapas i pomroze, bo nie mam zamiaru cały czas jeść tylko gotowanego kurczaka i marchewki, jak moja znajoma :-) Dziewczyny słuchajcie a czy warto kupić podgrzewacz do mleka? Czy on bardzo ułatwia ta czynność czy to w zasadzie identycznie jak w garnku z wrzatkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Wiem, wiem, patrząc na godzinę o której piszę, można by pomyśleć że cierpię na bezsenność :P Ale jakoś się już wyspałam. A dziś po raz pierwszy odczuwam strach przed wizytą u gina. Może dlatego że idę do tego samego co tydzień temu mnie postarszył. Ale jakoś wytrzymam. W przyszłym tyg wraca już mój gin :) Ja już jestem w 36tc, więc jeśli coś by się zaczęło dziać, to już nie powtrzymują porodu. Dam znać po wizycie co i jak. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesiulka miejmy nadzieję że synek będzie równie wyrozumiały co Tesia :) i da mamie pospać Lisabell ja na zaś nie bardzo gotuje, u mnie mąż jak chce to sobie w kuchni dobrze radzi i oznajmił że będzie mi kucharzył co trzeba, boję się tylko żeby nie wpaść w rutynę i w kółko nie jesć tego samego z braku pomysłów lub obawy że coś zaszkodzi , podobna taka dieta jest najbardziej niekorzystna dla dziecka jeśli jest nieurozmaicona ja podgrzewacza n razie nie kupuję - jasne we wszystkim można sobie na życie ułatwić ale stawiam na karmienie piersią , co wyjdzie zobaczymy - a na kupowanie klunkrów które zajmują miejsca w szafce zawsze będzie czas :P tak sięzastanawiam ... bo jak wyjdę ze szpitala w dzień wigilii a okaże się w domu że z pokarmem u mnie ciężko a potem kilka dni wolnego i wszystko pozamykane to może należałoby mieć w domu jakieś sztuczne mleko tak awaryjnie żeby się nie okazało że maluch głodny a tu święta i wszystko pozamykane , tylko jak ustalić jaki to mleko powinno być ... co myslicie ? monia_aa łóżeczko fajne drewniane, tylko byc może będzie wymagało polakierowania bo wydaje się trochę surowe, moje właśnie czekan na drugą warstwe lakieru, potem nie będzie się tak brudziło i nie ma będzie ryzyka jakiejś dżazgi, warto jednak pamiętać aby lakier był na bazie wody i nadawał sie dla malucha , w końcu kiedyś tam bedzie je nawet podgryzał :) DoniaJulia faktycznie ze spaniem u ciebie ciężko :) czekamy na dobre wieści z wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie ciuszki szykujecie na wyjście malucha ze szpitala, ile tych warstw ? chcę już mężowi przygotować żeby później nie szukał a i zawsze to jeden problem z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szykuję na wyjście body z długim rękawem i śpiochy, na to polarkowe wdzianko taki jakby sweterek/bluza i spodenki skarpetki frotte i rękawiczki niedrapki, 2 czapeczki jedna cienka na nią grubsza i gruby polarkowy kombinezon z kapturkiem :) Oczywiście jeszcze gruby koc aby maleństwo oslonić na drodze - drzwi szpitalne - > samochód i póżniej samochód ->dom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tak cały czas coś w brzuszku pobolewa tak miesiaczkowo... tydzień temu jak byłam na wizycie miałam 4 cm rozwarcia i gin powiedziała że nie dotrzymam do kolejnej wizyty czyli do 16.12 (termin wg usg to tak 19-24.12) więc tak sobie siedze/leżę i nasłuchuję :D:D:D. Jakieś 2 tygodnie temu od 12 w nocy do 1.30 mialam skurcze co 10 minut takie ok 1,5 minutowe, przy okazji potrenowałam oddychanie pierwszej fazy :D:D:D ale pochodziłam, obejrzałam jakiś film i mi przeszło i od tamtej pory cisza. Od czasu do czasu jakiś skurczyk sie trafi ale już samotny :) U mnie łóżeczko juz czeka ubrane w pościel z podłączonym monitorem oddechu i przykryte folią żeby się nie kurzylo, ubranka poprasowane i poukladane w szafie też pod foliowym przykryciem, dzisiaj mam ostatnią fazę prasowania popranych pieluch tetrowych i flanelowych... torby już od jakiegoś czasu spakowane... Co do podgrzewacza to zarówno on i sterylizator do butelek zostal zakupiony przez moją teściową na tak zwany wszelki wypadek... chociaż cały czas mowiłam że mam zamiar karmić piersią :) Moja teściowa bardzo się zaangażowala w moją ciążę... ciągle ogląda jakieś programy poświęcone bobasom i czyta poradniki hehe. Gdy dorwie jakąś listę "rzeczy niezbędnych" dla dziecka to dzwoni i się pyta czy to mam a jak stwierdzę że nie mam to kupuje i mi przywozi :) także mam już nawet nocnik hehe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..............aktualizacja 12.12.2011................. NICK............TERMIN PORODU........DNI DO PORODU?? -Aniela6............02.01.2012................21 -Sylwka.............02.01.2012...............21 -Miśka_22..........03.01.2012...............22 -wiosna7575.........04.01.2012...............23 -elzuniaw1.........04.01.2012...............23 -Ivona82...........04.01.2012...............23 -Natel111..........05.01.2012...............24 -Aguniek0121.....05.01.2012...............24 -Fasolka 99........06.01.2012...............25 -martini657........06.01.2012...............25 -camilla2011.......08.01.2012...............27 -Madzia_mi........08.01.2012...............27 -kajek20...........08.01.2012...............27 -Sandra 11.........08.01.2012...............27 -smeffetka.........10.01.2012...............29 -Groszek 25.......10.01.2012...............29 -Mufi................11.01.2012...............30 -Lisabell............11.01.2012...............30 -goha24............11.01.2012...............30 -jagódka_1984....12.01.2012...............31 -monia_1983.........13.01.2012............32 -Gapp...............14.01.2012...............33 -docia1986.........15.01.2012...............34 -bagatelka11.......15.01.2012...............34 -kokosznel.........15.01.2012...............34 -Aless...............15.01.2012...............34 -betinka1..........17.01.2012...............36 -Alka28.............22.01.2012...............41 -agniesiulka.......22.01.2012...............41 -zoooja............22.01.2012...............41 -Patka1986.........22.01.2012...............41 -Akinom77..........22.01.2012...............41 -ira1................24,01,2012...............43 -rozsan............27.01.2012................46 -Cama_85..........27.01.2012...............46 -tika27.............27.01.2012...............46 -ZUZIA_K...........29.01.2012...............48 -pati1784..........30.01.2012...............49 -JulkaZ..............30.01.2012..............49 Mamusie już rozpakowane NICK..wiek..miejscowość..z OM..data porodu..(CC/SN)..imię..waga/cm 1.Kika..32..Rzeszów..03.01.2012..07.12.2011..CC..synek..3890g/55cm 2. 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea ale u ciebie już super że wszystkie tematy zamknięte - zazdroszczę :) teraz możesz spokojnie leżeć i odpoczywać bo masz już komfort psychiczny , ja dziś w planie ostatnie zakupy, ostatnie prasowanie i wieczorem mam nadzieję pakuję torbę a nocnik to pewnie od początku ci się przyda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to dobrze przeczytać, że nie wszyscy teściowie są niemili :) Moi to złoci ludzie, ale teściowa zawsze wszystko wie lepiej, np. co roku na gwiazdkę wszystkim kupuje okropne swetry, które lądują na dnie szafy. Co roku przed świętami pyta wszystkich, czy sweter to dobry pomysł i od wszystkich słyszy odpowiedzi (bardziej lub mniej dobitne), że nie, wraz z sugestiami, co mogłaby kupić zamiast swetra, bo bardziej by się przydało. Oczywiście co wszyscy znajdują pod choinką? Paskudny sweter :D I tak ze wszystkim, zawsze postawi na swoim :D Ale i tak ją kocham :) Agniesiulka - Tesia to zdrobnienie od jakiego imienia, bo brzmi ślicznie, baaardzo mi się podoba :) Wczoraj znowu mieliśmy ciężki dzień, bo Maksio ciągle spał i nie bardzo dawał się obudzić, w nocy też nie spałam, czekałam na ruchy, gotowa w każdej chwili jechać na IP. Na szczęście się obudził. Średnio są takie akcje raz w tygodniu i kosztuje mnie to naprawdę mnóstwo nerwów :( Co do mleka, to co prawda ja w święta rodzić nie zamierzam (nie wiem, jak się Maksio na to zapatruje), ale na wszelki wypadek kupiliśmy jedno opakowanie sztucznego mleka. Nigdy nie wiadomo, jak będzie z pokarmem (odpukać). Dajcie znać, jak było na wizytach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smeffetka super niespodzianka od teściów. Lisabell a ja z kolei słyszałam że tą z lanoliną dzieci najbardziej lubią a z innymi maściami których podobno też nie trzeba zmywać to różnie jest. No ale przekonamy się na własnej skórze. Ja maści i tak użyję w ostateczności a na początek spróbuję naturalnych metod. Dziewczyny powiem Wam że mi oliwka strasznie wysuszyła skórę i odkąd ją odstawiłam to jest o niebo lepiej. Także ja też na pewno jej nie będę używać na Maluszku, lepiej kupić jakąś emulsję. Fasolka fajnie że zdecydowałaś już o kosmetykach. Nie wiem po ile to Oilum, ale ja za płyn Emolium 400 ml + emulsja 200 ml zapłaciłam 39,99 to chyba nie dużo. Lisabell garnek z ciepłą wodą tak, ale z wrzątkiem raczej nie. Moja kuzynka karmiła syna piersią do 16 miesiąca, nie wie w ogóle co to MM, a bez podgrzewacza, butelek, laktatora i sterylizatora nie wyobraża sobie życia. Często wychodzili i zawsze odciągała pokarm do butelek, mroziła nawet czasami. No i dzięki temu mam cały jej sprzęt łącznie z woreczkami na pokarm, tylko butelki kupiłam nowe. Fasolka w razie czego zawsze jakaś apteka czynna, także poratujecie się mlekiem, ale może faktycznie zapytaj położnych w szpitalu jakie mleczko okupić i niech mąż je zakupi żeby w domu było, będziesz spokojniejsza. Ana Lena niezła ta Twoja teściowa :D, jutro cię dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea - ale ci fajnie, już jesteś tak blisko końca :) mnie też brzuszek zaczyna pobolewać jak na okres, ale tak leciutko i za chwilę przestaje, np. jak zmienię pozycję, nie jest to zbyt przyjemne bo niestety przypomina mi początek miesiączki, a u mnie miesiączki były totalną rzeźnią i jak w porę ketonalu nie zażyłam to miałam cały dzień z głowy i tylko wycie w poduszkę Fasolka 99 - ja przyznam, że nie mam pojęcia w czym wyjedzie ze szpitala mój maluch, jedno jest pewne, że w ciepłym kombinezonie zimowym, pozostale rzeczy mama spakowane i myślę, że poproszę położną o pomoc i sugestię, wzięłam wszystkie rzeczy, które kupiłam (mam ich mało, to nie pół szafy), mama body krótkie, długie, pajace, kaftaniki, spodnie, welurowy pajac, skarpetki, to co położna mi podpowie to założę dziecku, a jesli bym pomocy nie miała to hmm, chyba założyłabym body z długim na to welurowy pajac i kombinezon, chociaż kurcze ja pod kurtką mam ciepły sweter... no nie wiem już sama, ale w sumie mogę dziecko kocykiem okryć w foteliku samochodowym i też będzie... Ana Lena - no właśnie też tak pomyślałam, że cieszę się, że moja teściowa jest spoko, nie ma szans żeby się wtrącała, prędzej powiedziałaby na głos jakieś swoje zdanie, ale nigdy, że muszę zrobić coś tak, a nie tak itp., fajna kobieta, pomaga mi przy praniu i prasowaniu bo dostałam właśnie całe pudło ciuchów na teraz jak i na starsze dziecko agniesiulka - lubię czytać o Twojej Tesi :) moja siostra też super córki wychowała tyle,że ja się nimi już tak nie zachwycam bo jest ich 4 i prawdę mówiąc jako osoba bardzo ceniąca ciszę mam ich zwyczajnie dość :/ ja już po owsiance z jabłkiem, dorwałam również niestety 3 wafelki i zapije je teraz sokiem z kapusty kiszonej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Lena u ciebie tesciowa dostarcza swetry ,u mnie jakiś trwało jak otrzymywałam takie grubaśne wełniane czapy :) jednakże zawsze trzeba docenić chęci obdarowania współczuję ci tego wyczekiwania na ruchy Maxa , u mnie maluch tak kopie że na szczęście nie muszę się martwić a jakie kupiłaś to sztuczne mleko ? ja mam jeszcze w czw położną to dopytam co proponuje, zawsze lepiej mieć opakowanie ja otrzymałam od koleżanek w spadku maście na brodawki : Mustella, Maltan i Purelan z Medelli dziewczyny kazały ostro smarować od początku bo brodawki będą biedne elzuniaw1 no ja właśnie się zastanawiam i body + pajac to chyba za mało pod kombinezon, fakt spacerować z dzieckiem nie będziemy tylko szybko do auta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas prezenty od dawna czekają tylko dla Teściowej nie mam bo pojadę po niego jutro :) w sumie od rodziców prezent kupiliśmy sobie wczoraj od Teściowej kupię tez jutro (bo kupuje to samo co jej :P serwety) a tak to w sumie może dziś zabiorę się za pakowanie już :) po całym weekendzie gonienia mam plan dziś odpoczywać w domu, nigdzie nie wychodzić i w ogóle się lenić- no poza sprzątaniem ale tego się zebrało bo chce umyć porządnie łóżeczko po przenoszeniu je przez okno :P no i muszę się uczyć ale mi się zwyczajnie nie chce jak na razie :P zobaczymy co mi dziś wyjdzie i myślę że jeszcze do szpitala muszę jechać z Mężem po wyniki paciorkowca i jakoś dojechać tam nie mogę :P jakoś mi się nie spieszy- jak to powiedziała moja lekarka niech się Pani nie przejmuje jak Pani nie zdąży odebrać wyników to po prostu dadzą Pani antybiotyk więc nie ma się co przejmować :) A wczoraj byliśmy w Auchan :) kupiłam sobie za 12,50zł papcie do domu misie polarne :) a że była długa kolejka poszłam do kasy z pierwszeństwem i pytam się osób które jeszcze nie wpakowywały zakupów czy mogę bo w końcu to taka kasa... dziewczyna się zgodziła a Mąż zapytał babki przede mną na co ta obróciła się i z oburzona miną "nie!" jakoś się tym nie przejęłam ale moi rodzice byli zbulwersowani :P mówią że nawet w czasach kolejek dziewczyny w ciąży były obsługiwane poza kolejnością :P a ja jedyne co to chciałam jej na odchodne życzyć "wesołych świąt" ale się powstrzymałam :) za to parce która nas wpuściła podziękowałam dwa razy :) miło jest jak ktoś się zachowuje w porządku- bo ja się proszę tylko w kasach gdzie ten przywilej daje mi sklep :) np w Ikea często ktoś kto jest jeszcze przede mną (z towarem na ladzie) mówi że mam jeszcze przed nim wejść ale nie o to chodzi by robić bałagan w kolejce :P choć przyznaję że to miłe i tutaj muszę bronic facetów bo to oni są jednak dla mnie milsi niż kobiety tzn facet zawsze pomoże kobieta różnie no i tylko one komentują... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie o tantum rosa - jak sie go stosuje, to są saszetki, domyślam się, że z proszku przygotowuje sie płyn i co dalej? i czy już w szpitalu będzie się dało tego użyć czy dopiero w domu? rozumiem,że w połogu nie chodzi o irygacje tylko jakieś działanie zewnętrzne, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka zobaczymy jak przyjdzie paczka,jakie bedzie to lozeczko :) co do mleka to dobry pomysl,tak na zapas miec. bedziesz spokojniejsza. aaa i tez nie dostalam jeszcze tego misia. moja tesciowa co roku wszystkim pizamy kupowala :D teraz sie jej odwidzilo juz :) tez prosze o wpisanie do tabelki,termin 28 stycznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski. Monia widze ze juz przygotowania na calego, ja juz tez powolutku zaczynam, dzis ide sprawdzic do piwnicy co po mojej corce zostalo. Ja tez na wyjscie chce malutkiej ubrac body z dl. rekawem na to kaftanik rozpinany i na to grubsze spioszki oczywiscie tez dwie czapeczki i w kombinezon a i lapki niedrapki Moj m to na obiadek tylko ziemiaczki, a ja juz na mieso nie moge patrzec wiec tylko dla niego cos ugotuje a ja ryz i z cora lubimy makaron, juz nie mam pojecia co gotowac do tych ziemiakow.... ehh Ja oliwka sie wogole nie smaruje od poczatku uzywam krem przeciw rozstepom z rosmana i z bielenty super jest a do kapieli uzywam oliwki z nivea super, poki co rozstepy mi nie wyszly ale mam z poprzedniej ciazy kolo pepka delikatne ktore wyszly pod sam koniec ciazy. Butelke mam tylko jedna z aventu jestem nastawiona karmieniem piersia wiec zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie, w pierszej ciazy karmilam zaledwie kilka dni, a pokarmu bylo sporo lecz ja nie wiedzialam jak przystawiac dziecko i z nerwow mi to nie szlo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elzuniaw ja stosowalam tantum rosa na zapalenie, rozpuscilam saszetke w cieplej wodzie w misce i namaczalam intymne miejsca, namaczalam tez gaza i przykladalam, ale po porodzie sn to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ira czas najwyzszy no nie :) do malego mam oliwke z bambino i szamponik, i fajnego rozowego zajaca do kapania ;) butelka tez tylko jedna z aventu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ira czas najwyzszy no nie :) do malego mam oliwke z bambino i szamponik, i fajnego rozowego zajaca do kapania ;) butelka tez tylko jedna z aventu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×