STYCZNIÓWKI 2012

witam wszystkie szczupłe panie :) ja dziś po swoim pierwszym ktg i okazuje się że mam skurcze których nie czuję no i trochę się tym przestraszyłam ale lekarz powiedział że wszystko ok i nie ma się czym stresować bo skurcze rzecz jasna że się już pojawiają a ja ciągle myślałam że to dziecko tak ciągnie ku dołowi a teraz to już zupełnie głupia jestem ... przekroczyłam już ponad 80 kg - jak to zobaczyłam dziś u położnej na wadze to mi dziś tchu brakło , mam 13,5 do przodu a to koniec dopiero 31 tygodnia Sandra 11 gratuluję dziewczynki - u nas to rzadkość bo wszystkie które mijam u gina to z chłopczykami chodza w ciąży - jakiś wysyp :) Cama_85 czuje się dokładnie jak Ty , i to podobno jest normalne i trzeba jakoś przetrzymać :) Mufi ja mam od początku wizyty co dwa tygodnie ale to chyba ze względu na toxo , wydaje mi się zresztą że non stop do gin chodzę u mnie też problem z tym lewym bokiem , przed tv to najlepiej mi na plecach i nogi wysoko na poduchach , staram się na lewy ale minie kręgosłup strasznie boli i już po chwili się kręcę i szukam nowej pozycji no masakra jakbym się nie położyła to źle kombinezon bardzo fajny

Witajcie dziewczynki!!! Ja się przyznam ostatnio zafundowałam takie oglądanie naturalnych porodów mojemu miśkowi...Chcąc zobaczyć czy na filmie już nie wymięknie. Był dzielnie blady!!! A co najlepsze do porodu razem z nami szykuje się już chrzestny Maksia, mówiłam mu czy na pewno chce oglądać taką żeś, i że to nie ma nic wspólnego z miłym różowym bobaskiem, ale twierdzi że chce...plus tłumacz na porodówce, a do porodu się okaże że jeszcze ktoś chce pooglądać naturalne narodziny Maksia..więc na porodówce będzie wesoło. Mi to nie przeszkadza, w tych chwilach niech ,,tam,,zagląda kto chce ważne żebym czuła się dobrze razem z synkiem. a czym więcej towarzystwa tym weselej. Oczywiście odcinanie pępowiny to już tylko do miśka będzie należeć.

A oglądałyście ten dokument który wam ostatnio linkowałam -o 7 kobietach w ciąży? Tam jest dopiero piękny moment -poród w wodzie. coś niesamowitego. :)

A no i zainteresowałam się torbą do szpitala już, i co się okazało. Potrzebne mi będzie ..Uwaga...!!! -skurcze co 5 minut regularne. -facet i towarzystwo z którym chcę rodzić. -ciuszki na wyjście ze szpitala dla siebie i dziecka. No jestem w szoku, nic więcej nie jest mi potrzebne!!! a ja już myślałam o kubeczku, nożyku, wodzie soczku, piżamkach ,podkładach i bóg wie o czym jeszcze.

Natel ja oglądałam ten film już 3 razy i masz rację - poród w wodzie jest tam pokazany w sposób niesamowity, ale to sama natura. Szkoda że ta główna bohaterka mimo tylu godzin bólu w końcu urodziła cc. A co do kilogramów, to mnie obecnie mąż nazywa "kangurzyca" :-)

Mufi---mnie misiek nazywa ,,ty mój kiwający się Pingwinku,, Natel111- oglądałam te porody, świetne.

Rozsan, ty o ile mi się dobrze kojarzy to rodzisz za granicą tak? Mufi, no tyle godzin skurczów a na koniec cc. A taka była pozytywnie nastawiona.

docia1986 Pościel i łużeczko śliczne ale powiem szczeże że mój kuzyn dla synka miał identyczne łużeczko ono jest malowane a mały miał takie ostre ząbki no i lubi gryść całe łużeczko pocharatane . Ja przy pierwszym dziecku miałam kolor naturalny i choć mój nie wbijał ząbków to nie było na nim ani jednej kreski zadrapania , więc jak mam polecić to najlepiej każde łużeczko koloru naturalnego . Ale to już zależy od dziecka

Natel111--tak my rodzimy w Szwecji.:)

Natel111 ja oglądałam ten film o 7 kobietach w ciąży - bardzo fajny i ten poród w wodzie robił wrażenie

No własnie tak mi się kojarzyło. :) co kraj to obyczaj. Ja jeszcze dokładnie wypytam położną przy okazji KTG co tam w szpitalu potrzeba. Co do koloru łóżeczka to mamy ciemne i owszem zdarzyło się że maluch próbował kosztować ale jakoś drastycznych uszkodzeń nie ma. Poza tym o ile mi się kojarzy to można kupić osłonki na górną krawędź łóżeczka.

Mogę was prosić o wklejenie tabelki??? wypisałam się z niej, a teraz chcę się znów wpisać....wklei ktoś??? nie mogę się doszukać.

Rozsan - podoba mi sie taka zawartosc torby. Madzia_mi - wspołczuje Ci tego bolu, ale i tak dzielnie sie trzymasz. Co do prezentu to napisz co Twoj facet lubi, czym sie interesuje itd.? Moze cos wymyslimy choc po 9 latach zwiazku sama mam problemy z wymyslaniem oryginalnych prezentow na wszystkie okazje. Cama - mnie kregosłup nie boli (jeszcze wszystko przede mna), ale czuje sie ciezka i z łozka wstaje turlajac sie:)

docia jeśli chodzi o te gryzienie to jeśli masz gdzieś blisko do sklepu ikea to tam są takie osłonki - gryzaki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80117591/

bl---też się już zaopatrzyłam w te ,,gryzaki,, na łóżeczko. fajnie to wygląda na łóżeczku.

bl dziekuje juz kupilam to lozeczko wiec ten ochraniacz tez kupie....nie moge sie jdnak zdecydowac ktora posciel zamowic :):)

wlasnie robie liste kosmetykow dla dzidzi i dziewczyny powiedzcie mi jakiej firmy kupujecie oliwke szamponik kremy mleczka itd ????

Ja sprowadziłam wszystko z polski, kupiłam. -oliwkę z bambino-bambino jest na licencji nivea. -krem na każdą pogodę do buzi z nivea, -sudokrem -szampon z nivea -młyn do kąpieli z szamponem2w1 nivea -mleczko nawilzajace-emulsja z nivea -gaziki lecko-do pepuszka -chusteczki nawilżone z nivea. -maść majerankową.

jeszcze puder oczywiście też z nivea, ale jak się skończy to wsypie tam zwykłą mąkę ziemniaczaną i też będzie dobrze. W Szwecji kosmetyki dla dzieci są totalnie beznadziejne, zero zapachu, zero wygladu,...a taka oliwka z bambino aż się prosi żeby nią dziecko pachniało. Jeszcze się zastanawiam nad sprowadzeniem proszku do prania podajże ,,JEEP,, ale muszę poczytac opinię czy ariel senstiv by nie wystarczył???

Witajcie dziewczyny, przepraszam, ze nie piszę osobowo do każdej, ale tak mi wygodniej. Dziś obudziłam się strasznie połamana, a spałam na lewym boku, jak się obudziłam i tak też chyba usypiałam. Ja to już od miesiąca mam problem z nogami, że jak wstanę, to niewiem na którą nogę mam się podnieść. Bolą mnie nogi w biodrach, czasem nawet delikatny skurcz- mój gin. powiedział, że to od kręgosłupa. Przecież mamy nienaturalnie wygięty kręgosłup- brzuszek do przodu. Czasem po ciężkim dniu ( cały na nogach) to z bólu, aż mi się chce płakać jak kładę się spać, ale masaż męża jest bardzo przyjemny i przynoszący ulgę. Jak dobrze, że jest :)

Rozsan, Leko -gaziki są beznadziejne. Stosowałam je przy pierwszym dziecku i w efekcie okazało się że pępek nie goi się tak jak potrzeba. Przeszłam na rozcieńczony spirytus i pięknie się wygoiło. A wcześniej pediatra już zapowiadała nam wizytę u chirurga aby pozbyć się ziarniny. Więc jak dla mnie tylko roztwór spirytusu albo Octenisept. Ten drugi środek jest doskonały na rany i do gojenia. Z proszków używałam Loveli.

Natel111---nie mam możliwości kupienia spirytusu, w Szwecji jest uznawany za lekki narkotyk.

No to Octenisept kup. Bo to Leko to szajs -kawałek sztywnej bibułki nasączonej leciutko środkiem dezynfekującym.

ZAPRASZAM NA KORZYSTANIE Z TEJ O TO WROZBY!!!! TAROT 10pytań +analiza problemu+tarot na miesiąc http://allegro.pl/tarot-10pytan-analiza-problemu-tarot-na-miesiac-i1909437393.html TAROT 15 ANALIZ Bardzo Obszernie Moje Podsumowanie http://allegro.pl/tarot-15-analiz-bardzo-obszernie-moje-podsumowanie-i1912906078.html TAROT Konkretna Analiza problemu ODP DO 1 GODZ http://allegro.pl/tarot-konkretna-analiza-problemu-odp-do-1-godz-i1914979317.html TAROT (To Dla Was Kochani) Pyt 1 ZŁ NAJTANIEJ http://allegro.pl/tarot-to-dla-was-kochani-pyt-1-zl-najtaniej-i1915499377.html

lubi elektronike, ciuchy:P wiecie na co wpadlam?? zrobie sama mydło:) rozpuszcze mydło glicerynowe, dołoze tam herbaty, skorki pomarańczy cynamonu, żurawiny i mięty wymieszam to włoze do pojemniczka w krztałcie serduszka i wyjdzie mydełko własnorecznie zrobione:D a powiedzcie mi kochane, jak wyobrazacie sobie Święta w tym roku i Sylwestra? ja mam termin na 8 stycznia wg, Usg, wg Ostatniej miesiaczki 1.01.:P nie wiem jak to wszystko ogarnąć:P boje sie ze urodze w świeta hehe:P

Natel111Maqm już lecko, i jak się nie sprawdzi będe kombinować. A z resztą , to co jednemu dziecku podpasuje nie koniecznie musi innemu, czy to gaziki, czy pieluszki, proszek, czy co kolwiek innego.

Madzia_mi---to są pierwsze św. na które naprawde czekam, własne nowe mieszkanie. chcemy je spędzić tylko we dwójeczkę z Maksiem w brzuszku. bedzie choinka żywa, i błogo spędzony razem czas.Co do potraw, będą pierogi barszczyk, dużo cicha. i zapiekane mięsko,a gościom mówimy stanowcze NIE!!!To będzie nasz czas. Na sylwestra mamy zaproszenie już na prom, w razie czego na pokładzie jest helikopter który odtransportuje do szpitala.

Dzięki Bogu na pępuszek mam specjalny płyn za ponad stówę za butelkę- siostra skądś tam ma a że przy sowim dzieciaczku nie zużyła to mi da zwłaszcza że jest ważny do 2013 roku;) a to jest jakiś specyfik używany w szpitalu :) Docia mi podoba się bardziej pierwszy zestaw choć może przez to że jest trochę podobny do tego co mi się podoba :) Dzisiaj z nudów oglądałam na mtv nastoletnie matki i stwierdziłam że dziewczyna wq 25 tygodniu miała większy brzuch niż teraz w 31 :D Co do torby to u nas na Polnej jest tak że dają tam koszulę nocną ale hmm nie czarujmy się leżałam tam i wiem że to ustrojstwo krótkie z wycięciem że aż wstyd w tym leżeć:D no i warto dla Dziecka wziąć chusteczki nawilżone bo z tym oszczędzają a bez sensu się stresować :) moim zdaniem warto poszukać w necie opinii o szpitalu gdzie chcecie rodzić to w praktyce się dowiecie co i jak :) A jutro do rodzinki 50 km za Poznań :) bardzo się cieszę bo uwielbiam ich no i się wyrwę z domku na cały dzień :) upiekłam pysznego murzynka z brzoskwiniami i mi jakoś tak sympatycznie :)

Wiadomo że każdy jest inny ale po prostu wolałam uprzedzić w razie czego. :) Madzia_mi, no całkiem fajny pomysł. Co do Sylwestra to nie planuję nic juz od dawna. Zresztą co tu planować w końcówce 9mies.? A święta, cóż spędzimy je w domu (tak to jeździliśmy do rodzinki) -tak symbolicznie się coś przygotuje albo u przyjaciół będziemy o ile wcześniej sie nie rozpakuję. Bardziej niż świeta martwi mnie sprawa porodu. chciałabym rodzić z mężem (w pierwszej ciąży nie wyszło) ale teraz mamy już jednego szkraba w domu i ktoś musi się nim zająć. A rodzinka daleko. Cóż, więc życie zweryfikuje plany. ;) Co do terminów to ja mam wg OM -05.01, a wg usg 30.12.

rozsan- hehe ja tak samo mam jak ty już na szpilkach wypatruje Świąt, sniegu i mrozu:P gdzie z regułu uwielbiam lato i wiosne. teraz mi odbiło i czekam na mróz i snieg:) tez u mnie bedzie choinka, swieta beda rodzinne, ale nie wiem czy bede bawic sie w Sywestra.:) hehe