Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Cama czytam właśnie o tych Twoich tabletkach i one mają właśnie takie szerokie spektrum działania: i na grzyby i na coś tam jeszcze - widocznie gin trafiła. Ten Gynazol co wcześniej brałaś to miał zupełnie inny skład, chociaż podobnie brzmiąca nazwa. O matko znowu głupia pomarańcza. Oczywiście że Cama zaczęła 39 tc. Zresztą tylko pytała czy w 39 warto iść na usg, które może planuje za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama- natamycyna- tabletki okropne , dowcipne:) Miałam brać je 2 x w tygodniu... Nie przejmuj się pomarańczówkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi mam nadzieje ,ze trafiła póki co jestem zadowolona z działania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
ciekawe,jak bys poszla do szpitala to tak by nie liczyli,ani lekarz nie wpisalby w karte ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczko! Właśnie tak wpisują Lekarze itp . w karcie ciąży jest wpisywane 38/39 więc prosze po co te komentarze posty z twojej strony... nie mozna tego dla siebie zachować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
nie,nie mozna. lekarz napewno by tak nie wpisal ;) idz schizowac dalej ze cos tam ci leci albo kluje cie. paaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he smieszne papatki ja bedę schizowac a ty idż zaśmiecaj inne wątki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CAma- nie ma co nawet komentować takich postów... przecież to dzieci piszą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr nie umie liczyc
mbvtr nie umie liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
edzia kochana,do ciebie nikt nie pisal to sie nie udzielaj dziecino :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski chcialam zapytac dziewczyny po cesarce po jakim czasie mialyscie pokarm? a tak z innej beczki to widze ze doniajulia sie nie odzywa, nawet nie ma jej w tabelce zauwarzylyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Mufi hahahah że jak w metalowym wiadrze? jak można coś takiego durnego wymyślić...:D:D ojj ludzieeeeee Serio to nawet nie do wyobrażenia w co niektórzy ludzie wierzą. Mufi no to niech Ci ta godzina zero przyniesie regularne skurcze:-P Mufi z ta wagą to pewnie częściowo dzidzia a pewnie częściowo ty nabierasz wody. Nie puchniesz przypadkiem? Fasolka wyobrażam sobie, że nie ma lekko. Trzymaj się. Edzia buuu toś się wystraszyła. Nie płaczemy, jesteśmy dorosłymi kobietami, które świadomie wybrały macierzyństwo jako kolejny krok w życiu. Damy sobie radę! Cama ja nie wiem czy warto czy nie warto. Sama będę miała usg w tym tygodniu tyle że u mnie było ono zalecone już na początku ciąży, ze względu na naszą historię medyczną. Aaa i mam nadzieję, że udało Ci się pokonać to cholerstwo. Betinka łatwo mi się wymądrzać bo jeszcze tam nie byłam ( a Ty jesteś 2 raz) ale nasze położe mówiły, że jak sutki są poranione to dziecko źle chwyta sutek. A co do smarowania to wiem na pewno, że pomaga Twoje mleko i zostawienie piersi nieprzykrywanych. Krem betpanthen też podobno skuteczny. Kajek powodzenia na wizycie! U mnie wszystko ok, poza może tym, że gdzieś mi dziecko uciska na jakiś nerw w okolicach prawego pośladka tzn nad min, i czasem jak stawiam krok to tracę czucie w nodze . Kompletnie jakby jej tam nie było. No nic, trzeba na siebie bardziej uważać. Szczególnie na schodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
Cama, sorry, tak mnie głupio naszło. Lubię się czepiać ludzi, taka już jestem. Olewaj mnie i tyle! Nie warto mnie słuchać bo gdybym naprawdę miała coś do powiedzenia to bym się zaczerniła i normalnie dyskutowała a nie wcinała się w rozmowę innych osób. Taka ze mnie niekulturalna idiotka :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion dzięki, ale nic się nie zapowiada, dom mam wysprzątany na błysk więc nawet nie mam co dziś robić, a boję się wychodzić sama. A i owszem spuchłam troszkę, obrączka leży od kilku dni w szufladzie, może faktycznie i ta woda waży, muszę więcej pić. A z tym wiadrem to chyba z pół roku mieliśmy ubaw. Wiesz metalowe wiadro nie tak łatwo jest zdobyć, i to jeszcze nie mogło być chyba nowe i pomalowane, i zgadnij co? Nie pomogło na kolki :D Maluch sam wyrósł. Donia się nie odzywa ale one często miała takie tygodnie że się nie odzywała. Betinka spróbuj maści z lanoliny MEDELI - droga ale podobno rewelacyjna. Jest też dużo tańsza z ZIajki ale nie wiem jak działa. No i tak jak Kushion pisze - swoje mleko. Sorki że tak Ci piszę bez własnego doświadczenia, ale może pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, witam Was w ten kolejny pochmurny dzień - przynajmniej u nas taki jest:( już bym chyba wolała, żeby śnieg był, a od kilku dni u nas ciagle deszcz i deszcz. Cama - ja jestem ta takim etapie co Ty, niedawno miałam usg. Faktycznie ja już nic tam prawie nie widziałam, oprócz brzuszka - śmiałam się z lekarzem, że moja Madzia to ma taki okrągły brzuszek po mamusi :), ale lekarz dokładnie ja pomierzył i zważył i to jest chyba o tyle ważne, żeby wiedzieć na co się szykować podczas porodu. Muf- muszę koniecznie zakupić sobie to wiadro:) Wczoraj mój małżonek się mnie pyta, jak się czuję, czy mnie coś boli, czy mi coś dolega. Już myślałam, że się o mnie zaczął martwić czy coś, a jak mu odpowiedziałam, że czuję się dobrze, to on na to - ok a możesz mi przynieść ciastko z kuchni.... zaniosłam wczoraj ten wymaz w końcu do szpitala, tzn mój małż konkretnie, wyniki mam w czwartek. Byliśmy po badaniu w biedronce i jak szukałam portfela w torebce to mi upadł ten wymaz na podłogę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
No i liczyć to ja tylko umiem do 10, więc 39 to już dla mnie wyższa matematyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kushion no to własnie chyba twój lekarz ma przestarzała wiedze. bo ja rozmawiałam z moja pediatra i mówiła, ze sab ma własnie chyba aspartan (a on ponoć własnie rakotwórczy, choc do konca nie udowodniono). no ale przeczytałam skład i w moim sab simplex aspartanu nie ma. więc co ma być rakotwórcze w nim? przytoczyłam cytat z internetu, bo owszem nie powiedziałaś, zeby nie używać, ale napisałaś, ze rakotwórczy, co posiało zamęt. ira ja też właśnie sobie tak myślę, ze skoro w czechach i niemczech jest dostępny, znaczy musi być zgodny z ich normami, które na pewno szkody pacjentom nie robią. lisabell oprócz lenia, by zrobić szrlotkę sprawa była poważniejsza, bo tu padło o moim ulubionym cieście - murzynku, w dodatku cama poleciała z opisami wilgotnego środka i ociekającej polewy :D to mnie dobiło :D fasolka dzieki za dietkę zaraz bedę czytać ;) maminka a ja o tym IQ podczas nocnego karmienia nie słyszałam w ogóle, dlatego zaraz wkleiłam, zeby sie podzielić nowo zdobytą wiedzą :D mufi przecież miałaś być na porodówce :D no ok, daję ci jeszcze 11 i pół godziny :D co do karmienia w nocy to doczytałam, ze pierwszy miesiąc wybudzać, potem dziecko moze pospać te 6h. chyba, ze ma żółtaczkę lub cukrzycę, wtedy budzić. fasolka :( współczuję nocki. u nas też było dziś gorzej, ale to chyba dlatego, że myślałam, żeby ten sab simplex ograniczyć, bo kolki wydawały mi się mniejsze. ale mały budził sie co 1,5h. chodze po ścianach. edzia ja myslałam, ze na porodówkę wyjechałaś tak nagle :) i nie becz babo, cóż... urodzić musisz, teraz juz za późno by o tym myśleć, ze moze raczej nie :D a z dzidzią dasz sobie radę, kochana kidyś gdzieś wyczytałam, ze pierwsze m-ące uczymy się siebie nawzajem, wiec nawet jak będzie kiepsko, maluda by płakała to wrzuć to na karby "nie opanowanego materiału szkolnego" :D spokojnie, po malutku nauczycie sie siebie, a zobaczysz jak fajnie będzie tak maszerować przez życie z maluszkiem, patrzeć jak sie zmienia, jak dorośleje... betinka mój nikoś też ma jeszcze żółtaczkę. ja tam nie widzę, zeby mu ubywało jej lub przybywało :D dobrze, ze położna raz w tygodniu go ogląda :D na poranione sutki polacam - smarowanie własnym mlekiem lub bepantenem (nie trzeba potem myć piersi przed podaniem dziecku) i koniecznie NAKŁADKI NA SUTKI, dostepne w aptece lub sklepie z akcesoriami dziecięcymi. mi one uratowały życie w szpitalu i dzięki temu tesię karmiłam do 13 m-cy (z nakładkami do 2 m-cy), inaczej w pieruny rzuciłabym cyca w szpitalu i dała butlę. za to teraz przy drugim obkupiłam się nakładkami a nie potrzebuję :D ale piersi miałam w ciąży mało wrażliwe. z tesia nie mogłam ich praktycznie umyć, a tu wręcz szorowałam ostrą gąbką, bo mnie tak swędziały. mufi najlepiej kg zrzucić na maluszka :P:D cama niech o usg zdecyduje lekarz. mój zawsze sprawdzał bicie serduszka, przepływy i ilość wód oraz stopień łożyska. ira ja po cc zaczęłam laktatorem działać po 2 dobach i wycisnęłam wtedy z obu piersi całe 5-6 ml :D ale potem sie rozhulało, ze hoho. ale ze mna na oddziale leżała dziewczyna, której małą donosili od początku na każde żądanie i dostawiała zaraz po cc i miała od razu. idę sie pakować, bo wyjeżdżam na wakacje do rodziców :D całe 2 osiedla dalej :D mąż jedzie do wa-wy na kilka dni i tak oto mnie się zachciało też wyjazdu :D ech, tam bedzie nam weselej :) a fotelik już dotarł do nas dziś :) znaczy ten drugi, bo ten pierwszy to tylko pomarzyć, choć idę sprawdzić na konto, czy jakimś cudem kasy facet nie oddał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sparking twój mąż mnie dobił tym ciastkiem, leżę pod stołem i kwiczę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi, etam nie zapowiada, wstaniesz za chwilę, żeby iść do toalety i Ci wody pójdą a za nimi kilka godzin skurczów (nie za wiele) i zmieścisz się przed północą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbvtr ftftr
11:24 [zgłoś do usunięcia] mbvtr ftftr Cama, sorry, tak mnie głupio naszło. Lubię się czepiać ludzi, taka już jestem. Olewaj mnie i tyle! Nie warto mnie słuchać bo gdybym naprawdę miała coś do powiedzenia to bym się zaczerniła i normalnie dyskutowała a nie wcinała się w rozmowę innych osób. Taka ze mnie niekulturalna idiotka :] jak juz sie podszywacie to zauwazcie, ze pisze bez polskich znakow ;) i uzywaz znakow interpunkcyjnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniesiulka-cholero jedna, aż się popłakałam ... Oczywiście, że dziecko to najcudowniejszy dar od Boga, tylko jeszcze taki nieznany... Dam radę na pewno, mam wsparcie ze strony męża i rodziców, więc ... Dziękuję!!! Sparking- hehe Twój mąż jest niezły:) Dzisiaj wypróbuję patent na moim mężu:) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z tym złym chwytaniem u mnie może być trafione, bo mała ma krótkie wędzidełko podjęzykowe i trzeba jej będzie podciąć i pewnie tu jest problem. Z pierwszą córka też miałam na początku problem z karmieniem ale jakoś wydaje mi się że szybciej się wszystko zagoiło. Tylko ze trzeba z tym zabiegiem trochę poczekać aż zaczniemy wychodzić na dwór. Może wytrzymam :-) Dziewczyny dzięki za rady i nie ważne czy któraś pierwszy czy drugi raz. zawsze coś tam gdzieś można podsłuchać,ja też niekoniecznie wszystko wypróbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sparking hahahahaha mąż bardzo pomysłowy. Ja bym mu przyniosła ciastko po takiej akcji :D:D Betinka1 a czy to co dolega Twojemu dziecku to częściowo język przyrośnięty do podniebienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z tego wszystkiego wylądowałam w szpitalu. W sumie to dzięki mojemu mężowi, bo dostał wczoraj tel od cioci, że skoro jestem po terminie to najlepiej będzie jak zgłoszę sie do szpitala. Trochę mi to nie pasowało bo dobrze się czuję a muszę teraz leżeć tu 3 dni. Ale jak mnie zaczęli straszyć, że dziecko może być owinięte pępowiną to w końcu dałam się namówić i jestem. W sumie to chyba dobrze, że przyjechałam bo zrobili mi ktg i usg i co się okazało, że mam skurcze i że mogę w każdej chwili rodzić. Zrobiłam wielkie oczy bo ja nic nie czuję! No może jakieś lekkie kłucia ale nic poza tym. Chcieli mnie położyć od razu na porodówkę ale na szczęście nie było wolnych łóżek. I tak leżę sobie na jakiejś salce i czekam na rozwój akcji. Ale ja coś czuje, że nic z tego nie będzie. Chcieli mi zrobić dzisiaj lewatywę ale stwiwrdzili, że zrobią wtedy jak akcja bardziej się rozwinie, w sumie to nawet nie mieliby czasu bo trwają jakieś porody. Jeszcze trafiłam na tego lekarza co nie chciał mnie wczoraj przyjąć i na położną, ktora odebrała mój wczorajszy telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smeffetka no to trzymam kciuki aby ruszyło cos i abys mogła wkońcu swoje maleństwo przytulić do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cama_85, ja nie płaciłam w szpitalu (trzebnica) za ktg, z tym, że jak byłam pierwszy raz to dostałam wydruk do domu. A za drugim razem to się zapytała lekarka czy płaciłam za ktg, powiedziałam, że nie, to mi wydruku nie dała. A to był ten sam szpital, więc już nic nie rozumiem. Tam, gdzie chodziłam na badania nerek Małej, na borowską we wro, to mi oprócz usg robili kta właśnie, ale za zadne nie placiłam ale tez wydruku nie dostawałam... Wiec juz nie wiem jak to z tym jest... A w ogóle to witam Was w ten "piekny" dzień :) Potem napisze cos wiecej! Nic sie u mnie nie dzieje, ide dzis wieczorem do gin, bo mi sie wczoraj zwolnienie skonczylo, a szkoda mi macierzynskiego... Nic sie nie dzieje, kolejny dzien na minusie :D Smeffetka, trzymam kciuki!!! Powodzenia, dasz radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cama- dziękuję:) mam nadzieję, że coś się jednak ruszy bo nie chcę tu przeleżeć na darmo 3 dni. ja za ktg w szpitalu nic nie płacę ale żeby mi je zrobili musiałam zostać tu na 3 dni. Pierwszy raz miałam je robione. Piszcie dziewczyny dużo to będę miała co czytać bo nie mam tu telewizora. I pewnie będę si teraz częściej udzielać bo już mi się nudzi. No nie wierzę kurcze, że leżę w szpitalu, przecież ja nic nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×