Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

Hej dziewczyny, Nasz Dominik ma 3 przezwiska. Kluska -bo sie pofałdował i jest grubasek :D Zgniotek -bo jak usypia albo się budzi to tak się zwija w kulkę pokrzykuje ot zgniata się jak złotko po czekoladzie i trzecie to Koza bo serio beczy jak koza, jestem pewna, że gdyby go zostawić na polu to zaadoptowałoby go stado kóz. Lisa a mąż też dostał coś w rozmiarze 92?:D Mufi my skarpetki odwrotnie:-P A co do spodni i wszelakiego wystawania to ja się zaopatrzyłam w bieliznę ( tu mam na mysli body) wyszczuplającą i to mi tak trochę nadaje kształt a raczej wyrównuje te góry i doły w których istnienie nie chcę uwierzyć. No i dzięki Wam Dominik nie nosi już niedrapek i ku mojemu zdziwieniu jeszcze się nie zadrapał. A od dwóch dni kąpiemy Dominika w dużej wannie. Mała stała się jakby przykrótka poza tym to całe wydarzenie logistyczne przygotować kąpiel. Teraz wygląda to tak. Lejemy wody do dużej wanny w jeden koniec wrzucamy gąbkę Dominika w drugi koniec siada rodzic którego kolej jest kąpać syna(zmieniamy się co drugi dzień) Dominik ląduje na gąbce razem go myjemy i następnie rodzić nie będący w wannie odbiera dziecko w ręcznik i udaje się dokończyć wieczorną toaletę syna. Drugi rodzic spokojnie kontynuuje domowe spa. I serio jest dla nas jest dużo łatwiej w ten sposób. A dziś cały dzień spędzamy na ogrodzie. Już posadziłam mnóstwo warzyw i kwiatów teraz siedzę z lapkiem w ogrodzie a syn śpi obok od czasu do czasu becząc jak koza. Tak pewnie będzie wyglądać nasz wiosna bo my zawsze całą wiosnę i lato spędzamy w ogrodzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki weekend pracowity, rozpoczelismy sezon działkowy w piekną niedzielę, młoda pobiła rekord spala na dworzu 4 h a my podcinalismy krzaczory i walczylismy z kretami....masakra ale sportowo było i już tylko 2 kg sprzed ciąży zostały a i kieliszek białego winka łyknęłam do rybki w sobotę a co tam... tylko pierw oczywiście trzeba nakarmić i do 2 h nie podawać pokarmu, tyle utrzymuje sie alko w organiźmie- taka ilość oczywiście. w domu zimno jak cholera mimi ze ogrzewanie na 10 stopni na zimę zostawiliśmy ale to duża powierzchnia i bylo tak zimno, że małą cycowałam w samochodzie a przebierałam w pomieszczeniu gospodarczy na pralce - gdzie mój malżonek dogrzewał nas farelka dziś - wieje jak cholera ale dwa spacery zaliczone po 1 h każdy ..., w kapturze i czapce na głowie nie wiem w czym rzecz, że młoda na tych warszawskich spacerach spi mi max 1 h a jak wyjechaliśmy poza warszaw 35 km to od razu usnęła bez bujania na powietrzu... nie cierpię warszawy jak tylko zrobi się cieplej to cały maj, ew czerwiec zamierzam tam spędzić... tylko nie wiem co na to mój mąż będzie musiał kawał dojeżdżać do nas youstta- cieszę się , że wpadł ci w oko mój komplecik, mnie urzekł ten retro styl i dziergane czapusie:) nie przejmuj się tak naprawdę to strój tylko na chwile! Alka -ja też kupiłam sztuczne ten polecany hip combotic nie chciała ruszyć ze smoczkami madeli, mamy taki co sama musi zassac, żeby cokolwiek polceciało dopiero ze zwykłym smokiem zadziałalo i wypila musiała bo ja w tym czasie kieliszek wina opózniałąm a w kazdym innym wypadku cyc wygrywa niestety mój kregosłup z nim przegrywa:) Fasolka - fsolka młoda laska jesteś waga sama spadnie jak przyjdzie odp moment a na małe grzeszki poki karmimy cycem mozemy sobie pozwolic- moje zdanie, oczywiście) agniesiulka - kolczyki dla tesi - fajna sprawa, wyobraź sobie , że np w czechach - tam studiowałam w latach 90 tych - kazda dziewczynka już w szpitalu była zakolczykowana - chyba po tym odrózniali płeć:) lisabell- taa.. spacerem we trójkę mnie rozwaliłaś:) jeśli chodzi o kg to zostało mi dwa na plusie ale brzuch, który zawsze był jak skała jest obrzydliwy i jeszcze ten czarny pępek tez tak macie???? depilacja laserowa - jesli juz to tylko light sheer inne nie działaja nawet 5 razy powtarzane , zazdroszcze mnie nie stać walcze 2x w tygodniu depilatorem a z ciekawości ile płacisz bo w wawie to olbrzymie koszta... o ile sprzę jest ok a i super ten luk rewelacja - moja się jeszcze nie bardzo interesuje ale jest niesamowity ja mam wózek yooulz day bedzie pasował nie orientujesz się?? potwierdzam śliczna z ciebie dziewczynka ...taka delikatna! Jeśli chodzi o bujawkę POlki to ona miała taka wkładkę i dodatkowo kocyk teraz juz tylko kocy używam i bujam recznie bo muszę zakupić baterie:) a ciągle zapominam do 2h max w bujaku czy huśtawce elzunia- ja jem dha od urodzenia tylko w czystej postaci tak mi zalecili w szpitalu obecnie jem pregna 250 dha 2 x dziennie , wiesz to na rozwoj mozgu dzieciaczków jak cycujesz tylko - moze pomoże jej w szkole:) edzia 0- jak działa ten pas ty w tym cwiczysz czy ma tylko własciwości ściagajace??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekend był cudny! Muszę pochwalić moje słoneczko bo wczoraj jak usnął o 20.30 tak wstał dopiero o 2.10. Z wrażenia nie usnęłam do kolejnej pobudki czyli do 4.40 a następne były już co godzinę. Czyli jednak może tak długo spać po cycu, a już myślałam, że się nie najada tak dobrze żeby przespać ponad 3h. Tak sobie też myślę, że miałam sytny pokarm bo podobnie jak maminka zjadłam porządny obiad a do tego poprawiłam swoiskim boczusiem:) i jeszcze czymś ale tu się nie przyznam:P och jak ja kocham taki ciepły boczek:) mmmm Mufi wklej jak możesz linka do tej maty bo ja też zastanawiam się nad kupnem a nie mogę znaleźć na poprzednich stronach. A ten komplecik do chrztu fajny, ja też podobny zamierzam kupić, tylko wolałabym jakiś kremowy żeby go później wykorzystać my na spacerek dzisiaj też się szykowaliśmy ale tak wiało, że na początku odpuściłam, dopiero po 14 słonko wyszło i poszliśmy na chwilę kushion - od wczoraj zapisywałam rozkład dnia ale ta wczorajsza nocka różni się od poprzednich dlatego zobaczę jak dzisiaj będzie w nocy i jutro zdam relację najwyżej z dwóch dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi moja mała miała to samo, myśleliśmy że to skaza albo alergia. okazało się że to łojotokowe zapalenie skóry. najpierw czerwone krosteczki, potem te miejsca robią się szorstkie. moja miała na policzkach, czółku, główce, za uszkami, na szyjce. ja smaruje jej to maścią cholesterolową na receptę, ważne jest żeby to natłuszczać, więc żadne emolium itp. nie pomoże. spróbuj może alantan ale maść a nie krem, maść jest tłusta posmaruj kilka razy i zobacz czy znika. jeżeli to to samo co ma moja Amelka to wiedz, że będzie się to pojawiało do roku źycia, jak tylko cokolwiek wyskoczy to trzeba smarować, teraz moje słonko ma śliczną, gładką buziunię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, Kushion, z ust mi to wyjęłaś, nasza Lisa to śliczne dziewczę :) Elżunia, hehe, śmiejemy się z moją mamą z tekstów Twojego taty, czasem jak sobie przypomnę tą jego teorię na temat płaczu dziecka, od razu mi się humor poprawia :P Monia, Mufi, Lisa - Hania też ma szorstkie krostki, już od dwóch tygodni - byłam z tym u pediatry, powiedziała, że to trądzik niemowlęcy mimo że mam wrażenie, że małą to swędzi. Ale znajoma położna poleciła kąpiel w krochmalu (na główce, dekolcie i brzuszku też ma krostki) i wydaje mi się, że to pomaga. Na buzię też przykładam waciki zamoczone w krochmalu - raz dziennie, po wieczornej kąpieli. Myślę, że jest lepiej. Mufi - super wieści z tą matą, ja też czekam na moją, zamówioną, jutro powinnam mieć. Żałuję, że tak późno się za to wzięłam, bo Hania ostatnio woli leżeć i się bawić niż być na rękach (uff). Martini - no wieje, niestety, ale byłyśmy dzisiaj w lasku bielańskim, mimo wiatru ślicznie i klimatycznie, jeszcze tylko czekam, aż zacznie się zielenić i będę wniebowzięta :). A na taki wiaterek mam sposób - przypinam chustkę albo pieluszkę spinaczami do budy wózka i nie wieje do środka. Wcześniej sprawdzał się pokrowiec przeciwdeszczowy, teraz na podmuchy zdecydowanie wystarcza kawałek przewiewnego materiału. Kushion - a na moja małą czasem mówimy owieczka, też przez odgłosy, które wydaje ale i jej huśtawka ma motywy baranie, zresztą i nazwa My Little Lamb. Haha, może w poprzednim wcieleniu z Twoim Dominikiem po jednej łące hasali :P A tego ogrodu trochę zazdroszczę :) Ale Wam fajnie!! Skarpetki - też na pajac, bo wtedy nawet jak jest ubranko trochę za duże, skarpety je trzymają na miejscu. Wieś że hej ale przynajmniej praktycznie :) Maminka - kupiłam mm Hippa ale na razie leży nietknięte, walczę z cycami i póki co się udaje. laktatorem wczoraj rozbujałam laktację. A ubranka do chrztu może rzeczywiście od Ciebie odkupię :)? Kiedy Wasza imprezka? Czyli do tej huśtawy kładziesz kocyk do środka, żeby Poli pupa nie wpadała, dobrze zrozumiałam? AHa - i pewnie Mamince ortopeda też to powiedział, bo mamy tego samego ;), żeby do ukończenia 3 miesiąca jak najczęściej układać maluchy w żabkę - jak się nosi pionowo na rękach, jak się kładzie na brzuszku, w ramach profilaktyki. Smeffetka - kurcze jeśli to prawda z tą treściwością pokarmu po zjedzeniu konkretu, ja chyba dzisiaj też sobie coś porządnego zjem na kolację, bo moja Hanka zaczęła od ponad tygodnia często budzić się w nocy. Wcześniej nie wiedziałam, o czym piszą Kushion, Mufi, teraz rozumiem co to znaczy pobudka co godzinę lub częściej w nocy...:/ A mnie przeziębienie bierze, ja tradycyjnie jak poczuję pierwsze słońce wiosenne, jak dziecko wywalam do wiatru dekolt a potem płaczę, żem głupia... No i dzisiaj w nocy biadoliłam, bo bolały mnie chyba wszystkie mięśnie i stawy, o gardle nie wspominając. No i staram się kurować, oby przeszło. Całuuuusy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. No wiało dzisiaj konkretnie, chyba wszędzie. My dzisia na spacerku nie byliśmy, bo kurcze małej znowu z noska pociekło, oby tylko jednorazowo. W piątek minął tydzień od poprzedniego katarku, już było super a tu zbowu dzisiaj. Kushion u Was już przeszło? Bo Ty pisałaś że tak długo się katarek utrzymywał. Nam się chrzest przesunął na początek maja bo w naszym klasztorze chrzczą w pierwsze niedziele miesiąca, ale będzie przynajmniej ciepło(może:-) ) A 22kwketnia zostałam poproszona na świadka do bierzmowania do córki szwagra . Jak u Was jest z prezentami ew. kasą z takiej okazjii ?. Nie rozpisuję się dużo bo piszę z telef. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smeffetka o taką mam matę: http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-k4562-hit-i2197250645.html droga ale naprawdę warta swojej ceny. Kushion fajne przezwiska i jak ja CI zazdroszczę tego ogrodu :/ Ja też powiem, że Lisa ładna dziewczyna i taka buzia sympatyczna - jakbym Cię znała od lat. Martini dzięki za info - akurat mam alantan, ale właśnie z tej serii emolum mam taki bardzo tłusty krem nazywa się "specjalny" położna mi go zleciła na moją wysypkę. Mam nadzieję że to nie to co piszesz. Alka ja też spróbuję chyba z tym krochmalem. A ja muszę sobie jakieś fotki porobić to Wam prześlę, właśni wróciłam od fryzjera - sporo włosów obcięłam bo bardzo zniszczone i mi się przetłuszczają :( ale odrosną. Elzuniaw w weekend odwiedzamy Kraków, zamów nam tam jakąś ładną pogodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wszystkie rozpiski dni i nocy:) Doceniam to bo wiem ile to zajmuje czasu spisanie tego. Co do kataru... hmm wciąż jest ale juz nie jestem pewna czy to katar bo mu nigdy z nosa nie leciało tolko jakby gulgocze w gardle albo jak oddycha to furkocze. A dziś mąż oglądał w telewizji jakis program i była kobieta z ameryki pld która się dziwiła, że my mamy karmiące polki jemy banany bo u nich nie wolno bo powodują zaleganie własnie sliny czy też wydzieliny w gardle...ciekawe a ja co dzień te banany. Dziś więc dzień bez. Co do ogrodu to ja to uwielbiam. Wyjść latem i skubnąć porzeczki, maliny, groszek...lece bo beczy ( jak koza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka ja czekolady nie jem od porodu :) Edzia ja mam tez ochotę pojechać do rodziców ale zawsze wtedy stwierdzam że tutaj ma takie śliczne różowe mebelki a ich na plecy nie wezmę :P Dziś byłam na spacerze 2 godziny mimo że wieje trzeba się hartować :) Elzunia ja biore Centrum meternę z DHA najlepiej wychodzi w aptekach www.doz.pl przy zamówieniu przez internet i rabacie "dla mamy i maleństwa" Kushion powaliła mnie ta kozia adopcja :P a o bananach było w Dzień Dobry TVN i to się tyczyło ciąży z tego co kojarzę i tego śluzu zaraz po urodzeniu :) Smeffetka na pewno to boczek tak lubisz? :P Pisałam i mi się skasowało wrrr... ogólnie pisałam że jadłam trzy dni słodkie i spuchłam- od jutra koniec i mam nadzieję że wrócę do normy... Mała dziś prawie nie śpi a z przezwisk to do Małej mówię Myszka :) tak mi jakoś pasuje :) dziś prawie nie śpi może w nocy będzie za to dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi fajne przezwiska mają Wasz maluszki :) ja mówie na Tymcia "pysiulinka" (gin tak go nazwał),albo Timonu (mój siostrzeniec tak mówi). a jak leży na brzuszku to miauczy jak lew :D a i dziś ubraliśmy komplecik roz 74 :)\ tutaj gdzie teraz mieszkamy też mamy duuży ogród.a w moim domku rodzinnym mamy jeszcze drzewko papierówki (pyszne jabłuszka) i od jutra znów sama,m jedzie do Belgii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi w kwestii ubranka na chrzest raczej nie wcisnę małego w żaden gajer z poliestru czy tez sztruksu i też chyba nic z neta , dziś byłam na zakupach dla Fifiego typu body i inne bo juz z wszystkiego wyrasta a wchodzmy już w rozmiar 74 no i wracając do tematu oglądalam białe wdzianka niekoniecznie typowe chrztowe czyli takie wyjściowo-dresowe i na coś takiego chyba się zdecyduję bo można będzie jeszcze złożyć ; twój wybór jest fany tylko czy to bawełna i czy to oddycha bo coś podobnego dziś ogladalam no i niestety poilester a te ceny kosmiczne elzuniaw1 ty z tym biciem jesteś niezła, komu opowie to się śmiejemy :) my zaliczylismy dziś 2 -godzinny spacer było 11 stopni maminka39,5 tylko kiedy przyjdzie ten odpowiedni moment że waga zacznie spadac :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alka- nie ma sprawy dogadamy sie jakby co - :), my chrzcimy 15go kwietnia i licze na super pogodę! co do nóżek to dodatkowo ortopeda zalecił nam nosidło baby bjorn no i żabki tak jak wspomniałś smeffetka i alka- dziewczyny ja generalnie ciagle jem to samo zupy mięso gotowane, jogurty i mam wrażenie, ze nie jest to za bardzo sycacy pokarm dla mlodej w nocy cycowałam co 1,5 genaralnie miałam dość betinka- prezent z okazji bierzmowania nie wiem ale o niczym takim nie słyszałam, uczestniczyłam bez żadnych prezentów ale to było dawno:) Mufi - zazdroszcze weekendu w Krakowie, ma być piękna pogoda Kushion - banany niewskazane, no proszę co kraj to obyczaj:)! młoda wola mnie swoim slynnym EEEEE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufi - dzięki:) zamówiłam:) a co tam męża stać na nowy garniak i buty to i ja mogę poszaleć:) przynajmniej dla Kubusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku dziewczyny baaardzo dziękuję za komplementy, miło mi :-) Mufi Dawaj, dawaj to zdjęcie w nowej fryzurce. Koniecznie. Kushion Hmmm... Mąż w rozmiarze 92 to nawet spodni nie nosi, się faktycznie tak to nie zbyt składnie napisałam. :-) adopcja przez kozy hehe dobre! A odnośnie tej pani z Kolumbii, to jeszcze było że bananów nie, ale kawę dla niemowlaka to tak. :-) Maminka No ja też depilatorem walczę, ale dość już tego. No i tak tylko light sheer, a będę robić w www.kosmedica.pl w Sopocie właśnie ze względu na opinię. Na stronie masz cennik, i właśnie widzę że mają też filie w Warszawie. Mam cykora czy to nie boli no i jednak będzie to trochę krępujące, chociaż po porodzie to chyba będę mniej wstydliwa ;-) najgorsze że przed tym zabiegiem muszę się wstrzymać od depilacji przez min 4 tyg. To będzie masakra. :-( jutro tam zadzwonie i umowie się na koniec kwietnia. Agniesiulka a Ty kiedy? Może będziesz wcześniej to zdasz mi relacje czy isc czy uciekać. :-) Nie poszłam w końcu na ten spacer wcale. Dzień spędziliśmy na zabawie, tylko ugotowałam obiad a tak to laba. Hehe mąż właśnie czyta Czarkowi bajkę, konkretnie " ptasie radio" i wydaje fajne dźwięki z pokoju obok. ćwir ćwir, tirlu tirlu itp. :-) A maminka jeszcze o tym łuku. Słuchaj nie wiem. Nie znam tego modelu wózka. Ale ten luk raczej jest uniwersalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie chwila oddechu, juz po kąpieli i mąz karmi Fifka :) maminka39,5 tylko kiedy przyjdzie ten moment na spadanie wagi ? narazie jakoś się nie zanosi :) u nas od kilku dni nowa zabawa : oglądanie swoich rączek i paluszkow, wkładanie do buzi już nie wystarcza teraz przebiera nimi i składa rączki przebierając paluszkami , i widać jak szybko nagle zaczął się rozwijać , wydaje nowe dźwięki wrecz jakby się z nami kłócił i gada jak najęty :) uśmiać się można na całego a jesli chodzi o przezwiska to u nas króluje "mopsik" bo marszczy czoło i robi śmieszną minkę i ma wtedy sporo fałdek na czole :) jest jeszcze " nasza okruszka " :) Kushion a co ty tam w ogrodzie sadzisz , ja dopiero sprzatam i na sadzenie to chyba trochę za wcześnie bo mogą przyjść przymrozki a ziemia jeszcze zimna Mufi wrzucaj fotkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i zapomniałam pisać że Mąż na Małą mówi "Najmniejszy Ptak" w końcu ma mamę Gapa :P ehh zmartwiłam się Mała dziś mało spała a po kąpieli nie mogłam jej nakarmić ciągle płacz... po 20 minutach udało mi się ją przystawić dosłownie na moment wkurzyłam się i ją trzymałam przy cycku pomimo płaczu to poszła spać... coś się boję tej nocy :/ odpukać żeby było ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolko ja w Anglii mieszkam, tu sadzenie miesiąc wcześniej moja rzodkiewka i sałata ma już 3 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lisabel- dzieki za namiary zaraz lookne, jak juz będziesz po podziel się wrażeniami, może i ja sie skuszę dopytaj tylko ile razy trzeba powtarzać a co do pałaka to masz racje on się dostosowuje chyba samodzielnie jak sama nazwa wskazuje jak łuk do róznego rodzaju wózków mysle ze to jakiś uniwersalny model fasolka - wszystko w swoim czasie, cierpliwi bedą nagrodzeni:) przed wakcjami wskoczysz w bikini a tak poważnie moja koleżanka po półtorej roku własnie skończyła cycować i 3 kg w ciagu tygodnia w dół poleciało.... to chyba youssta mówiła, że kończysz karmić to i rezerwa cycowo-tłuszczowa spada kushion- ty ogrodniku sałata, rzodkiewka wszystko eko - super sprawa - ja na ogrodzie moge miec tylko trawe i parę brzózek i trawy wysokie, niestety - z warzywami nie próbowałam:) buziaki, moja nie chce spac i daje mężowi popalić idę go wesprzec, kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja :) co do ksywki to moja jest mou chi chi (czyt mou szi szi) mówimy mou szi sza bo jest podobna do tej małpki, pewnie nie pamiętacie ... stare dzieje https://www.google.pl/search?q=mon+chi+chi&hl=pl&client=firefox-a&hs=1g6&rls=org.mozilla:pl:official&channel=np&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=irBnT5P9POfP4QT45aysCQ&ved=0CDYQsAQ&biw=1366&bih=664

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Laurke mówię kindzia, kindziołek i myszko :) Mąż sie denerwuje i zwraca uwagę abym mówiła po imieniu do niej ;-) dziewczyny moja koleżanka miała depilacje laserową, 3 zabiegi, miała całkowite bikini zrobione, wszystko wszystko i chwali sobie, rozmawiałam ją po tych 3 zabiegach to mówiła, że potem wyrastają pojedyncze wlosy, ale wypadaja zaraz albo wychodzą jak sie pociągnie, natomiast nie pytalam o to teraz bo minęlo już kilka lat, ciekawe czy faktycznie nic nie wyrasta, ale fajna sprawa :) czasem na grouponie trafi sie pakiet zabiegów Gapp - no własnie ja bralam i w ciąży i teraz materne z DHA, ale tam jest dha 200mg a na wskazaniach mam 400-600 dlatego szukam innego źródła DHA osobno, a witaminy mam osobno, póki co kupiłam omega med DHA ale drogie to, 30zł a starcza na 2 tygodnie bo 2 kapsułki biorę i rozglądam się za czymś innym tańszym, ale wszędzie własnie sa preparaty gdzie jest ileś % DHA a nie czyste jak tu maminka pisała, pregna250 widze lepiej wychodzi, ale może jest coś jeszcze tańszego i więcej w opakowaniu? Gapp - u mnie to samo z tym karmieniem od 3 dni! pierwszy raz zdarza mi się, że młoda nie chce piersi, płacze i nie wiadomo o co, a teoretycznie powinna chcieć jeść i też wczoraj walczylam z nią, wściekała się, nawet nie chciała widzieć piersi na oczy, nawet chwycic nie chciała na chwilę bo wtedy mogłabym pomyśleć, że coś zjadłam co zmieniło smak mleka, ale nie, nic z tych rzeczy, w końcu ją mąż zaczął kołysać i uspokoiła się i zassała cyca, mojego oczywiście Kushion, Alka - hihi wyobraziłam sobie wasze meczące, beczące dzieci :) moja z kolei piszczy więc mówię jej nieraz, że piszczy jak mały piesek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja :) czytam Was na bieżąco ale mój mały terrorysta nie pozwala mi cokolwiek napisać, ciekawe czy teraz się uda. Piszecie o ksywkach u nas przoduję teraz terrorysta :D nie wiem w ogóle skąd się biorą te przezwiska tak samoistnie to wychodzi. Ogólnie mnie to denerwuje bo przecież dziecko ma imię ale sama wołam na Wojtusia - zgred albo kruszek ale skąd to się wzięło nie umiem powiedzieć :D Babcia do nie go mówi Tusiek ( od Wojtuska), a ciocie jedna gacek a druga nietoperz lub wampirek za uszka odstające :) o i panicz już mnie wzywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na swoją mówię gugiś- od gugania ;) maminka, fasolka- Amelka dziękuje za komplementy :) ma 65 cm i 6,3 kg, jak byłam z nią w przychodni to była większa od dziecka starszego o miesiąc. a jakie nogi ma długie :) maminka- zazdroszczę figurki, wyglądasz extra! co do chudnięcia- moja bratowa urodziła pod koniec sierpnia, cyckuje i na początku schudła, ale im dziecko było większe to i ona większa i teraz tez klnie bo przytyła a nie objada się itd. - nie wiem na czym to polega, ona też myślała ze będzie szczupła laska a tu klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MArtini ja też myślę że się nie objadam ale jak tak pomyślę to jednak widzę że źle jem :P Aminka masz tą samą karuzelę co ja- moim zdaniem super- Martynka kocha te rybki zwłaszcza tę żółtą :) a u Ciebie też tak trochę rzęzi jak się kręci bo się tym zdziwiłam na początku teraz już przywykłam :) Elzunia haha bałam się nocki a Ona spała po tym krótkim karmieniu do 6 rano! Widać że jeszcze nie potrafię jej przewidzieć :) U nas ogródek działkowy mają rodzice parę kilometrów od domu ale w sumie dość blisko drogi wiec warzyw jakoś nie ma chyba ze się zapowiem że ja będę jeździć i dbać :) ale jakoś tego nie widzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej! Znó mnie wciąlo na kilka dni,ale ja nie daje rady z dwójką i Wy już o tym doskonale wiecie hihi Poza tym weekend wyjazdowy i wszystko jasne. Tak, pogoda boska i wykorzystany ten czas został cudnie! Kindziuk spała na dworze z 6 godz w sumie. jak nie więcej. tylko na posiłki wracała hihi. W czwartek mamy zaległe pierwsze szczepienie. Oby nic się do tego czasu nie zadziało,bo starsza wróciła wczoraj do złobka,a tam dzieci nie ma bo jeszcze chorują i nawet kadra padła. Dziekuję za foteczki dzieciaczków :-) Uwielbiam je oglądać! Mamuśki też, niestey ja jestem aktualnie tak niewyjściowa,ze fotek nie robie. Po weekendowej chorobie wysypało mnie opryszczkowo tak,ze wstydzę się z domu wyjśc. I gdyby nie to ,ze musze po córcę do złobka chodzić chodziennie,to bym przez 2 tyg się zamkneła w domu. I Wy tak narzekacie na ten wiatr, a my tam deszcze, wiatr i nie ma gadania, wyjśc trzeba hihi. Ale pewnie jak bym mogła to bym sobie spacer przy oknie robiła, znaczy Kindziulce robiła. Co do przezwisk to moja jest Kindziuleja.tak ją strasza siostra nazwała hihji I nie ma to nic wspólnego z sikaniem nadmiernym ;-) Aga - dzięki za przepisy, cukinie już mam,ale czakeam na zakup mozzarellki, bo już mi język ucieka do tyłka. I zaraz po lasagne robie diee, bo mi ojciec przy weekendzie powiedział,zem gruba bardzo. Wiem, wiem, samej jest mi wstyd i cięzko z tym nadmiarem kilosów i czas coś z tym zrobić. W dodatku wyszło,ze moje dziecko chyba głodze, bo niby nakarmiłam, ale ona coś tam się wierciła i płakała i rodzice mówią,ze na głodna wygląda,zrobiłąm dla świętego spokoju butlę i mówię,ze nawet 60ml nie zje,bo czasem jej robę butlę,a młoda zjadła 120ml, pieknie bekneła i poszła spąc na 4 godz. Szok. Aż mi głupio, wpycham dziecku smoka, a ona głodna wiecznie. No nic, zakupiłam już nowe mleko i bedziemy dokarmiać. :-) Fasolka - ja od dawna czułam,ze TY masz o mnie takie zdanie :-),ze ja na kanapie, nogi na stół, zjadam pizze (dodaj,ze z pieczarkami hihih) a mąz biega przy dzieciach. Buziak! :-) Tobie to nie wiem z czego mają spaść te kg! no nie wiem! Lisa druga mądra, chuda taka i jeszcze woła,ze ma za dużo! co to ma być? ! hihih I ja też słyszałam o tym niechrzeczeniu, dlatego kiedyś ze szpitala własciwie szło się do kościoła chrzcić. I ponoć nie wychodziło się na dwór póki dziecko nie było ochrzczone,a to dlatego,zeby ktoś uroku nie rzucił. I my już mamy ojca chrzestnego i chrzest wstępnie na drugą połowę lipca szykujemy,akurat skonczy pół roku i będzie taka akurat :-) A tak własciwie to w maju chciałam,ale chrzestny dopiero w PL się pojawi w lipcu to się dopasujemy. :-) Tylko nie wiem czy moja kreacja dla córki bedzie dobra,ale licze,ze tak. Kindzia też ma buźkę wysypana. Myslę,ze i potówki i jakieś hormonalne sprawy się tu połaczyły. Kushion - kazdy kapie jak my wygodnie! :-) my kapaliśmy w dużej wannie,ale bez wchodzenia do niej. za to mała zachwycona taką przestrzenią, pływała jak żabka! :-) Maminka, myslisz,ze po kielonku wina już mozna po 2 godz prowadzić auto? bo ja tam zawsze krzyczę,ze nie wolno! hihih I nieźle zeby dziecko karmic w aucie,a przebierać w kanciapie jakiejś :-) ale ja wiem o czym piszesz, na dworze tysiąc razy cieplej niz w domu :-) I mówisz po czesku? to musi być wesołe ;-) Dobra, umykam, bo Kinga wkurzona na karuzelkę jak nic jest, bo nawet smok nie ratuje sytuacji. trzeba ponosić i przytulić troszkę. A i youstta - ja przepraszam,ale tym natrętem zaglądającym do wózka jestem ja!!!! Nie. ąrtuję. nigdy chamsko nie zaglądam,ale jak tylko moge to molestuę mamy blixniat! bo im tak zazdroszczę, poza tym to takie słodkie 2 maluszki koło siebie i te wózki przerózne! no zawsze musze zaczepić! pogadać, popytać się jak sobie radzi, jak się chowają dzieci, jaka płeć itd. muszę! normalnie, musze! :-) i czekaj aż Ciębie gdzieś dopadne! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elżunia - a w szpitalu dali Ci takie wskazania na temat DHA? Bo ja biorę Femibion i to ma 200 mg.., to za mało? Kurcze a przez ostatni tydzień w ogóle nie brałam, bo mi się na słońcu kapsułki stopiły i jadą tranem. Ale dzisiaj chcę kupić nowe, tylko może w takim razie inne powinnam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RACJA! "DHA powinien dostarczać w swojej diecie każdy dorosły człowiek np. spożywając odpowiednią ilość tłustych ryb morskich, które zawierają je w najlepiej przyswajalnej postaci. W przypadku karmiącej mamy dzienna dawka DHA powinna być większa niż zwykle zalecana dorosłym. Jeśli więc w okresie karmienia piersią dwa razy w tygodniu spożywasz posiłki z ryb, to powinnaś dostarczyć DHA w ilości min. 200 mg dziennie. Natomiast jeśli nie jesz ryb wcale lub bardzo rzadko, to zalecana dawka wynosi minimum 400 - 600 mg DHA dziennie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tojah! jak miło cie poczytać, od razu humor lepszy, szkoda, że tak rzadko, ale rozumiem, ze leżenie na kanapie cię zajmuje :P Alka - tak, ja miałam na wypisie wraz z zaleceniami dotyczącymi dziecka napisane, że mam brać 400-600mg DHA, wiadomo, że nie muszę, ale wiesz jak jest, jak zalecają to wolę się dostosować, tyle, że ja myślałam, że tyle jest już w tych preparatach dla ciężarnych, a tu się okazuje, że nie, teraz biorę 500mg dziennie od paru dni, tyle, że jak wspominałam drogo to wychodzi i szukam czegoś co ma dużo kapsułek i relatywnie tanio wychodzi wiecie co, mam potwornego lenia, nic mi sie nie chce, Laurka mi usnęła ano Alka, to ja jak nic 400-600 bo ja ryby jem raz na 2 tygodnie bo mąż nie jada a ja robie obiad dla siebie i dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elżunia - tylko Omegamed jest widzę DHA pochodzenia roślinnego (niby lepsze źródło), a Pregna to olej rybi, Femibion też... zgłupiałam teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
le w żadnej aptece go nie mogłam dostac a w internetowych jest dostępny... dziwne. ja do tej pory jem vital mama+ pregne 250 x2 , ryby z taka częstotliwoscia jak elzunia jadam i jak griluje lososia to i tak wrzeszczą w domu ze im ryba smierdzie, moi ryby jadaja tylko nad morzem:) kokosznel - na moja tez maz mówi terorystka martini - 6,3 kg ile , skarbie, ma twoja slicznota, 3 m-ce? a i dzieki za komplement ale do idealu jeszcze daaallleeekkkoooo!:( GApp-karuzelka nie rzęzi ale moja tylko z rybek sie cieszy projekcji jeszcze nie dostrzega a jak u ciebie tojah- ano - cesky mluvim perfektni:) mieszkałam tam 7 lat, i tam przykładowo piwo czy kieliszek wina do obiadu jest norma i kazdy potem jeździ autem a normy maja takie jak my. Piwa nie cierpię za to mój mąż nadrabia:) Dziewczyny dziś słyszałam taka opinie od alergologa, ze dzieci u których wystapiła cemieniucha maja większasklonność do alergii w przyszłości...moja koleżanka byla własnie z tym problemem u alergologa my do tej pory na szczescie zadnych skórnych tematów nie przerabialismy, mloda ma buźkę jak tyłek niemowlaka:) tyłek te zniczego sobie- póki co, za to ostatnio baaardzo marudna to tylko na zdjęciach taka uśmiechnieta, zaraz wrzuce jakieś foty z działkowego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×