Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

no dzwonilam pieskowi sie polepszylo ,ale zostanie do jutra w lecznicy dla bezpieczenstwa... kamien mi z serca spadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
no dziewczyny co tam dobrego słychać??? ja właśnie gotuję bitki z pieczarkami, w końcu mam ochotę na konkretne mięcho...szkoda tylko że w Szwecji dobra wołowina kosztuje więcej niż renifer....brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsan, ja dalej na mięcho nie mogę patrzeć, ani go czuć. Ale pieczareczki....chętnie. Jutro zaczynam 14tc, czyli upragniony drugi trymestr. Kruszynkę czuję coraz częściej, ale jeszcze słabiutko. teraz tylko czekam na zniknięcie mdłości :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Lena spokojnie, chyba każda z nas czasem sie zdenerwuje. Najlepiej byłoby wcale sie nie denerwować ale tak niestety sie nie da. Więc bez przesady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
DoniaJulia my jesteśmy dokładnie w tym samym tyg :) też jutro zaczynam 14., mdłości już przeszły jakies 2 tyg temu, czuje się coraz lepiej ale nadal mało siły mam i czasem przysypiam popołudniami rozsan rozbroiłaś mnie tą historią z arbuzem :D ale ja zauważyłam że w ciąży faktycznie czasami brakuje mi słów, szcególnie nieprofesjonalnie wypada to w pracy ;) nie straszcie mnie ze nerwy aż tak źle wypływają na maluszka bo mój patner nieraz mi takie rewelacje funduje że przez niego w ułamek sekundy potrafie w szał wpaść :/musze od niego odpocząć zdecydowanie! az się zaczęłam zastanawić czy ten mój dzidziuś taki ruchliwy po tatusiu czy poprost nerwowy przez moje nerwy :/ za dużo tego na mnie, muszę się gdzieś wyrwać! narobiłyściemi smaka świeżutkimi owocami, działeczką i hamakiem :) muszę się przejechać na wieś do rodzinki ;) oglądam właśnie na Polsat Cafe program o 6-raczkach..masakra :/ ale jak ludzie sobie radza z taką ilościa dzieciaczków to ja sobie z jednym też poradze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) dawno tutaj nie pisałam. Widzę że dużo tutaj piszecie. Ja jakoś bałam się pisać o ciąży żeby nie zapeszyć heh Poza tym byłam przed badaniami prenatalnymi i strasznie się bałam. Ale dzisiaj dostałam wyniki i na szczęście wszystko okej. Kamień spadł mi z serca teraz będę mogła w miarę spokojnie cieszyć się ciążą. No i chciałabym częściej z Wami pisać. Zawsze dobrze jest z kimś się podzielić swoimi problemami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Co do wydatkow zwiazanych z ciaza to ja na szczescie mam dwa pakiety w prywatnych klinikach. Od meza z pracy w Lux medzie a z mojej pracy w Alianz tak wiec jak narazie wydałam tylko tyle co na kwas foliowy i witaminy bo wszystkie wizyty i badania mam za free:) Do konca ciazy tez raczej majatku nie wydam bo znieczulenia i tak nie dostano (mam dodatni Hbs) a na zadne szkoły rodzenia czy fitnesy sie nie wybieram. Pójde kilka razy do położnej w POZ i wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki? Mam pytanko, czy wam też doskwierają problemy z cerą? Mnie wypryszczyło jak w okresie dojrzewania ^^ i za groma nie mogę sobie z tym poradzić.. Chyba przepowiednie babci się sprawdzają, że dziecko zabiera urodę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mig_otka
Kochana, ale opisałyście się! Przyznam bez bicia, że nie przeczytałam zaległości, ale jedziecie z koksem równo! U mnie humor o niebo poprawiony, bo mąż wrócił!!! A w środę kolejna wizyta u lekarza! nie mogę się doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsan
Socjofobiqe--- hm co do cery nigdy nie miałam żadnych problemów, pierwsza druga ciąża cera idealna...a w trzeciej no cóż hormony górą...a więc cera fatalna i trądzik...ale nic z nim nie robie urodzę to przejdzie. tak jak i mdłości już coraz lepiej... Mig_otka--- no kochana nadrabiaj zaległości bo tu same fajne tematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy któraś z Was ma problemy z toksoplazmozą albo cytomegalią? Ja co zrobię wyniki to mi złe wychodzą, teraz wyszła mi awidność graniczna IgG CMV czy któraś też tak miała? W pierwszej ciąży wyszło, że przechorowałam wcześniej obie te choroby,a teraz wychodzi że mam ich reaktywację:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Akinom, może powtórz badania? Na cytomegalię ponoć można zachorować drugi raz, ale to się zdarza bardzo rzadko, a tylko 1% dzieci przy drugim zachorowaniu ta choroba dotyka (powoduje wady). Co do toksoplazmozy to pierwszy raz słyszę, że na to się choruje dwa razy. Co mówi lekarz? Ja przechodziłam już obie choroby i myślałam, że jestem bezpieczna... Może robiłaś testy w różnych laboratoriach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
No i skończyło się słońce -od rana zaczęło padać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
no właśnie z tego co wiem to toxo przechodzi się raz a potem ma się już odporność. Znam kobietę która przechodziła toxo podczas ciąży. dostała leki i wszystko skonczyło się dobrze. :) Na cytomegalii się nie znam w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
ami lakarz ani nie mówił, żebym sobie takie badania zrobiła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
ja na toxo robiłam. cytomegalii nie ale zapytam jeszcze gina. Najlepsze że wychowywałam się całe życie z kotami na podwórku a toxo nie przechodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
ja z kotami nigdy nie miałam do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
no ale z tego co mówił mi gin to toxo częściej bierze się od surowego lub niedogotowanego mięsa niż od kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
raczej takiego nie jadam, ale zanim się dowiedziałam o ciąży jadłam sushi. Hmm, no kompletnie nawet lekarz nie wspomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wreszcie słoneczko sie pojawiło nad warszawa:) hehe:) ale jakos nie mam energi, nic mi sie nie chce w pracy zapieprz, a ja jestem wyczerpana dobrze ze jade na tydzien nad morze a potem moze do Angli, odsapne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane. Mnie przez pierwsze 3 miesiące strasznie syfiło i to w takich nietypowych miejscach. Tak wielkie ropne wypryski że chyba mi blizny zostaną. No i jeszcze zrobił mi się czyrak na pośladku strasznie bolesny ale widze że też już się goi. A tak poza tym to każdy mówi że pięknie wyglądam i tak też się czuję. Wczoraj wieczorem złapał mnie okropny ból głowy, zdrzemnełam się, wstałam i dalej ból, no to kapiel i do łóżka, rano wstaję a ból cały czas taki sam. Za dużo stresu w pracy, już liczę dni do końca, miało być do końca września ale chyba nie dam rady i szkoda mi maleństwa żeby się denerwowało. A w sierpniu czeka mnie tygodniowy wypoczynek w Chorwacji, na szybko załatwiamy paszporty bo oczywiście nie ważne już. Ale się cieszę :-) A weekend spędzam z rodzicami, pewnie zrobimy wypad na kręgielnię i po jakieś mebelki :D zapowiada się piękna pogoda więc i humor mi dopisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
mufi jak tak bardzo głowa Cie boli to możesz spokojnie wziąc np. Polopiryne S, mam znajomą laborantke która zezwoliła ;)mi pomaga i jest mało szkodliwa. Do chorwacji nie trzeba paszportów, bylam 3 razy na dowód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
Ja uważałabym na Polopirynę. Ze względu na kwas acetylosalicylowy. Cytat z ulotki leku: "Jeśli jesteś lub przypuszczasz, że jesteś w ciąży lub karmisz piersią. Kwas acetylosalicylowy bardzo łatwo przenika przez barierę łożyskową. W pierwszych 6 miesiącach ciąży produkt leczniczy może być stosowany jedynie w przypadku zdecydowanej konieczności. Jeśli zachodzi potrzeba zastosowania kwasu acetylosalicylowego u kobiet, które właśnie zaszły w ciążę, bądź podczas pierwszego lub drugiego trymestru ciąży, należy podawać najmniejszą skuteczną dawkę przez możliwie najkrótszy okres czasu. Nie stosować w III trymestrze ciąży oraz w okresie karmienia piersią."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rimela dzięki za info, zaraz zadzwonię do wydziału paszportowego, bo mnie chyba ktoś w błąd wprowadził. A ja niestety nie mogę polopiryny S bo mam po niej krwotok z nosa. Jak mi do jutra nie przejdzie to będę dzwonić do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana :) pogoda u nas ciężka, mam nadzieję, ze bedzie burza i deszcz i to wszystko rozładuje... ja cerę miałam kiepską przez 2 pierwsze m-ce. ponoć córa zabiera urodę :P nic na to nie stosowałam, bo zwyczajnie nie miałam (juz od kilku dobrych lat :D ) dzięki za wszystkie podpowiedzi na prezent. wczoraj pojechałam z mężem. nastawiliśmy sie na album do zdjęć, ale, że nie było zadowalajacego to kupiliśmy książkę od ciąży do 3 r.ż dziecka, bo własnie szwagry zaczynaja planowanie :) mam nadzieję, ze im sie spodoba. kupiłąm piękne ozdobne pudełko, do tego nawrzucamy słodyczy i dołączymy karteczkę "słodkich działań" czy cos w tym stylu. bardzo mi sie to spodobało :) dzięki 👄 co do toxo i cyto to ja nie pomogę, bo nie chorowałam. a ponoć dzieci blokowych piaskownic są na to najczęściej narażone, bo jak sie ma swojego kotka to inaczej, ale wiadomo do czego służą piaskownice osiedlowe kotkom... co tam jeszcze pisałyście?... zjadłam śniadanie i chyba pójdę zwrócić. juz wczoraj sobie obiecałam, ze ostatni raz jadłam płatki z mlekiem, tak mi po nich było niedobrze, a dzis znów sie na nie skusiłam :o co do wakacji to my nigdzie nie planowaliśmy, po zeszłorocznej stracie powiedziałam, zę będąc w ciąży lub ją planując nie planuję wakacji. ale wczoraj mnie tak pokusiło i wyszperałam bardzo atrakcyjne wakacje na sycyli. ale pewnie nawet, gdyby gin pozwolił nam lecieć to bym sie nie odważyła... pewnie skonczy sie na wakacjach u rodzinki... moze gdzieś blisko sie jeszcze wypóścimy do jakiegoś domku nad jeziorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimela
ja też mam termin w sumie to najlepiej nic nie brać, bo wszystko szkodzi, ale 1 tabletka wzięta w ostateczności chyba nie zadecyduje o jakiś komplikacjach. Lekarz ciągle mi powtarza, że stany chorobowe czy bóle bardziej szkodzą maluszkowi niż jak już zecydujemy się na jakiś medykament, dobrany oczywiscie ostrożnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rimela zgadzam się z Tobą. Ja wiem że dzidziuś czuje że mnie boli bo i brzuch mnie wczoraj strasznie ciągnął, więc pewnie wariuje tam. Wypiłam właśnie gorącą czekolade może pomoże. A tak w ogóle to muszę się zrelaksować. Ale mnie pocieszyłaś z tym paszportem, bo oczywiście największy problem ze zdjęciem :D no i koszt 140 zł za jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam termin
niby tak, ale jakby nie było to kwas acetylosalicylowy jest zalecany dopiero od 12 roku życia. A skoro łatwo przenika przez łożysko to i nienarodzone dziecko go zażyje. "Kwas acetylosalicylowy nie powinien być stosowany przez kobiety w ciąży badania wykazały korelację między jej zażywaniem przez matki a występowaniem rozszczepu podniebienia, wad serca i mniejszej masy urodzeniowej u nowo narodzonych dzieci. Salicylany zażywane w ciąży zwiększają też ryzyko powikłań okołoporodowych, gdyż zaburzają syntezę pochodnych kwasu arachidonowego. Kwasu acetylosalicylowego nie należy podawać małym dzieciom, gdyż źle wpływa na ich układ krążenia." Nikt nie mówi żeby nic nie brać tylko najlepiej brać coś co na dzień dobry nie ma takich skutków jak powyżej. Dlatego dla dzieci i ciężarnych zaleca się paracetamol. Ale każda z nas ma swój rozum i wie co robi. Tyle z mojej strony. :) O jak fajnie przestało padać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Co do tradziku to ja go miałam od kad pamietam a dokładnie od jakiegos 12 roku zycia a od kiedy jestem w ciazy jest super, cera bardzo mi sie poprawiła:) Kazdy mówi ze to bedzie chłopak bo tak ładnie wygladam a ja i tak czuje ze to dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×