Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

Jej, Pajacyk nie kliknięty dzisiaj. Rano zajmę się zawsze kawą/herbatą/kakaem i ciągle o nim zapominam. Idę kliknąć.

Pani mądra się znalazła. Nie podoba się, nie czytaj.

Od razu mądra :o Po prostu nie rozumiem jak można takie błędy robić. I jak je widzę, to mnie coś trafia - dorosłe kobiety, na poziomie, matki dzieciom i takie coś :o

zrobisz TEN TORCIK a nie jak zrobisz tego torcika...

Pani mądra, mądralińska.

qanta, zapomniałaś, co z pomarańczami? do sokowirówki :) tak, wiem, zdanie należy zaczynać z wielkiej litery, kończyć kropką i nazwy własne też z wielkiej :p

Misiu, sokowirówka naszykowana. :D

Jak Mikołaj?

och, dziś pechowo - dwa razy stuknął buzią w krzesło - próbuje samodzielnie pierwsze kroki robić, bo do tej pory tylko przy meblach, maciek krzesło ciut przesunął i uuu, awaria! a później jeszcze maciuś mu rękę przydepnął... marudny potwornie, na noc dostał znów nurofen, śpi od 20. minut :) jutro będzie lepiej!

Dziewczyny ja już zmykam spać, bo Młody przyszedł do mnie do łóżka :) nie wiem czy jutro dam radę się pojawić - jeśli nie to życzę wszystkim miłego weekendu i do poniedziałku :***

Misiu - najważniejsze, że to "tylko" ząbki! :) jutro już będzie lepiej :) trzymaj się! dobranoc :)

Mikołajek biedny, tyle nieszczęść jednego dnia. :(:( Atramka ma rację - najważniejsze, że to tylko cztery nowe ząbki. Atramiś, szalej, szalej. I cmokasa dla Twojego jutrzejszego Jubilata od nas wszystkich przesyłamy: cmmmok...!

U mnie w domu też cisza. Mąż "u siebie" odpoczywa. To ja z brytanicą na szybkie siku i też się chyba wcześniej położę. Chyba...

:D Za to Ty, pomarańczo powyżej pokazałaś klasę :D Napisałam, że lubię czytać ten topik, sama nawet dostałam tu kiedyś cenną poradę :), ale dziś moja tolerancja na błędy się nadwyrężyła i postanowiłam się podzielić swoją wiedzą :) w sumie do tego zachęca ten topik :)

ja znam zasady, a błędy robię! potworne! większość udaje się poprawić przed wysłaniem, bo jak przeczytam, to widzę, gdzie je zrobiłam... ale czasem ręce są szybsze niż głowa i wcisną "wyślij wypowiedź" za szybko :( jeszcze jak jest wysyłka z hasłem, to się uda poprawić, ale jak jedno po drugim, to niestety wymkną się kwiatki brzydsze niż ten a opcji "popraw" "edytuj" nie ma!

Hej Margolko jestem, tylko zagoniona bardzo, zachciało mi się zmian i remontów a nie wziełam pod uwagę że w pracy nawał, maż z przyczyn zdrowotnych musi się oszczędzać a w sklepach niby wszystko jest ,ale jak przyjdzie kupić , to albo nie takie albo trzeba czekac aż zamówią itp. Ale jeszcze tydzien i meble powinny być, jeszcze tylko detale i koncowe poprawki pokoi i finito, potem wielkie sprzatanie, przysięga że nigdy wiecej takiego rozgardiaszu i ...............do nastepnego remontu \ czyt.demolki\ mieszkania:) Acha ,jest to tez swietny sposób na odchudzanie- spodnie coraz luzniejsze. W niedzielę planowałam wypad na grzyby, niestety susza na południu Polski i z grzybów nici. Pozdrowienia dla Wszystkich zapracowanych, chorym dużo zdrówka.

Atrami,to w razie czego udanej podwójnej imprezy jutro :) ja juz zrobiłam krokiety, potem wam pokażę, ale najpierw się wykąpię :) farszu trochę zostało ale nie chce mi się ciasta dorabiać i będą łazanki z resztek. kurcze od 16 mam tyle energii, że juz nie wiem co robić, teraz jeszcze poodkurzałam, umyłam gary, chociaz normalnie zrobiła bym to jutro rano, wymyłam wannę, prysznic, kibel, podłogi... i co ja jutro będę robiła? w lesie posucha, grzybów mniej niż zero, więc nie ma po co iść... może pójde do ogródka troche posprzątać, albo resztę fasoli wyłuskam. zresztą o jutro bedę się martwiła jutro :) a tak w ogóle to nie chce mi się spać, więc nie idźcie jeszcze wszystkie :) Misiu, biedny ten Twój Maluszek :( nie dość że męczą go te ząbki to jeszcze dwa takie wypadki... teraz uciekam do wanny, ale zaraz wstawie moje krokieciki i się z Wami podzielę jak będziecie chciały :)

ann, jutro się nudzić nie będziesz - idziesz po szyszki z moimi dziećmi! tzn. starszą ZDROWĄ czwórką :D

no tak :) ale Misiu ile można w tym lesie siedzieć? chociaż z dziećmi to inna sprawa :)

do zmroku, jak juz nie będą widzieć szyszek, będą chciały ogniska i kiełbasek, a potem kurier i droga powrotna :)

to ja zaraz wyciągam z zamrażalki te wiejskie kiełbaski :) te które były prosto od gospodarza :)

Annorku-robota Ci się w rękach paliła ,bo miałaś "wenę " .Czasami tak jest .Najgorzej ,jak trzeba coś zrobić a chęci nie ma .Jutro masz wolne :-) .Spacerek ,kawa ,gazetki ,może zrób sobie domowe spa ? Wiesz ,maseczka ,paznokcie -kąpiel z pianą ...Zasłużyłaś .A ja chyba nie zrobiłam żadnego błędu -uf .

joela, ale zawsze się można czepić - spacje się poprzesuwały, a tym samym przecinki i kropki!

o tym spa to pomyślę :) co do weny, to czasami takowa miewam, ale dzisiaj dostałam konkretnego pawera mimo diety i to mnie dziwi, bo wczoraj to ledwo żyłam... co do błędów to pewnie ja robię ich najwięcej :) żadko sprawdzam przed wysłaniem, a czasami mi pasuje taka pisownia mimo że jest błędna. przykład: curka - pisze się córka :) a ja do teraz jak piszę na szybko pisze przez otwarte "u" bo tak mi pasuje :p

Misiu-:-p

no dzieweczki, pobudka :) ależ ja mam dzisiaj energii, chyba ta dietka zaczyna mi służyć :) aha, kolejne 0,5 kg pożegnałam :) ja zapraszam dzisiaj na krokiety :) a wczoraj to poszłam spać po północy, obejrzałam 2 odcinki "m jak miłość" i poszłam spać na siłę... Quan czekamy na kawki, herbatki, kakaa :) w końcu Ty je robisz najlepiej :)

Troszkę spóźniona, ale już zrobiłam. Łapcie! :):) (_)> (_) \_/>(_)> (_) \_/> I dobry dzionek dla wszystkich.

Witam, Quanta :) jejku jaki dzisiaj piękny dzień! zaraz wstawie zdjęcia ale ile ja mam energii! i jaki super nastrój! kurcze mogła bym dzisiaj góry przenosić :) aha, i za kawke oczywiście dziękuję :)

Idę na krokiety. Już domyślam się jakie będą smaczne. A, jak dzielny Mikołaj? Jak nocka mu minęła?

i od tygodnia szaleje na punkcie tej piosenki :) http://www.youtube.com/watch?v=EBVYeFLRLoo aha, i już sobie poćwiczyłam na orbitreku, 15 min :)