KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Witam wieczorową porą dziewczyny. Dzisiaj wyrwałam się wcześniej i byłam u manikurzystki. Chodzę co cztery tygodnie i jestem bardzo zadowolona. Ręce i stopy zadbane to dla mnie bardzo ważne. Hihi takie moje małe przyzwyczajenia. U nas nie pada śnieg . Rano było -1. Lunko pozytywnego załatwienia wszystkich spraw . Jak zrozumiałam jesteś teraz w Polsce/trochę nie jestem w temacie/. W każdym razie wszystkiego naj... Livio odezwij się . Mam nadzieję ,że wszystko oke. Marylko masz rację nie można cały dzień pracować , trzeba też się zrelaksować. Jedyneczko współczuję , machanie łopatą to ciężka praca + świeże powietrze = dobry sen. To jedyny chyba pożytek z tego odśnieżania. Kolorowych snów. Globusiku Ty się odchamiasz dzisiaj /tak zawsze mówię jak mam kulturalnie spędzić czas/. Ja ostatnio byłam na koncercie naszych lokalnych artystów w styczniu. Wybieram się znowu chyba 7marca. Miłej nocy. Sprawdziłam to - pozdrawiam.

Hej Dziewczyny, przez ten caly czas, kiedy mnie z Wami nie bylo tylko jedno sie nie zmienilo - SYZYFY. Ech.... Ale wiecie co, i te cale syzyfy czlowiek moze docenic, jesli jest zmuszony lezec w lozku od kwietnia do sierpnia! Moja ciaza byla bardzo ciezka, prawie dwa miesiace w 3 roznych szpitalach, operacja w trakcie, porod CC w 30 tygodniu. Niestety moja starsza o minute coreczka nie poradzila sobie i odeszla 12 godzin po przyjsciu na swiat, w moich ramionach. Byla bardzo chora. Mlodsze Malenstwo natomiast jest zdrowe jak ryba i jest naszym SLoneczkiem. Jest bardzo dzielna i bardzo wesola. Nie wiedzialam, ze mozna kogos tak bardzo kochac. Mialy byc dwie Marchewki (Marchewka i Groszek to byla wersja dla dziewczynki i chlopca) Jest jedna...Gdyby ktos mnie zapytal, czy chcialabym cofnac czas, bo przeciez bylo w tym wszystkim tyle stresu i cierpienia, powiedzialabym - NIGDY. Bylo warto. NO to teraz wiecie jak sie zmienilam przez ten rok. Z checia przeczytam co dzialo sie u Was. Stara ekipa w sumie w komplecie, wiec poczytuje to za dobry znak A z tym wrozeniem Livii to mowicie na serio??? buziaki

Dzień dobry. Wcześnie rano dokonałam obchodu w Stacyjkowie. Wszystko OK. Drogi odśnieżone , kawa przygotowana.Zapraszam. XX Jedyneczko Zenek u mnie bezrobotny śniegu niet. Wręczam mu bilet i wysyłam w drogę niech Ci służy pomocą:) Tak ciut zazdroszczę Ci bieli u mnie szaro i brudno:( XX Marylko! popracowałam wczoraj również .Jestem podwójnie zadowolona syzyfy pokonałam /czuję dzisiaj w kościach/ i jeden worek odzieży przygotowany do oddania. XX Dorcia ja też tak mówię jeśli gdzieś wychodzę. Wieczór był przyjemny byłby jeszcze przyjemniejszy gdyby nie facet siedzący przede mną. Miał brudne włosy ..feeee... łojotok czuję jeszcze dzisiaj:( Ty też miałaś fajny wypad , idziesz na łatwiznę:D ja paznokcie robię sama:( XX Lunka fajnie,że wracacie. Szczęśliwej drogi. XX Livio zbierz siły i odwiedź nas. XX SPRAWDZIłAM TO zostałś MAMĄ. Bardzo się cieszę i gratuluję. Życzę zdrowia Tobie i upragnionej MARCHEWCE. Ciężki czas za Tobą. Wielka szkoda,że KRUSZYNKA nie poradziła sobie.Na szczęście LOS ZŁAGODNIAŁ:( i nie zasmucił Cię jeszcze bardziej. Rozumiem ,że Malutka ma już pół roku i uśmiecha się do Mamy Widzę i czuję Twoje szczęście. XX A z Livią to nie blef , rzeczywiście kiedyś napisała,że nas odwiedzisz. Wiesz Livia i ja to takie stare:) czarownice. Szkoda,ze nie zawsze możemy wywróżyć radość:( XX Livio myślę,że nie będziesz mi miała za złe określenie ...stare czarownice... ale w tym fachu mamy długie doświadczenie. XX Wysyłam liścik, oby nie poszedł w eter!!! Pozdrawiam.

Dzień dobry:-) Sprawdziłamto,życzę Ci i Twojej córeczce dużo zdrowia Wiele przeżyłaś, wszystkiego dobrego!!! Pisz nam o swojej kruszynce:-) X Globusiku,dzięki za kawę i Zenka:-)Nie muszę już z łopatą latać:-) Posesja odśnieżona!!! Sporo śniegu spadło.Jest zimowo:biało i czysto. X Kończę pić kawę i zabieram się za papierki. Dobrego dnia

Witam i pozdrawiam. Właśnie wybywam na wizytę do WM ,do dohtora oczywiście. Nastrój bleeeeeeee. x tylko się nie przejmujcie,nastrój mi przejdzie.

Dzień dobry. Słonecznie i mrożno u mnie. Też zrobiłam dziś wypad do kosmetyczki. I ugotowałam grochówkę na obiad. Sprawdziłam To miałaś wielkie przeżycia. dla Ciebie i Malutkiej. Livio powodzenia u doktorów. Globus dziękuję za kawę. Luna Dora kobieta musi mieć jakąś drobną przyjemność. Dla nas to zadbane paznokcie. Jedynko może lepiej pospaceruj dla zdrowia a odśnieżanie zostaw facetom. Chyba , że bardzo to lubisz:)

Witajcie:-) Po pracy wybrałam się na długi spacer do apteki,teściowi leki wykupić.Rachunek-325zł:-( Leki bez których nie może normalnie funkcjonować!! To leki tylko od jednej choroby,na pozostałe ma jeszcze zapas do końca miesiąca.Nie będę się rozpisywała na ten temat,pewnie bardzo dobrze znacie ten problem:-( X Marysiu,przy odśnieżaniu ja jestem tylko wspomagaczem:-) Faceci są zaangażowani!!Jak otwieram rano oczy,mój M obskoczył już posesję u rodziców , część naszej!! Ja pomagam:-) i dotleniam się!! Koleżanki dobrej nocki!!Uciekam jestem padnięta:-) Do jutra .

Hejka, grunt to patrzec na zycie pozytywnie i cieszyc sie, ze toczy sie dalej. Globusiku - dzieki jak zwykle za dobre slowa123 - takie dotlenianie sie to calkiem madra sprawa, nawet jak jest 10 stopniowy mroz. Ja teraz codziennie uskuteczniam spacery z Malenstwem i jestem super zadowolona.To zdecydowanie poprawia humor, tez tak masz? Maria - wizyta u kosmetyczki kazdej kobiecie sie nalezy! MI sie poki co udalo wyskoczyc do fryzjera i na masaz :) Livka - zdrowka zycze! Spokojnej nocy

Piszecie, że macie już wiele za sobą, a ja mam 40 i jestem na starcie, ani pracy, ani partnera, dzieci prawie odchowane, samotność puka do drzwi, uroda umyka. Bilans wychodzi mi na zero :(

Dzień dobry. Zapraszam na poranne spotkanie przy okrągłym stole i kawie. XX Dziś Środa Popielcowa. Z pokorą pochylajmy głowy bo ...z prochu powstałeś i w proch się obrócisz... myśl przewodnia na dzisiejszy dzień. XX Do 40letniej Pani. Dojrzałość nie koniecznie musi kojarzyć się z wiekiem. Dla mnie dojrzałość to odpowiedzialność za postępowanie w życiu o którym można by pisać wiele. XX Pozdrawiam Koleżanki.Do zobaczenia.

Dzień dobry:-) Dosiadam do okrągłego stołu i wybudzam się:-) Dziękuje za kawkę!!!Globusiku.

Dzień dobry. Byłam wczoraj na basenie. Potem u siostry na śledziku. Dziś post. Na obiad jajka sadzone z ziemniakami. Pozdrawiam dziewczyny.

Hej ! Dzisiaj też wykombinowałam trochę wolnego i byłam u fryzjera - strzyżenie i farba. Włosy fajnie się układają i jedtem zadowolona. Głodna jestem bardzo a u mnie dzisiaj nie ma obiadu , taka leniwa jestem . Zrobiłam wcześniej śledzie w oleju , które uwielbiamy i to jest nasz obiad. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, Miłego popołudnia .

a ja w tym roku 30 bede swietowac Tak sie sklada, ze moje kolezanki i w pracy i prywatnie to zazwyczaj dziewczynki ciut starsze ode mnie Jakos z rowiesnikami sie gorzej dogaduje dobranoc!

Dzień dobry WALENTYNKI. XX Gdy na święty Walek deszcze, mrozy wrócą jeszcze. Jak Walenty nie poleje, to na wiosnę masz nadzieję. Gdy na św. Walenty mróz, chowaj sanie, szykuj wóz. Na św. Walentego bywa mróz już do niczego. XX Zapraszam na walentynkowa kawę. XX SPRAWDZIŁAM TO Na młodziutkie osoby moja Mama mówiła ....sam kwiat... zapamiętałam i też tak mówię. Jesteś kwiatem w życiu i w naszym klubiku. Będziemy go pielęgnować żeby się pięknie rozwijał. Towarzystwo młodych ludzi ...bardzo dobrze czuję się w nim czuję. Lubię rozmawiać , znajduję wspólny język. Młodzi zemną chyba też ponieważ bardzo chętnie się do siebie ...garniemy:) XX DORKA! Lubię chodzić do fryzjera.Odświeżone włosy dają dobre samopoczucie. Na Walentynki jesteś piękna i tak trzymaj:) XX MARYLKO! Na dzień postu przygotowałam śledzie. Jadłam je i piłam.Cały dzień czułam ,że jestem syta:) XX LUNKA! Jesteś jeszcze w podróży???? XX Jedyneczko jak mija czas u Ciebie????? XX LIVIO pozdrawiam. xx Dobrego dnia Koleżanki hej.

Dzień dobry:-) Zostawia w wagoniku dla każdej z Was:-) X Wstałam wcześnie rano.Byłam w piekarence,potem z serduszkiem pojechałam do mamki. Chłopaków wyprawiłam do pracy i szkoły. X Teraz zasiadam spokojnie w wagoniku i piję z Wami kawkę:-) Dziękuję Globusiku:-) X Fryzjera mam umówionego z końcem lutego. X Miłego dnia:-)

Wczoraj poszłam do kościoła na godzinę 16-stą. Msza była dla dzieci i młodzieży:-) X Ksiądz na kazaniu rozmawia z dziećmi, dlaczego katolików obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych w Wielkim Poście?... Podszedł z mikrofonem do dziewczynki (ok.10 letniej) i pyta ją: -A Ty jadłaś dzisiaj mięso??/ Nie-odpowiada dziewczynka. -A dlaczego??? Po dłuższym namyśle dziewczynka odpowiada: -Bo jestem wegetarianką. :-D Ksiądz też po dłuższym namyśle odpowiedział jaj: A to mnie załatwiłaś:-) Już dawno tak się nie uśmiałam:-) Zresztą wszyscy w kościele śmieli się. X Globusiku u mnie dzisiaj nie pada,lekki mróz.Wedle przysłowia,mrozy nie mogą już wrócić!!! Hej!

Dzień dobry. Jestesmy w domu.Podróż masakra ,śnieg ,mróz,ślisko! Dotarliśmy wczoraj o 10 przed południem. Teraz czas na trochę odpoczynku. Dziś walentynki ciekawe co mój Walenty wymyśli. Pozdrawiam.

Hej Luna A co Ty Walentynko wymyśliłaś?:-) Pozdrawiam Was.Dobrze,że szczęśliwie dotarliście!!!

Witaj Jedyneczko i Lunka:) XX Aż trudno mi uwierzyć jak w mediach widzę prawdziwą zimę. Zupełnie jej nie czuję. Jest niewiele śniegu , temperatura w nocy spada do zera, w dzień na plusie. Bywają dni słoneczne. Nawet ja ...oporna... do wszelkich wyjść nie bronię się. Jedyneczko rozesłałam swoje serce wszystkim najbliższym XX Lunka! Jesteście cali i zdrowi. Szybko zregenerujecie siły i będzie OK. XX Czekam na telefon. Młodszy Wnuk wczoraj był w Katowicach na koncercie swojego idola. Dzisiaj wraca, oby szczęśliwie. XX Pozdrawiam i miłego dnia.

Dzień dobry Byłam w Lidlu na zakupach. Pełno tulipanów , bukiet za 8 zł. Pachnie wiosną:) Jedynko uśmiałam się z Twojej opowieści. Luna cieszę się ,że szczęśliwie wróciłaś. Globus dzięki za przysłowia. Z tego co widzę za oknem lekki mróz, znaczy niedługo wiosna:) Ptaki śpiewają... Biorę się za pieczenie. Mam zamiar zrobić jabłecznik . Dobrego dnia :)

witam. Zapachniało jabłecznikiem. Marylko prawda to??? usiadłam w kącie z gorącym kubkiem kawy.Kawę popijam , kubkiem rozgrzewam dłonie i czekam . Zapraszam , do zobaczenia. XX Jedyneczko dopiero dzisiaj dojrzałam list i się śmieję. XX Przygotowałam kosz idę z nim na bazar. XX Dobrego dnia.

Dzień dobry Globusiku. Jestem już z Tobą w tym kącie:-) Pijmy kawkę.

Witam serdecznie. Zimowo u nas się zrobiło. Siły zregenerowane i czas się do pracy wziąć. Potem muszę was poczytać, bo jak do tej pory nie doszłam do tego. Globusiku ,Jedyneczko piję z wami kawę.

Witaj Lunka , witaj Jedyneczko. XX Biorę kosz w rękę i idę pohandlować:) Pozdrawiam.

Witam Miłego dnia. Nie znacie czasem kobiety o nicku Duga??

Dzień dobry. Jabłecznik prawie zjedzony. Jak syn go dopadł, to prawie nic nie zostało:) Sprzątam, wywaliłam ciuchy w reklamówkach na płot, chwila i już ich nie było. Komuś się przydadzą. I dobrze. Globus co kupiłaś na bazarku? Było coś fajnego? Lunka u nas wszystko po staremu:) Livio coś się nie odzywasz? Sprawdziłam To pewnie z córeczką na spacerze. Jedynka i Dora w pracy . Pozdrowienia dziewczyny

Hej Kobiety, Moje Malenstwo zasypia albo przy cycu albo z kciukiem w buzi. Ani jedno ani drugie nie jest po mojej mysli. Macie jakies przemyslenia na ten temat?:) buziaki i milego dnia zycze

Syzyfy odrobione,obiad gotowy ,właśnie zajadają. A ja zapraszam was na herbatę i pogaduchy. Sprawdiłam to ,każde dziecko to odrębny człowiek.Moja córka zasypiała tylko z butelką herbatki w buzi,przezwycięzyłam to,choć bez płaczu się nie obyło.Syn natomiast miał kolkę i przez 3 miesiące nie zmrużyłam oka,co ja wtedy nie wymyślałam,wożenie w wózku,noszenie na rękach,bujanie itd..... Nic to, teraz z perspektywy czasu ,wspominam to z uśmiechem na ustach.Taka nasza rola. Poczytałam sobie co pisałyście.

Witajcie dziewczyny:-) Marysiu,bardzo aktywnie spędzasz urlop!! W sumie takie porządki też zadawalają.Zrobiłaś miejsce na nowe ciuszki:-) X Sprawdziłamto Powiem Ci,że przy karmieniu piersią jest to sprawą jak najbardziej naturalną.Malutka przytula się,ssie mleczko i czuje Ciebie.Jest bezpieczna i to ważniejsze aniżeli jedzenie:-) Gdzie jej będzie lepiej?? Najlepszy sposób na drzemkę:-) Z tym kciukiem to też normalka:-) Nie przejmuj się,przejdzie jej to jak odstawisz od piersi.Swojego młodszego syna karmiłam piersią bardzo długo.Ok.2-lat.Próbowałam wprowadzić smoczek,nic z tego!!! Gdyby nie pomoc mojej mamy,nie miałabym czasu nic zrobić w domu.On ciągle był podłączony do mnie:-) Trwało to tak z pół roku. Jak sobie radzisz?? Po wpisach widzę,że bardzo późno chodzisz spać.Malutka ma już pół roczku??