KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Fajnych snów. dfziewczyny,zapewne macie rację z moim Wnusiem.. ma gdzie się wybiegac i wyszaleć,złosliwość z gryzieniem rodfziców na pewno nie ma po mnie..hehe... Dzieki.

Witam się z Wami Kawa gotowa. Nasze Dzieci wiatr przypędził i wypędził. Dojechali szczęśliwie i to najważniejsze. Był ruch i gwar .Wyszli z domu zrobiło się pusto i głucho. Ot taka normalka. Synowa po urlopie dzisiaj rozpoczyna pracę. Nic ... mamy jeszcze w zanadrzu wizytę Krzysia. Widzę,że w Wagoniku omawiałyście życiowe sprawy. MARYLKO! Myślę,że trzeba spróbować. Jeżeli maluszek nie będzie zbyt płaczliwy i ruchliwy może być zupełnie dobrze.Zależy też czego rodzice będą od Ciebie oczekiwać. Nie daj się wrobić w inne sprawy oprócz opieki. Znam przypadki,że mama prosiła ..a czy mogłaby Pani włączyć pralkę, uprasować jeden ciuszek itd. Masz doświadczenie ocenisz sama. Ja trzymam kciuki i życzę powodzenia. LUNKA! Jesteś samiutka. Wiem ,że Z jeszcze nie dojechał do Polski , a Ty już tęsknisz:) ale co tam niedługo będziesz się przygotowywać na przywitanie. Czas mknie!!! Trzymaj się. LIVIO! Wnusio ..zuch... chłopczyk. Inaczej mówiąc ..w kaszę nie daje sobie dmuchać:D , a tak na poważnie myślę,że przed rodzicami stoi wyzwanie. Dużo tłumaczenia i konsekwencji. Bo czym więcej w las może być trudniej. Jedyneczko. Tak jak miało być. Córka wyjechała , a opieka została dla Was. Trudne do zrozumienia i jeszcze trudniejsze do wykonania. Kumpelki życzę dobrego dnia. No cóż kawę prawie zaliczyłam. Będę się zbierać do pracy. Wiecie przecież do jakiej pracy :) .Takie tam :) sprzątanie pranie itd. Do zobaczenia.

Witam Was koleżanki. Zasiadam z gorącą kawką na pogaduchy . Niemiecka siostra wyjechała,ale niebawem wróci:-( Wynajęła kobietę do opieki nad ojcem.Ustalając opłatę,kobiecina powiedziała,że chce 8 zł.za godz.Niemiecka siostra podwyższyła stawkę mówiąc,że "rodzina" będzie płaciła jej po10zł. Ma przychodzić na cztery godz. dziennie.Zakres jej obowiązków: -dbanie o higienę podopiecznego,podanie mu śniadania,rozmowa na tematy polityczne,wietrzenie mieszkania:-) zakupy,przyniesienie obiadu z restauracji.Wsio:-) Do teścia dzwoniłam,bo czas porozmawiać w cztery oczy,a nie przez znajomych. Co tam kobietki porabiacie dzisiaj??? Pozdrawiam Was

kłaniam się! Co porabiam? Zupa ogórkowa na obiadek,prace syzyfowe i posiedzenie na necie :) Dzień jak co dzień - i dobrze,

123 - muszę przyznać,że kobiecinie trafiła się fucha. Czy niedziele w zakres wliczone?

Cześć Livciu:-) Ja też lubię obserwować ludzi. Miałaś ciekawe spostrzeżenia wczoraj:-) Podsunęłaś mi pomysł na obiad.U mnie też będzie ogórkowa,może jeszcze jakieś naleśniki?

Nie wiem Livciu czy w niedzielę też.Ale fucha niezła.1200zł.miesięcznie??

Skala emigracji od 2005r. czyli objęcia rządu przez Tuska wzrasta i wzrasta. Podatki, które były na i tak już wysokim poziomie Tusk podwyższył, choć twierdził, ze tego robić nie będzie. ACTA - uwolnienie internetu od pedofilii, prostytucji i handlu narkotykami - tak, aby tylko PO mogło handlować i miało monopol, a dzieci, rodziny Tusk ma gdzieś. Komorowski twierdzi, że naród poznał się na obłudzie, kłamstwach, zdradzie - tak - na zdradzie i kłamstwach PO się poznał i dalej poznaje. Marcin P. i Michał T. ukradli 240 milionów zł, poszło to do Niemiec - w końcu najlepiej wspierać bogatych, a biednych dalej wyzyskiwać i obwiniać naród - jak to Komorowski zrobił publicznie - Komorowski widzi winę w aferze Alpen Gold po stronie zwykłych obywateli, którzy powinni byli zrezygnować z chęci zysku, bo przecież każdy biznes może się nie udać i jak powiedział - są sobie sami winni. Tusk, Komorowski i cała reszta, wraz z agentami KGB i szpiegami z całego świata, wpuszczonymi do Polski lekką rączką po zamachu w Smoleńsku, śmieją nam się w twarz, mówiąc, że takie są trendy europejskie, sami sobie jesteśmy winni, decyzje niepopularne muszą i będą podejmowane. Pamiętajcie też cały czas o monopolu z handlu narkotykami. W USA taki proceder stosuje niemal cała władza i kręci tym biznesem w zamian za milczenie mafiozów i nie wchodzenie sobie w drogę - w miarę możliwości. Lubisz być okradany i okłamywany, tak aby lepiej się żyło Grekowi, Hiszpanowi, Francuzowi, Niemcowi, Włochowi, a nie Tobie? Lubisz zdychać z głodu, podczas gdy Tusk ładuje polskie pieniądze z rent i emerytur do biedniejszej od Polski Hiszpanii, Grecji i Francji - 17 mld zł? http://w290.wrzuta.pl/film/9WIMKdCMfNK/donald_tusk_-_naczelny_klamca_rp

Dzień dobry. 123 a kto będzie płacił ? Będziecie się składać wszyscy, czy tylko siostra z Niemiec? Skoro sama ustaliła stawkę to tak powinno być. Globus pojechali, to teraz odpoczywaj:) Livio ciekawe obserwacje. Kiedyś nie bylo problemu z pracą. Nie było też tylu żebrzących i pijących na ławkach. Lunka pewnie już myślisz co dobrego ugotować na powrót Z. Idę popołudniu na spotkanie z maluchem i jego tatą. Mama jeszcze będzie w pracy. Muszę jeszcze dogadać parę spraw i wtedy zdecyduję czy podejmę się tej pracy czy nie. Miłego dnia.

Jeszcze raz poprawny link i ja nie lubię, jak mnie okrada i okłamuje. http://w290.wrzuta.pl/film/9WIMKdCMfNK/donald _tusk_-_naczelny_klamca_rp

Jedyneczko - nie czytałam MISTRZA I MAŁGORZATY,ale jak obejrzałam film w tv,zawsze jak widzę wyciagniętą trękę,przypomina mi sie scena z tego filmu. Partyjny odpycha żebraka,a gdyby się zatrzymał i wspomógl,tramwaj by spokojnie przejechał,a on nie pośliznął by się na rozlanej wczesniej oliwie hehehee........ ech zycie..

Hejka MARII. no to powodzenia w rozmowie. Tobie mojego Wnusia bym powierzy

Hejka MARII. no to powodzenia w rozmowie. Tobie mojego Wnusia bym powierzyła :)

Witam Ponownie. Marylko! powodzenia. Obgadaj wszystko jak ...trza!!:) Jedyneczko! Współczuję Wam. Będzie Pani do towarzystwa. Fucha niezła. A własnie , czy będzie składka:) Juz zmieniłam pościel. Idę dalej syzyfować.

Kolejny dzień się znowu rozpędził, by oczy pośpiechem zasłonić.

Hej koleżanki. Jestem pózno ale od wczoraj wiszę na telefonie i laptopie. Z nie może wyrejestrować naszego/ kradzionego /auta. W wydziale komunikacji dzisiaj mają naradę bo jeszcze takiego przypadku nie mieli i nie wiedzą co mają z tym fantem zrobić,poprostu nie ma takiego paragrafu na taki przypadek. Wczoraj i dzisiaj dzwoniłam na granicę do Bundespolizai i prosiłam o zaświadczenie do kogo teraz należy auto.Kobieta bardzo nie miła powiedziała że dzwonie już dziesiąty raz,nie miała ochoty mnie łączyć z odpowiednim człowiekiem.Wybuchłam i poleciały nieodpowienie słowa. Z dał do tłumaczenia protokół z zatrzymania auta i wyobrażcie sobie bez potrzeby. 380 zł wyrzucił w błoto. Ja już nie mam nerwów. Kiedy to się skończy????????????? Pozdrawiam was i biorę sie za syzyfy,muszę się odstresować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć Marysiu:-) Hejka Globusiku:-) Livciu:-) Lunka gdzie się podziewasz??? O żadnej składce nic nie wiem,dlatego trzeba spotkać się z teściem. Mówiąc rodzina zapłaci-miała na myśli nas.Ona grosz nie wyłoży. Marysiu powodzenia.!!!

Hej Luna. Rzeczywiście musisz się odstresować. Rzecz wydawało by się prosta do załatwienia!!! To jakiś koszmar:-( Trzymaj się!!

Można z grubsza te wszystkie wydarzenia ująć w jednym zdaniu. "Wygląda babka przez okno, patrzy, a tam ludzkie pojęcie przechodzi.:(" Ruszam do tej zupy.

Luna współczuję, sytuacja nie do pozazdroszczenia. Livio ładnie to określiłaś. Zerwałam połowę jabłek z drzewa. Będą na zimę. Teraz wybieram się na manicur. A na obiad zrobię naleśniki z twarogiem. Na zupę wpadniemy do Livii:)

Witam was ponownie. Odstresowałam się,kupiłam sobie kwiatki ,żeby posadzić w donice. Piękne chryzantemy,żółte,buraczkowe i jasny fiolet. Razem 6 sztuk. Livciu wpadam do ciebie na zupę.

Jestem z zupką pomidorową plus makaron , niestety kupiony:) LUNKA! Pieniądze wydane, samochodu nie ma i dalsze kłopoty:( niech ten PECH Was opuści. Nie miej wyrzutów sumienia za słowa bez cenzury!!! nie byłabym inna. Życzę żeby sprawa się zakończyła pomyślnie a chryzantemy łagodziły stres. JEDYNECZKO! Szczyt szczytów. Nie mogę napisać co o tym myślę :( najlepiej wiesz jak postąpić. Nie wiem czy pamiętasz powiedzenie ...gdyby głupota miała skrzydła fruwałaby jak gołębica! MARYLKO! Jak wyszły paznokietki??:) jeszcze raz powodzenia. LIVIO! Może dokonamy wymiany zupek? Do zobaczenia.

Dzień dobry. Zostawiam kawę. Ciemno i zimno. Do Stacyjkowa przygnał mnie wiatr. Pozdrawiam i dobrego dnia życzę.

Dzień dobry:-) Biorę miotłę i idę na rozruch:-) Potem wpadnę na kawkę do Stacyjkowa.

witam piatkowo. Jedyneczka za miotłę,a ja dzisiaj zaczynam dzien od otwarcia banku. cuus nie chce mi sie otworzyć. zapewne pieniądze nie chcą z konta uciec, ale r-ki RZECZ ŚWIETA - zawsze mam pietra,czy wystarczy :( kawa z Wami - to jest wazne.

Dzień dobry. Zapach kawy czułam już u siebie w domku. Zasiadam w naszym stacyjkowie. Jedyneczko latasz już z miotłą,gimnastyka z samego rana. Marylko co u ciebie? Globusiku u nas piękna pogoda,słoneczko już od samego rana. Livciu pozdrowionka.

Cześć Livciu:-) Ja po rozruchu i wizycie w BANKU!! Też musiałam otworzyć.Jeszcze na początku miesiąca było tak dużo:-) Prawdziwie chłodny,jesienny poranek. Ludziska chodzą z koszami wypełnionymi po brzegi grzybami. W tym roku wielki urodzaj przynajmniej u nas.Kobiecinka powiedziała mi,że zarobiła na grzybach już 6 tys.Na skupie prawdziwek i kurka kosztują 15zł.za kg. Dobrze,że ludzie mogą sobie chociaż w ten sposób zarobić.Skutkiem ubocznym są kleszcze.Pani mówi ,że po każdym zbieraniu znajduje na sobie kilka. Pozdrawiam nasz cały KLANIK.

Hej Luna:-) Pozdrawiam!!! Liścik piszę od godziny,nie widziałam Ciebie.Jak tam sprawy urzędowe??? Coś się wyjaśniło??

Dzień dobry. U mnie też wieje. Zimno , rozgrzewam się kawą. Jakoś szybko minął mi tydzień. Syn wyjeżdża dziś do pracy. Będę pilnować malucha od 17 września. Dogadaliśmy się.

Hej Babki. Otworzyłam w końcu ten bank. RZECZ SWIETĄ -popłacilam. Smutne to,ale gdyby nie pomoc od S.zabraloby kasy :( Jak dla mnie,to kolejna sprawa do akceptacji,której nie mogę nijak zaakceptować.