Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

karolka-powiem Ci zaszalałaś strasznie jak małe wesele :) ile smakołyków :) rozumie Cię że nie masz czasu bo też czasami już sił nie mam teraz obie królewny śpią to mam chwilę odpoczynku :) dziewczyny też chętnie bym się z Wami spotkała bo uwielbiam krk często jestem w Dobczycach nie daleko krk bo mój brat ma tam zakład myślę że jak się zrobi cieplej to się umówimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolka U mnie wesele i chrzciny w przygotowaniach, też na 30 osob tylko najblizsza rodzinka. Anka Co do mieszania pokarmu z mm z wlasnego doswiadczenia nie polecam- mala miala klopoty z brzuszkiem. Plakala napinala się prezyla, przeszlam calkowicie na mm i jak reka odial. Wiec tak jak Ewka pisze przeczekaj moze faktycznie to kryzys, albo calkowicie na mm przejdz. No a moja Baska poza kolkami, to zlote dziecko, spokojna, ciagle się usmiecha rozmawia że mna po swojemu:) kupilam wlsnie butelke antykolkowa zobaczymy czy podziala na moja corcie. A ja dziś też nie wyszlam na spacer-slonca nie ma wiec nawet się nie chcę. Pozdrawiam i ide robic obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem laseczki! Dawno mnie nie było, cały czas siedzie z moim szkrabem, który znów ma "szał cyca" A co tam...-> moja córka też ma czasem takie "napady" że budzi się w nocy co 1-1,5h. Nie jestem do końca pewna czy to kwestia głodu, czy ma tylko ochotę pocyckać cycusia :) Dzisiaj w nocy karmiłam ją 4 razy :/ Pelepetka-> ja w nocy też rzadko odbijam, bo Mała się wybudza i znowu chce cycka. Chyba że ja bardzo łapczywie i wiem ze będzie duży "bek" to wiadomo. Ale jak sobie spokojnie ssie to ją tak zostawiam. Ja spacery też odpuściłam na czas tych wielkich mrozów. Wznowie nasze skapady jak temp. będzie oscylować wokół -5. Ewa -> ja karmię tylko i wyłącznie piersią. Ale jakimś tam guru w tych sprawach nie jestem :P I mam pytanie do mam karmiących wyłącznie piersią -> czy w kupkach Waszych maluszków zdarzają się takie zielonkawe śluzowate kłaczki? Moja wczoraj coś rakiego wydaliła i myślę cóż to jest? Ja też składam prośbę o przyjęcie mnie do grona na nk lub fb :P Could be? :D Do kogo mam pisać? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Olcik u nas usg wyszło dobrze i nie musimy już robić :) na cełe szczęście bo bardzo się bałam ! a jeśli chodzi o asymetrie to pani z pooradni wcześniaków coś tam zauważyła i faktycznie jak się przyjrzeć to mała jest tak delikanie wygięta w prawo KRAKÓW->UWIELBIAM :) super jakbyśmy sie tak laski umówiły latem w Krakowie :) ja chętna :) :) :) le_soleil ja jestem na nk i face u Sylwestry Asia ( i tu dwa nazwiska ) inez jak cię znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
le_soleil ja jestem na nk tyle ze mam ostatnio problem z zalogowaniem :(maja mnie dziewczyny ewcia ja na razie karmie tylko piersią choć powiem wam ze nie jest to dla mnie jakaś przyjemność a w ręcz przeciwnie bol dylemat z ubiorem, zle sypiam. karmie tylko dla tego ze mam pokarm i ze wiem ze to najlepszy pokarm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EWa ja karmie tylko piersia:) Maly po spacerze nakarmiony spi:)ciekawe jak dlugo;-)co do mleka-kupilam,zadzownilam do tesciowej i stanelo na tym,ze narazie go nie podam ale zaczelysmy rozmawiac i mowie, ze Artus jak je to w pewnym momencie zaczyna sie rzucac przy piersi, drapac,glowe do tylu odchylac-jak go do drugiej a on wcina dalej spokojnie-i ona mi mowie, ze moze o to chodzi-, ze on leniuszek nie spija do konca z piersi i produkcja slabo idzie...no i dzis mam w planie odciagnac to co zostanie i mu podac z butelki przy kolejnym glodzie a mi moze sie nadprodukuje:)no nie wiem czy dobry tok rozumowania ale nie zaszkodzi mzoe pomoc ...co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to jest mój numer gg 7482016, napiszcie któraś swoje namiary to resztę już znajdę :) A co tam się wpiszę -> całkiem możliwe z tym jedzeniem. Moja mała jak długo śsie jedną pierś to też zaczyna się robić nerwowa, i tak sobie tego cycusia łapie, to znów wypuszcza, ale jak ją odstawiam to jest dalej głodna. I przy "pełnej" piersi znowu zaczyna się uspokajać. Ja sobie czasem odciągam pokarm po karmieniu, jak czuję że coś tam jeszcze jest (ale dużo tego nie ma, bo odciąganie jest dla mnie bardzo nieprzyjemne i bolesne :/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia ja też karmię piersią,butelki uzywam do herbatki i tu ponawiam pyt.czym myc butelki zeby tak nie cuchnelo z nich?stosuje ktoras z Was plyn do butelek i smoczkow "nuk"?a i czy zmieniacie smoczki do butelek z 1 dziurki na 2?podobno od 2mies juz nalezy zmienic. Asiu na nk jestem u dziewczyn Agnieszka T,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szun -> no ja mam akurat inny problem z cerą, raczej pod trądzik to podchodzi i to dosyć ostry :/ Myślę że akurat na Twoją przypadłość jest więcej dostępnych środków które można stosować przy karmieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Royl- a to ta szczepionka po 2 m-cu to ta 6w1-co sie samemu na nia trzeba zapisac ale BCG? mi w szpitalu i pielegniarka pow, ze dostane list z HSE z data kiedy przyjsc i do dzis nic...alepytalam na gazeta.ie i tam mi dziewczyna napisala,ze w poprzednim dzieckiem 9 m-cy czekala na list.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też na samej piersi, i od samego poczatku młoda dosc krótko ssie bo nadal jest to ok 20 minut, czasem troche dlużej - ale to juz raczej samo ciumkanie a czasem tylko kilkanascie minut i średnio co 3 godziny, czasem po jedzeniu placze i nie chce juz jesc, ale jak dostanie smoka to sie uspokaja i ciumka sobie smoka, chce ssac a nie jesc :) ale przybiera ladnie - jak bylismy u lekarza to na plusie mielismy prawie 2 kg w dwa miesiace u mnie naprawde jest trawienie bezresztkowe - w sumie je malo ale tez nic "nie marnuje" :) noce wygladaja coraz lepiej - karmienie o 21ej, potem juz zasypia i tak ze o 22giej zazwyczaj spi, potem budzi sie ok 2-3 nad rane,, i kolejny raz ok 6-7mej, chyba zaczne wczesniej jak juz karmic , zeby o tej 21ej chodzila spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia...I Royal...u NAS pierwsza szczypionka u NAS to 3+ 1 I trzeba tez ustalic date samemu, lub ten wizytator zdrowia""" moze wyznaczuc jesli u Was tez SA ..I chodza po domach. !MY dzis bylismy na sprawdzeniu po 6 tyg od porodu (6plus4) , pomijajac wszystko inne mala rozwija sie bardzo dobrze...bioderka ok, kreg. ok , Lekarz stwierdzil ,ze ponad norme jesli chodzi o utrzymywanie glowki w pionie I silny odrch podpierania sie na nogach I pelzania. Ciesze sie bardzo!!! Uskrzylili mnie I znow Moge walczyc kolejne nie przespane noce;) tylko z noszeniem przez kolki CORAZ ciezej...;( ponad 5.5 kg robi swoje...( to ponad 2 kg wiecej niz 6 tyg temu) Caluje wszystkie mocno...czytam caly czas...tylko czasu pisac nie Ma ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia to Twoja mala to niezla kluska:) moja. 4,5kg i nasza pediatra powiedziala nam ostatnio na wizycie że wyprzedza dzieci w swoim wieku, wlasnie jeśli chodzi o utrzymywanie glowki podpieranie się. A nawet jak ja posadzila na kolanach, to mala zaczela się nozkami odbijac tak do pionu. A co do kolek, nieszczesna godzina 18minela a mala nawet nie zaplakal i obylo się bez kropli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie a czy waszym maluszką uciekają oczka ? Polinka dzisiaj tak przez 5 min. zezowała :( wczesniej to tylko po porodzie może jakoś z 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewka-ja też karmię tylko piersią :) pelepetka123-ja Cie nie mam na nk u kogo jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest Wiola w ostatnio dodanych :) pelepetka123-Ania B u dziewczyn to ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia u nas tez bylo tak dziwnie z oczkami, do 7tego tygodnia ani razu tego nie zauwazylam, bo chyba nie uciekaly dopiero ostatnio przy karmieniu potrafi zezowac, niby normalne przy niemowlakach ale nie wiem dlaczego dopiero teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski:) jak cos to ja jestem na fb i nk Milena Sz. Asia moja mała tez czasami zezuje...ponoc do 6 miesiaca życia moze tak byc Ewa ja karmie tyko i wyłacznie piersia ale jak widze wiekszosc mam chyba kryzys laktacyjny bo jest szał cyca... ja bym sie chetnie umówiła z Wami na spacer w Krk ale niestety mam baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KLAUDUS MOJA MA POLIKI JAK DWA PACZKI;) ale ogolnie gruba nie jest...bo dluga JAK cholera... A zyzuje ciagle zwlaszcza na butle...ale do 3 mca to zupelnie normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Asia, no my jeszcze w marcu mamy zrobić USG, ale u nas trzeba, bo Mała miała powazny wylew. Tyle że neurolog twierdzi, że jak USG znowu wyjdzie takie samo, to możemy sobie dac już spokój. Ewa, Antonka waży 4350 (waga z dziś) - lekarze z patologii nowordoka wczoraj ją widzieli i stwierdzili, że jej wczesniacza waga jest super i w ogóle dobrze wygląda, bo pomimo długiego leżenia w szpitalu pięknie jej się głowka uformowała itd. Wcześniaki mają dośc charakterystyczne główki. No I dziś po raz pierwszy mamy pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęknąąąąąąa morfologię!!!! Wreszie hemoglobina i erytrocyty na swoim poziomie!!! Za spotkaniem w Krakowie jest za!!! Zezowanie u dzieciaków to normalne nawet do kilku miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik-no kochana twoja Tosia to wcale nie taki kurczaczek przeszło 4 kg to wcale nie mało :) bardzo się cieszę że wszystko dobrze z Tosienką oby tak dalej :) dziewczyny nie kupujcie pampersów sleep&play masakra Julka mi je strasznie przesikuje co 1h muszę zmieniać czasami częściej dostaliśmy od przyjaciół i szkoda wyrzucić dobrze że jeszcze tylko pół paczki zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - ja dwa słowa z własnego doświadczenia i Bratowej, a propos tego prężenia się, rzucania i machania łapkami przy piersi... Sporo wyjaśniła mi moja Bratowa, która to samo przechodziła wcześniej. :))) Spróbujcie wtedy nie zmieniać piersi tylko dać dziecku chwilę odsapnąć aż samo zacznie znów szukać. Ten niepokój może wyglądać tak jakby dziecko "dziubało" i nie mogło utrafić brodawki albo się wygłupiało łapiąc i puszczając. Ja Wam powiem, że to nie zawsze oznacza pustą pierś... Częściej chodzi o "zapowietrzenie się". Złapałyście kiedyś same za dużego łyka z butelki? No to właśnie o to chodzi. Jak się dzidziak zagazuje przy zbyt łapczywym początkowym ssaniu, to potem dostaje takiego szaleju. Trzeba mu dać odzipnąć - nawet jak się trochę zezłości. Dosłownie chwilę. I konsekwentnie wracać do tej samej piersi - uprzednio sprawdzając "ręcznie", czy leci, czy nie leci. U mnie 9 na 10 razy chodzi o zapowietrzenie, a 1 o opróżnienie piersi i konieczność podania drugiej. Zmieniając pierś pozostawiacie tą pierwszą nie opróżnioną, a małe zje tylko ten początkowy pokarm - samo najlepsze zostanie. W efekcie naje się słodkiego z obydwu, a wartościowe w obydwu zostanie. I nie chcę tu nikogo pouczać, ani nic narzucać - wyprzedzając atak dzikich pomarańczy... Ja tylko i wyłącznie piszę, jak to u nas wygląda. Potwierdziły to położne - i moja , i Bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o uciekajace oczka, to moja Baska jakis czas temu takiego zeza potrafila zrobic że hej a ostatnio nie zauwazylam żeby nadal zezowala. Staramy się nie stawac za nia, żeby nie musiala tymi oczkami latac, jak ktos przychodzi to też zawsze prosze żeby nie stawali za nia. Nie wien czy to cos da, ale kiedys tego przestrzegano żeby dziecko nie mialo zeza. A jeśli chodzi o butelki, to ja myje w zwyklym plynie do naczyn, i dobrze plucze, (zreszta kiedys nie było wynalazkow typu plyn do mycia butelek, myto plynem do naczyn i jakoś zyjemy) i przelewam wrzatkiem raz na dzien, albo co dwa dni. Barbara zrobila pobudke po 7 najadla się, przebralam ja troche pogaworzyla i spi, wiec ja ide zrobic kawe:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa napisalas dokladnie to co mi tesciowa przez tel powiedziala:-)tyle, ze ona jeszcze dodala, ze jak juz sie konczy to maluszek musi silniej ssac a, ze moze byc leniuszkiem to po co-jak sie poprezy a mama siup druga piers w dziub;-))ale to co napisalas ma sens i ja sie z tym juz teraz zgadzam:) wczoraj sie nie dalam-konsekwetnie jedna piers-i dalo efekt-jedzenie tak jak wczesniej co dwie godz a piersi sie napelnialy;)zreszta zalalo mnie dzis w nocy...wiec chyba tez cos z tym kryzysem bylo...albo mi w glowie siedzialo-a, ze wczoraj kupilam mleko, przygotowalam "dojarke" to sie odblokowalo;) nie wiem...moze... haha wiem co mowisz Sylwek-moj ponad 5 kg i jest co nosic;-))a to sie dopiero rozkreca;-)))a jak kolki-przechodzi juz chociaz troszke? Dziewczyny w czym macie zamiar chrzcic swoje pociechy? w sensie kupujecie typowe do chrztu komplety? bo ja wlasnie nie chcialam-tylko jakas fajna kurteczke i spodnie-moze cos jasny braz? i wczoraj jak to pow tesciowej to nic nie powiedziala ale wyczulam, ze chyba cos nie tak;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×