Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milalila

Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?

Polecane posty

a ja jednorazowo ściągam ok 90ml. Ręcznie i to tylko z lewej piersi, bo z prawej nie umiem :P Podobnie jak mała Agatka robię to raz dziennie, żeby malutka umiała pić z butelki na wypadek mojego wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Was suszarka a u mnie okap sie swietnie sprawdza :) Odkurzacz tez jest spoko. Pewnego razu maly plakal i nie chcial sie uspokoic oddalam go R. i zaczelam odkurzac a tu o dziwo dziecko nagle zasnelo, jaka byla nasza radosc ;) Mam pytanie czy wam sie tez tak czesto kreci w glowie? Ostatnio w sklepie to myslalm ze upadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrunia22 dziekuję za odpowiedź w sprawie uszu ale właśnie wyczytałam, że nie można pałeczkami :/ jusial ja ściągam co 3 godz z dwóch piersi ok 100ml. No właśnie - chyba sobie rozhulałam laktację bo piersi co kilka godzin domagają się odciągania :P Jak tego nie zrobię są twarde jak kamienie, pod palcami czuć grudy... Wiola - ale Lucynka ma włoski! Moja Blanka jest jeszcze łysa :) I nie lubi leżeć na brzuszku, co począć? Czy któraś z was miała do czynienia z wózkiem Peg Perego Pliko P3 to taki: http://www.mooby.pl/peg-perego-pliko-p3-on-track-modular-system.html bo mam zamiar go zakupić. Mam teraz wielofunkcyjny ale jest masakrycznie cieżki i nie mam jak go ściągać z 2 pietra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara_varvara
hej dziewczyny:) ja mam w planach jutro wyprobowac suszarke i napisze jak u mnie działa :) my dzis bylismy u ortopedy i jak to Pan doktor stwierdzil maly ma slabe stawy i ma w nocy spac na brzuchu znogami jak zaba (piety maja sie dotykac do siebie po zgieciu nog przy pupie)i mam pieluchy tetrowe wkladac aby nogi bardziej byly rozszezone . Wczoraj tez mnie nie ominela kolka :/ zjadlam drozdzowke z jablkiem i bylam przekonana ze nic sie nie bedzie dzialo bo przecierz jablka jem codziennie. Dzis mialam probe z zupa kalafiorową ale widze ze tez nie podeszla bo maluch bardziej nogi podkurczal:/ przyznam ze ja juz nie wiem co mam jesc... jem bardzo duzo pieczywa i przez to czuje sie zle bo jest mi ciezko pod koniec dnia i bolą mnie az jelita. Przespanej nocy wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caroosia - ja w drugim tygodniu po porodzie mialam takie zasłabniecia. położna kazała mi brać zestaw witamin i minerałow dla matek karmiacych (w aptekach jest tego dużo) a po miesiącu brania kazała zrobić morfologie. jak karmisz piersią to dziecko wysysa wszystko + do tego dochodzi zmeczenie itp. uważaj na siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caroosia ja w drugim tygodniu po porodzie mialam takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena taki wózek mam ja. ma słabe koła, mąż musiał dokręcać i sam wymyślać jak je wzmocnić. do tego instrukcja to same rysunki i ciężko nam było się połapać. wszystko w tym zestawie jest na "klik". plusy to to, ze jest bardzo, bardzo lekki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caroosia- ja miałam mega zawroty głowy własnie gdzieś około 2 tyg po porodzie. Teraz jest 3,5 tyg i trochę zmalały. Lena- No, Lucynka takie od pierwszej minuty już miała :D Jak parłam to mąż zaglądał i mówił ,, Widać główkę!- Ale ma włosy!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola - u mnie położne też zakrzykły "same włosy idą!!" :D i to czarne po mężu na dokładke, bo ja jasne mam :D a długie ze hej można było od razu irokeza postawić. teraz sie ciut przetarły ale rosną nowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusia Olusia
hej dziewczyn Mam do Was pytanie. Mój Mały od wczoraj robi bardzo smierdzace kupki ze śluzem. Kolor normalny żółty ale martwi mnie ten śluz i zapach. Synek ma 5 tygodni i karmię go mm. Co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie!! u nas dzis piękna pogoda, wkońcu pójdziemy na spacer. maly nie je już 3 razy w nocy tylko 2 i zaczynam powoli sie wysypiac :) jestem wściekła bo w naszym wspanialym prywatnym szpitalu gin-pol w którym rodzilam musze czekac na wizytę u mojego gina 5 tyg!!! prywatnie!! zenada. już będę sto lat po pologu. normalnie jakieś jaja. olusia - specjalistą nie jestem od kupek ale z tego co mi mówiono na wizycie patronazowej to śluz może sie zdarzyć w kupce zarowno u dziecka karmionego piersią jak i mm. co do zapachu nie wiem, ogolnie żadna kupa przyjemnie nie pachnie. jeśli masz obawy to dzwon do pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
Cześć Dziewczyny Czy ma któraś z Was ma sposób na potówki? no wiem nie przegrzewać. Męczymy sie od niedzieli - pojeździliśmy zapraszać gości na chrzciny, no i wiem że Marcysia nie lubi przebywać w czapce, a że wiało dosyć mocno to założyłam dwie - cieńszą i średnio ciepłą, no i się pojawiły na czole i szyjce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagnajagna bardzo dziekuje ci za posta :) ale ogólnie polecasz go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę odebrałam wyniki krwi i mały ma podwyższony poziom birubiny i najprawdopodobniej trzeba będzie iść do szpitala na fototerapię, jeszcze doktor musi zobaczyć wyniki moczu i dopiero zdecyduje. Kurdę a tak miałam nadzieje że tego unikniemy:/:/:/;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) Wczoraj mąż skończył wcześniej pracę i... szczerze mówiąc jestem mile zaskoczona:) Porozmawialiśmy szczerze i powiedział że aż gotuje się w nim gdy wraca do domu po 15 godzinach pracy a ja przynoszę mu Julkę i chcę aby wstawał w nocy... Ja powiedziałam mu o swoich uczuciach... I zajmował się nią całą noc... ja wstałam tylko dwa razy aby odciągnąć pokarm bo już nie byłam w stanie karmić ze zmęczenia. Mówił że należy mi się trochę odpoczynku i to on zajmował się płacząą Julką. Troszkę poprzytulaliśmy się i poszłam spać... a rano gdy wstałam, na stole czekała na mnie kawa i kanapki:) Teraz pojechał zrobić zakupy a później we trójkę idziemy na spacer:) Jednak ten mój D. nie jest taki zły:) Co do odciągania to odciągania to u mnie jest różnie:) Raz ściągnę 60 ml a raz 150 ml:) Mam do was jeszcze pytanie odnośnie chust... Wiem że pisałyście wcześniej o tym ale nie mam czasu czytać kilkunastu stron wstecz:) Więc czy można 3 tygodniowe maleństwo nosić w chustach? Jakie są najlepsze, jakie polecacie? Nigdy nie miałam z tym styczności więc jestem zielona w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olusia Śmierdzące kupki ze śluzem są całkiem normalne:) Na początku prawie nie miały zapachu, ale teraz pewnie taki kwaskowaty?? To znak że żołądek zaczyna dobrze pracować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kassiulla- to i ja się cieszę, że się dogadaliście :D Jednak faceci też troszkę myślą logicznie :) Jeśli chodzi o chuste to pewnie, że można nosić 3 tyg. to się zawiązuje tak troszkę inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam chustę elastyczną, wiąże ją według instrukcji, którą znalazłam na you tube, dla noworodków, ale nie wychodziłam jeszcze z nią z domu, a po domu chodziłam dwa razy, bo mi za ciepło.. Ja odciągam ręcznie i też z lewej piersi mi idzie w miarę a z prawej kiepsko, myślę o laktatorze, ale nie wiem czy warto kasę wydawać, do sierpnia będę w domu, a potem pewnie jakieś mm wejdzie dodatkowo, no i zupki już będzie mogła jeść. Ale gdybym chciała kupić to jaki polecacie? Ja też myślałam o wózku peg perego, ze względu na wagę i rozmiar, ale w końcu kupiłam używany jane carrera z gondolko-fotelikiem samochodowym bo wózek miał być tylko do auta i jako taki dodatkowy się sprawdza, ale jako jedyny wózek nie bo ta gondolka jest malutka no i dość sztywny jest. Na codzienne spacery mam wielki ciężki "czołg"po starszym synku, super wygodny dla małej, ale nienadający się do wnoszenia gdziekolwiek. Nie ma rozwiązania idealnego niestety:-( kassiiulla super że udało się Wam dogadać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula - widzisz :) wszystko ok. facet nie czuje pewnych spraw dlatego najważniejsze to mówić wszystko wprost :) a co do chusty, to tak, można spokojnie 3tyg malenstwo wiązać, ja swojego wiązałam. najlepsza będzie kieszonka lub kolyska (kolyski sie troche bałam wiec nie stosowalam). chusta dobra jest tez na bioderka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.flora
kassiiulla.fajnie że się udało pogadac i co najwazniejsze jest rezultat. ja codziennie mówie mojemu mężowi jak mnie jest ciężko z dwójką maluchów, ale wiem że starsza po powrocie on sie zajmuje, kąpie, kolacja itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daguska007
hej dziewczyny... problem z facetami, też go mam:( niedomyślni są wcale ja nie mam prawa być zmęczona a on owszem idzie spać a ty babo prasuj gotuj i wszysto inne. kąpie małą ze mną wstaje i podaje mi ją w nocy ale kurcze ja też jestem zmęczona. Nie mam tak jak co niektóre z was że płaczą i mają baby bluesa ale jak mała dokazuje za długo a on potrafi jej tylko smoka pchać do buzi bo nie wie i nie próbóje zgadnąć co jej jest to mam ochotę wyjść z domu i zostawić go z nią samego ale z drugiej strony rozłaka z moją niunią... nie wyobrażam sobie tego narazie:) Dziewczynom ktore maja takie chwile zwątpienia życzę Wytrwałości i Zobaczycie Wszystko Bedzie dobrze:)):** Moja mała jest ogólnie spokojna płacze jak jest głodna jak ptrzebuje chwilę uwagi albo wtedy jak chce spać ale za bardzo nie wie jak to zrobić:)) Tak to jest super. Ja nie ściągam mleka bo strasznie bolą mnie piersi od laktatora. Ktoś tu pisał co pije na laktacje. Ja się właśnie sama sobie dziwię bo piję stosunkowo mało same herbaty przeważnie, Jem normalnie, wczoraj nawet kapuśniak zjadłąm malej nic... A wiec... Jedyne to co nie mogę to mleko i czekolada bo zaeraz wysypka. A więc sama się dziwię skąd mam tyle pokarmu dobrej jakości że mogłąbym jeszcze jakieś dziecko swoim mleczkiem obdarować a moja mała się najada bo w nocy wstaje mi tylko kolo 5 idąc spać koło 10. A co myślicie na temat oddziałów z mlekiem matczynym dla dzieci których matki nie mogą karmić piersią???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) jak dobrze przeczytac,ze nie tylko ja siedze i rycze z bezradnosci :D czasem zmeczenie siega zenitu i tez wydaje mi sie,ze nie dam rady.Mam wrazenie,ze moj maz zyje tak jak wczesniej a ja jestem przykuta do domu i nie wyrabiam chwilami, zmeczenie bierze gore, niedotlenienie mozgu robi swoje bo glowa chwilami peka.Ale kiedy wyszlam w koncu z domu spotkac sie z koelzankami a maz sie zajal mala to poczulam sie super i po powrocie pedzilam do malej bo tak sie stesknilam:) a wiec trzeba czasem sie wyrwac chociaz na chwilke to wtedy czlowiek odzyje:) to naturalne:) Mi na szczescie maz pomaga.Kocham go za to jeszcze mocniej.Czytajac to co piszecie stwierdzam,ze jest bardzo wyrozumialym facetem.Rozmawiajcie z mezami dziewczyny,faktycznie niektorym trzeba mowic wprost i to duzymi literami,wtedy zakumaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wyrywam tak przeważnie na zakupy :) 1-2 godziny poza domem sprawia, że delikatnie podładowuje swoją baterię :D Denerwuje się trochę bo niunia mi śpi od 12 już . Wstała ok 3 , nakarmiłam ją i dalej śpiiii i boje się żeby nie pomyślała, że teraz jest noc a za kilka godzin zacznie się dla niej dzień :) Dziewczyny mam takie pytanie do Was dość krępujące :) Otóż mam od samego początku dość nieprzyjemny zapach ,,z podwozia ". Wcześniej wydawało mi się to normalne bo te odchody porodowe były a teraz jeszcze są ale to sama końcówka. Myje się przecież, zmieniam podpaskę często a jak ide na kibelek to czuje ten nieprzyjemny zapach. Dodam jeszcze, że czuje go też zaraz po umyciu. Czy Wy też tak macie czy ja muszę się do lekarza wybrać z tym...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola to moze byc objaw stanu zapalnego,idz koniecznie do gina nic nie stracisz.Takie stany zapalne moga byc niebezpieczne.Ja z kolei czulam wciaz pieczenie i kiepsko sie goilam.Tez zastanawialam sie czy isc,ale poszlam,i dobrze.Dostalam lekarstwa bo stan zapalny sie rozwinal.Idz i sie nie zastanawiaj,tego co piszesz nie powinno byc.Lekarz sprawdzi ci macice na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena nie mam niestety porównania z innymi wózkami. zdałam się w tej kwestii na męża i On jako główny techniczny w naszym domu mówi, że wózek jest ok. jedynie zastrzeżenia ma do tych kółek, a nasze były jakieś felerne chyba, bo wózek mamy używany. jeszcze tylko mogę dodać, że fajnie się go składa "w parasolkę", ale fotelik do samochodu jest jakiś dziwnie mały :) ja odciągam 65ml z lewej piersi, a z prawej do spokojnie 90 jestem w stanie odciągnąć :) mam laktator ręczny z aventu i polecam go, jestem zadowolona :) mąż był dziś 2 godziny z Małym na spacerze, a ja odsypiałam. dobrej nocki kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bibisi- a jakby coś się działo to może by mnie piekło coś albo swędziało albo bolało. No ale jak się utrzyma do wtorku to pójdę do mojego prowadzącego. Niby w 2 tyg po porodzie byłam badana ale to chyba zaglądał tylko do pochwy a nie dalej...Dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jednak nie poszliśmy do szpitala. Wyniki moczu wyszły OK i mamy czekać do poniedziałku i powtórzyć badania, jak będzie tendencja spadkowa to szpital nas ominie. Jak na razie wyczytałam w necie że odstawienie małego od piersi na 2-3 dni może spowodować spadek bilirubiny, więc postanowiłam spróbować i dawać małemu mm a moje mleczko będę odciągać żeby nie stracić pokarmu, może to coś pomoże a na pewno nie zaszkodzi:) Wiola nie wiem czy rodziłaś SN czy CC ale ja jestem po CC i miałam to samo, i lekarz powiedział żeby sobie kupić w aptece gruszkę do irygacji pochwy i Tantum Rosa i przepłukać sobie tam w środku. Więc teraz od czasu do czasu tak właśnie robię i jak na razie problem znikł. Ale jeżeli jesteś po porodzie SN to nie wiem czy można takie coś stosować, musiała byś się poradzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja położna też mówiła, że dzieci karmione mm nie mają żółtaczki więc zrób jak piszesz, w każdym bądź razie zdrówka dla Wojtka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietrunia22 To super, że nie idziecie do szpitala :) ja się boję jak to będzie u nas z tą żółtaczką...może też odstawię małą od piersi. A jakie badania robiłaś Wojtusiowi i jakie ma wyniki? Ja dziś odbieram wyniki mojej małej, więc będę mieć porównanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zadzwoniła do mnie pediatra mojej malutkiej i jestem przerażona. Malutka ma dużo podwyższone wyniki :( Bilirubina - 100 :( W przyszłym tygodniu mamy USG brzuszka i kontrolne badanie bilirubiny. Mam przepajać małą glukozą, lub karmić na przemian - piersią i mm. Jak poziom bilirubiny nie spadnie czeka nas szpital 😭 A żeby tego wszystkiego było mało, to malutka ma anemię :( Ech, załamałam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×